x

 

BLOG UŻYTKOWNIKA - Football Manager


OCENA mocne: 23, słabe: 0
zobacz komentarze

FC Porto: treser Smoków, kariera bez transferów (wstęp)

18-10-2017, 00:03 , Unikalnych wejść: 8120 , autor: Mahdi

Wybrany klub / reprezentacja: FC Porto

Opisywany sezon: Wstęp do sezonu 2016/17.

Poziom rozgrywkowy: 1

Wersja gry: Football Manager 2017


WYBÓR ZESPOŁU


Minął miesiąc od momentu, gdy wpadłem na pomysł wcielenia w życie długiej kariery z jednym poważnym ograniczeniem - nie będzie transferów do klubu!

W pierwotnym zamyśle miała być to kariera rozgrywana „wspólną“ drużyną przez czterech użytkowników. Niestety, dość surowe wymogi (np. tydzień czasu na rozegranie i opisanie sezonu) mogły spełnić tylko dwie osoby (nie licząc mnie). Po długim namyśle zdecydowałem więc, że nie będę nikomu zawracał głowy... Po co mam się denerwować, zastanawiać czy ktoś zdąży na czas, itp? Przejdę przez tę karierę sam, tym bardziej, że mocno mnie kręci.

Pierwotnie drużyną, którą wybrałem, był niemiecki RB Lipsk. Przyznam się, że zakończyłem nawet pierwszy sezon, poszło mi nieźle, ale... Zupełnie nie czuję tego klubu! Nie wiem czemu, ale nie potrafię przywiązać się do tych piłkarzy... Nie znajduję ochoty ani motywacji, by odnosić z nimi sukcesy... Mieliście tak kiedyś?

Musiałem się więc zastanowić nad inną drużyną. I poszło mi szybciej niż myślałem! Dacie wiarę, że nikt na tej stronie nigdy nie opisał przygody z FC PORTO?!

Jest to tak nieprawdopodobne, że musiałem korzystać z wyszukiwarki i kilkukrotnie sprawdzać, ale... nie znalazłem! Była Benfica, była... Mafra (pamiętna kariera Masseya20 w 2. edycji RM), poza tym... Portugalia traktowana jest po macoszemu! Przykładowo - ja nigdy w tym kraju nie prowadziłem żadnej drużyny, a bardzo chciałem to zmienić.


 


ROK 1987


FC Porto to drużyna, która bardzo działała na moją wyobraźnię, gdy byłem 11.letnim chłopakiem. Zdołała wtedy niespodziewanie wygrać w finale Pucharu Mistrzów z Bayernem i to mimo faktu, że kilku graczy z podstawowego składu miało kontuzje (np. słynny snajper Fernando Gomes i rozgrywający Jaime Pacheco). Niebagatelne znaczenie na sympatię do portugalskiego klubu miał fakt, że bronił tam wtedy Józef Młynarczyk.

Do legendy przeszła "sprytna" bramka na 1-1 z w/w finału Pucharu Mistrzów rozegranym w Wiedniu na Praterze. Wspaniały piłkarz z Algierii, Rabah Madjer, strzelił ją piętą!


Mało kto wie, że niezbyt lubiany przez partnerów Madjer, dzielił hotelowy pokój w przedmeczową noc z Młynarczykiem, który jako jeden z niewielu potrafił z nim wytrzymaćsmiley


FC Porto (27.05.1987, Wiedeń, Praterstadion, przed finałem Pucharu Mistrzów z Bayernem).
Od lewej stoją: Józef Młynarczyk, Eduardo Luís, Celso, Augusto Inácio, Jaime Magalhães, João D. Pinto (kapitan).
W przysiadzie od lewej: Rabah Madjer, Quim, António André, António Sousa i Paulo Futre.


Łącznikiem pomiędzy tamtą drużyną, a teraźniejszością jest António dos Santos Ferreira André. To uczestnik finałów MŚ Mexico’86 i triumfator Pucharu Mistrzów’87. Jego syn, André Filipe Brás André, jest członkiem dzisiejszej ekipy. Zarówno ojciec jak i syn dostąpili zaszczytu gry w reprezentacji kraju i - co ciekawe - występują na tej samej pozycji! Czyli środkowego pomocnika o predylekcjach defensywnych.


António André


André André



Ojciec i syn - António André jest obecnie skautem FC Porto, a syn, André André, gra w pierwszej drużynie!


 


FABRYKA I SZLIFIERNIA


FC Porto od kilku dobrych lat nie odnosi sukcesów. Ostatni triumf w Europie to wygrana w Lidze Europy (2011), a ostatnie mistrzostwo Portugalii ekipa Porto wywalczyła w roku 2013. Wszystko dlatego, że polityka klubu opiera się na prostych założeniach „wyszkolić lub tanio kupić - drogo sprzedać“...

Spójrzmy na skład z sezonu 2010/11 - tamta drużyna została, brzydko mówiąc, rozdrapana... Falcao i João Moutinho grają w Monaco, Otamendi w Man City, Fernando w Galatasaray, Rolando w Marsylii, James Rodríguez w Bayernie, Guarin i Hulk gdzieś w Chinach.  Nie został z tamtej ekipy nikt!

Dlaczego wyjeżdżają? To proste - Porto nie płaci tyle, ile mogą dostać w innych krajach i ligach...

Skład FC Porto jest mocno niestabilny! Spójrzmy chociażby na ekipę, która po raz ostatni wygrała ligę (2013). Nie ma w kadrze na sezon 2016/17 żadnego zawodnika z tamtej, mistrzowskiej drużyny!

Jak to zmienić? Proste - wygospodarować forsę, znacznie lepiej płacić i odnosić sukcesy!


 


GRA BEZ TRANSFERÓW


Wyprzedzajac fakty: pierwszy sezon za sterami FC Porto to była ciężka walka. Zarówno z ligowymi i europejskimi rywalami, jak również z własnymi zawodnikami. Niemal wszyscy marzą tylko o jednym - wypromować się i wyjechać gdzieś, gdzie zarabia się zdecydowanie więcej niż w Portugalii.

Powiem tak - nigdy nie „pracowałem“ jeszcze z tak rozwydrzoną i niezdyscyplinowaną grupą! Większość moich rozmów motywacyjnych przyjmowana była z rezerwą i lekką pogardą - nie tylko na początku sezonu, jak to zwykle bywa przy nowym trenerze! Nigdy się z czymś takim nie spotkałem, aby po kilku miesiącach pracy z drużyną, rezerwowy wchodzący na boisko reagował na rozmowę hasłem „uważam, że menedżer jest niewiarygodny“! Na początku jest to normalne, ale w lutym-marcu?!

Od samego startu zmagałem się też z sagą pod tytułem: „dlaczego nie gram“,  a potem - „chcę odejść“. Nawet Rúben Neves, 19. latek, stroił fochy, że w każdym meczu nie wystawiam go w podstawowym składzie!

Jak więc tych zawodników, na których mi zależy, zatrzymać „na zawsze“?! Przecież transferów do klubu NIE BĘDZIE! Zasady kariery pozwalają korzystać tylko z tych, których w klubie już zastałem i tych, którzy powrócą z wypożyczeń....

Co robić, trzeba zakasać rękawy i sobie radzić!


 


KADRA, CZYLI W OBRONIE NIE JEST KOLOROWO


Pierwszą rzeczą jaka zrobiłem po objęciu FC Porto, było anulowanie wszystkich umów z klubami partnerskimi! Wśród nich było kilka firm pierwszoligowych, takich jak Rio Ave, Nacional, Estoril Praia, Paços de Ferreira i Vitória de Guimarães. Prawie 1/3 ligi to były nasze kluby filialne!


Dlaczego anulowałem te umowy? Ponieważ nie wierzę w korzyści płynące ze współpracy z „klubami filialnymi“! W teorii ma być tak, że wypożyczamy im piłkarzy, a oni się tam ogrywają. Z tym, że jako kluby partnerskie - nie płacą za to! Ja natomiast jestem pewien, że mogę znaleźć naszym zawodnikom, którzy nie mieszczą się w składzie zespoły, które będą za to słono płacić! Oczywiście jeszcze nie teraz (pierwsze okno transferowe jest tradycyjnie u mnie zamknięte), ale wkrótce!

Po anulowaniu umów z klubami partnerskimi spotkała mnie miła niespodzianka! Oto niektórzy zawodnicy, którzy tam byli wypożyczeni - natychmiast powrócili do FC Porto! Nie wiedziałem, że taka opcja w ogóle jest możliwa! Okazało się to o tyle pomocne, że pozwoliło nieco zwiększyć głębię w formacji obronnej. Do kadry pierwszego zespołu dołączyłem prawego obrońcę Víctora Garcíę i lewego, Rafę Soaresa.

Obrona jest najsłabszym punktem zespołu. Co prawda boczni, Layún na prawej i Telles na lewej to niezłe „wiatraki“, ale już stoperzy w osobach Felipe i Marcano - co najwyżej solidność. Do klasy światowej, oględnie mówiąc, bardzo im daleko. Ogólnie w całej formacji brakuje głębi, dublerów. Boly jest wolny i mało zdeterminowany, a Verdasca to melodia przyszłości. Przydaliby się Reyes, Ba czy Martins Indii, ale cała trójka jest wypożyczona do końca sezonu bez możliwości ich ściągnięcia...

W bramce Iker Casillas, jeden z moich idoli, aczkolwiek trzeba uczciwie przyznać, że najlepsze lata ma już jednak za sobą. Dublerzy nie najwyższych lotów: Sa to przeciętność, a Costa - perspektywiczny talent.

Im jednak „wyżej“, tym lepiej! W środku pola można liczyć na takich graczy jak Danilo, André, Herrera czy pierwszy rezerwowy Neves. Z przodu jest kilku ciekawych kreatorów: Brahimi, Corona, João, Óliver i Diogo Jota (obydwaj na wypożyczeniu z Atlético Madryt) oraz przede wszystkim Brazylijczyk Otávio.

Jako „dziewiątka“ numerem jeden jest André Silva. Nie wiem natomiast, co w takim zespole jak Porto robił Belg Deiporte - na szczęście udało mi się szybko go wypożyczyć i zejść z kosztów utrzymania. Dublerami A. Silvy są Brazylijczyk Soares i utalentowany nastolatek Rui Pedro.

Kadra przed rozpoczęciem rozgrywek (13.08.2016):


Gdy obejmowałem klub kapitanem był Herrera, a jego zastępcą Marcano. Postanowiłem to zmienić:


Okres przygotowawczy przepracowaliśmy solidnie, ćwicząc głównie nową taktykę. Taktyki tej nie pokażę, ponieważ szlifuję ją na finał Rozgrywki Mistrzówsmiley Tuż przed rozpoczęciem sezonu kontuzji doznał Brahimi - wyeliminowała go ona z gry na ponad dwa miesiące, aż do 20 października.


 


FERNANDO GOMES


Jeszcze kilka słów o sztabie. Nie było żadnej rewolucji. Został dotychczasowy asystent, Rui Pedro Silva, nikt nie został zwolniony. Uzupełnienia wymagał tylko sztab dla drużyny U-19, bo było tam bardzo ubogo. Stosowne kontrakty podpisałem, przybyli trenerzy, którzy aktualnie nie mieli pracy. Dużym wzmocnieniem było też zatrudnienie Armando Carneiro (koordynator pionu juniorskiego), który pracował wcześniej m.in. w Benfice! Wygląda na wspaniałego fachowca.


Głównym skautem jest Fernando Gomes - najlepszy snajper w historii FC Porto. Zdobył on dla klubu aż 355 goli w 451 meczach! W samej lidze - 288 trafień (341 meczów). Szkoda, że nie dane mu było zagrać w pamiętnym finale Pucharu Mistrzów (1987), kilka dni wcześniej złamał nogę... Był kapitanem drużyny. Trzeba pamiętać, że w tamtej kampanii nie byłoby triumfu FC Porto bez bramek Gomesa! W drodze do finału (8 występów) strzelił bowiem 5 goli. Nie zagrał w meczu najważniejszym, tak czasem bywa...


Fernando Gomes w roku 1985 z nagrodą „Złoty But“ dla najlepszego strzelca lig europejskich. Zdobył w sezonie 1984/85 aż 39 goli!


Trzeba pamiętać, że Fernando Gomes po raz pierwszy „Złotego Buta“ zdobył w roku 1983, wtedy strzelił 36 goli. Był to naprawdę snajper, co się zowie, choć akurat na EURO’84 i Mundialu’86 nie prezentował najwyższej dyspozycji - przeklęte kontuzje...


Dziś Gomes wygląda tak:

 

 


 


INFO O MOICH KARIERACH


Nowy odcinek „Tresera Smoków“ - w co drugi piątek!
Nowy odcinek „Reprezentacji Silesii“ - w każdy wtorek!


Autor: Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce

KOMENTARZE

Vagner


Komentarzy: 694

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Selekcjoner z Wysp Owczych

Ranga sponsorska: Sympatyk

Dołączył: 2016-09-20

Poziom ostrzeżeń: 0

18-10-2017, 11:49 , ocenił powyższy materiał: mocne

Ale wstęp, naprawdę fajny, przeczytałem rano aż dwa razy! Kariera nie będzie łatwa, gdyż właśnie atmosfera z powodu tego że nie dasz piłkarzom odejść może sprawić dużo kłopotów.

Ernie89


Komentarzy: 592

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-08-03

Poziom ostrzeżeń: 0

18-10-2017, 11:52 , ocenił powyższy materiał: mocne

@Mahdi, kiedy Ty to wszystko piszesz i rozgrywasz? Jesteś naprawdę niesamowity, nie mogę się doczekać jak to będzie wyglądało!

VagheenaOle


Komentarzy: 371

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-07-11

Poziom ostrzeżeń: 1

18-10-2017, 11:56 , ocenił powyższy materiał: mocne

Chapeau bas, co tu więcej dodawać. Jesteś największym maniakiem tej gry jakiego znam.

Jacor
Typer Sezonu 2020/21- 3. miejsce


Komentarzy: 744

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2016-10-07

Poziom ostrzeżeń: 0

18-10-2017, 13:11 , ocenił powyższy materiał: mocne

Super wstęp, będę czekał na kolejne części, bo zapowiada się ciekawie. Sukcesów jednak poza Portugalią nie wróżę, myślę, że to będzie coś podobnego jak kiedyś grałeś Ajaxem. Tylko wtedy zatrudniałeś 3 cudzoziemców i kogo chciałeś z Holandii, teraz poziom trudności wzrośnie.

Tosiek


Komentarzy: 521

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-08-03

Poziom ostrzeżeń: 0

18-10-2017, 14:56 , ocenił powyższy materiał: mocne

Będę trzymał kciuki, fajny wstęp do kariery.

DrWitt
Typer Sezonu 2021/22 - 2. miejsce


Komentarzy: 638

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2016-03-13

Poziom ostrzeżeń: 1

18-10-2017, 16:15 , ocenił powyższy materiał: mocne

Ładne wprowadzenie, teraz czeka trudniejsza część ,czyli prowadzenie tej drużyny. Karaj finansowo za takie ciągłe płakanie!

jmk
3. miejsce w Polsce FM 2017 i FM 2021, Typer Sezonu 2017/18 - 3. miejsce. Wyróżnienie Fair Play w eliminacjach 4. Edycji RM


Komentarzy: 1221

Grupa: Root Admin

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Strategiczny

Dołączył: 2017-03-09

Poziom ostrzeżeń: -1

18-10-2017, 17:56 , ocenił powyższy materiał: mocne

Fajny wstęp. Ciekawa kariera. Chociaż też mi się wydaje, że Porto nie ma świetnej akademii tylko skupuje małolatów i dopiero ich szkoli. Tym bardziej będzie trudniej.

DBoniem
Wicemistrz Polski FM2020


Komentarzy: 360

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2015-12-04

Poziom ostrzeżeń: 0

18-10-2017, 18:08 , ocenił powyższy materiał: mocne

Również podobnie jak w przypadku kariery Silesią, będę czytał i obserwował z zaciekawieniem.

Sam nawet miałem pomysł, by po zakończeniu prowadzenia reprezentacji Węgier objąć Sporting Lizbona z założeniem transferów zawodników max. do 20 lat.

Na plus wśród najlepszych klubów z Portugalii są drużyny rezerw, które występują na zapleczu ekstraklasy. Bezproblemowo można ogrywać zdolnych młodych, ewentualnie zawsze pozostaje możliwość wypożyczenia.

RAmunicki


Komentarzy: 277

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-07-25

Poziom ostrzeżeń: 0

18-10-2017, 20:15 , ocenił powyższy materiał: mocne

Zapowiada się niesamowicie.

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10675

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

19-10-2017, 01:15

WIELKIE DZIĘKI ZA MIŁE KOMENTARZE!!!!

@Shrek p nuda, nuda, nuda!!! Osobowość Carneiro: (UWAGA! UWAGA! dzieci nie patrzeć!!!! :odpwowiedź: chujowy łowca słowików:-) Inaczej: "dosyć zdeterminowany"


NIE WIECIE kto przychodzi na mecze FC Porto! Oto ON:

Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki