x
Zauważyłem ciekawą rzecz, wychwycił to to także Marass w artykule o Huesce (grałem zawodnikami o CA nie wyższym niż 140):
Link - FOOTBALL MANAGER DAJE NAM OLBRZYMIE FORY
Wniosek jest następujący: można dysponować zespołem o znacznie niższych atrybutach niż rywal/rywale, ale to wszystko traci znaczenie, jeżeli:
- mamy najlepszych trenerów (co najmniej 4 gwiazdki)
- posiadamy super obiekty treningowe
- utrzymujemy wysokie morale
- "tłuczemy" non-stop tę samą taktykę
- odpowiednio motywujemy
Oczywiście trzeba mieć jeszcze zawodników na odpowiednim poziomie, graczami pokroju "kadra San Marino" nic się nie ugra. Ale prawda jest taka, że piłkarze o znacznie słabszych umiejętnościach niż rywal, są w stanie nawiązać z nim walkę, jeżeli spełnione zostaną podane wyżej warunki.
To oczywiście temat na dłuższą dyskusję i nie wiem do końca czy to dobrze, czy źle. Z jednej strony dobrze, bo tak się dzieje w realnym futbolu. Z drugiej - nie bardzo, ponieważ gdybym chciał zagrać topowym zespołem, lub choćby takim powyżej stanów średnich - szybko by mi się to znudziło. Jeżeli gracze, jakimi dysponuję w La Pologne potrafią dobrze sobie radzić w Lidze Mistrzów, to co by było, gdybym prowadził drużynę pokroju Leverkusen, czy każdy team z Premier League?
Chyba jednak poziom trudności FM-a z roku na rok się obniża. Grywam teraz często w Championship Managera 01/02. Oczywiście stosuję tam znaczne utrudnienie - zaimplementowałem kilkadziesiąt taktyk, których używa komputer. A taktyki te sprawiają, że pokonać rywala - szczególnie tego o zbliżonych umiejętnościach - nie jest łatwo.
Doszedłem do wniosku, że chyba nie ma już odwrotu od wprowadzenia „poziomów trudności“. Często pojawiają się pytania: „ale jak to zrobić?“. Według mnie bardzo prosto! Przede wszystkim podnieść (znacznie!) umiejętności wszystkim menedżerom i sztabowcom. Teraz wygląda to... katastrofalnie! Jest może z 10-15 menedżerów dysponujących wspaniałymi umiejętnościami, reszta - przeciętniacy lub słabeusze. Czy sprawi to, że będzie trudniej? Na pewno! Warto więc wypróbować ten dodatek (kliknij w poniższy baner):
Co można jeszcze zrobić, aby grało się trudniej? Podnieść umiejętności wszystkich bramkarzy! To niesłychane, aby w grze było obecnie zaledwie kilku-kilkunastu zawodników na tej pozycji, którzy naprawdę potrafią „wygrywać mecze“ (przede wszystkim De Gea, Neuer czy Oblak). Podobnie jest zresztą z defensorami...
Bez problemu można by zrobić dwie bazy danych: jedna byłaby standardowa, a druga dla osób, które oczekują wysokiego poziomu trudności. I w tej drugiej bazie znalazłby się zmiany, o których piszę.
Muszę się przyznać, że przygotowałem już projekt, który - mam nadzieję - zostanie pozytywnie rozpatrzony przez twórców gry. Jeżeli nie w wersji 2020 (nad którą prace są już praktycznie zakończone), to może w wersji 2021!
Po prostu trzeba wprowadzić w życie pomysł, w którym istnieje „normal level“ - dla graczy, nazwijmy ich „niedzielnych“ i „hard level“ - dla graczy zaawansowanych!
Autor: Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10665
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
16-08-2019, 10:06
Prince27
Komentarzy: 36
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2018-06-27
Poziom ostrzeżeń: 0
16-08-2019, 11:12
Problemem może być zbyt szybki rozwój zawodników. To, że po 3 latach gry w fm18 obok topu snajperów dochodzi nam jeszcze Dolberg, Lautaro, Andre Silva, Rashford, Kean, Arp, Abel Ruiz, Woodburn i wiele innych sprawia, że łatwiej jest zbudować skład, który wygrywa ligę mistrzów.
Kwestia pozbywania się Fodena czy Woodburna wynika z tego, że po 3 latach gry tworzą się talenty, które dupą wciągają wonderkidy kreowane przez twórców. Mnie np dziwi, że taka Chelsea tak opornie pozbywa się swoich talentów, które nie mają szans rozwinąć się u nich (Hudson Odoi, Loftus, Abraham) jeśli chodzi o ich sprzedaż. Ja też nawet ułatwiłbym możliwość kupowania takich gwiazd z opcją odkupu piłkarza za +20% ceny zakupu.
Także jak dla mnie problemem jest zbyt pewny rozwój talentów, zbyt łatwe ich dostosowywanie się piłkarzy do otoczenia i wypalanie piłkarzy nawet w ligach, do których teoretycznie nie pasują
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10665
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
16-08-2019, 11:30
Piłkarski świat nie polega na tym, że ktokolwiek ma monopol na wygrywanie! A obecnie dla doświadczonego gracza objęcie zespołu, który lubi (np. Real) nie jest żadnym wyzwaniem... A tak nie powinno być.
Paternoster
Typer Sezonu 2022/23 - 2. miejsce
Komentarzy: 479
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2016-12-15
Poziom ostrzeżeń: 0
16-08-2019, 12:03 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
@Prince27 - zgadzam się z @Mahdim. Oczywiście bywają wyjątki, że trener zrobi coś ponad oczekiwania. Ale w takim wypadku Ranieri zasługuje na absolutną klasę światową, Tymczasem został przez Leicester potraktowany jak śmieć już w kilka miesięcy po zdobyciu mistrza. Za takie osiągnięcie, powinien tam być dożywotnim trenerem. Kto się założy, że za naszego życia Leicester już nigdy nie zdobędzie tytułu?
Dario
Komentarzy: 620
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2017-08-13
Poziom ostrzeżeń: 0
16-08-2019, 13:00 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_managers_and_coaches_who_have_qualified_for_the_UEFA_Pro_Licence
A czym się różnią? Niczym, mają taką samą wiedzę, tylko różne doświadczenie. I najważniejsze. Jeden dostaje Liverpool, czyli samograj, drugi Port Vale.
Eli
Komentarzy: 389
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2018-09-04
Poziom ostrzeżeń: 0
16-08-2019, 13:51 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Macca
Komentarzy: 207
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2019-01-12
Poziom ostrzeżeń: 0
16-08-2019, 18:24 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Wilczek
Komentarzy: 317
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2019-07-07
Poziom ostrzeżeń: 0
16-08-2019, 22:55 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10665
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
17-08-2019, 00:48
Shrek
Komentarzy: 1499
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Das Gott
Dołączył: 2016-01-21
Poziom ostrzeżeń: -2
17-08-2019, 15:55
Czy grę można nazwać łatwą jeżeli wykorzystuje się błędy w jej strukturze - a to poprzez wykorzystywanie niezabijalnych NPC, by szybko dorobić się fortuny czy XP, czy wykorzystując błędy w strukturze gry, by szybciej się przemieszczać?
Czy grę można nazwać łatwą, jeżeli do przejścia jej, wykorzystuje się schematy przejścia krok po kroku - czyli solucje?
Jeżeli na wszystkie trzy pytania odpowiedziałeś twierdząco, to mamy różne pojęcie trudnych gier.
FM wymaga poprawienia przede wszystkim:
- sposobu w jaki komputer zarządza drużyną - czyli to jak kupuje i jak szybko sprzedaje zawodników i jak szybko uzupełnia luki w składzie.
- jak rozwija swoich młodych zawodników - czyli te nieszczęsne wypożyczenia - żaden klub nie decyduje się na niepodpisanie umowy z zawodnikiem, który notuje dobre występy w porównywalnej lidze. Rzadko zdarzają się sytuacje, gdy jeden zawodnik, jest wypożyczony do tego samego klubu przez 2 i więcej sezonów ( chyba, że są to kluby finalne).
- jak reaguje na zmiany w taktyce ludzkiego przeciwnika - ot, sprawa taktyki z 3 napastnikami, jako idealny sposób na wygraną/odrabianie strat.
- zwiększenia trudności w podkupowaniu trenerów - obecnie to jest DRAMAT - kwestia wywindowania sztabu na najwyższy poziom w lidze to kwestia odpowiedniej liczby miejsc dla trenerów + kilkanaście minut szukania. Czy w prawdziwym świecie trenerzy przechodzą z klubu do klubu (pomijam sytuację, gdy podążają za trenerem), średnio co roku?
- bardziej racjonalnego tworzenia zawodników, zwłaszcza newgenów - w ciągu jednego naboru, może "narodzić się" 3 - 5 graczy pokroju Messi/Ronaldo - co powoduje się że 6 - 10 sezonów, świat gry jest mocno niezrównoważony.
- zmienienia systemu adaptowania młodych i zagranicznych piłkarzy - obecnie grając w polskiej lidze można ściągnąć 2 - 3 zawodników z kopalni piłkarskich diamentów i czekać z 2 - 3 lata, aż taki diament spłaci się z nawiązką. I nic to, że nikogo w klubie nie mamy mówiącego w języku hiszpańskim/serbskim/suahilli - zawodnicy ( chyba, że mają niska adaptację). zawodnicy ZAWSZE wyrosną tak jak tego się spodziewamy ( a niska adaptacja nie pomoże nawet, gdy w koło rodaków, krajanów, czy ludzi, którzy mówią w tym samym języku). To jest chore i ma mało wspólnego z rzeczywistością.
Różnią się jeszcze renoma, jaką wypracowali u swoich pracodawcą i stylem gry jaki preferują.
Czy Julen Lopetegui jest/był złym menadżerem gdy prowadził reprezentację Hiszpanii w 26 meczach, w których nie doznał porażki? A był/jest złym trenerem gdy prowadził Realem Madryt? Miał wyższą wiedzę/doświadczenie w Hiszpanii, czy jednak podczas pracy z Królewskimi?
Śmiem twierdzić, że po Realu miał większą wiedzę, bo teraz będzie wiedział jak radzić sobie z wypadku kryzysu. A co z Rogersem? Co z van Gallem, który poradził sobie w Bayernie ( pierwsze dwa lata), a przepadł w Man Utd? I tak można jeszcze długo.
To czy ktoś dostaje posadę w Port Vale, czy w City jest efektem jego pracy i zaufania osób zarządzających do metod, jakimi się kierował.
Gracz wybierający klub na początku rozgrywki sprawia sobie handicup w postaci bawienia się w kreatora świata gry - dostaniesz ten klub nawet mając wszystkie atrybuty na 1. A to nie prowadzenie drużyny jest największym wyzwaniem w pracy menadżera, a znalezienie posady.
I tutaj bym popatrzył na poziomy trudności - zacznij od bezrobocia. Czy klub z topu zatrudni no name bez żadnych osiągnięć, bez związku z klubem, bez jakichkolwiek dokonań?
Przypuszczam, że nie. Powiem więcej - tworząc mojego alter ego jako krajowca z Polski i maksymalną reputacją i licencją, nie miałem szans na dostanie posady nawet w Championship ( FM12), więc nawet i narodowość może mieć znaczenie.
A poziomy trudności ustalacie sobie sami dodając, lub nie dodając reputacji, czy licencji które wasz alter ego ma posiadać.
Jeszcze jedna sprawa - taka ciekawostka - zaczynając bezrobotnym i zyskując prace po rozmowie kwalifikacyjnej jesteście oceniani nie tylko z samych wyników, ale także, a może przede wszystkim ze stylu w jakim zobowiązywaliście grać lub prowadzić zespół.