(Émile Zola) Praca ponad siły, łzy, cierpienie, pot, brud, nędza i głód.

Émile Zola, wybitny pisarz, główny przedstawiciel nurtu zwanego naturalizmem. W marcu 1884 w liście kierowanym do nowelisty Édouarda Roda, napisał, że przygotowuje „powieść socjalistyczną“. Od lutego do kwietnia 1884 przebywał on w miejscowości Anzin, gdzie naocznie przekonał się jak wygląda życie francuskiego górnika. Efektem tego była wstrząsająca powieść „Germinal“. Tytuł nawiązuje do daty wybuchu Rewolucji Francuskiej.

Koniec XIX wieku. Do miejscowości Montsou przybywa bezrobotny Stefan Lantier (we francuskim oryginale Étienne Lantier). Zostaje zatrudniony w kopalni Le Voreux i zakwaterowany w pokoju u rodziny Maheu. Dzięki talentowi Emila Zoli możemy niemal „naocznie" przekonać się, jak wyglądał ówczesny kapitalizm. Osobie wrażliwej nie jest łatwo towarzyszyć górnikom w ich codziennym piekle na ziemi. Wszystko zaczyna się od pobudki w przepełnionej izbie, gdy na dworze jeszcze ciemno, od przygotowywania skromnej kanapki dla każdego („cegiełki“) oraz od wyjścia do pracy. Do takiej pracy, której niemal nie jesteśmy w stanie sobie dziś wyobrazić...

Głód, brak odpowiedniego obuwia, trujące opary i pył węglowy, a także temperatura dochodząca nieraz do 50°Celsjusza... Ludzie żyjący w ciemnocie, pozbawieni możliwości edukacji, zaprzężeni w kierat sześciodniowego tygodnia morderczej pracy, traktowani gorzej niż bydło... Pracują również kilkunastoletnie dzieci. A potem 30-letnia kobieta wygląda jak staruszka, a niezdatny do pracy dziadek pluje węglem czekając na śmierć....

Za swój znój górnicy otrzymują zapłatę, która nie wystarcza nawet na jedzenie do syta....

Z drugiej strony pokazana jest klasa posiadaczy, kapitalistów. Nieroby opychające się kuropatwami, pstrągami, ananasami i mający dostep do wszelkich dostępnych luksusów. Dwa światy. Jedna, nieliczna grupka, na którą haruje ta druga.

Każda strona tej książki jest PRZERAŻAJĄCA i trudno jest powstrzymać łzy oraz... oderwać się od lektury...

Pewnego dnia dyrekcja kopalni decyduje się na obniżkę i tak przecież głodowych zarobków... Stefan Lantier, który zaczyna interesować się ideami socjalistycznymi, doprowadza do powstania w kopalni komórki Międzynarodówki i organizuje strajk.

Czy robotnikom uda się wywalczyć choćby minimalną poprawę warunków pracy i życia?....