x
Wybrany klub / reprezentacja: Arsenal Londyn
Opisywany sezon: 2020/2021
Poziom rozgrywkowy: 1
Wersja gry: Football Manager 2018
Poprzednie części
Victoria Concordia Crescit - #1 (2017/18)
Victoria Concordia Crescit - #2 (2018/19)
Victoria Concordia Crescit - #3 (2019/20)
Osiągnięcia
Sezon |
Premier League |
FA Cup |
Carabao Cup |
Community Shield |
Champions League |
Europa League |
Super Cup |
Club World Cup |
2017/18 |
1. miejsce |
6 runda |
3 runda |
Zwycięstwo |
- |
Zwycięstwo |
- |
- |
2018/19 | 1. miejsce |
6 runda |
Zwycięstwo |
Zwycięstwo (Man Utd) |
1/8 finału (Real Madrid) |
- | Porażka (Atletico de Madrid) |
- |
2019/20 | 1. miejsce |
Półfinał |
3 runda (Liverpool) |
Zwycięstwo (Chelsea) |
Zwycięstwo (Tottenham) |
- | - | - |
Cele - postęp
Rekordy piłkarzy:
Występy:
Najwięcej meczów dla klubu (Premier League) - 333 - Ray Parlour
Najwięcej meczów dla klubu (europejskie puchary) - 86 - Thierry Henry
Najmłodszy zawodnik pierwszego zespołu - Willem Geubbels, 16 lat 164 dni (Southampton, 27/01/2018)
Najmłodszy zawodnik pierwszego zespołu w lidze - Willem Geubbels, 16 lat 168 dni (Manchester United, 31/01/2018)
Strzelcy:
Najwięcej goli dla klubu (Premier League) - 175 - Thierry Henry
Najwięcej goli dla klubu (europejskie puchary) - 42 - Thierry Henry
Najwięcej goli w sezonie (Premier League) - 35 - Alexandre Lacazette (2019/20)
Najmłodszy strzelec - Willem Geubbels, 16 lat 164 dni (Southampton, 27/01/2018)
Najmłodszy strzelec w lidze - Cesc Fabregas, 17 lat 113 dni (Blackburn Rovers, 25/08/2004)
Najwięcej hat-tricków (Premier League) - 8 - Thierry Henry
Rekordy klubowe Arsenalu (Premier League):
Najwięcej zwycięstw w sezonie - 30 (2018/19)
Najmniej porażek w sezonie - 0 (2003/04)
Najwięcej zdobytych bramek w sezonie - 106 (2019/20)
Najmniej straconych bramek w sezonie - 17 (1998/99)
Najwięcej zdobytych punktów w sezonie - 96 (2018/19)
Największe zwycięstwo - 9:0 (Hull - 27/04/2019)
Najwięcej kolejnych zwycięstw w lidze - 14 (10/02 – 18/08/2002), (18/01 - 30/04/2020)
Najwięcej kolejnych meczów bez porażki w lidze - 49 (7/05/2003 – 16/10/2004)
Najwięcej kolejnych meczów bez porażki z Tottenhamem - 20 (19/03/2000 – 31/10/2009)
Cele krajowe:
Najwięcej mistrzostw Anglii - 20 (Manchester United)
Najwięcej zwycięstw (Premier League) - 13 (Manchester United)
Najwięcej Pucharów Mistrzów (angielskie zespoły) - 5 (Liverpool)
Złota Piłka (angielskie zespoły) - 4 (Manchester United)
Najwięcej bramek (Premier League) - 260 (Alan Shearer)
Zawodnik dołącza do klubu 500+ występów w Premier League
Transfery
Zaczniemy od tyłu i bomby transferowej, którą zaklepaliśmy już wiosną. W miejsce Cecha, który zakończył karierę przychodzi młody włoski golkiper Gianluigi Donnarumma, który ma być naszym numerem 1 na lata. Zmiany nastąpiły również w środku defensywy, gdyż nasz kapitan Koscielny się starzeje i para naszych głównych stoperów potrzebuję większej rywalizacji. Postawiliśmy na angielskiego defensora Johna Stonesa, który gdy tylko usłyszał o naszym zainteresowaniu to z miejsca zażądał, że chcę do nas dołączyć. Jako, że mieliśmy zbyt wielu zawodników na tej pozycji to zdecydowałem się sprzedać Chambersa. Anglik zatrzymał się trochę w rozwoju, a oferta Chelsea na 40mln była nie do odrzucenia. Za taką sumę opuścił nas również Granit Xhaka, który powędrował na Półwyseb Iberyjski. Za taką samą kwotę następcą Szwajcara został inny piłkarz pochodzący z Bałkanów - Sergej Milinkovic Savic. Pod koniec okienka ponownie udaliśmy się na zakupy na Etihad Stadium, tym razem za groszę sprowadziliśmy niechcianych zawodników, którzy u nas mogli być naprawdę przydatni. Pierwszy to Gabriel Jesus, który przegrał rywalizacje z Icardim, Dybala czy Alexisem Sanchezem. Był już u nas na wypożyczeniu i był jednym z głównych celów transferowych, ale negocjacje nie były wcale takie łatwe jak myślałem. Drugim zawodnik został lewy obrońca Benjamin Mendy. Szukaliśmy odpowiedniego zmiennika dla Alexa Sandro. Długo walczyliśmy (po raz kolejny) o usługi Bena Chillwela, ale po raz kolejny Leicester stawiało zaporowę ceny. Oprócz tego sprowadziliśmy do klubu kilku młodych zdolnych zawodników, niemal wszyscy to Anglicy. Wyjątkiem jest młody Szwed Krister Lundqvist, którego tak naprawdę do naszej drużyny sprowadził nasz szef akademii - Per Mertesacker. Jako, że Skandynaw to środkowy obrońca, a Per zna się tej pozycji jak mało kto, to zdecydowałem się przystać na tą propozycję i naprawdę za groszę sprowadziłem Kristera. Z młodych, którzy nie załapali się do kadry pierwszego zespołu to: Joe Barker, Aaron Watson (profil po kliknięciu w nazwisko).
Trzeba zaznaczyć też, że poza Chambersem i Xhaką, którzy byli od początku w kadrze pierwszej drużyny skład opuściło jeszcze kilku mniej znaczących zawodników. David Ospina, po wypożyczeniu do Evertonu, tym razem pożegnał się z nami definitywnie i powędrował do Shakhtara. Zespół opuścił również Jeff Reine-Adeleide. Chyba mogę powoli powiedzieć, że niespełniony talent powędrował do Aston Villi, gdzie będzie mógł grać na poziomie Premier League. Oprócz tego standardowo kilku zawodników udało się na wypożyczenie.
Transfery do klubu
Transfery z klubu
Gianluigi Donnarumma
John Stones
Benjamin Mendy
Sergej Milinkovic Savic
Gabriel Jesus
Kadra
*PO KLIKNIĘCIU NA NAZWISKO ZAWODNIKA - ODNOŚNIK DO PROFILU
Numer | Nazwisko | Poz | Data urodzin/ Kraj |
PL | KP | EP | Suma |
1 | Gianluigi DONNARUMMA | GK |
25 lut 1999 (21)
|
0/-0 | 0/-0 | 0/-0 | 0/-0 |
13 | Jordan PICKFORD | GK |
7 mar 1994 (26)
|
7/-3 | 7/-2 | 13/-3 | 27/-8 |
18 | Cassius LECKY | GK |
8 lip 2002 (18)
|
0/-0 | 0/-0 | 0/-0 | 0/-0 |
4 | Aymeric LAPORTE | CB |
27 maj 1994 (26)
|
58/2 | 3/0 | 12/0 | 73/4 |
5 | John STONES | CB |
28 maj 1994 (26)
|
0/0 | 0/0 | 0/0 | 0/0 |
6 | Laurent KOSCIELNY | CB |
10 wrz 1985 (34)
|
307/23 | 40/3 | 62/0 | 409/26 |
20 | Shkodran MUSTAFI | CB |
17 kwi 1992 (28)
|
110/4 | 21/0 | 28/0 | 159/4 |
24 | Krister LUNDQVIST | CB |
17 sie 2001 (18)
|
0/0 | 0/0 | 0/0 | 0/0 |
2 | Hector BELLERIN | RB |
19 mar 1995 (24)
|
153/4 | 14/0 | 23/0 | 190/4 |
15 | Joe GOMEZ | RB |
23 maj 1997 (23)
|
20/0 | 6/1 | 6/0 | 32/1 |
3 | Benjamin MENDY | LB |
17 lip 1994 (26)
|
0/0 | 0/0 | 0/0 | 0/0 |
12 | Alex SANDRO | LB |
26 sty 1991 (29)
|
30/0 | 4/0 | 9/0 | 43/0 |
8 | Aaron RAMSEY | CM |
26 gru 1990 (29)
|
299/38 | 56/10 | 74/12 | 429/60 |
10 | Jack WILSHERE | CM |
1 sty 1992 (28)
|
178/17 | 44/4 | 47/4 | 270/25 |
21 | Sergej MILINKOVIC SAVIC | CM |
27 lut 1995 (25)
|
0/0 | 0/0 | 0/0 | 0/0 |
25 | Leon GORETZKA | CM |
6 lut 1995 (25)
|
60/4 | 6/0 | 14/0 | 80/4 |
28 | Matt O'RILEY | CM |
21 lis 2000 (19)
|
4/0 | 2/0 | 0/0 | 6/0 |
30 | Ainsley MAITLAND-NILES | CM |
29 sie 1997 (22)
|
30/1 | 27/0 | 17/0 | 74/1 |
11 | Mesut OZIL | AM |
15 paź 1988 (31)
|
217/51 | 20/2 | 48/13 | 285/66 |
7 | Thomas LEMAR | WF |
12 lis 1995 (24)
|
66/27 | 4/1 | 18/7 | 88/35 |
14 | Raheem STERLING | WF |
8 gru 1994 (25)
|
48/22 | 5/4 | 11/3 | 64/29 |
17 | Alex IWOBI | WF |
3 maj 1996 (24)
|
67/5 | 14/2 | 19/3 | 100/10 |
19 | Leon BAILEY | WF |
9 sie 1997 (23)
|
24/3 | 7/3 | 9/2 | 40/8 |
29 | Jadon SANCHO | WF |
25 mar 2000 (20)
|
0/0 | 0/0 | 0/0 | 0/0 |
32 | Reiss NELSON | WF |
10 gru 1999 (20)
|
20/3 | 20/9 | 16/8 | 56/20 |
37 | Jamie MALONE | WF |
12 paz 2003 (16)
|
0/0 | 0/0 | 0/0 | 0/0 |
9 | Alexandre LACAZETTE | CF |
28 maj 1991 (29)
|
106/74 | 6/3 | 19/21 | 134/98 |
27 | Willem GEUBBELS | CF |
16 sie 2001 (18)
|
16/8 | 13/5 | 6/0 | 35/13 |
33 | Gabriel JESUS | CF |
3 kwi 1997 (23)
|
13/2 | 3/1 | 6/0 | 22/3 |
* PL - Premier League, KP - Krajowe puchary, EP - Europejskie puchary
Kilku nowych zawodników się pojawiło, ale tak naprawdę większość z nich trafiła z myślą o zwiększeniu rywalizacji. Do pierwszej jedenastki trafi tylko Donnarumma oraz Milinkovic Savic, który zastąpi Goretzke, który przestał się rozwijać i nie wskoczył na światowy poziom, taki jaki od niego oczekiwałem sprowadzając go z Schalke. Serb będzie partnerował Ramsey'owi. W obronie bez zmian, choć Stones z pewnością będzie mocno naciskał na pierwszy skład. Nasz magiczny kwartet również pozostaję bez zmian, a będzie wspierany przez nasze młode wilki na czele z Gabrielem Jesusem oraz Leonem Baileyem.
Rozgrywki
Community Shield
Już tradycyjnie sezon rozpoczynamy od starcia o Tarczę Wspólnoty. Tym razem naszym rywalem był Manchester United. O tytule zdecydowała tylko jedna bramka, a jej strzelcem był Leon Bailey. Można powiedzieć, że w jego przypadku były to miłe złego początki. My natomiast za mojej kadencji zdobywamy czwartą z rzędu Tarczę.
Tarcza Wspólnoty - Arsenal vs. Manchester United
UEFA Super Cup
Poprzednia nasza próba zdobycia tego trofeum przed dwoma laty jako tryumfator Europa League była nieudana. W tym roku naszym rywalem było Napoli i to my byliśmy faworytem w związku z wygraniem Champions League. Z rolą faworyta sobie poradziliśmy i nie pozostawiliśmy złudzeń Włochą i po bardzo dobrym spotkaniu wygrywamy bez problemu, przez cały mecz kontrolując spotkanie. W ten sposób zdobywamy pierwszy w historii klubu Superpuchar Europy.
UEFA Super Cup - Arsenal vs. Napoli
Carabao Cup
Standardowo pierwsza runda z naszym udziałem to od razu szlagier. Od razu od North London Derby. Starcie derbowe zagraliśmy na wyjeździe i o losach spotkania musiała zdecydować dogrywka, w której mimo czerwonej kartki byliśmy w stanie zdobyć jedną bramkę i awansować dalej. W poprzednich latach gdy udało się przejść przez 3 rundę to kończyliśmy ze zwycięstwem w tych rozgrywkach. Nie inaczej było tym razem. Mimo, że nasze losowanie wcale nie było tak szczęśliwe jak byśmy tego chcieli, bo na naszej drodze stanęła ekipa Manchesteru City już w piątej rundzie to mimo wszystko udało się awansować do finału. A tam czekał na nas kolejny szlagier. Tym razem okazaliśmy się lepszym zespołem od Liverpoolu i dzięki temu zdobyliśmy drugi tytuł Pucharu Ligi Angielskiej za mojej kadencji.
Carabao Cup 3. Rnd. - Tottenham vs. Arsenal
Carabao Cup 5. Rnd.- Manchester City vs. Arsenal
Carabao Cup Finał - Arsenal vs. Liverpool
Carabao Cup - Terminarz
Champions League
W tym roku do naszej grupy trafiło, odpowiednio z drugiego koszyka: Atletico de Madrid, z trzeciego koszyka: Leverkusen, a z czwartego: Ajax. Grupa dość mocna i prawdopodobnie o pierwsze miejsce będzie walka z ekipą z Hiszpani.
Zmagania rozpoczęliśmy od małego falstartu, bo tylko zremisowaliśmy w wyjazdowym spotkaniu z Ajaxem. Następnie pokonaliśmy Leverkusen na własnym boisku, by w nastepnej kolejce udać się do Hiszpanii. Tam musieliśmy się obejść smakiem. Atletico było zdecydowanie lepszym zespołem i zgarnęło bez problemu trzy punkty. Na półmetku nasza sytuacja nie była idealna, bo raptem 4 oczka. Decydującą rywalizacją okazał się rewanż z Atletico na naszym stadionie, gdzie rozgromiliśmy Los Rojiblancos. Była to świetna odpowiedź na pierwsze spotkanie. Do końca byliśmy już bezbłędni i dlatego możemy się cieszyć z awansu z pierwszego miejsca. Niespodziewanie mimo porażki z nami to właśnie Leverkusen awansowało do kolejnej fazy.
Naszym rywalem w kolejnej rundzie będzie AS Monaco. Jako, że do rozlosowania był Paris Saint-Germian oraz dwójki gigantów z Hiszpani to możemy być zadowoleni z losowania.
Champions League - Terminarz
Champions League - Tabela
Premier League
Cel był wiadomy. Kolejne zwycięstwo, ale do tego wiedziałem, że możemy utrzymać naszą formę z drugiej cześci poprzedniego sezonu i szlifować nasz rekord spotkań bez porażki, a może nawet powtórzyć sezon bez porażki. Ustabilizowaliśmy troszkę naszą grę w defensywie i poza małymi wyjątkami prezentowaliśmy się bardzo bardzo dobrze, o ataku nie ma co wspominać, bo ten wciąż robi wrażenie, choć nie tak jak w poprzednim sezonie, ale coś za coś. Chcieliśmy, aby defensywa wyglądała lepiej to nie mogliśmy myśleć tylko o atakowaniu. W ten sposób dzięki zbalansowaniu naszego ustawienie przeszliśmy przez pierwszą rundę bez jakiejkolwiek porażki. Poprzez udział w Klubowych Mistrzostwach Świata w tej rundzie rozegraliśmy raptem 16 spotkań. W 13 zwyciężyliśmy, a zremisowaliśmy tylko trzy spotkania. Dwa wyjazdowe z Manchesterem United i Liverpoolem, a także derby na The Emirates, gdzie straciliśmy dwubramkowe prowadzenie, co jest chyba jedynym rozczarowaniem podczas wszystkich ligowych spotkań do końca 2020 roku, gdzie nie przegraliśmy żadnego spotkania w ramach rozgrywek Premier League.
Premier League - Manchester United vs. Arsenal
Premier League - Arsenal vs. Tottenham
Premier League - Arsenal vs. Chelsea
Premier League - Liverpool vs. Arsenal
Premier League - Arsenal vs. Manchester City
Premier League - Terminarz
Premier League - Tabela
FIFA Club World Cup
W półfinale trafiliśmy na Guangzhou Evergrande i dzięki temu zagramy przeciwko naszemu byłemu zawodnikowi - Danny'emu Welbeckowi. Wydawać się może, że zwycięzca tego półfinału będzie głównym kandydatem do zwycięstwa w tych rozgrywkach.
Tak jak się spodziewałem spotkanie z Chińczykami było naprawdę trudnym sprawdzianem. Nasz awans do wielkiego finału wywalczyliśmy dopiero w dogrywce, a momentami w trakcie meczu mieliśmy naprawdę dużo szczęścia, że nie straciliśmy bramkę. Koniec końców udało się jednak awansować i przed nami finał.
Tutaj czekała na nas ekipa z Afryki Bidvest Wits FC. Nie wyobrażałem sobie, że wygrywając półfinał możemy przegrać to spotkanie. Mecz ułożył się wyśmienicie, bo szybko objęliśmy dwumbramkowe prowadzenie i mimo bramki kontaktowej rywali udało się utrzymać prowadzenie i dzięki temu wywalczyliśmy kolejne trofeum. W ten sposób staliśmy się najlepszą ekipą na świecie :)
FIFA Club World Cup - Półfinał
FIFA Club World Cup - Finał
Transfery
Zimą okienko było w naszym okienku bardzo spokojne. Opuścił nasz tylko jeden zawodnik, a jest nim Leon Bailey, który z każdym miesiącu tracił w moim prywatnym rankingu i jego pewność siebie spadała, więc najlepszym rozwiązaniem było wypożyczenie go, aby mógł grać. Po sezonie zastanowimy się na temat jego przyszłości. Jeśli chcę zostać, to musi poprawić swoją grę, gdyż zarówno Iwobi czy Jesus spisywali się lepiej na jego pozycji.
Jeśli chodzi o transfer do klubu, to postanowiliśmy dalej poszukiwać młodych Anglików. Zimą dołączyło dwóch środkowych pomocników, gdyż w młodzieżówkach brakowało zawodników z potencjałem na tych pozycjach. Tymi zawodnikami zostali Ben Beechey oraz Cyrus Yeganeh (po kliknięciu w nazwisko profil zawodnika). Bardzo martwi, że mimo naprawdę świetnych ośrodków młodzieżowych to w naszej akademii nie widać potencjalnych gwiazd...
Transfery do klubu
Transfery z klubu
Rozgrywki
F.A. Cup
Z każdym rokiem w Pucharze Anglii prezentowaliśmy się coraz lepiej, lecz mimo tego wciąż uważam, że powinniśmy zaprezentować się troszkę lepiej. Dlatego w tym sezonie chciałem też większą uwagę skupić na tych rozgrywkach. W końcu to najstarsze rozgrywki piłkarskie na świecie. Pomogło nam w tym z pewnością losowanie. Pierwsze rundy jeśli chodzi o przeciwników były dla nas dość łaskawe. Mimo problemów juz na początku ze Swansea gdzie potrzebowaliśmy rewanżu do awansu, to kolejne rundy były dla nas bardziej udane i zameldowaliśmy się do półfinału na Wembley, gdzie naszym rywalem była ekipa Spurs. Po raz kolejny było to cholernie wyrównane spotkanie, jak to bywa w derbach, ale po raz kolejny rozstrzygnięte na naszą korzyść. Zwycięską bramkę w końcówce strzelił Leon Goretzka i dzięki temu awansowaliśmy do finału. W samym finale spotkaliśmy się z kolejną wielką firmą. Starcie z Czerwonymi Diabłami było równie emocjonujące i wyrównane co spotkanie półfinałowe. 90 minut gry nie przyniosło rozstrzygnięć, potrzebna była dogrywka. To właśnie w niej w końcówce jej pierwszej części uzyskaliśmy rzut karny. Jako, że na placu gry nie było już Lacazette, naszego etatowego strzelca jedenastek to do karnego podszedł Thomas Lemar. Francuz się nie pomylił i dzięki niemu wyszliśmy na prowadzenie, a w dalszym rozrachunku dał nam zwycięstwo w Pucharze Anglii. Było to pierwsze trofeum w tych rozgrywkach za mojej kadencji, ale już 14 w historii naszego klubu.
F.A. Cup - Półfinał
F.A. Cup - Finał
F.A. Cup - Terminarz
Premier League
W drugiej rundzie kontynuowaliśmy swoją świetną grę i dzięki temu przeszliśmy do historii i to dwukrotnie. Oba rekordy, które udało nam się ustanowić należały do naszego klubu. Pierwszym z nich było pobicie rekordy spotkań bez porażki w lidze, który szlifowaliśmy i szlifowaliśmy, aż do końca sezonu, a co za tym idzie przeszliśmy bez rozgrywki ligowe bez jakiejkolwiek porażki, czym wyrównaliśmy rekord zespołu z sezonu 2003/04, a zarazem zdobyliśmy kolejny tytuł mistrzowski. Od dziś i moją ekipę można nazywać The Invincibles.
Premier League - Tottenham vs. Arsenal
Premier League - Arsenal vs. Manchester United
Premier League - Arsenal vs. Liverpool
Premier League - Manchester City vs. Arsenal
Premier League - Chelsea vs. Arsenal
Premier League - Terminarz
Premier League - Tabela
Król strzelców
Król asyst
Złota rękawica
Piłkarz roku
Champions League
Pierwsza runda eliminacyjna
Tak jak wspomniałem na wiosnę zmagania w Champions League rozpoczęliśmy od starć z AS Monaco i szczerze mówiąc gdy tak na spokojnie zaczęliśmy analizować kadrę drużyny z Księstwa to stwierdziłem, że czeka nas naprawdę szalenie ciężki pojedynek. Takie nazwiska jak Coutinho, Rulli, Sidibe, Keita Balde, Sabitzer czy naszego rodaka Glika robią wrażenie.
Pierwsze spotkanie zagraliśmy na wyjeździe i zaczęliśmy je fenomenalnie. Prowadzenie dał nam były zawodnik AS Monaco, wychowanek klubu z Księstwa Monako Thomas Lemar. Nasza radość nie trwała jednak długo, bo już kilka minut później na tablicy widniał wynik remisowy, a tuż przed przerwą to Les Rouge et Blanc wyszli na prowadzenie, które utrzymali do końca spotkania. Porażka stawiała nas przed trudnym zadaniem, ale nie takie rzeczy potrafiliśmy robić na naszym Emirates Stadium.
Podobnie było i tym razem. Gładkie zwycięstwo 4:0 nie pozostawiło złudzeń. Gramy dalej, a naszym przeciwnikiem będzie ubiegłoroczny półfinalista - Olympique de Marseille. Ponownie losowanie dość przyjazne.
Champions League - 1. Runda El. - 1 mecz
Champions League - 1 Runda El. - Rewanż
Ćwierćfinał
Tym razem pierwsze spotkanie rozegraliśmy u siebie i mimo ogromnej przewagi strasznie męczyliśmy się, aby umieścić piłkę w siatcę. Kiedy już byłem pewien, że Francuzi wywiozą z naszego stadionu cenny remis to w ostatniej minucie doliczonego czasu gry Mesut Ozil dał nam zwycięstwo. Niesamowicie ważna bramka!
Rewanż nie wyglądał najlepiej... Do przerwy przegrywamy gładko 2:0. Na szczęście po raz kolejny z opresji ratuję nas Thomas Lemar, który strzela bramkę kontaktową, ale i również dającą awans. Do końca były ogromne nerwy, ale udało się dowieźć ten wynik. Bramka Ozila w tym momencie stała się jeszcze ważniejsza. To dzięki walce do końca w pierwszym spotkaniu możemy świętować awans do półfinału. A w nim już łatwych przeciwników nie ma. Na naszym rozkładzie pojawił się Robert Lewandowski i jego Bayern Monachium.
Champions League - Ćwierćfinał - 1 mecz
Champions League - Ćwierćfinał - Rewanż
Półfinał
Po poprzednich fazach wiedziałem, że czeka mnie szalenie ciężki dwumecz. Poprzednie rundy to naprawdę wiele szczęścia w naszym wykonaniu. Patrząc na tamte dwumecze nigdy bym nie przypuszczał, że historia moze się właśnie potoczyć. A tutaj jednak taka historia, a dokładnie to jej brak. Bo tak wyglądał nasz dwumecz z Bayernem.
Pierwszy mecz na The Emirates i pogrom. Ogrywamy Bawarczyków, aż 4:0 i jedną nogą awansujemy do finału.
Rewanż był tylko formalnością. W tym spotkaniu również wygraliśmy, tym razem 0:2 i gromiąc mistrza Niemiec awansujemy do wielkiego finału, a tam nasi dobrzy znajomi z poprzedniego roku. Paris Saint-Germain.
Champions League - Półfinał - 1 mecz
Champions League - Półfinał - Rewanż
Finał
Poprzedni sezon zakończyliśmy tryumfem nad drużyną ze stolicy Francji, ale jak wiemy w dużym stopniu pomogła nam w tym czerwona kartka. Tym razem nie ma co liczyć na taki obrót spraw.
Wyszliśmy na galowo, co bardzo mnie cieszyło, gdyż w końcówce sezonu borykaliśmy się z urazami, gra na wielu frontach dawała się we znaki w końcówce sezonu. Mecz rozpoczął się od małej przewagi z naszej strony, to my częściej byliśmy przy piłce, ale nie potrafiliśmy stworzyć sobie klarownych sytuacji. Paris Saint-Germain próbował kontrować i parę razy zagroził naszej bramce, ale również piłka nie zatrzepotała w siatce. Do przerwy po nasze małej przewadze schodzimy przy wyniku bezbramkowym. Druga połowa była bardzo podobna do tej pierwszej. Wciąż dłużej mieliśmy piłkę, ale wciąż z klarownymi sytuacjami było ciężko. Taka sytuacja trwała aż do około 70 minuty, gdy sprawy w swoje ręcę, a właściwie nogi wziął nasz super rezerwowy Gabriel Jesus, który w przeciągu dwóch minut dwukrotnie sprawił, że kibice Paryscy zaniemówili, a nasi wpadli w euforie. PSG po tych dwóch ciosach nie potrafiło się otrząsnąć czego potwierdzeniem była trzecia bramka Mesuta Ozila. W tym momecie wiedziałem, ze tytuł już jest nasz! SIÓDMY TYTUŁ W TYM SEZONIE!
Champions League - Finał
Champions League - Drabinka
Podsumowanie
Co tutaj dużo mówić. Sezon fenomenalny w naszym wykonaniu. Wygraliśmy wszystkie rozgrywki, w których uczestniczyliśmy. Ukończyliśmy sezon bez porażki w lidze. Tak naprawdę to czego chcieć więcej? A no właśnie! Jak to mówią, łatwiej jest wejść na szczyt, trudniej jest na nim pozostać. Pytanie tylko czy powtórzenie takiego sezonu jest możliwe :)
Kadra - Statystyki
Autor: crisadus
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10675
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
17-02-2018, 09:20 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba
Fubar
Typer Sezonu 2017/18 - 2. miejsce
Komentarzy: 1343
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Niezłomny Celt
Dołączył: 2015-12-03
Poziom ostrzeżeń: 0
17-02-2018, 11:11 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
grinch123
Komentarzy: 2291
Grupa: Moderator
Ranga: Zegarmistrz z Tarnowa
Dołączył: 2015-12-02
Poziom ostrzeżeń: 0
17-02-2018, 18:15 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba
radu9319
Typer Sezonu 2018/19 - 1. miejsce
Komentarzy: 623
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2017-12-11
Poziom ostrzeżeń: 0
18-02-2018, 12:38 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba
Adamenitum33
Wicemistrz Polski FM2021, 3. miejsce w Polsce FM 2022, Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów
Komentarzy: 752
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2017-11-23
Poziom ostrzeżeń: 0
19-02-2018, 10:51 , ocenił powyższy materiał: mocne - Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa
Obserwujesz już kogoś, kto zastąpi niedługo Lacazette?? Wiadomo, że pogra jeszcze sezon lub dwa, ale po 30 bramek w sezonie już będzie co raz to ciężej ;)
crisadus
Komentarzy: 244
Grupa: Moderator encyklopedysta
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2017-03-04
Poziom ostrzeżeń: 0
19-02-2018, 11:34
W obwodzie mam Gabriela Jesusa, który już pokazuję, że strzelać bramki potrafi. Nie mogę zapomnieć również o młodziutkim Geubbels, który rozwija się naprawdę wzorowo. Myślę, że zastępstwo już rośnie w moim klubie :)
Choć nie ukrywam, że marzy mi się troszkę Harry Kane, ale ten jest nie do wyjęcia ze Spurs :)
Adamenitum33
Wicemistrz Polski FM2021, 3. miejsce w Polsce FM 2022, Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów
Komentarzy: 752
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2017-11-23
Poziom ostrzeżeń: 0
20-02-2018, 08:14
Z tym Harrym Kane'm to tak nie do końca, u mnie w karierach to się błąka po różnych klubach, raz gra w Realu, a raz cieniuje w jakimś Southampton. Albo na przykład ostatnia kariera, jest w Manchesterze United, ale przez ostatnie dwa sezony zagrał 10 razy w podstawowym składzie ;)
Berth
Komentarzy: 1056
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Francuski Łącznik
Dołączył: 2016-06-20
Poziom ostrzeżeń: 0
20-02-2018, 09:57 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba
Bonaparte
Komentarzy: 87
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2017-03-01
Poziom ostrzeżeń: 0
20-02-2018, 10:48 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba
crisadus
Komentarzy: 244
Grupa: Moderator encyklopedysta
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2017-03-04
Poziom ostrzeżeń: 0
21-02-2018, 14:08
Mimo wszystko grałby jednak pod moim okiem :) Ale ten transfer to tylko marzenia, Tottenham jako mój odwieczny rywal go do mnie nie puści.
Również na początku miałem pewne problemy, w pierwszym sezonie strzelał bardzo mało. Po kilku kombinacjach zacząłem go ustawiać jako Kompletny Napastnik, czyli w roli której czuję się najlepiej.