Die Nati #2 (Mistrzostwa Świata)

KARIEROWE BLOGI

Les Ciel et Marine - #1

Die Nati #1 (Eliminacje Mistrzostw Świata)

KADRA NA MUNDIAL

Gorączkę mistrzostw świata czas zacząć! Na wstępie jednak dwa spotkania towarzyskie poprzedzające mundial. W obu przypadkach rywalę bardzo wymagający. Zanim jednak rozpoczęliśmy granie było już pewne, kto znajdzie się w kadrze na Mundial! Przed państwem wybrańcy:

* Profil zawodnika w odnośniku

Numer	Nazwisko	Poz	Data urodzin	Klub	Występy	Bramki
1	Yann SOMMER	GK	17 gru 1988 (29)	BMG	33	-
12	Yvon MVOGO	GK	6 cze 1994 (23)	RBL	0	-
21	Roman BÜRKI	GK	14 lis 1990 (27)	Dortmund	9	-
2	Stephan LICHTSTEINER	RB	16 sty 1984 (34)	Juventus	96	6
6	Michael LANG	RB	8 lut 1991 (27)	Basel	24	2
13	Ricardo RODRÍGUEZ	LB	25 sie 1992 (25)	A. C. Milan	53	1
4	Nico ELVEDI	CB	30 wrz 1996 (21)	BMG	6	-
5	Manuel AKANJI	CB	19 lip 1995 (22)	Dortmund	8	1
20	Johan DJOUROU	CB	18 sty 1987 (31)	Beşiktaş	70	2
22	Fabian SCHÄR	CB	20 gru 1991 (26)	Coruña	37	7
8	Remo FREULER	CM	15 kwi 1992 (26)	Atalanta	9	-
10	Granit XHAKA	CM	27 wrz 1992 (25)	Arsenal	55	6
11	Edimilson FERNANDES	CM	15 kwi 1996 (22)	West Ham	3	1
15	Blerim DZEMAILI	CM	12 kwi 1986 (32)	Bologna	63	8
16	Fabian FREI	CM	8 sty 1989 (29)	Basel	11	1
17	Denis ZAKARIA	CM	20 lis 1996 (21)	BMG	10	1
14	Renato STEFFEN	RW	3 lis 1991 (26)	Wolfsburg	6	-
23	Xherdan SHAQIRI	RW	10 paź 1991 (26)	Stoke	70	23
3	Steven ZUBER	LW	17 sie 1991 (26)	Hoffenheim	6	1
19	Admir MEHMEDI	LW	16 mar 1991 (27)	Wolfsburg	61	11
7	Breel EMBOLO	CF	14 lut 1997 (21)	Gelsenkirchen	25	4
9	Haris SEFEROVIĆ	CF	22 lut 1992 (26)	Benfica	52	15
18	Mario GAVRANOVIĆ	CF	24 lis 1989 (28)	Dinamo	13	4

​OSTATNIE TESTY

Sparing partnerzy bardzo wymagający. Na początek reprezentacja Anglii i bezbramkowy remis. Minimalnie przeważaliśmy, lecz nie zakończyło się to bramką z naszej strony. 

Drugie spotkanie już troszkę gorszę w naszym wykonaniu. Mimo szybkiego prowadzenia za sprawą bramki samobójczej Argentyńczycy jeszcze przed przerwą wyszli na prowadzenie i utrzymali je do końca spotkania.

W obu spotkaniach próbowałem dwóch ustawień. Po przerwie graliśmy troszkę inaczej i drugie połowy były lepsze w naszym wykonaniu, dlatego w meczach o stawkę zagramy w ustawieniu bardziej defensywnym, które mam nadzieję, że lepiej się sprawdzi. 

Reasumując sparingi to graliśmy czterokrotnie i nie wygraliśmy ani razu. Dwa remisy i dwie porażki. Nie załamuję jednak rąk. Były to gry kontrolne, które miały sprawdzić poszczególnych zawodników, a także ustawienia.

Mecz towarzyski - Szwajcaria vs. Anglia

Mecz towarzyski - Szwajcaria vs. Argentyna

​MUNDIAL - Faza Grupowa

Nadszedł dzień dzisiejszy cytując Kamila Grosickiego! Rozpoczynamy zmagania na mundialu z reprezentacją Australii. Cieszyłem się, że zmagania rozpoczynamy od teoretycznie najsłabszego zespołu w grupie, dzięki czemu mam nadzieję wejść w turniej od zwycięstwa.

Spotkanie jednak było cholernie nerwowe z naszej strony, mnóstwo kartek. Nie mogliśmy nabrać odpowiedniego rytmu i przez długi czas Australia utrzymywała wynik na jakiej jej zależało. Na domiar złego psychicznie nie wytrzymał Shaqiri, który wiedząc, że ma już żółtą kartkę bezmyślnie sfaulował zawodnika rywali i od 76 minuty gramy w osłabieniu. Na moje szczęście zespół pokazał charakter i mimo gry w osłabieniu wciąż atakował i w końcu udało się zburzyć mur obronny Kangurów! Pierwszą i jak się okazało ostatnią bramkę w tym spotkaniu zdobywa rezerwowy Gavranović i po męczarniach wygrywamy!

Prawdziwe emocje jednak były w drugim spotkaniu naszej grupy gdzie Kolumbia podejmowała Mistrzów Europy Portugalię. Drużyna ze Starego Kontynentu została rozbita, aż 6:2. Ucieszył mnie taki wynik. Z prostego powodu. W drugiej kolejce to my podejmiemy rozbitą Portugalię!

MŚ - Faza grupowa - Szwajcaria vs. Australia

MŚ - Faza grupowa - Kolumbia vs. Portugalia

Druga kolejka i starcie z rozbitą w proch i pył Portugalią było dla nas świetną okazją do zapewnienia sobie awansu do fazy pucharowej. Wiedziałem, że nie będzie to łatwe spotkanie, tym bardziej, że niedostępny będzie nasz gwiazdor - Shaqiri, ale to Portugalia musiała, a my mogliśmy, dlatego podeszliśmy do tego spotkania z większym spokojem. Ten spokój zemścił się na nas w pierwszej połowie i po bramcę Andre Silvy przegrywaliśmy do przerwy. W drugiej połowie Portugalczycy z każdą minutą grali coraz słabiej, a nasza gra wyglądała coraz lepiej i dzięki temu tuż po godzinie gry wyrównaliśmy za sprawą Embolo, a niespełna pięć minut później zadaliśmy Cristiano Ronaldo i spółce decydujący cios! Tak, tak! Gramy dalej, a Portugalia już po dwóch spotkaniach żegna się z turniejem.

My natomiast tracimy na 10 dni filar naszego środka pola Granita Xhakę. W pierwszym meczu fazy pucharowej nie możemy liczyć na piłkarza Arsenalu. Natomiast Renato Steffen wypada na 2-3 tygodnie i to koniec munialu dla skrzydłowego Wolfsburga.

A co w drugim spotkaniu? Gładkie zwycięstwo Kolumbijczyków, którzy wyrastają na jednego z faworytów turnieju jeśli dalej utrzymają taką formę.

MŚ - faza grupowa - Portugalia vs. Szwajcaria

MŚ - faza grupowa - Australia vs. Kolumbia

Awans mamy pewny i przyznaję się bez bicia! Zacząłem kombinować i przeglądać drabinkę, a także naszych przyszłych rywali. A co się działo w grupie F? Dania po rozjechaniu Hiszpanii ma pewny awans z pierwszego miejsca. Nie będę ściemniał. Wolę grać z Duńczykami, dlatego na starcie z Kolumbią wychodzimy w rezerwowymi zestawieniu, dając odpocząc naszym podstawowym zawodnikom. Do składu wraca natomiast Shaqiri. 

Ku mojemu małemu zdziwieniu mimo dużej przewagi Kolumbijczyków wychodzimy na prowadzenie. Nie trwa ono jednak zbyt długo i do przerwy wynik 1:1. Po przerwie wynik nie ulega zmianie. Wykonujemy swój plan i wychodzimy z grupy tuż za plecami Kolumbii. W następnej fazie czeka już na nas Dania. Nasi grupowi rywale zmierzą się natomiast z Hiszpanami.

W drugim starciu grupowym Portugalia na otarcie łez wygrywa z Australią.

MŚ - faza grupowa - Szwajcaria vs. Kolumbia

MŚ - faza grupowa - Australia vs. Portugalia

MUNDIAL - Faza Pucharowa

Na wstępie drabinka turniejowa. Wydaję mi się, że wyjście z drugiego miejsca pozwoliło nam trafić na łatwiejszą połówkę drabinki, ale z drugiej strony na tym etapie turnieju nie ma już słabych drużyn.

MŚ - Drabinka

Pierwsze spotkanie w fazie pucharowej rozegramy przeciwko Danii, która z 6 oczkami wyszła z pierwszego miejsca w grupie F (porażka w trzecim spotkaniu z Urugwajem, mając pewny awans z 1 miejsca). 

Jak to mawia moja kochana dziewczyna "karma wraca". Tak też było i tym razem. Chciałem kombinować i dlatego odpuściłem troszkę spotkanie z Kolumbią chcąc trafić na łatwiejszego przeciwnika. Ta sztuka się udała, lecz po meczu doszły do mnie informację, że z powodu urazów w spotkaniu z Danią nie zagrają wcześniej wspomniany Xhaka i Steffen, a także zawodnicy z nowymi urazami... Zuber wypada na 2-4 tygodnie, co za tym idzie kończy udział w turnieju. W jego ślady idzie również... Xherdan Shaqiri... 

W ten sposób na spotkanie z Danią wychodzimy bez naszych dwóch największych gwiazd. Nie będę owijał w bawełnę. Mecz był bardzo kiepski. Obie drużyny zamiast grać w piłke polowały na kości rywali. Gavranović wylatuję za czerwoną kartkę w końcówcę spotkania. Całą dogrywkę się bronimy i czekamy na karnę. Ta sztuka się udaję i w konkursie jedenastek, mimo dwóch pudeł awansujemy dalej. 

Awans okupujemy kolejnymi stratami. Oprócz naszego napastnika za kartki wypada Ricardo Rodriguez oraz Denis Zakaria. Za chwilę nie będziemy mieli kim grać. 

Naszym rywalem w ćwierćfinale jest natomiast... AUSTRIA, która pokonuje 2:1 gwiazdorską drużynę Belgii.

MŚ - 1/8 finału - Dania vs. Szwajcaria

Skład musiał być trochę eksperymentalny na spotkanie z Austrią ze względu na brak kilku podstawowych zawodników. Xhaka wraca na ławkę, jako "straszak". Co najbardziej może dziwić. Nastąpiła zmiana w bramcę, ponieważ mały problem zdrowotny miał Sommer i nie chciałem ryzykować gry zawodnikiem nie gotowym w 100 %. Wybór padł na Burkiego i decyzji nie żałuję, ale z drugiej strony szkoda Sommera, który w poprzednich spotkaniach spisywał się nieźle. Niemniej jednak pech jednego do szczęście drugiego i Roman uratował nam kilkukrotnie skóre w starciu z Austrią i mimo 0:1 do przerwy to dzięki wspaniałej postawie w decydującej fazie spotkania zdobyliśmy, aż 3 bramki na przestrzeni 20 minut i dzięki temu osiągamy niesamowity sukces. Awansujemy do fazy medalowej Mistrzostw Świata.

W półfinale jednak już nie ma co liczyć na łatwego rywala i dlatego naszym przeciwnikiem będzie reprezentacja Francji.

MŚ - ćwierćfinał - Szwajcaria vs. Austria

Do składu po kartkach wracają Gavranović, Zakaria oraz Ricardo Rodriguez, a także po wyleczeniu urazy Granit Xhaka. W ten sposób kilku naszych kluczowych piłkarzy miało chwilę wolnego i mam nadzieję, że to zaprocentuję. 

Do bramki wraca Sommer, a zmęczonego weterana Liechsteinera zajmuję Lang. Poza tym gramy tym co mamy najlepsze. Mecz wyrównany z małą przewagą optyczną Francuzów co było do przewidzenia. Nie mniej jednak nie odstajemy i do szatni schodzimy ze świetnym wynikiem 0:0. Po przerwie wszystko się jednak skomplikowało. Denis Zakaria ujrzał drugą zółtą kartkę, a co za tym idzie od tego momentu graliśmy w osłabieniu. Długo nie musieliśmy czekać, aż Francja za sprawą niezawodnego Lacazette wykorzysta przewagę. W koncówcę ten sam zawodnik ustalił wynik spotkania i pozstaję nam tylko spotkanie o brązowy medal.

W spotkaniu o trzecię miejsce zmierzymy się z Canarinhos, a w finale Francja podejmie reprezentację Niemiec.

MŚ - półfinał - Francja vs. Szwajcaria

I ostatni mecz w turnieju. Chciałem powalczyć o medal, ale z drużyny chyba zeszło powietrze po przegranym półfinale i Brazylia szybko wyszła na dwubramkowe prowadzenie i stało się niemal pewne, że będziemy czwartą ekipą świata i zabraknie nam trochę do medalu. Nie zmieniła to bramka w końcówce spotkania, która okazała się bramką honorową.

A finał? Zadecydowały o nim "wybitnie" strzelane rzuty karne 

MŚ - mecz o 3 miejsce - Szwajcaria vs. Brazylia

MŚ - finał

MŚ - drabinka

MŚ - statystyki

​PODSUMOWANIE

Wydaję mi się, że zrobiliśmy naprawdę świetny wynik, zważywszy na to jak prezentowaliśmy się w spotkaniach przed mundialem. Rozczarowanie troszkę jednak pozostało, bo przegraliśmy ostatnie dwa spotkania i skończyliśmy z niczym, ale z drugiej strony gdyby nie kalkulacje i troszkę szczęścia w drabince nie zaszlibyśmy tak daleko.  No nic, Mundial się zakończył, a ja patrzę dalej. Z pewnością będzie trzeba odmłodzić trochę kadrę, gdyż kilku młodych z pewnością zasługuję na szansę, tym bardziej, że nie stawiam sobie na pierwszy plan Ligi Narodów, choć z pewnością będę chciał zaskoczyć swoich rywali. Te rozgrywki to dla mnie świetny poligon doświadczalny przed eliminacjami i kolejnym wielkim turniejem jakim za dwa lata są Mistrzostwa Europy. Na koniec podsumowania chciałbym wspomnieć, że karierę zakończył po mundialu nasz kapitan Stephen Liechsteiner, którego licznik zatrzymał się na 102 spotkaniach, co jest 4 wynikiem w historii reprezentacji. Jego następcą w roli kapitana zostanie Granit Xhaka.

PS. W międzyczasie pojawiły się jednak kilka ofert z innych federacji takich jak Belgia, Urugwaj czy Chile...