x

 

BLOG UŻYTKOWNIKA - Football Manager


OCENA mocne: 9, słabe: 0
zobacz komentarze

Arsenal - nowa era. Sezon nr 18 (2035/36)

30-03-2020, 11:26 , Unikalnych wejść: 2399 , autor: Mahdi

Wybrany klub / reprezentacja: Arsenal

Opisywany sezon: 2035/36

Poziom rozgrywkowy: 1

Wersja gry: Football Manager 2019


SPECYFIKACJA I ZAŁOŻENIA


Każda moja kariera jest nieco inna niż poprzednia. Zawsze staram się nakładać na siebie ograniczenia i maksymalnie utrudniać zadanie. Im trudniej - tym lepiej! Tym razem również gram tak, jak nigdy wcześniej! A zatem:

1. Korzystam z dodatku „Improved staff and AI managers“, znacząco zwiększającego umiejętności wszystkich menedżerów i sztabowców. Utrudnia to grę w maksymalny sposób. Po kliknięciu w poniższy baner możecie zapoznać się szczegółowo z tym dodatkiem:

2. Z jakich zawodników mogę korzystać? Z tych, którzy są w kadrze, licząc także wypożyczonych. Po powrocie będą mogli grać, jeżeli ich umiejętności na to pozwolą. Liczę również na ciekawych newgenów.

3. Nowi - transfery. Do drużyny mogę sprowadzać wyłącznie takich zawodników, którzy wśród swoich ulubionych klubów mają wpisane: ARSENAL.

 

 



HISTORIA


ARSENAL



ZDOBYWCY TROFEÓW W ANGLII



ZDOBYWCY NAJPOWAŻNIEJSZYCH TROFEÓW

 

 

Arsenal - nowa era
(linki do poprzednich blogów)

1 sezon. 2018/19
2 sezon. 2019/20
3 sezon. 2020/21
4 sezon. 2021/22
5 sezon. 2022/23
6 sezon. 2023/24
7 sezon. 2024/25

8 sezon. 2025/26
9 sezon. 2026/27
10 sezon. 2027/28
11 sezon. 2028/29
12 sezon. 2029/30
13 sezon. 2030/31
14 sezon. 2031/32
15 sezon. 2032/33
16 sezon. 2033/34
17 sezon. 2034/35

extrasy
Podsumowanie dekady 2018-28
Kariery nastolatków: Xavier Amaechi i Tyreece John-Jules
Kariery nastolatków: Eddie Nketiah

 

 


////////// SALA TROFEÓW //////////


Liga Mistrzów
2020

 


Liga Europy
2019, 2027




Superpuchar Europy
2027

 


Mistrzostwo Anglii
2019, 2020, 2022, 2023, 2024, 2025, 2029, 2034



Puchar Anglii
2023

 


Puchar Ligi
2020, 2024, 2025, 2034



Superpuchar Anglii
2020, 2022, 2023, 2024, 2034

 

 

 

 


SEZON 2035/36


TRANSFERY
(można kliknąć w personalia zawodnika i zobaczyć jego atrybuty)

 

PRZYBYLI


Chris BENNETT (Olympiakos Pireus: 9 000 000 £)
Newgen wygenerowany wiosną 2022 w klubie Arsenal (sic!).
Zgodnie z zasadami tej kariery, zawodnik wśród swoich ulubionych klubów musi mieć Arsenal:


Kamal MIAH (Liverpool: 45 000 000 £)
Newgen wygenerowany wiosną 2032 w klubie Liverpool.
Zgodnie z zasadami tej kariery, zawodnik wśród swoich ulubionych klubów musi mieć Arsenal:

 

ODSZEDŁ


Tony BRIGGS  (Genoa: wypożyczenie)

 

 

KADRA



 


Bennett i Miah - dwie drogi do Arsenalu
Nowy asystent
1000 meczów
na ławce Kanonierów
Wychodzenie na prostą
Pięciu jedzie na EURO

 


Poprzedni sezon był pełen sprzeczności. Z jednej strony półfinał Ligi Mistrzów, a z drugiej najgorsze miejsce w PL odkąd objąłem zespół - dziewiąte. Skutkowało to brakiem awansu do europejskich pucharów, czego jako menedżer Arsenalu doświadczyłem po raz pierwszy.

Nic dziwnego, że tuż przed rozpoczęciem rozgrywek moja sytuacja była „bardzo niepewna“ i tylko świetny występ w Champions League uratował mnie przed utratą posady. Równocześnie zarząd nie oczekiwał w nowym sezonie cudów; miejsce w górnej połówce tabeli uznają za odpowiadające możliwościom drużyny.


Wiedziałem jedno: trzeba wzmocnić obronę, ponieważ aż 65 goli straconych w lidze, to był „wyczyn“ tragiczny. Problemem są oczywiście ograniczenia tej kariery (co stanowi jednak o jej atrakcyjności i stopniu trudności). Nie mogę zatem szukać po prostu najlepszych piłkarzy na daną pozycję, ale takich, którzy wśród ulubionych klubów mają wpisane „Arsenal“. A posiłki z zewnątrz były konieczne, ponieważ akademia obecnie nie przygotowała żadnego gracza, który mógłby zasilić defensywę.

Poszukiwania na rynku transferowym spowodowały, że Arsenal został wzmocniony przez dwóch zawodników. Pierwszy z nich, stoper Chris Bennett, to niezwykle ciekawy przypadek. Jest wychowankiem Arsenalu (wygenerowanym w 2022 roku), który jednak latem 2024 roku odszedł na zasadzie wolnego transferu do... amerykańskiego klubu New York Red Bulls. Nie miałem wtedy zielonego pojęcia, że tego typu piłkarz kiedykolwiek mi się przyda! W późniejszych latach Bennett powrócił do Anglii i grał przez wiele sezonów w barwach Leeds United i Stoke City. Kiedy jednak sprzedano go do greckiego Olympiakosu, wydawało się, że to ostatnia prosta w jego karierze. Tymczasem tego lata zdecydowałem się wyłożyć na 30-latka aż 9 mln funtów i zaoferować mu miejsce w środku obrony obok Gordona! Wiedziałem bowiem, że Guendouzi - z uwagi na brak szybkości - nie może dłużej grać na tej pozycji.


Profil Bennetta możecie sobie zobaczyć klikając w jego nazwisko („sekcja“ transfery powyżej). Jest to obrońca w „starym stylu“. Czyli surowy technicznie, za to silny i wspaniale grający w powietrzu. Wydaje się więc, że idealnie pasuje do niższych lig... Takie jednak nastały czasy, że trzeba postawić na topornego trzydziestolatka!

Drugi transfer przeprowadzony latem 2035 jest równie ciekawy. Oto z Liverpoolu zakupiłem 18-letniego Kamala Miaha, lewego obrońcę. Piłkarz ten został wygenerowany w 2032 roku, lecz przez trzy i pół sezonu nie zdążył zadebiutować w barwach The Reds. Kiedy skauci mi go polecili, spojrzałem tylko na atrybuty szybkości oraz odbioru i już wiedziałem - muszę go mieć!

Kwota odstępnego wynegocjowana przez Liverpool była absurdalna - 45 mln funtów. Weźcie pod uwagę, że dotyczyła zawodnika, który nie zagrał żadnego oficjalnego spotkania na poziomie seniorskim! Ale wiadomo - The Reds to jeden z naszych rywali, więc nie ma co liczyć w kontaktach z nimi na „transferowe okazje“... Lecz my mamy forsy jak lodu, na dodatek niemal każdego roku klub przesuwa 100 lub 200 mln funtów do „rezerwy inwestycyjnej“, więc te 45 baniek to dla nas „małe piwo“. Grunt, że mam młodego perspektywicznego lewego obrońcę, który jest kibicem Arsenalu.

Przybycie dwóch nowych defensorów (Bennett i Miah) spowodowało zmianę hierarchii w zespole. Phillips przestał grać na lewej obronie i powrócił na swą naturalną pozycję, „ósemkę“ (na ławę powędrował Miles). Z kolei Bennett zastąpił Guendouziego - Francuz będzie cennym rezerwowym dla środkowych pomocników. Okazało się, że z powodu kontuzji znów grał bardzo dużo i śrubował swój rekord występów, o czym będzie później.

Hierarchia:


Należy wspomnieć o jeszcze jednej ważnej kwestii. Po 17 latach pełnienia roli mojego asystenta, na emeryturę przeszedł Steve Bould. Jego następcą został Holender Brian Pinas, pracujący wcześniej przez wiele lat dla Feyenoordu.


Opis dokonań zacznijmy może od Pucharu Ligi. W rozgrywkach tych tradycyjnie szanse otrzymywali dublerzy i tym razem nie zwojowali zbyt wiele. Przygoda skończyła się bowiem na 4. rundzie (1/8 finału). Warto jednak wspomnieć o wydarzeniu, które miało miejsce 29 sierpnia 2035. W meczu przeciwko Queens Park Rangers - właśnie w ramach Pucharu Ligi - poprowadziłem Arsenal po raz tysięczny! Bilans tych 1000 spotkań znajdziecie poniżej.


Brak występów w europejskich pucharach pozwalał na luksus pełnego skupienia na lidze. Oczywiście gorzej niż w poprzednich rozgrywkach być nie mogło - i nie było. Co prawda nie byliśmy w stanie nawiązać walki z „przepakowanymi“ zespołami Tottenhamu, Man Utd i Man City, ale z innymi już jak najbardziej. Ostatecznie zajęliśmy 4. miejsce, które dało nam awans do przyszłorocznej edycji Champions League! Byłem bardzo zadowolony. Jedyne, co sprawiło mi przykrość, to dwie bezdyskusyjne porażki z Tottenhamem (1:4, 1:3), które pomogły naszym rywalom zdobyć mistrzostwo...

Pisząc o lidze, warto jeszcze wspomnieć o dwóch sprawach. Pierwsza, to ustanowienie nowego rekordu występów ligowych przez Matteo Guendouziego. Poprzedni rekordzista, Irlandczyk David O’Leary, rozegrał dla Kanonierów 558 spotkań (1975-93). Guendouzi 26 kwietnia 2036 wystąpił przeciwko Watford po raz 559:


Sezon zakończył mając 561 ligowych spotkań na koncie (lata 2018-36) i w przyszłych rozgrywkach pewnie jeszcze wyśrubuje ten rekord, gdyż przedłużył o rok kontrakt. Francuz wystąpił dotychczas łącznie aż w 775 meczach (licząc wszystkie rozgrywki)!

Kiedy już jesteśmy przy wyjątkowych dokonaniach, to należy wspomnieć o Manningu. Ten wielki talent po raz trzeci w historii wywalczył tytuł króla strzelców Premier League. Zdobył 33 gole, bijąc swój własny oraz klubowy rekord pod względem liczby goli strzelonych w lidze podczas jednego sezonu.


Oto wszyscy królowie strzelców od rozgrywek 2018/19. Prym wiedzie niesamowity Meksykanin Bernardó López (Man Utd), który aż siedem razy wygrywał tę klasyfikację! A zawodnicy Arsenalu okazywali się najlepszymi snajperami ośmiokrotnie (Manning 3x, Aubameyang 2x, Lacazette, Nketiah i McEntegart po 1x).


Trzeba jeszcze wspomnieć, że 12 marca 2036 w meczu przeciwko Wolverhampton Chris Manning strzelił swojego dwusetnego gola, licząc wszystkie rozgrywki. W lidze natomiast ma obecnie 159 trafień i wyprzedził Reissa Nelsona. A do najskuteczniejszego w całej historii (Thierry Henry) brakuje mu tylko 16 ligowych bramek! Kiedy zdobędzie 17, przejdzie do legendy. A zdobędzie, jestem tego pewien - wszak ma zaledwie 26 lat!


Jeszcze jeden rekordzik... 26 lutego 2036 odnieśliśmy wspaniałe, spektakularne zwycięstwo nad Chelsea (5:1), do tego na wyjeździe! James Bunce trafił już w 12. sekundzie!



Na deser opis występu w FA Cup (Puchar Anglii). Na początek dublerzy potrzebowali powtórki, by udowodnić swoją wyższość nad czwartoligowym (!) Aldershot Town. Potem wygrywaliśmy minimalnie (po 1:0) z Blackburn (gol: Bunce) i Norwich (gol: Manning).

W ćwierćfinale rozbiliśmy Wolverhampton 4:0 (gole: Bunce-2, Manning-2), by w półfinale pokonać Chelsea 3:1. The Blues nie mieli do nas w tym sezonie szczęścia. W lidze zostali dwukrotnie rozgromieni w identycznym stosunku (5:1), w pucharze przegrali bardziej honorowo - do przerwy nawet prowadzili!



Wreszcie finał. Rywalem niezwykle silny Manchester United, klub, który za dwa tygodnie miał zagrać z Tottenhamem w finale Ligi Mistrzów! Najbardziej obawiałem się Meksykanina Bernardo Lópeza, który zawsze przeciwko nam grywa jak z nut.... Ileż on nam nastrzelał bramek... Teraz się starzeje, stracił wiele ze swojej fenomenalnej szybkości, ale... López to zawsze López. Wyjściowe składy:


Aby nieco zaskoczyć rywala, powiedziałem na konferencji prasowej, że szczelnie zamurujemy bramkę i będziemy grać z kontry. Tymczasem w szatni nakazałem moim piłkarzom... frontalny atak!

„Oni myślą, że będziemy grać antyfutbol, a wy macie na nich ruszyć. Skontrują nas, to chuj, trudno! To jest tylko jeden mecz, ostatnia szansa na trofeum w tym sezonie!“ - przekonywałem ich. Will Perry nagle się odezwał: „Ożeż ty strategu pierdolony!“ Cała szatnia w śmiech i zrobiło się mniej poważnie i nerwowo.

Pierwszą bramkę strzelił Perry. Dostał dokładne podanie od Miaha, napędzającego akcję z lewej strony. Mocny strzał i gol! Główkuję co robić - cisnąć dalej, czy się cofnąć. Wrzeszczę w końcu: „Gramy to samo do drugiej bramki!“

Drugi gol przychodzi po przerwie, w 56. minucie. Po rzucie rożnym strzela Gordon, Manning naciska Araújo, który interweniuje tak nieszczęśliwie, że zaskakuje swojego własnego bramkarza. Teraz zarządzam odwrót, bronimy się. Tymczasem w 61. minucie Bernardo López (któż by inny?!) zdobywa kontaktowego gola.

Do końca pół godziny, ale dajemy radę! Doliczony czas gry, kontuzji doznaje najlepszy zawodnik finału, Will Perry. Wpuszczam Emile Smith Rowe’a, dla którego są to pożegnalne sekundy w barwach Arsenalu. Za chwilę sędzie gwiżdże, a Smith Rowe może powiedzieć, że jego 18-letnia przygoda z Kanonierami kończy się w piękny sposób! Wygrywamy Puchar Anglii po raz drugi w „nowej erze“! Pierwszy triumf miał miejsce dawno temu - w roku 2023!



***

Dwa tygodnie później....

W finale Champions League Manchester United i Tottenham stoczyli ze sobą pasjonujący pojedynek. Po remisie 4:4, w rzutach karnych lepsze okazały się Czerwone Diabły!



***

Na Mistrzostwa Europy selekcjoner Nathaniel Clyne powołuje aż 5 zawodników Arsenalu! W tym Jamesa Bunce'a, który w reprezentacji nie zdążył jeszcze zadebiutować i - wyprzedzając fakty - nie zadebiutuje również podczas turnieju. Ale pozostała czwórka, w tym - nareszcie! - Jacquart, zagra. I osiągnie ćwierćfinał.

 


 



SUCHE WYNIKI


PUCHAR LIGI



 

PUCHAR ANGLII


 


LIGA



Tabela końcowa


Najlepsi snajperzy


Najwyższe oceny za grę


 

 

STATYSTYKI ZAWODNIKÓW
(wszystkie oficjalne rozgrywki)
zawodnicy posegregowani od najwyższej średniej oceny do najniższej




STATYSTKI ZAWODNIKÓW
(mecze/gole w poszczególnych rozgrywkach)


 

 



KSIĘGA REKORDÓW


 


Zespół


Najwyższe zwycięstwo (wszystkie rozgrywki):
(9-0, 04/01/2023 vs Celtic, Liga Mistrzów)
Najwyższe zwycięstwo (liga):
(7-0, 23/12/2029 vs Burnley)

 

Najwyższa porażka (wszystkie rozgrywki):
(0-6, 24/11/2029 vs Tottenham, Liga)
Najwyższa porażka (liga):
(0-6, 24/11/2029 vs Tottenham)
 

Najwięcej meczów bez porażki (wszystkie rozgrywki):
(25, 09/12/2032 - 10/04/2033)
Najwięcej meczów bez porażki (liga):
(31, 01/02/2023 - 25/11/2023)

 

Najwięcej meczów bez zwycięstwa (wszystkie rozgrywki):
(6, 01/01/2028 - 25/01/2028)
Najwięcej meczów bez zwycięstwa (liga):
(7, 07/11/2032 - 18/12/2032)
 

Najwięcej zwycięstw z rzędu (wszystkie rozgrywki):
(14, 26/12/2032 - 26/02/2033)
Najwięcej zwycięstw z rzędu (liga):
(15, 01/02/2023 - 10/05/2023)
 

Najwięcej porażek z rzędu (wszystkie rozgrywki):
(3, 12/08/2020 - 19/08/2020)
(3, 18/04/2026 - 25/04/2026)
(3, 01/01/2028 - 08/01/2028)
(3, 18/02/2031 - 26/02/2031)
(3, 28/11/2032 - 05/12/2032)
(3, 23/01/2035 - 30/01/2035)
Najwięcej porażek z rzędu (liga):
(5, 07/11/2032 - 05/12/2032)

 

Zawodnicy


Najmłodszy zawodnik:
Barry JACQUART (16 lat i 30 dni, 19/08/2023 vs Brighton 1-0, Liga)

Najstarszy zawodnik:
Matteo GUENDOUZI (37 lat i 33 dni, 17/05/2036 vs Man Utd 2-1, Puchar Anglii)

Najmłodszy strzelec bramki:
Barry JACQUART (16 lat i 62 dni, 20/09/2023 vs Olympiakos Pireus 1-0, Liga Mistrzów)

Najstarszy strzelec bramki:
Matteo GUENDOUZI (36 lat i 7 dni, 21/04/2035 vs Newcastle 4-1, Liga)

Najwięcej bramek w meczu:
Chris MANNING (5, 06/03/2035 vs Napoli 7-0, Liga Mistrzów)

 

Najwięcej meczów w historii (wszystkie rozgrywki):
  775 - Matteo GUENDOUZI (2018-36)

Najwięcej meczów w historii (liga):  
  561 - Matteo GUENDOUZI (2018-36)

Najlepszy snajper w historii (wszystkie rozgrywki):
  210 - John McENTEGART (2022-36)

Najlepszy snajper w historii (liga):
 
 159 - Chris MANNING (2028-36)


Autor: Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce

KOMENTARZE

weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce


Komentarzy: 1826

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

30-03-2020, 12:23 , ocenił powyższy materiał: mocne - Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa

No już lepiej :))). Czekam na kolejny odcinek

Adamenitum33
Wicemistrz Polski FM2021, 3. miejsce w Polsce FM 2022, Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów


Komentarzy: 752

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2017-11-23

Poziom ostrzeżeń: 0

30-03-2020, 13:54 , ocenił powyższy materiał: mocne - Jesteś zdrowo pier...lnięty, ale w pozytywnym sensie

Manning leci jak Lewy w Bundeslidze przez ostatnie sezony! Ale kozak!

Ekstra wyniki, po "średnim" poprzednim sezonie, pokazałeś niedowiarkom, że zbyt wcześnie Cię skreślają.

Możesz pokazać profil i statystyki tego Bernardo López'a? Byłbym wdzięczny ;)

Peter
Strażnik Galaktyki


Komentarzy: 1732

Grupa: Root Admin

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Ranga sponsorska: Sponsor

Dołączył: 2017-08-15

Poziom ostrzeżeń: 0

30-03-2020, 14:26 , ocenił powyższy materiał: mocne - Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM

Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM

grinch123


Komentarzy: 2291

Grupa: Moderator

Ranga: Zegarmistrz z Tarnowa

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

30-03-2020, 16:23 , ocenił powyższy materiał: mocne - Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa

Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa

Jacor
Typer Sezonu 2020/21- 3. miejsce


Komentarzy: 744

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2016-10-07

Poziom ostrzeżeń: 0

30-03-2020, 19:20 , ocenił powyższy materiał: mocne - Genialne, czekałem na to

spadłem z krzesła: ożesz ty strategu pierdolony :D

Werner


Komentarzy: 185

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2019-02-10

Poziom ostrzeżeń: 1

31-03-2020, 00:45 , ocenił powyższy materiał: mocne - Genialne, czekałem na to

Co za opis, co za emocje i co za genialna kariera!!

Marian


Komentarzy: 448

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

31-03-2020, 09:27 , ocenił powyższy materiał: mocne - Jesteś zdrowo pier...lnięty, ale w pozytywnym sensie

Szkoda początku stycznia bo mogło by być 9 punktów a tak tylko 3 zdobyte :/

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10665

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

31-03-2020, 12:27

Adamenitum33, dnia 30-03-2020, 13:54, napisał:
Manning leci jak Lewy w Bundeslidze przez ostatnie sezony! Ale kozak!

Ekstra wyniki, po "średnim" poprzednim sezonie, pokazałeś niedowiarkom, że zbyt wcześnie Cię skreślają.

Możesz pokazać profil i statystyki tego Bernardo López'a? Byłbym wdzięczny ;)


Tutaj znajdziesz zrzucony jego profil (Lopeza):
https://myfootballmanager.pl/post/1948/arsenal-nowa-era-sezon-nr-8-202526

To było 10 sezonów temu, ale wyraźnie widać, co to za koks. Teraz oczywiście już mu pospadały niektóre atrybuty, ale wciąż nas kąsa!

Wilczek


Komentarzy: 317

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2019-07-07

Poziom ostrzeżeń: 0

01-04-2020, 14:35 , ocenił powyższy materiał: mocne - Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa

Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa

Blitzkrieg


Komentarzy: 150

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2020-03-28

Poziom ostrzeżeń: 0

02-04-2020, 13:56 , ocenił powyższy materiał: mocne - Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa

"Ożeż Ty strategu pierdolony" - padłem :D Cudowna seria. Fajnie, że Czerwone Diabły zdobyły Ligę Mistrzów. Kibicuję im jeśli chodzi o kluby z zagranicy. Mógłbyś zdradzić jak dodajesz kolorowe linie i puchary w Sali Trofeów? :D
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki