Die Nati #1 (Eliminacje Mistrzostw Świata)

KARIEROWE BLOGI

Les Ciel et Marine - #1

WSTĘP

Ależ byłem ciekaw czy ktoś zauważy, że oprócz kariery Le Havre AC prowadzę w międzyczasie reprezentację i chyba nikt nie miał czujnego oka, a przynajmniej nikt o tym nie poinformował.

Przechodząc do sedna sprawy to podczas rozgrywania kariery drużyną z Normandii zdecydowałem się również na pracę z kadrą narodową. Nie jest to wybitnie mocna drużyna, ale wierzę, że jestem w stanie namieszać takimi piłkarzami jak Manuel Akanji, Granitem Xhaką, Xherdanem Shaqiri czy Breelem Embolo. Patrząc na wiek kluczowych zawodników, wierzę, że przed reprezentacją Rossocrociati pod moim przywództwem czeka świetny okres. Mam nadzieję, że ten malutki kraj osiągnie swoje największe sukcesy w najbliższych kilku latach!

DEBIUTANCKIE ZGRUPOWANIE

Swoją przygodę z reprezentacją rozpoczynam od razu od szalenie ważnego spotkania w Eliminacjach Mistrzostw Świata z Węgrami. Żeby jednak zaobrazować dokładniej dlaczego to spotkanie jest tak szalenie ważne niech pokaże tabela, która obrazuję sytuację w naszej grupie, po objęciu przeze mnie posady szkoleniowca reprezentacji Szwajcarii.

Tabela EMŚ po objęciu sterów

Jak widać Portugalia poza zasięgiem (oba mecze przegrane), a my walczymy o awans właśnie z Węgrami, które po 6 kolejkach mają taki sam bilans punktowy jak nasza drużyna. Nie ukrywam, że nie jest to wymarzony przeciwnik na debiut, ale z drugiej strony to świetna okazja wejść z przytupem do pracy jako selekcjoner. Skoro już mowa o moich obowiązkach jako selekcjoner to przed nami pierwsza powołana kadra za mojej kadencji (wydaję mi się, że bez żadnych niespodzianek)

Kadra na zgrupowanie nr. 1

Tak jak wspominałem debiutujemy w spotkaniu z Węgrami przed własną publicznością. Spotkanie zaczynamy bardzo dobrze, bo już przed upływem 20 minut wychodzimy na prowadzenie. Radość jednak nie trwa długo i reprezentacja Węgier za sprawą Akosa Eleka wyrównuję. Taki rezultat do końca spotkania nie ulega zmianie i w mieszanych nastrojach kończymy spotkanie. Cieszy, że nie przegrywamy, bo wtedy moglibyśmy naprawdę skomplikować sobie awans, natomiast z drugiej strony odczuwam rozczarowanie, bo graliśmy u siebie i Węgry to jednak nie jest potęga...

Drugie spotkanie to mecz przeciwko Andorze. Tutaj nie ma co się rozwodzić. Spacerek i świetny trening strzelecki dla naszych napastników.

EMŚ - Szwajcaria vs. Węgry

EMŚ - Szwajcaria vs. Andora

ZGRUPOWANIE NR. 2

Najtrudniejsze wydaję się być za nami. Do rozegrania pozostały dwa spotkania. Wyjazd na Łotwę, a następnie powrót do kraju i mecz z Wyspami Owczymi. Zadanie jest proste. Zgarnąć 6 oczek i spokojnie czekać na losowanie baraży. W głowie mam też, że Węgry grają jeszcze jedno spotkanie z Portugalią i z pewnością nie będą tam faworytami.

Kadra na zgrupowanie nr. 2

Tak jak mówiłem, tak też zrobiłem. Dwa dość spokojne zwycięstwa i wywalczamy drugie miejsce za niepokonaną Portugalią, co daję nam awans do baraży.

EMŚ - Łotwa vs. Szwajcaria

EMŚ - Szwajcaria vs. Wyspy Owcze

Tabela - EMŚ

Do baraży oprócz naszej drużyny zakwalifikowały się reprezentacje: Bośni, Czarnogóry, Holandii, Irlandii, Szkocji oraz Włoch. Chyba wiadomo jakie dwie drużyny chciałbym uniknąć.

​ZGRUPOWANIE NR. 3 - BARAŻE

Nie ma co dłużej utrzymywać nikogo w niepewności. Los połączył następujące pary:

Bośnia - Holandia

Norwegia - Irlandia

Szwajcaria - Czarnogóra

Włochy - Szkocja

Tak więc czekają nas starcia z Czarnogórą. Przeciwnik trudny, ale na tym etapie nie ma już łatwych spotkań, a i nie ma co narzekać, ponieważ równie dobrze mogliśmy wylosować Holendrów albo Włochów.

Kadra na baraże

Być albo nie być na mundialu rozpoczęliśmy od starcia wyjazdowego. Wynik uzyskaliśmy dobry, bo wywieźliśmy bramkowy remis, ale było pewne, że czeka nas szalenie trudny rewanż, ponieważ Czarnogóra z pewnością nie odpuści!

Rewanż rozpoczęliśmy źle, bo już na początku spotkania straciliśmy bramkę i zaczęło się dramatyczne odrabianie strat. Było sporo nerwowości przez co notowaliśmy co chwilę jakieś głupie kartki. Na szczęście po godzinie gry udało się wyrównać. Taki wynik utrzymywał się do niemal końca spotkania i byłem pewien, że będziemy musieli rozegrać dodatkowe 30 minut. Ku mojej ogromnej radości w doliczonym czasie gry udało się strzelić bramkę. Mamy mundial pomyślałem, a gdy w ostatniej minucie podwyższyliśmy prowadzenie zapanowała euforia na stadionie. Po szalenie ciężkim barażu jesteśmy na Mistrzostwach Świata!

EMŚ - baraże - Czarnogóra vs, Szwajcaria

EMŚ - baraże - Szwajcaria vs. Czarnogóra

Po zakończeniu spotkań długo się nie cieszyłem, bo najważniejsze było dla mnie zaklepać sobie ciekawe sparingi przed samym mundialem. W ten sposób w marcu zagramy z ekipami z Ameryki, a dokładnie z Meksykiem i Kolumbią. Natomiast przed samym mundialem rozegramy starcia z Anglią oraz Argentyną.

​LOSOWANIE MISTRZOSTW ŚWIATA

Z utęsknieniem czekałem na grudzień i losowanie. Tym bardziej, że będziemy losowani dopiero z trzeciego koszyka, a to wiąże się z naprawdę ciężkim losowaniem. Ojj... Bardzo by się chciało wylosować gospodarza. Oto koszyki przed mundialem:

Koszyk nr. 1: Rosja (66), Argentyna (1), Brazylia (2), Meksyk (3), Portugalia (4), Francja (5), Chile (6), Urugwaj (7)

Koszyk nr. 2: Niemcy (8), Anglia (9), Belgia (10). Hiszpania (11), Kolumbia (12), Włochy (13), Chorwacja (14), Holandia (15)

Koszyk nr. 3: Austria (16), Ghana (19), Szwajcaria (20), Norwegia (22), Dania (23), USA (24), Algieria (29), Korea Południowa (30)

Koszyk nr. 4: DR Konga (37), Kostaryka (41), Japonia (44), Maroko (45), Iran (46). Australia (47), RPA (50), Honduras (54).

Losowanie grup wyłoniło natomiast takie grupy:

Mundial - grupy

Tak na moje oko to trafiła się nam grupa śmierci... Aktualny mistrz Europy - Portugalia oraz niezłomna Kolumbia z Jamesem na czele, z którą notabene zmierzymy się w marcu w meczu towarzyskim. Czeka nas ciekawy przedsmak pojedynku na mundialu. Ostatnim rywalem jest Australia, która wydaję się być dostarczycielem punktów, ale równie dobrze, to właśnie spotkania z tą drużyną mogą zadecydować o awansie z grupy.

ZGRUPOWANIE NR. 4 - WIOSENNY SPRAWDZIAN

Zanim przejdziemy do decydujących przygotowań czekały nas jeszcze podczas sezonu dwa spotkania kontrolne, o których wspominałem. Nie ukrywam, że bardziej ostrzyłem sobie zęby na starcie z Kolumbią, z którą zmierzymy się juz za kilka miesięcy w fazie grupowej.

Kadra na zgrupowanie wiosenne

Pierwsze spotkanie z Meksykiem. Gramy w bardzo mocnym zestawieniu i tylko ratujemy remis w końcówcę (testowałem ustawienie 4-3-3 z defensywnym pomocnkiem). Większe rozczarowanie nastąpiło jednak kilka dni później kiedy chciałem wypróbować kolejne ustawienie. Na spotkanie wyszliśmy z dwoma napastnikami i już w przerwie zmieniłem ustawienie... Kompletna klapa. Zostaliśmy rozbici, a nasza obrona wyglądała jak... szwajcarski ser...

Mecz towarzyski - Szwajcaria vs. Meksyk

Mecz towarzyski - Szwajcaria vs. Kolumbia

Podsumowując przed mundialem czeka nas dużo pracy. Obyśmy czas przed mundialem spożytkowali lepiej niż nasze Orły... Z pewnością nie mam zamiaru już tak kombinować z ustawieniem i graniem dwójką napastników czy tym bardziej z trójką z tyłu...