x

 

BLOG UŻYTKOWNIKA - Football Manager


OCENA mocne: 8, słabe: 0
zobacz komentarze

Poznańskie koziołki Oldboya - odc. 4

15-12-2017, 18:59 , Unikalnych wejść: 1310 , autor: Oldboy

Wybrany klub / reprezentacja: Lech Poznań

Opisywany sezon: 2019/20

Poziom rozgrywkowy: 1

Wersja gry: FM 2017

Dzień dobry!

Witam w 4 odcinku naszych przygód z poznańską Lokomotywą. Dzisiejszy odcinek w moim osobistym odczuciu nie będzie zbyt zajmujący, ot przebudowa składu trwa, nieustanna walka o to aby wyjść z grupy LM zależy głównie od wylosowania fajnej grupy, bo na krajowym podwórku mało kto już sprawia trudności. Na sam początek przypomnijmy sobie dotychczasowe osiągnięcia:

Sezon Liga PucharPolski Superpuchar Liga Mistrzów
2016-17 Mistrzostwo 1/2 finału Porażka w finale -
2017-18 Mistrzostwo Zdobywca Wygrana 4. miejsce w grupie

Po dokonaniu czystek etnicznych w składzie:

Sezon Liga Puchar Polski Superpuchar Liga Mistrzów
2018-19 Mistrzostwo 1/4 finału Wygrana 1/8 finału

Poprzednie odcinki:

#1

#2

#3

 

LISTY OD CZYTELNIKÓW

Ja ze swojej skromnej osoby mogę powiedzieć że Tomczyk jest sto razy lepszy niż Kownacki Przynajmniej u mnie w Sampdorii ,Kownacki jest cieniem .Zastawiam się nad sprzedażą tego zawodnika .Sam rozegrałem jeden sezon Lechem i wiem że Tomczyk ma potencjał na dobrego piłkarza . Blog bardzo fajnie opisany i to co mi pozostaje to daje Mocne !

grinch123

Grinchu, tak jak pisałem, zgadzam się z Tobą, Tomczyk odwala wspaniałą robotę, liczby mówią same za siebie co prawda, ale takie rzeczy widzi się też gołym okiem, kiedy oglądasz sytuacje na boisku. Z Kownasiem nie miałem zbyt dużo czasu okazji popracować, spisywał się przez te pół roku nieźle, a i Panu jmk trafiła się też chyba jego ciekawa wersja z tego co pamiętam. Dzięki!

Bardzo cenię Twoje blogi - finezyjne, eleganckie i zawierające efektowne tabele ze statystykami. Czyli jest wszystko to, co lubię. Jedna rzecz mi się jednak NIE PODOBA - wyniki w meczach przeciwko FC Porto:)

Mahdi

No cóż, litości nie miałem dla Smoczków – bo do prawdziwych Dragonów to im jeszcze sporo brakowało. Obydwa te mecze poszły dość zaskakująco łatwo z tego co pamiętam. No i zemsta smakuje zawsze świetnie. Czemu zemsta? Ano za podebranie mi ze składu Modera i Wojdaka. Jak się jednak okaże to nie ostatnia nasza styczność z Porto… Dzięki!

Podoba mi się ten Twój sezon z dwóch powodów:

1. To oczywiście osiągnięcia Twojej drużyny, które są znakomite duże brawa. Sam Blog także opisany ciekawie z pomysłem no i te statystki - świetna robota;-)

2. Tak jak sam napisałeś "świetna postawa Zabrza;-)"

Fubar

Po pierwsze oczywiście dziękuję! Po drugie – święta prawda, zabrzanie mi trochę w tamtym sezonie krwi napsuli, w tym już byli grzeczniejsi, ale w lidze pojawiła się kolejna nowa siła, za chwilę przeczytacie jaka.

Super blog tylko te odnośniki na początku mógłbyś zrobić po pierwsze wpisując nazwę, po drugie żeby otwierały się w nowym oknie.

Berth

Dzięki, no z tymi linkami to ja po prostu chyba lama jestem bo nie umiałem ich ogarnąć, żeby przyzwoicie wyglądały pod względem estetycznym. Tym razem jednak już ogarnąłem temat smiley.

 

Świetnie zrobione, szkoda że nie brałeś udziału w RM

Kaan

Dzięki! Tak jak pisałem w pierwszym odcinku nosiłem się z zamiarem wystartowania w RM, ale na szybko przeliczyłem ile czasu mi zostało od momentu zakupienia gry (chyba połowa lipca) do końca listopada i porównałem to z moimi możliwościami czasowymi. W wyniku tych zaawansowanych obliczeń nie pozostało mi nic innego jak odpuścić te zawody, jednocześnie grając sobie dla przyjemności i podziwiając zmagania innych.

 

PERSONALIA

Zaczniemy od transferów do klubu. Tych było niewiele, ale za to bardzo konkretne i zaplanowane już z góry. Piszczek i Lewczuk mieli swym doświadczeniem wzmocnić formację defensywną, mieli być liderami obrony przynajmniej przez jeden sezon. Klicha bardzo dobrze kojarzyłem sobie z gry reprezentacją Polski, tam się dobrze sprawdzał jako OPŚ, liczyłem, że powtórzy to u mnie w Lechu, ale prawdę powiedziawszy myślę, że nie pokazał 100% swoich możliwości. Zwłaszcza na rekordową kwotę jaką na niego wydałem. Na Świderskiego też czaiłem się jakiś czas, widziałem jak był wypożyczany z Lazio do polskich klubów, więc postanowiłem go wykupić. Udało się za stosunkowo niewielką kwotę a pokazywał się w tym sezonie z lepszej strony niż Klich, no i przede wszystkim jest bardziej perspektywiczny!

Spośród transferów wychodzących na pewno uwagę musi przykuć sprzedaż Miłosza Mleczki, naszego utalentowanego bramkarza. Zgłosiło się po niego FC Porto, postawiło warunki niemal nie do odrzucenia, sam zawodnik też skłaniał się ku Portugalczykom, więc nie mogłem za wiele zrobić. Szkoda, bo wydawało się, że będziemy mieć bramkarza na długie lata, ale z drugiej strony w kolejce do rywalizacji z Mateuszem Lisem stał już kolejny młody zdolny nasz wychowanek – Patryk Jaroszewski. Jak się później okazało kibice wcale nie musieli z utęsknieniem wspominać Mleczki.

Z innych ciekawszych transferów to warto wspomnieć o dwóch młodych wychowankach, którzy przeszli do rzymskiego Lazio. Specjalnie jakoś nie miałem wobec nich planów, a przy każdym transferze mam zagwarantowane kolejne 50% od zysku, więc mam nadzieję, że będą się prawidłowo rozwijać we Włoszech.

Bilans Akademii zmienił się głównie za sprawą Mleczki, który zdołał dość niespodziewanie rozegrać umówione 10 spotkań w lidze portugalskiej i kolejne 300 tys. euro wpadło do naszej klubowej kasy. Bednarek odszedł z Interu do francuskiego OM już w poprzednim sezonie ale o dziwo nadal była aktualna klauzula o rozegranych spotkaniach i zarobiliśmy kolejne 190 tys. euro. Po 4 sezonach mamy na plusie z naszych wychowanków prawie 17 mln euro.

LIGA – JESIEŃ

Nasze cele na nowy sezon to oczywiście wygranie w kraju wszystkiego co możliwe a w Europie planem minimum jest awans do fazy grupowej LM. Po wzmocnieniach wydaje się, że rozgrywki ligowe i PP powinny być jeno formalnością. Przyjrzyjmy się zatem ich przebiegowi.

Tak jak tok temu sam początek ligi znakomity i od samego początku meldujemy się na szczycie tabeli. Warto zwrócić uwagę na zdobywcę dwóch pierwszych goli ligowych dla nas – dlaczego, o tym przeczytacie później. Generalnie trochę od początku tego sezonu trochę eksperymentowałem z taktyką, ale z tych zabaw wyleczyły mnie dwa przegrane mecze ligowe (w tym rekordowa moja porażka w polskich rozgrywkach 0-4 na Zagłębiu!! Kto to widział?) oraz mecze w Europie. Potem jednak chłopaki się ogarnęli i wrócili do naprawdę dobrych wyników w lidze. W meczu z Legią Dawid Kort dawał nam prowadzenie już 2-0 ale na początku drugiej połowy zamiast ustrzelić hat-tricka to zmarnował rzut karny. Rywale nas doszli na 2-2, ale w ostatnich sekundach Nikodem Morawski zdobywa bardzo ważną bramkę, tak jak w poprzednim sezonie z Lyonem. Zwraca też uwagę dobra forma strzelecka Radka Majewskiego zawodnika, który grał już u nas raczej ostatnie mecze.

W tabeli oczywiście pierwsze miejsce należy do nas, ale Legia też radzi sobie w tym sezonie bardzo dobrze, wcale wielce nam nie ustępując.

PUCHARY

Na dzień dobry Superpuchar i Legia, która bierze rewanż za poprzedni sezon. No trudno, nie jest to nigdy dla nas priorytet. W PP najpierw płocka Wisła, którą po wielkich trudach eliminujemy w karnych. To był najtrudniejszy pucharowy mecz jesienny. Z MKS-em mecz bez historii, Lubinowi zrewanżowaliśmy się za ligowy oklep, a na pierwszy mecz półfinałowy z Lechią spięliśmy poślady i było gładkie 2-0. W rewanżu rezerwy nie dały rady ale 2-3 to był i tak spokojny rezultat. Finał oczywiście z Legią i znowu wielkie zacięte widowisko zakończone remisem 2-2. W dogrywce jednak Klich wyprowadza ostateczny cios i zdobywamy PP! Pierwszy raz od kiedy grają w Lechu sami Polacy.

LIGA MISTRZÓW

Po raz ostatni musimy przedzierać się przez fazę kwalifikacyjną do rozgrywek grupowych, gdyż od przyszłego sezonu mistrz Polski będzie miał zagwarantowany udział już w grupie a wicemistrz zagra w eliminacjach LM. Udało się naszej lidze awansować w hierarchii europejskiej nie tylko dzięki naszym niezłym wynikom ale i też dzięki całkiem fajnym występom Legii w LE. Tak więc zaczynamy od 2 rundy eliminacji, ale pierwszy mecz bardzo ciężki, prawdziwa wojna i uratowana wygrana 1-0 pod koniec meczu. Rewanż u mistrza Bośni wypadł już planowo, efektowana wygrana 4-2 i prosimy następnego delikwenta. Tym jest Dinamo Tbilisi, znowu pierwszy mecz u siebie ale tym razem na lajcie wygrana 6-0 i bezstresowy wyjazd do Gruzji, gdzie bardziej zajmowały nas piękne widoki niż mecz zremisowany 2-2. Ostatnia przeszkoda to wielki niegdyś Panathinaikos. U siebie znowu gramy w pierwszej kolejności i znowu nie tracimy gola a sami o dziwo strzelamy aż 4! Rewanż to czysta formalność ale znowu pewna wygrana 3-1 tym razem.

Losowanie fazy grupowej uświadamia nam ile farta mieliśmy rok temu. Wielka Barcelona, wielkie PSG i niewielkie ale bardzo groźne PSV Eindoven. Niestety tak jak w trzech meczach eliminacyjnych w Poznaniu nie straciliśmy gola, tak tutaj w pierwszych trzech sami gola nie zdobyliśmy. 0-1 z Barcą no to jeszcze ok, 0-5 w Paryżu bolało srogo. Ale 0-4 w Holandii??? W rewanżu odrobinę lepiej ale i tak 1-2 w plecy? Wiedziałem, że już nie zajmiemy nawet 3 miejsca, może za bardzo zaufałem ofensywnej taktyce, która sprawdzała się w lidze. Zmieniłem ją na bardziej jako grę z kontry no i proszę, na Camp Nou prowadziliśmy nawet 2-0!! Barca jednak nie miała ochoty na takie żarty i wbijanie swoich goli zaczęła jeszcze w pierwszej połowie. Skończyło się na wyniku 4-2. Ostatni mecz to już tylko walka o honor z francuskim zwycięzcą grupy. Potraktowali nas trochę na lajcie i udaje się nam zdobyć pierwszy i jedyny punkt w tym sezonie LM. Cóż można powiedzieć po takim wyczynie… Oczekiwania zbyt duże nie mogły być, awans był praktycznie niemożliwy z takimi rywalami. Ale liczyłem, że po takich wzmocnieniach w przednich formacjach powalczymy skutecznie o 3 miejsce i Ligę Europy. Nie nabiliśmy zbyt wiele punktów do rankingu europejskiego i w przyszłym sezonie znowu będziemy losowani z 4 koszyka. Całe rozgrywki wygrało PSG.

LIGA NA WIOSNĘ

Wiosenne zmagania od samego początku szły nam całkiem dobrze. Nie przegraliśmy żadnego z 11 meczów rundy zasadniczej konsekwentnie zwiększając przewagę nad Legią. W wielu spotkaniach czyste konta zachowywał rewelacyjny debiutant, nasz wychowanek Patryk Jaroszewski.

W tabeli kończymy z 9-punktową przewagą nad resztą stawki. Po podziale Legia traci do nas jednak już tylko 4 punkty.

W fazie mistrzowskiej szło już nam jednak jak po grudzie… Pierwsze 4 mecze to jedynie 1 zwycięstwo i aż 3 remisy. Chłopaki na chwilę się obudzili i w najważniejszym meczu pokonali Legię. Tutaj znów warto zwrócić uwagę na wyczyn Zawady. Strzelił on swojego… trzeciego gola w tym sezonie, a pierwsze dwa zanotował w… pierwszej kolejce! Był to jednocześnie jego ostatni gol w barwach Lecha ponieważ straciłem do niego cierpliwość i po sezonie nasze drogi się rozeszły.

Wygrana z Legią wciąż nie dawała nam mistrzostwa, a kolejne dwa mecze to znowu bardzo słabe nasze występy. Remis z Pogonią mimo prowadzenia 2-0. Na sam koniec nerwówka z Wisłą Płock. Cały czas 0-0 a Legia pewnie wygrywała i czekała na nasze potknięcie. Na szczęście się nie doczekała i jakoś doczłapaliśmy do końca meczu bez straty gola.

W tabeli Legia nas dogoniła ale nie wyprzedziła. Mamy 4 z rzędu mistrzostwo, ale wywalczone w słabym, bardzo słabym stylu. Płocczanie rewelacją sezonu – 3 miejsce i dzięki temu wywalczona faza grupowa Ligi Europy!

STATYSTYKI

Najwięcej spotkań w tym sezonie rozegrali Dawid Kort (40), Maciej Gajos (38), Nikodem Morawski, Marcin Cebula, Radek Murawski, Michał Nalepa i Karol Świderski (wszyscy po 35). Najskuteczniejsi: Paweł Tomczyk (14 goli), Dawid Kurminowski (10) i Karol Swiderski (9).

W ciągu 4 lat najwięcej spotkań rozegrali Maciej Gajos (149), Kacper Wojdak (142) i Maciej Wilusz (134). Z kolei najwięcej goli mają na koncie Paweł Tomczyk (42), Maciej Gajos (34) i Dawid Kurminowski (31).

RÓŻNOŚCI:

W meczu 2 rundy eliminacji LM nie potrafiliśmy strzelić gola rywalom grającym w 10. Dopiero po 2 czerwonych kartkach dla nas udało się pokonać bramkarza rywali.

Nasz młody bramkarz już od pierwszych tygodni swojej kariery nie mógł narzekać na brak zainteresowania. Jak dotąd nie zamierza odejść a ja odrzucam kolejne oferty.

Współkrólem strzelców został nasz wychowanek Marcin Barabasz. To dlatego między innymi nie miałem skrupułów aby pozbyć się ze składu Zawady.

Oto nasz kolejny młody zdolny junior, przed którym zapewne wspaniała kariera.

Ten też może dużo zdziałać:

Na początku rundy wiosennej doszło do przetasowań we władzach klubu. Ciekaw byłem kto będzie nowym właścicielem. Okazało się, że będą nim dotychczasowe władze Unionu Berlin. 100 lat temu nasi pradziadkowie wyzwalali nas w Powstaniu Wielkopolskim spod niemieckiego zwierzchnictwa a my teraz dobrowolnie im się wyprzedajemy, ech… Na szczęście póki co współpraca układa nam się dobrze, mają oni podobną filozofię prowadzenia klubu jak poprzednicy. Szkoda tylko, że są podobnie skąpi, jeśli chodzi o wynagrodzenia dla trenerów.

W meczu z Ruchem prowadziłem po raz 200 Lecha a moi podopieczni uczcili to okazałym zwycięstwem i pierwszym golem naszego młodego napastnika.

Forma Wisły Kraków w mojej karierze to prawdziwa sinusoida: spadek, od razu awans, potem 4 miejsce i gra w europejskich pucharach, a teraz znowu spadek do 1 ligi. I to wszystko tylko w 4 sezony.

Na Euro 2020 z Lecha powołanych zostało 5 zawodników, ale zagrał na boisku tylko Szymański.

Wyniki naszej kadry bez żadnego błysku. 3 miejsce w grupie, a całą imprezę wygrali Hiszpanie.


Autor: Oldboy
Typer Sezonu 2017/18 - 1. miejsce

KOMENTARZE

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10675

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

15-12-2017, 19:31 , ocenił powyższy materiał: mocne

Jak zwykle należą Ci się słowa uznania za jakość blogu, dbałość o detale oraz - oczywiście - wyniki. Choć tym razem rywalizacja z Legią w lidze i PP bardzo wyrównana! Grupa w LM była za mocna:-)

Przy okazji - zobaczmy jak działa nowy panel "POLECANE". Wypada z niego najstarszy z czwórki polecanych materiałów (Krzysinho, Pomerania), a wchodzi Twój.



pedroake88


Komentarzy: 361

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2017-11-26

Poziom ostrzeżeń: 0

15-12-2017, 23:10 , ocenił powyższy materiał: mocne

Ciężkie przed tobą zadanie grając samymi Polakami, ale jak pokazały kariery w RM wykonalne, i tego ci życzę. A w innych polskich klubach pojawił się jakiś super new gen ?

Kaan


Komentarzy: 659

Grupa: Moderator encyklopedysta

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2016-10-25

Poziom ostrzeżeń: 0

16-12-2017, 09:23 , ocenił powyższy materiał: mocne

No proszę, wypożyczony do Płocka Barabasz królem strzelców. Może po powrocie wywalczy miejsce w składzie?

Kuba199321
Wicemistrz Polski FM2019


Komentarzy: 777

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-02-28

Poziom ostrzeżeń: 1

16-12-2017, 14:52 , ocenił powyższy materiał: mocne

Jak zawsze świetnie wykonana praca :) Ten środkowy pomocnik powinien Ci wyrosnąć na super grajka, mam nadzieję że dostanie szansę debiutu już w kolejnym sezonie.

Fubar
Typer Sezonu 2017/18 - 2. miejsce


Komentarzy: 1343

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Niezłomny Celt

Dołączył: 2015-12-03

Poziom ostrzeżeń: 0

16-12-2017, 15:01 , ocenił powyższy materiał: mocne

Piękny miałeś jubileusz tego dwusetnego meczu ;-)! Jeszcze chyba za wcześnie na walkę w LM, ale wyniki z PSV - trochę rozczarowujące... Trzymam kciuki za kolejne sezony.

grinch123


Komentarzy: 2291

Grupa: Moderator

Ranga: Zegarmistrz z Tarnowa

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

17-12-2017, 17:04 , ocenił powyższy materiał: mocne

Pokazałbyś mi tego Barabasza którego wypożyczyłeś do Płocka .Pewnie w następnym sezonie będzie kopał już w Poznaniu .Wyniki bardzo dobre i blog też super !

jmk
3. miejsce w Polsce FM 2017 i FM 2021, Typer Sezonu 2017/18 - 3. miejsce. Wyróżnienie Fair Play w eliminacjach 4. Edycji RM


Komentarzy: 1221

Grupa: Root Admin

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Strategiczny

Dołączył: 2017-03-09

Poziom ostrzeżeń: -1

18-12-2017, 09:08 , ocenił powyższy materiał: mocne

Jak nikt znam ten ból losowań grup LM ;)

Ale los się w końcu uśmiechnie i dasz radę, powodzenia!

Berth


Komentarzy: 1056

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Francuski Łącznik

Dołączył: 2016-06-20

Poziom ostrzeżeń: 0

18-12-2017, 10:19 , ocenił powyższy materiał: mocne

Świetnie przygotowane, kibicuję Tobie i Kolejorzowi z wiadomych względów:)
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki