MFM - 10 lat! 2015-25.

 

EWOLUCJA GWIAZD - Football Manager


OCENA mocne: 7, słabe: 0
zobacz komentarze

Katalońskie ekstrasy #6 (Prezentacja drużyny, która wygrała wszystko)

19-12-2024, 11:16 , Unikalnych wejść: 825 , autor: Mahdi

Wybrany klub / reprezentacja: Barcelona

Opisywany sezon: 2037/38 - EKSTRAS

Poziom rozgrywkowy: 1

Wersja gry: Football Manager 2024


POPRZEDNIE BLOGI
DOKUMENTUJĄCE TĘ KARIERĘ



 

Mam wrażenie, że już nigdy nie uda mi się powtórzyć tak doskonałego sezonu (2037/38). Barcelona wygrała wszystkie krajowe trofea (mistrzostwo, puchar, superpuchar), dodatkowo triumfując w finale Klubowych Mistrzostw Świata i Lidze Mistrzów. Chciałbym więc zaprezentować wam profile zawodników, którzy tworzyli ten zespół. Dołączam też krótkie opisy, aby pokazać wam, jak doszło do zbudowania tak znakomitego kolektywu.

Profile zostały zrzucone po zakończeniu sezonu (10 czerwca 2038).


Ustawienie podstawowe:


Zawodnicy podstawowi:

Bramkarz - Diego Santos. Zakupiony z Villarreal latem 2036 za rekordową w naszej historii kwotę 150 mln euro. Godny następca swoich znakomitych poprzedników, Ter Stegena i Diogo Costy. Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Prawy obrońca - Moustapha Badji. Urodzony w Hiszpanii wychowanek Valencii, ale - ze względu na pochodzenie rodziców - reprezentant Senegalu. Do klubu przyszedł latem 2034 roku z Marsylii, kosztował 29 mln euro. Szybki, dobry zarówno w obronie, jak i ataku, słabiej spisuje się w powietrzu. Przyszłość: ma tylko rok do końca kontraktu, a nie chce podpisać nowego. Zostanie wystawiony na listę transferową.


Środkowy obrońca - Pau Cubarsi. Wychowanek. Kapitan. Legenda klubu, jeden z symboli Barcelony, dla której gra już 15 sezonów! Przyszłość: do końca umowy pozostał mu rok, ale po MŚ 2038, kiedy tylko zechce usiąść do negocjacji, na pewno zaoferuję mu nowy kontrakt.


Środkowy obrońca - Domenico Romei. Do klubu przyszedł latem 2031 z Udinese w zamian za 76 mln euro, szykowany na następcę Ronalda Araujo. Wtedy, jak 19-latek, uważany był za wielki talent i w pełni potwierdził te prognozy. Dziś to jeden z najlepszych środkowych obrońców na świecie, niezwykle bramkostrzelny. To on zdobył jedyną bramkę w finale Ligi Mistrzów 2033/34. Godny spadkobierca dziedzictwa takich asów jak Cannavaro, Nesta czy Bonucci. Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Lewy obrońca - Alejandro Balde. Wychowanek. Legenda. Przez 15 lat jeden z najlepszych zawodników. Piorunująco szybki, doskonały zarówno w ataku, jak i destrukcji. Przyszłość - odejdzie na zasadzie wolnego transferu do Interu Mediolan. Jego czas dobiegł końca.


Defensywny pomocnik - Aritz Tena. Zakupiony z Athletic Bilbao latem 2031 za 14 mln euro. Taką miał klauzulę odstępnego. Tena liczył sobie wtedy zaledwie 17 lat! Niemal od początku rozpychał się rękami i nogami, walcząc o swoje ze znacznie starszymi kolegami. Nie zawsze fair - wprowadzał ferment i złą atmosferę. W końcu wkurzył mnie na tyle, że po sezonie 2034/35 wypożyczyłem go na rok do Liverpoolu. Angielski klub z Teną w składzie sięgnął w 2036 po Puchar Europy! Po powrocie zaoferowałem mu lepszy kontrakt i miejsce w wyjściowym składzie. Efekt? Tena to jeden z najpewniejszych punktów ekipy, zawodnik z praktycznie idealnymi parametrami wymaganymi od defpoma. Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Środkowy pomocnik - Tiago Monroy. Zakupiony latem 2037 z Boavisty za 40 mln euro. Zastąpił w pierwszej jedenastce Gaviego, by dodać drużynie więcej atutów defensywnych. I pierwszy sezon był bardzo dobry w jego wykonaniu. Bo Monroy potrafi nie tylko znakomicie odbierać, ale również rozgrywać. Znakomity technik! Ciekawe, czy ten dwudziestolatek przypuszczał, że już w pierwszym sezonie wygra z Barcą wszystko?! Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Środkowy pomocnik - Noah Darvich. Kolejna z klubowych legend. Czy ktoś pamięta jego dokonania w drużynie U-19 z sezonu 2023/24? 65 goli w 31 ligowych występach?! Od rozgrywek 2024/25 Darvich gra w pierwszym zespole i jest jedną z jego największych gwiazd. Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Prawe skrzydło - Beñat Aranguren, Przychodził z Realu Sociedad latem 2034 za 90 mln euro jako środkowy pomocnik. Postanowiłem zmienić mu pozycję, gdyż uznałem, że jest zbyt słaby w odbiorze, by ustawiać go na „ósemce“. Mój pomysł na Arangurena był taki, że zostanie delegowany na prawe skrzydło z rolą „wysunięty rozgrywający“. I wszystko zadziałało! Aranguren w pierwszym swoim sezonie (2034/35) uczył się nowych obowiązków, by w trzech kolejnych być już kluczowym graczem ekipy. Ukoronowaniem - gol w finale Ligi Mistrzów 2037/38! Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Lewe skrzydło - Arnaud Pivois. Przychodził razem z Arangurenem, latem 2034 za równiutkie 100 mln euro (z OGC Nice). Dodajmy od razu - w glorii mistrza świata i króla strzelców turnieju sprzed czterech lat. Trzeba wiedzieć, że Pivois grywał w reprezentacji Francji jako lekko cofnięty napastnik. U nas było to niemożliwe, wiadomo - mieliśmy i mamy Lamine Yamala. Zdecydowałem więc, że Francuz ustawiany będzie na lewym skrzydle z rolą „schodzący napastnik“. W tamtym miejscu mieliśmy bowiem vacat, odszedł Ansu Fati. Po czterech latach można powiedzieć, że Pivois nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu, strzelił dla klubu już niemal 60 goli we wszystkich oficjalnych rozgrywkach, ale... Liczyłem na więcej. Na pewno nie stał się takim nieocenionym graczem,jak Aranguren. Przyszłość - niepewna! Chodzi o to, że Pivois ma kontrakt, który obowiązuje jeszcze przez rok i chce znacznej podwyżki uposażenia. A ja nie uważam, aby na nią specjalnie zasługiwał. Korci mnie więc, aby go sprzedać, a na lewym skrzydle ustawić Peruwiańczyka Lavalle. Problem w tym, że ten ostatni na razie nie chce przedłużać umowy, która również obowiązuje przez rok.


Środkowy napastnik - Lamine Yamal. Wychowanek, talent na miarę Leo Messiego! W trakcie sezonu 2028/29 zmieniłem mu pozycję i zacząłem wystawiać na środku ataku w roli „cofnięty napastnik“. Czyli ewolucja identyczna jak w przypadku słynnego Argentyńczyka. Efekt? Lamine Yamal ma już na koncie 507 bramek strzelonych we wszystkich oficjalnych rozgrywkach, został dziewięć razy królem strzelców La Liga i sześć razy zdobywał „Złotą Piłkę“! Bezcenny! Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.

 

Dublerzy:

Bramkarz - Enric Comamala. Wypożyczony z Milanu na sezon 2037/38. Co ciekawe jest wychowankiem Barcelony, którego włoski klub „wykradł“ nam latem 2034 płacąc 1,8 mln euro. Przyszłość: kończy mu się kontrakt w Milanie i dołączy do nas na zasadzie wolnego transferu.


Prawy obrońca - Tiago Fernandes. Przyszedł z portugalskiego Chaves latem 2037 za niecałe 19 mln euro. Niezwykle perspektywiczny, rozwojowy i ciekawy zawodnik. Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Środkowy obrońca - Ricard. Wychowanek. Od czterech sezonów w pierwszym zespole. Porównywany z Cubarsim, wygląda na to, że jednak nie osiągnie jego poziomu. Wystawiany też okazjonalnie na prawej obronie. Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Lewy obrońca - Neil Lancaster. Jego przykład pokazuje dobitnie, że znakomici piłkarze rodzą się czasem z dala od utartych szlaków. Lancaster na świat przyszedł w stolicy Australii, jego matka pochodzi z Libanu. Do Barcelony trafił w 2036 roku z klubu Central Coast Mariners za skromne 2 mln euro. Obecnie jest wart pięćdziesiąt razy więcej. Co najmniej! Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Środkowy obrońca - Igor Gajski. Grywał też jako defensywny pomocnik i prawy obrońca. Chorwat, nie Polak! Przyszedł latem 2035 z Dinama Zagrzeb za 10,5 mln euro. Pożyteczny, solidny gracz, na którego zawsze można liczyć. Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Środkowy obrońca - Josep Miguel. Wychowanek, od dwóch lat w pierwszej drużynie. Może też grać jako defensywny pomocnik. Wciąż bardzo rozwojowy, choć wydaje się, że pewnego poziomu nie przeskoczy. Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Defensywny pomocnik - Iosu Agirre. Trafił do nas latem 2036 po spadku Athletic Bilbao z La Liga. Miał niewysoką klauzulę odstępnego w razie spadku - 5,25 mln euro. A był już wtedy reprezentantem kraju! Pożyteczny gracz - można wystawić go na „szóstce“, ósemce“, a grywał też okazjonalnie na prawej obronie. Przyszłość: odchodzi do klubu AS Roma.


Środkowy pomocnik - Gavi. Wychowanek, jedna z klubowych legend. Może zagrać praktycznie na każdej pozycji w pomocy, a nawet na skrzydle jak kiedyś Iniesta. Kilkanaście razy wystawiałem go nawet na prawej obronie. Zawsze dawał radę. Niestety, ostatnio notuje znaczny spadek atrybutów fizycznych. Nie chcę, aby dogorywał jako przebrzmiała sława, niech zejdzie z wielkiej sceny w pełni chwały. Przyszłość: odchodzi, nowy kontrakt nie zostanie zaoferowany.


Środkowy pomocnik - Virgiliu Haită. Sprowadzony latem 2035 z FCSB (Steaua Bukareszt) za 4,1 mln euro. Porównywany do słynnego Gheorghe Hagiego rozgrywający, niemal na pewno nie osiągnie klasy poprzednika. Mimo wszystko jest dobrym rezerwowym, posiada naprawdę dużą boiskową wyobraźnię i potrafi strzelać spektakularne gole. Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Skrzydłowy - Eneko Uriarte. Sprowadzony jako siedemnastolatek z rezerw Realu Sociedad latem 2035 za 7 mln euro. Grający zwykle na lewym skrzydle zawodnik nigdy chyba nie będzie w naszym klubie kimś więcej, niż tylko dublerem. Choć trenerzy i skauci wciąż szacują, że może się znacznie rozwinąć. Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


Skrzydłowy - Mario Lavalle. Grywa też jako środkowy, cofnięty napastnik. Zakupiony latem 2032, czyli już sześć lat temu, za marne 650 tys. euro z klubu Universitario de Deportes. Niepostrzeżenie wyrósł na światowej klasy zawodnika! Nigdy w życiu bym nie przypuszczał, że Peruwiańczyk aż tak się rozwinie! Porównywany z największymi graczami swojego kraju, Teofilo Cubillasem i Hugo Sotilem, który zresztą grał także w Barcelonie. Gdyby nie Lavalle, nie zdobylibyśmy Pucharu Europy 2037/38. To on strzelił bardzo ważną, zwycięską bramkę w pierwszym ćwierćfinałowym meczu z Manchesterem City, to wreszcie on w finale z Arsenalem zanotował „złote“ trafienie na 2:1! Przyszłość: rysuje się bardzo mgliście... Zawodnik kilka razy dawał do zrozumienia, że oczekuje wyższego kontraktu. Ale zbywałem go, gdyż wydawało mi się, że żądania rezerwowego (który na dodatek ma problemy z kontuzjami) umowy opiewającej na ponad 20 mln euro są absurdalne. Teraz sytuacja się zmieniła. W sumie chętnie sprzedałbym Pivoisa i uczynił z Lavalle gracza pierwszego wyboru na lewym skrzydle. Na razie jednak nie chce on negocjować nowego kontraktu, a stary wygasa za rok. W sumie - wielka niewiadoma. Zobaczymy, jak sprawy się ułożą, ale z pewnością chciałbym tego piłkarza zatrzymać.


Skrzydłowy - Alfred Pluvins. Może też grać jako środkowy napastnik. Wyciągnięty dwa lata temu z rezerw Girony za 1,9 mln euro. Miał wtedy raptem 16 lat! Początki w Barcelonie miał bardzo obiecujące, zważywszy zwłaszcza na jego wiek. Ale obecnie nie wygląda na to, aby był materiałem na naprawdę klasowego piłkarza. Przyszłość - nie jestem jeszcze pewny. Być może zatrzymam go jeszcze na jeden sezon, głównie dlatego, że przydaje się drużynie U-19.


Skrzydłowy - Ale Carvajal. Daje sobie radę także na środku ataku. Przyszedł latem 2035 roku ze spadkowicza, Las Palmas, gdzie był najlepszym strzelcem. Klauzula odstępnego w przypadku spadku wynosiła tylko 5,5 mln euro, więc skwapliwie skorzystałem z okazji. W naszym klubie przez trzy lata solidny dubler, ale nic więcej. Przyszłość: odchodzi do klubu RC Lens.


Skrzydłowy - Héctor Enrique Granillo. Może grać także jako środkowy napastnik. Zakupiony rok temu z Deportivo Toluca za 8,25 mln euro. Tylko 8,25 mln euro! Nazywany nowym Hugo Sánchezem Meksykanin zwiększył bowiem przez rok swoją wartość niemal dziesięciokrotnie! Jedno z objawień sezonu 2037/38. Potrafił wejść z ławki w meczu z Realem Madryt w 73. minucie (wiosna’38), strzelić dwa gole i zostać „zawodnikiem meczu“! Wreszcie w finale Ligi Mistrzów z Arsenalem to właśnie on asystował przy zwycięskim golu, którego zdobył Lavalle. Przyszłość: nadal figuruje w moich planach.


 

Tabela zbiorcza



Autor: Mahdi
Z-ca Redaktora Naczelnego, Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce, Pierwszy Kreator Gwiazd, Menedżer Miesiąca

KOMENTARZE

Wandal


Komentarzy: 79

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2020-03-09

Poziom ostrzeżeń: 0

19-12-2024, 13:06 , ocenił powyższy materiał: mocne - Genialne, czekałem na to

Bardzo lubię takiego rodzaju blog, a kariera wzorcowa. Najpierw przez tyle lat baza na wychowankach z powodu ograniczenia, a potem wzorcowa przebudowa. Czekam na dalsze części i mimo wszystko wierzę, że uda się te 6 LM pod rząd wygrać.

Shrek


Komentarzy: 1664

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

19-12-2024, 13:52 , ocenił powyższy materiał: mocne - Doceniam to, co robisz

Też lubię wszelkiego rodzaju blogi podsumowujące, czy pokazujące różne rzeczy. Za to ogromny plus!

Masz jakiś plan jak zatrzymać Lavalle? W sensie liczysz, że Ci podpiszę kontrakt, czy chcesz jakieś sugestię, które mogą Ci to ułatwić? (Chociaż wiem, że masz już pewnie z 3 sezony do przodu, więc moja rada na nic się zda)

Peter
Strażnik Galaktyki


Komentarzy: 1988

Grupa: Root Admin

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2017-08-15

Poziom ostrzeżeń: 0

19-12-2024, 16:01 , ocenił powyższy materiał: mocne - Ten tekst jest jak narkotyk! Więcej!

Ten tekst jest jak narkotyk! Więcej!

Eli


Komentarzy: 427

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2018-09-04

Poziom ostrzeżeń: 0

19-12-2024, 21:37 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Metodyczna budowa i widać, że to wszystko jest robione z głową.

weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce, Typer EURO 2024 - 2. miejsce


Komentarzy: 2007

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

20-12-2024, 07:36 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Idealnie skrojona Barca. Gratki.

Dario


Komentarzy: 641

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-08-13

Poziom ostrzeżeń: 0

20-12-2024, 15:54 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Kiedy już Barcelona wyszła z długów i zacząłeś wydawać pieniądze, widać że to robione jest mądrze. Właściwie były tylko cztery naprawdę ogromne pod względem kwot transfery: Santos, Romei, Pivois i Aranguren. Reszta to bardzo rozsądne zakupy, a myślę, że pod względem kupił-sprzedał to masz nadwyżkę ogromną. Twoi piłkarze zawsze zyskują na wartości.

Mahdi
Z-ca Redaktora Naczelnego, Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce, Pierwszy Kreator Gwiazd, Menedżer Miesiąca


Komentarzy: 10982

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

21-12-2024, 00:04

Shrek, dnia 19-12-2024, 13:52, napisał(a):
Masz jakiś plan jak zatrzymać Lavalle? W sensie liczysz, że Ci podpiszę kontrakt, czy chcesz jakieś sugestię, które mogą Ci to ułatwić? (Chociaż wiem, że masz już pewnie z 3 sezony do przodu, więc moja rada na nic się zda)


Już jest "po herbacie"... Ale napisz, może się przydać na przyszłość lub komuś innemu.
Ja, jeżeli widzę, że zawodnik ma rok do końca kontraktu, a zdecydowanie nie chce podpisać nowego, wolę go od razu sprzedać niż po roku nie zarobić ani eurocenta.

Shrek


Komentarzy: 1664

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

21-12-2024, 16:29

Mahdi, dnia 21-12-2024, 00:04, napisał:
Już jest "po herbacie"... Ale napisz, może się przydać na przyszłość lub komuś innemu.
Ja, jeżeli widzę, że zawodnik ma rok do końca kontraktu, a zdecydowanie nie chce podpisać nowego, wolę go od razu sprzedać niż po roku nie zarobić ani eurocenta.



Dla zawodników, którzy nie są skorzy do podpisania nowych kontraktów dobrze stosować indywidualne rozmowy, by podnieść ich morale w stosunku do trenera.

Tak jak mamy morale ogólne danego zawodnik, składające się z jakości treningu, wyników i czasu gry (czy też obiecanego czasu gry w stosunku do jego realnej wartości), wydaje się, że istnieje coś, co odpowiada za ufność w menadżera ( wiem, że nie ma czegoś takiego w grze, ale jakby jakieś atrybuty, jednak za to odpowiadały) - bardzo mocno obniża to wszelkiego rodzaju złamane obietnice i fajnie widać to, w momencie, gdy zawodnik staje się trenerem/scoutem - widać to bardzo fajnie gdy zawodnik, który i tak przechodził na emeryturę, więc w żaden sposób na niego nie stawiałeś i nie byłeś chętny z nim rozmawiać, że stosunki z tobą są zazwyczaj złe.

Tym samym jeżeli będziemy dbać o nasze relacje z zawodnikami oni również będą nas jako menadżerów lubili.

Tym samym - dobra ocena treningowa - powyżej średniej zespołu - warto nagradzać. Wybitny występ w ostatnim meczu - warto nagradzać pochwałą. Żali się o zbyt małą szans na grę - ustaw cel treningowy - jak go zrealizuje, jest szansa, że nie tylko podniesie jakość treningu, ale będziesz miał okazję go wystawiać w meczu i on będzie Ci się odwdzięczał naprawdę dobrą grą, albo lepszą niż inni. Nawet głupie zapytanie o polecane wzmocnienia składu czy sztabu może dać plusa, że zawodnik chętniej usiądzie z Tobą do rozmów. To, że usiądzie, nie znaczy że nie będzie miał jakichś chorych obietnic - ale daje szansę na negocjacje.

Także można indywidualnie w trakcie rozmów motywacyjnych gratulować udanej gry.

Także podkreślanie na konferencjach jaki zawodnik jest ważny dla twoich mocarstwowych planów może mieć wpływ - chociaż to pewnie będzie dotyczyło tych najbardziej profesjonalnych.

Jeżeli zawodnik nie jest ambitny, to się to zazwyczaj sprawdza. Przy ambitnych - to nie działa! W sensie dziękowanie im za dobre występy nie robi na nich żadnego efektu. Może ruganie ich za występ przeciętny da im takiego kopa, jak u pozostałych chwalenie dobrego występu?

Jeszcze jedno pytanie - co zrobiłeś z Gavim - pozwoliłeś mu odejść?

Mahdi
Z-ca Redaktora Naczelnego, Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce, Pierwszy Kreator Gwiazd, Menedżer Miesiąca


Komentarzy: 10982

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

21-12-2024, 18:14

Shrek, dzięki za sugestie.
Tak, Gavi odchodzi, nowy kontrakt nie został zaoferowany.

Shrek


Komentarzy: 1664

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

22-12-2024, 00:43

Mahdi, dnia 21-12-2024, 18:14, napisał:
Tak, Gavi odchodzi, nowy kontrakt nie został zaoferowany.


I ponownie, dla mnie dziwny ruch, chociaż nie znam kilku kluczowych danych:

- po pierwsze - charakter - jeżeli ma charakter związany z dużym profesjonalizmem, ( perfekcjonista, przykładny obywatel, profesjonalny, stanowczy), żal mi by było pozbywać się takiego mentora dla przyszłych pokoleń graczy.
- po drugie - pozycja w hierarchii - jeżeli jest ona wysoka, to bałbym się, że brak zaoferowania kontraktu może być przez szatnię fatalnie odebrane. A jak ni to, to jego odejście - zwłaszcza jeżeli jest jednym z dwóch liderów.
- po trzecie - gość ma 33 lata, coraz bliżej do emerytury, nie chciałbyś z niego zrobić przewodnika dla młodych i później ciekawego członka sztabu? No, ale to znowu wynika z tego, jaki ma charakter.


Rozumiem, że rola zmiennika i drugiego najlepiej zarabiającego gościa w drużynie, nie koniecznie idą w parze, ale domyślam, się że gdyby jego pensja była gdzieś na poziomie 7 - 8 mln rocznie?
Obecnie online: Mahdi, weche
Copyright © 2015-25 by Łukasz Czyżycki