x
Wybrany klub / reprezentacja: Arsenal
Opisywany sezon: 2034/35
Poziom rozgrywkowy: 1
Wersja gry: Football Manager 2019
SPECYFIKACJA I ZAŁOŻENIA
Każda moja kariera jest nieco inna niż poprzednia. Zawsze staram się nakładać na siebie ograniczenia i maksymalnie utrudniać zadanie. Im trudniej - tym lepiej! Tym razem również gram tak, jak nigdy wcześniej! A zatem:
1. Korzystam z dodatku „Improved staff and AI managers“, znacząco zwiększającego umiejętności wszystkich menedżerów i sztabowców. Utrudnia to grę w maksymalny sposób. Po kliknięciu w poniższy baner możecie zapoznać się szczegółowo z tym dodatkiem:
2. Z jakich zawodników mogę korzystać? Z tych, którzy są w kadrze, licząc także wypożyczonych. Po powrocie będą mogli grać, jeżeli ich umiejętności na to pozwolą. Liczę również na ciekawych newgenów.
3. Nowi - transfery. Do drużyny mogę sprowadzać wyłącznie takich zawodników, którzy wśród swoich ulubionych klubów mają wpisane: ARSENAL.
HISTORIA
ARSENAL
ZDOBYWCY TROFEÓW W ANGLII
ZDOBYWCY NAJPOWAŻNIEJSZYCH TROFEÓW
////////// SALA TROFEÓW //////////
Liga Mistrzów
2020
Liga Europy
2019, 2027
Superpuchar Europy
2027
Mistrzostwo Anglii
2019, 2020, 2022, 2023, 2024, 2025, 2029, 2034
Puchar Anglii
2023
Puchar Ligi
2020, 2024, 2025, 2034
Superpuchar Anglii
2020, 2022, 2023, 2024
SEZON 2034/35
TRANSFERY
(można kliknąć w personalia zawodnika i zobaczyć jego atrybuty)
PRZYBYLI |
Emmanuel AMAEFULE (awans z rezerw, newgen wygenerowany wiosną 2033)
Jake JEPSON (awans z rezerw, newgen wygenerowany wiosną 2029)
Tom MILES (Barnsley: 1 100 000 £)
Newgen wygenerowany wiosną 2027 w klubie Leicester City.
Zgodnie z zasadami tej kariery, zawodnik wśród swoich ulubionych klubów musi mieć Arsenal:
ODESZLI |
Ben BUCKLEY (Perugia: wypożyczenie)
Archie MASSEY (koniec kontraktu)
Reiss NELSON (koniec kontraktu)
Joe WILLOCK (koniec kontraktu)
KADRA
|
Klub opuściło dwóch zawodników, którzy przez lata byli jego bardzo ważnymi ogniwami. Trudno zliczyć, ile razy Reiss Nelson ratował nam skórę doskonale wykonując rzuty wolne... Z kolei Joe Willock był niezwykle wszechstronnym, pożytecznym zawodnikiem. Potrafił zagrać na każdej pozycji w pomocy, a często wykorzystywałem go również jako... lewego obrońcę (pamiętacie zapewne rolę „odwrócony cofnięty skrzydłowy“). Prosiłem obu graczy, aby jeszcze pograli przez rok, ale nie dali się namówić. Oto ich dokonania:
Po odejściu Willocka znalazłem się w niezwykle trudnej sytuacji, jeśli chodzi o obsadzenie pozycji nr 8. W klubie nie było żadnego młodego piłkarza, który mógłby w obecnej chwili grać jako środkowy pomocnik. Myślałem, żeby postawić na Buckleya albo Bowlera, lecz obydwaj są raczej zawodnikami o charakterystykach „dziesiątki“. Zresztą Buckleya wypożyczyłem do Perugii, bo stroił straszne fochy z powodu faktu, że mało gra. Nie lubię takich zachowań. Ostatecznie zdecydowałem się na pokerowe rozwiązanie... Kupiłem za marne 1,1 mln funtów pomocnika występującego w Barnsley, czyli klubie Championship (drugi poziom rozgrywkowy). Jego atrybuty zdecydowanie nie uprawniały go do gry w Premier League, ale to był jedyny zawodnik na rynku, który miał wśród ulubionych klubów „Arsenal“ i nie był zupełnym leszczem... I tak oto niejaki Tom Miles został graczem wyjściowego składu Arsenalu. Świat się kończy!
Hierarchia
Sezon rozpoczął się od zdobycia Superpucharu Anglii; bezdyskusyjnie pokonaliśmy Norwich, choć statystyki strzałów były mniej więcej równe. Całkiem dobry debiut zaliczył Miles, który zanotował asystę przy jednej z bramek. Martwiła kontuzja Jacquarta, która wykluczyła go z gry na miesiąc. Odbiło się to natychmiast na wynikach w lidze, o czym będzie za chwilę...
Zanim jednak opowiem o „wielkiej traumie“ (czyli o lidze), słów kilka o angielskich pucharach. W Pucharze Ligi wyeliminowaliśmy Liverpool (po karnych) i Manchester City, by w półfinale potknąć się na Stoke.... Bywa... Z kolei z FA Cup wyrzucił nas za burtę Manchester United.
Teraz o Premier League... W poprzednim sezonie w pięknym stylu odzyskaliśmy po kilku latach tytuł mistrzowski. Zarząd jednak nie żądał zbyt wiele - chcieli awansu do Ligi Europy. Tymczasem... Już pierwszy mecz, przeciwko naszemu największemu rywalowi, Tottenhamowi, pokazał, że mamy problem... Owszem, wygraliśmy 6:4, gdyż „wejście smoka“ miał 18-letni Will Matthews, ale nasza obrona prezentowała się tragicznie... Warto jednak pokazać screen z tego meczu, gdyż był szczególny dla Johna McEntegarta - zdobył swoją dwusetną bramkę dla Arsenalu (licząc wszystkie oficjalne rozgrywki)!
Start ligi mieliśmy bardzo zły:
Szybko okazało się, że tragiczna postawa obrony, to nie przypadek... Takie wyniki jak 3:6 z Manchesterem United i Tottenhamem (rewanż), 3:4 z Manchesterem City i Wolverhampton, 0:4 z Chelsea - świadczyły o tym najdobitniej. Szczególnie wkurwiłem się (tak, nie wstydzę się tego słowa!) podczas spotkania z The Citizens... Kto by się nie wkurwił?! Prowadziliśmy w 56. minucie 3:0 na wyjeździe i co? I to:
Nie wiem, co się działo! Bramkarz Kasongo, który w poprzednim sezonie wpuścił tylko 27 goli w 35 meczach, teraz aż 54 razy wyciągał piłkę z siatki... A jego zmiennik „Greko-Anglik“ Kostellos - dalsze 11... Gdzie leżał problem?! Odpowiedź mogła być tylko jedna - Guendouzi. Rok temu wprost znakomicie radził sobie na pozycji stopera, teraz jego braki szybkościowe były przez rywali bezwzględnie wykorzystywane... Z drugiej strony Kasongo (który kilka razy zdążył już siedzieć na ławce reprezentacji Anglii) również nie pomagał... Gdzież mu do klasy Bernda Leno?... Marzę o tym, aby wychować prawdziwie genialnego bramkarza, co jak na razie się nie udaje...
Teraz najważniejsze - zakończyliśmy rozgrywki dopiero na 9. miejscu! A to oznacza, że po raz pierwszy odkąd jestem menedżerem, nie zagramy w przyszłym sezonie w europejskich pucharach... Moja pozycja w klubie też stała się znacznie słabsza, a byłaby katastrofalna, gdyby nie występ w Lidze Mistrzów.
Jednym z niewielu pozytywów batalii w Premier League był tytuł "piłkarza roku" dla Willa Perry'ego. To ósme takie wyróżnienie dla gracza Arsenalu (odkąd jestem menedżerem) i piąte z kolei!
***
Ten sezon zapamiętam na zawsze nie tylko dlatego, że zajęliśmy odległe, 9. miejsce w rozgrywkach Premier League. Zapamiętam go, ponieważ w Champions League zdarzyła się sytuacja, która ma miejsce pewnie raz na 100 sezonów! Posłuchajcie...
W grupie mogła nam zagrozić tylko Barcelona, w praktyce - nie zagroził nikt:
I oto przychodzi 1/8 finału. Jedziemy do Neapolu i ponosimy prawdziwą klęskę. Obrona i bramkarz „trzymają“ poziom...
Po takiej strzelaninie nie powinienem mieć cienia nadziei. I właściwie nie miałem... Ale postanowiłem, że tanio skóry nie sprzedam i... trochę zaryzykuję. Zatem - od początku gramy ultraofensywnie, a na prawej obronie wystawiam nominalnego prawoskrzydłowego Willa Perry'ego. Tymczasem McEntegart, który najczęściej grywa schodzącego z lewego skrzydła napastnika, ustawiony zostaje tym razem na prawej stronie ataku.
I od samego początku dzieją się rzeczy WIELKIE! Najlepszy mecz w swojej dotychczasowej karierze rozgrywa Chris Manning! W 11. minucie jest już 3:0 dla Arsenalu, a wszystkie bramki strzelił właśnie Manning!!! Dwa razy z podań McEntegarta!
Włoska drużyna jednak nie odpuszcza i długo, długo nie dzieje się nic... W 64. minucie zdejmuję Milesa, który wyraźnie odstaje od reszty zespołu. Wchodzi 18-letni Michael Kendrick. I oto w 75. minucie Kendrick, który atrybut „strzały z dystansu“ ma na poziomie zaledwie 4, kapitalną bombą trafia na 4:0!!!
Do końca kwadrans... Pięć minut, minuta...
Wreszcie doliczony czas gry, już niemal koniec.... Zaczynam wątpić... Atak pozycyjny po rzucie rożnym... Guendouzi podaje do McEntegarta, potężny strzał z lewej nogi i GOOOOL!!!! GOOOOOOL!!! 95. minuta gry!!! 5:0!!! Będzie dogrywka!!!
Wiedziałem, że Napoli to w tamtej chwili psychiczne wraki! Mówię więc chłopakom - ciśniemy dalej!!! Strzelimy gola i awansujemy do ćwierćfinału!
I tak się właśnie dzieje! A strzelamy nie jednego gola, tylko dwa! Pokazowo gra młody Kendrick. Obie bramki w dogrywce zdobył Chris Manning, który otrzymał notę marzeń (10) i został nowym rekordzistą w historii Arsenalu „nowej ery“! Nikt przed nim nie zdobył w jednym meczu pięciu goli! Co za cudowne zwycięstwo! W sezonie 2029/30 mieliśmy wspaniały mecz z Barceloną, ale to, co zdarzyło się teraz jest nie do przebicia!
Gole z tego wielkiego meczu - na wieczną pamiątkę:
W ćwierćfinale kolejny dramatyczny dwumecz, choć oczywiście bez porównania do poprzedniego. U siebie rozczarowujące 0:0.
Na wyjeździe w regulaminowym czasie również 0:0 (Jacquart zmarnował rzut karny), a w dogrywce dwa nieprzyjemne wydarzenia. Pierwsze - gol dla Bayeru Leverkusen, drugie - czerwona kartka dla Gordona. Nie mam już jednak nic do stracenia. Do końca osiem minut. Zarządzam atak, zostawiam trójkę obrońców. I oto kolejny cud - weteran Emile Smith Rowe strzela bramkę na wagę awansu do półfinału!
Ostatnią przeszkodą w drodze do finału był Tottenham, nasz lokalny rywal. Zwycięstwo u siebie 2:1 po golach Jacquarta i Manninga pozwalało tylko na odrobinę optymizmu.
Rewanż najlepiej pominąć milczeniem, ale trudno zmilczeć, kiedy znów bramkarz i obrońcy zaprezentowali się z jak najgorszej strony... Szczerze? Ten półfinał to i tak ogromny sukces, a okoliczności w jakich udało się go osiągnąć były doprawdy ekstraordynaryjne.
W finale Koguty rozbiły Romę 4:1 i po raz pierwszy w historii sięgnęły po Puchar Europy.
SUCHE WYNIKI
SUPERPUCHAR ANGLII
PUCHAR LIGI
PUCHAR ANGLII
LIGA
Tabela końcowa
Najlepsi snajperzy
Najwyższe oceny za grę
LIGA MISTRZÓW
STATYSTYKI ZAWODNIKÓW
(wszystkie oficjalne rozgrywki)
zawodnicy posegregowani od najwyższej średniej oceny do najniższej
STATYSTKI ZAWODNIKÓW
(mecze/gole w poszczególnych rozgrywkach)
KSIĘGA REKORDÓW
Zespół |
Najwyższe zwycięstwo (wszystkie rozgrywki):
(9-0, 04/01/2023 vs Celtic, Liga Mistrzów)
Najwyższe zwycięstwo (liga):
(7-0, 23/12/2029 vs Burnley)
Najwyższa porażka (wszystkie rozgrywki):
(0-6, 24/11/2029 vs Tottenham, Liga)
Najwyższa porażka (liga):
(0-6, 24/11/2029 vs Tottenham)
Najwięcej meczów bez porażki (wszystkie rozgrywki):
(25, 09/12/2032 - 10/04/2033)
Najwięcej meczów bez porażki (liga):
(31, 01/02/2023 - 25/11/2023)
Najwięcej meczów bez zwycięstwa (wszystkie rozgrywki):
(6, 01/01/2028 - 25/01/2028)
Najwięcej meczów bez zwycięstwa (liga):
(7, 07/11/2032 - 18/12/2032)
Najwięcej zwycięstw z rzędu (wszystkie rozgrywki):
(14, 26/12/2032 - 26/02/2033)
Najwięcej zwycięstw z rzędu (liga):
(15, 01/02/2023 - 10/05/2023)
Najwięcej porażek z rzędu (wszystkie rozgrywki):
(3, 12/08/2020 - 19/08/2020)
(3, 18/04/2026 - 25/04/2026)
(3, 01/01/2028 - 08/01/2028)
(3, 18/02/2031 - 26/02/2031)
(3, 28/11/2032 - 05/12/2032)
(3, 23/01/2035 - 30/01/2035)
Najwięcej porażek z rzędu (liga):
(5, 07/11/2032 - 05/12/2032)
Zawodnicy |
Najmłodszy zawodnik:
Barry JACQUART (16 lat i 30 dni, 19/08/2023 vs Brighton 1-0, Liga)
Najstarszy zawodnik:
Petr ČECH (37 lat i 9 dni, 29/05/2019 vs Lazio 2-1, Liga Europy)
Najmłodszy strzelec bramki:
Barry JACQUART (16 lat i 62 dni, 20/09/2023 vs Olympiakos Pireus 1-0, Liga Mistrzów)
Najstarszy strzelec bramki:
Matteo GUENDOUZI (36 lat i 7 dni, 21/04/2035 vs Newcastle 4-1, Liga)
Najwięcej bramek w meczu:
Chris MANNING (5, 06/03/2035 vs Napoli 7-0, Liga Mistrzów)
Najwięcej meczów w historii (wszystkie rozgrywki):
728 - Matteo GUENDOUZI (2018-35)
Najwięcej meczów w historii (liga):
524 - Matteo GUENDOUZI (2018-35)
Najlepszy snajper w historii (wszystkie rozgrywki):
204 - John McENTEGART (2022-35)
Najlepszy snajper w historii (liga):
144 - Reiss NELSON (2019-34)
Autor: Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce
Komentarzy: 1834
Grupa: Moderator
Ranga: Korespondent Wojenny
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2017-10-19
Poziom ostrzeżeń: 0
19-03-2020, 08:58 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba
kubilaj2
Wicemistrz Polski FM 2023
Komentarzy: 694
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2017-12-26
Poziom ostrzeżeń: 0
19-03-2020, 11:57 , ocenił powyższy materiał: mocne - Rozjeb...łeś mi konstrukcję
Pytanie - czy to był najlepszy comeback w twojej dotychczasowej historii? Pytam, bo tak wygląda :D
Co do ligi - jeszcze wrócisz, wierzę, stary!
Adamenitum33
Wicemistrz Polski FM2021, 3. miejsce w Polsce FM 2022, Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów
Komentarzy: 752
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2017-11-23
Poziom ostrzeżeń: 0
19-03-2020, 12:01 , ocenił powyższy materiał: mocne - Jesteś zdrowo pier...lnięty, ale w pozytywnym sensie
1) W skali od 1 do 10 jak oceniasz grę Miles'a?
2) Jak wyglądają u Ciebie trenerzy bramkarzy? Przez tyle lat nie było gościa na pozycję bramkarza, żeby oczarował świat?
PS Perry kozak sezon!
Vagner
Komentarzy: 694
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Selekcjoner z Wysp Owczych
Ranga sponsorska: Sympatyk
Dołączył: 2016-09-20
Poziom ostrzeżeń: 0
19-03-2020, 12:58 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Massey20
Nagroda Fair Play w eliminacjach 2. i 3. Edycji RM, Mistrz Polski FM 2018
Komentarzy: 370
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2015-12-02
Poziom ostrzeżeń: 0
19-03-2020, 15:27 , ocenił powyższy materiał: mocne - Genialne, czekałem na to
Szkoda tylko Premier League, ale myślę, że coś wykombinujesz i w przyszłym roku będzie znowu pudło.
grinch123
Komentarzy: 2291
Grupa: Moderator
Ranga: Zegarmistrz z Tarnowa
Dołączył: 2015-12-02
Poziom ostrzeżeń: 0
19-03-2020, 15:35 , ocenił powyższy materiał: mocne - Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa
Crystiano
Komentarzy: 119
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2019-02-12
Poziom ostrzeżeń: 0
19-03-2020, 16:53 , ocenił powyższy materiał: mocne - Niesamowita historia
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10675
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
19-03-2020, 21:33
Hmm, precedensy by się znalazły :-) I tak, nie przypominam sobie abym kiedykolwiek "zaliczył" podobny come back.
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10675
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
19-03-2020, 21:39
Dokładnie, taki dwumecz zdarza się może raz na 100 lub nawet... 1000 rozegranych sezonów :-)
1. Miles niestety odstawał. Zawodnik jest pod wieloma względami ograniczony, nie na poziom Premier League. 5/10
2. Trenerzy bramkarzy zarówno w U-18 jak i dorosłej drużynie z topowymi umiejętnościami (19/20). Jednak to nie od ich umiejętności zależy PA plus determinacja wygenerowanych newgenów. I tak od odejścia Leno nie dysponuję naprawdę klasowym bramkarzem. A Leno odszedł w 2027, czyli osiem (wirtualnych) lat temu...
Cała podstawowa ofensywna trójka (Perry, Bunce i Manning) naprawdę miała niezłe osiągi. Problem w tym, że im bliżej bramki, tym u mnie gorzej...
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10675
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
19-03-2020, 21:41
Jak było 4:0 i piąta minuta doliczonego czasu gry, to powoli przestawałem wierzyć. A jak McEntegart strzelił to faktycznie wydarłem ryja jak młody :-)