x

 

BLOG UŻYTKOWNIKA - Football Manager


OCENA mocne: 8, słabe: 0
zobacz komentarze

Roda JC Kerkrade - W drodze po krajowy prym! #5

10-05-2022, 13:50 , Unikalnych wejść: 1591 , autor: kaminior323

Wybrany klub / reprezentacja: Roda JC Kerkrade

Opisywany sezon: 2025/2026

Poziom rozgrywkowy: 1

Wersja gry: Football Manager 2022

 

WPROWADZENIE

 

 

 

 

POPRZEDNIE SEZONY
Sezon nr 1 - 2021/2022
Sezon nr 2 - 2022/2023
Sezon nr 3 - 2023/2024
Sezon nr 4 - 2024/2025

 


 

Poprzedni sezon mieliśmy bardzo dobry, zdobywając pierwsze mistrzostwo w historii klubu! Jednak jak to mówią, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dlatego też postanowiłem zawalczyć o pozostałe trofea na holenderskiej ziemi. Celem pozostaje zdobycie Superpucharu oraz Pucharu Holandii. Mimo tego w lidze nie zamierzam odpuszczać. Dla mnie celem minimum będzie pierwsza trójka. Co do Ligi Mistrzów to postaram się powalczyć o awans z grupy, ale celem minimum będzie trzecie miejsce w grupie i dalsza gra w Lidze Europy. Z pewnością jesteśmy w stanie to osiągnąć. Poprzedni sezon rozbudził mój apetyt i liczę na dalszy rozwój zespołu, pamiętam natomiast, że często takie podejście może być zgubne i jeśli chcesz wygrać wszystko bez odpowiedniej głębi możesz nie wygrać niczego. Mam nadzieję, że mnie to nie dopadnie. Dalej będę starał się wzmacniać skład, ale nie jest to łatwe, gdyż dobrzy zawodnicy nie chcą u nas grać. Choć trudno im się dziwić, bo przecież jednorazowe mistrzostwo kraju nie ściągnie do Rody najlepszych graczy ligowych. Muszę skupić się na średniakach i coś z tego ulepić. W przypadku dalszych sukcesów będzie łatwiej. Problemy pojawiają się w przypadku kontuzji, bo mimo, że pierwsza jedenastka jest mocna nie mam dostatecznej głębi składu, co w przypadku wykluczenia kilku podstawowych zawodników rodzi duży problem. Koniec jednak tej gadaniny i zapraszam Was na przygodę w Lidze Mistrzów i walkę o krajowy prym.

 

POLACY W RODZIE PRZED MOIM PRZYBYCIEM

 

PERSONALIA POZYCJA LATA WYSTĘPY
Henryk Bolesta BRAMKARZ 1990-1993 82
Arkadiusz Kaliszan OBROŃCA 1993-1994 2
Tomasz Iwan POMOCNIK 1994-1995 30
Piotr Kasperski POMOCNIK 1995-1997 16
Mariusz Kukiełka OBROŃCA 1997-1999 8
Przemysław Tytoń BRAMKARZ 2007-2011 50
Mateusz Prus BRAMKARZ 2010-2014 23
Mikołaj Lebedyński NAPASTNIK 2011-2013 32
Filip Kurto BRAMKARZ 2012-2014
2017-2018
65

 

CEL KARIERY
1. ZDOBYCIE MISTRZOSTWA EREDIVISIE
2. ZDOBYCIE PUCHARU HOLANDII
3. ZODBYCIE SUPERPUCHARU HOLANDII
ZAŁOŻENIA KARIERY
1. ZATRUDNIAM GŁÓWNIE ZAWODNIKÓW NARODOWOŚCI HOLENDERSKIEJ (LICZY SIĘ PIERWSZA LUB DRUGA NARODOWOŚĆ)
2. MAKSYMALNIE TRZECH OBCOKRAJOWCÓW PRZY ZAŁOŻENIU, ŻE SĄ NARODOWOŚCI POLSKIEJ (LICZY SIĘ TYLKO PIERWSZA NARODOWOŚĆ)

 

STRONY INTERNETOWE ZWIĄZANE Z KLUBEM
Transfermarkt
Oficjalna strona

 


 

TRANSFERY

 

LETNIE OKNO TRANSFEROWE
TRANSFERY DO KLUBU
IMIĘ I NAZWISKO KLUB SPRZEDAJĄCY KWOTA TRANSFERU
Oliwier Sławiński Zagłębie Lubin 2 mln £
Postanowiłem sprowadzić utalentowanego Polaka z Zagłębia Lubin. Oliwier jest bardzo perspektywicznym zawodnikiem i przy dobrym rozwoju może wiele osiągnąć. Ja widzę w nim duży potencjał. Będzie walczył z Zirkzee o pierwszy skład, gdyż i Holendra udało się zatrzymać w zespole. Jest to piłkarz, który ma wyrównane atrybuty i praktycznie w żadnym kluczowym aspekcie nie odstaje. Taki zawodnik może wiele zdziałać pod bramką rywali.

 

Tristan Dekker N.E.C. Nijmegen 700 tys. £ (900 tys. £)
Wzmocnienia wymagała również prawa obrona. Dekker może i nie jest wybitny, ale po odejściu Stolarskiego i tak najlepszy jakiego udało mi się znaleźć.

 

Sam de Grand KRC Genk 1,3 mln £
Na lewej stronie obrony natomiast głębię składu wzmocniłem de Grandem. Jest utalentowany, a dodatkowo dysponuje dobrym przyspieszeniem i szybkością. Nieźle wygląda też jeśli spojrzeć na atrybuty techniczne. Z czasem może fajnie się rozwinąć.

 

Nicola Zalewski AS Roma Wypożyczenie
Jednak jednym z kluczowych wzmocnień było przedłużenie wypożyczenia Zalewskiego! Był i nadal jest to mój kluczowy piłkarz. Bardzo wiele zależy od Polaka. Miło jest patrzeć, jak Polacy potrafią stanowić o sile zespołu zagranicznego.

 

Sylian Mokono Roda II Awans z rezerw
Z rezerw przeniosłem też Mokono jako alternatywę na prawej obronie. Większych szans na grę nie ma, ale pozostaje w obwodzie w przypadku jakiejkolwiek kontuzji Dekkera.

 

Joshua Zirkzee Bayern Monachium Wypożyczenie
Ostatnim wzmocnieniem było przedłużenie wypożyczenia Zirkzeego. Nadal jest to nasz topowy zawodnik i ma za zadanie walczyć o pierwszą jedenastkę z Sławińskim. Sam jestem bardzo ciekaw jak ta rywalizacja się rozwinie.

 

LETNIE OKNO TRANSFERWE
TRANSFERY Z KLUBU
IMIĘ I NAZWISKO KLUB POZYSKUJĄCY KWOTA TRANSFERU
Paweł Stolarski Pogoń Szczecin 1 mln £
Sami Ouaissa MAS Fes 125 tys. £ (160 tys. £)
Veri Kotzebue FC Eindhoven Wypożyczenie
Dean James Sparta Rotterdam Wypożyczenie
Niek Vossebelt - Wolny transfer
Robyn Esajas - Wolny transfer
Michał Jakóbowski - Wolny transfer

 


 

ZIMOWE OKNO TRANSFERWE
TRANSFERY DO KLUBU
IMIĘ I NAZWISKO KLUB SPRZEDAJĄCY KWOTA TRANSFERU
Bradley de Nooijer Farul Constanta 3 mln £
Zimą postanowiłem wzmocnić lewą obronę, która kulała od samego początku. De Nooijera pamiętałem jeszcze z czasów kariery Kolejorzem i ciepło go wspominałem. Dlatego też zdecydowałem się wydać niemałą sumę na to wzmocnienie. Jednak jest to zawodnik znacznie lepszy od wcześniejszych lewych obrońców i od razu widać skok jakościowy. Mimo wszystko jest to piłkarz raczej do gry w ofensywie, a nie defensywie.

 

Daan Hiusman Vitesse Arnhem 400 tys. £ (475 tys. £)
Głębię środka pola postanowiłem uzupełnić Daanem. Piłkarz o przyzwoitych umiejętnościach, który z czasem ma szansę na rozwój.

 

Jordy Wehrmann Luzern 5,5 mln £
Odszedł z Rody niezadowolony Leemans, który był podporą naszego środka pola. Nie było szans na jego utrzymanie. Dlatego postanowiłem ściągnąć za niego godnego następcę. Takiego widziałem w Wehrmannie, który ma naprawdę dobre atrybuty. Również na boisku był jednym z lepszych zawodników. Jednak w głębi czułem, że wiele straciliśmy na odejściu Leemansa, który trzymał w ryzach wszystkie formacje.

 

ZIMOWE OKNO TRANSFERWE
TRANSFERY Z KLUBU
IMIĘ I NAZWISKO KLUB POZYSKUJĄCY KWOTA TRANSFERU

STATYSTYKI W SEZONIE

Ferdy Druijf PEC Zwolle 1,5 mln £

MECZE
GOLE
ASYSTY

MVP

5
1
0
1
Clint Leemans Toluca 2,8 mln £ MECZE
GOLE
ASYSTY

MVP
20
1
5
1
Jenno Campagne Almere City Wypożyczenie MECZE
GOLE
ASYSTY

MVP
2
0
0
0
Mohammed el Hankouri Sparta Rotterdam Wypożyczenie MECZE
GOLE
ASYSTY

MVP
4
0
2
0

 


 

KADRA

 

 

 


 

MECZE TOWARZYSKIE

 

W meczach towarzyskich nie było zbytnio czego fetować. Graliśmy słabo i niewspółmiernie do naszego potencjału. Na niewielki plus można zaliczyć remis z Realem Sociedad.

 

TERMINARZ


 


 

LIGA MISTRZÓW

 

FAZA GRUPOWA

 

Zacznijmy od najbardziej prestiżowej Ligi Mistrzów. Rozpoczynamy od fazy grupowej, gdzie trafiliśmy na włoską Romę, portugalskie FC Porto oraz niemieckie RB Leipzig. Grupa ciężka, ale mogliśmy trafić znacznie gorzej. Mam nadzieję, że będziemy potrafili sprawić jakieś niespodzianki i zajmiemy co najmniej trzecie miejsce, co pozwoli na kontynuowanie przygody w Lidze Europy.

 

 

FAZA GRUPOWA
FC Porto
0-0

 

W tym meczu na pewno nie byliśmy faworytami. Zwłaszcza, że gramy na wyjeździe. Liczę jednak, że jeśli dobrze zagramy w obronie, to jesteśmy w stanie wywieźć remis, który w pierwszym meczu byłby bardzo cenny. Spodziewałem się huraganowych ataków rywali, ale do 22 minuty na boisku nic się nie działo. Dopiero wtedy zaatakowali rywale i w sytuacji sam na sam z de Boerem stanął Zaidu Sanusi, ale na moje szczęście świetnie obronił jego strzał mój bramkarz. Było to jednak dla nas pierwsze ostrzeżenie. Do przerwy groźnie uderzył jeszcze Martinez, ale jego strzał w świetnym stylu obronił de Boer. Coś czuję, że może zostać bohaterem tego spotkania. Po przerwie to my zaczęliśmy przeważać. Najpierw Zirkzee podszedł pressingiem do bramkarza, który chcąc wybić piłkę nabił głowę mojego napastnika, ale piłka poszybowała minimalnie ponad bramką. Kolejną świetną akcję mieliśmy chwilę później, gdy Hartjes świetnie dośrodkował do Leemansa, który głową próbował skierować piłkę do bramki. Niestety ta zatrzymała się na poprzeczce. Piętnaście minut przed końcem Hartjes znów świetnie dośrodkował z głębi pola tym razem na nogę Zalewskiego, a ten uderza w słupek! Jakie szczęście mają zawodnicy FC Porto! Niestety wiem również, że im wystarczy jedna dobra akcja, aby rozstrzygnąć losy meczu. Dalej trzeba uważać w obronie. Do końca meczu wynik się utrzymał i możemy się cieszyć z bardzo ważnego remisu na Estadio do Dragao! Zawodnikiem meczu został nasz bramkarz de Boer.

 

 

FAZA GRUPOWA
AS Roma
2-1

 

Gramy z liderem grupy, ale za to mamy mecz u siebie. Znów liczę na remis, a może przy odrobinie szczęścia uda się ugrać 3 punkty? Kto wie. Ten mecz będzie na pewno wyjątkowy dla Nicoli Zalewskiego i mam nadzieję, że da popalić swojemu macierzystemu klubowi. Na początku moi zwodnicy ruszyli do ataku, co było szokiem dla wszystkich! Leemans zagrał do środka do Zirkzee, a ten przyjął piłkę pod siebie i huknął z 25 metrów w samo okienko bramki Romy! Mamy 1-0! Do końca połowy to Roma przeważała, ale ich próby, albo dobrze bronił de Boer, albo minimalnie chybiały. Niestety w 45 minucie sędzia podjął decyzję o karnym dla Rzymian! Do teraz nie mam pojęcia dlaczego ten karny został podyktowany. Niby Burger zagrał ręką, ale ja nie wiem jak to możliwe! Dostał piłką w brzuch! Takich okazji Roma nie marnuje i Abraham trafił pewnie z karnego. Na przerwę schodzimy z wielkim niedosytem i remisem 1-1. Tak jak źle zakończyła się dla nas pierwsza połowa tak w drugiej dobrze weszliśmy w mecz. W 59 minucie Zalewski dostał piłkę na skrzydle, nieco poczarował przy linii, a po chwili dośrodkował do Zirkzeego, który pewnie zmieścił piłkę w bramce po strzale z 5 metrów. Cieszyć może, że moi zawodnicy nie podłamali się po straconej bramce i dalej jesteśmy o krok od historycznego rezultatu! Aby tego było mało świetne podanie na dobieg w 78 minucie dostał Zalewski, którego perfidnie od tyłu podciął Vina w polu karnym. Sędzia potrzebował chwili na VAR, ale ostatecznie podyktował dla nas rzut karny. Do piłki podszedł Leemans, ale nie wykorzystał swojej szansy! Bramkarz rywali obronił jego uderzenie! Do końca spotkania dzielnie się broniliśmy wygrywając 2-1 z AS Romą, zarazem obejmując fotel lidera w grupie!

 

FAZA GRUPOWA
RB Leipzig
2-3

 

Mecz ten kończył pierwszą serię gier w fazie grupowej. Niemcy okupują ostatnie miejsce w tabeli, co daje mi nadzieję na remis, a może nawet na wygraną. Do 22 minuty niewiele się działo, kiedy to Burger padł w polu karnym RB Leipzig! Sędzia po chwili namysłu wskazał na jedenasty metr, a ja postanowiłem zaufać ponownie Leemansowi, który tym razem trafił do siatki rywali! Niestety jeszcze przed przerwą świetnie dośrodkował z prawej strony Nkuku na głowę Szoboszlaia, który pakuje piłkę do naszej bramki. Pierwsza połowa zakończyła się jeszcze bramką dla nas! Van Hoeven oszukał obrońcę na skrzydle wycofując piłkę na 18 metr do Hartjesa, który podał prostopadle do Zalewskiego na 12 metr, a ten bez problemu pakuje piłkę po długim słupku do bramki rywali! Rozkręcił się nam ten mecz. Gdy powoli myślałem jak tu świętować wygraną w 67 minucie z 30 metrów huknął Sorloth, zaskakując wszystkich zebranych na stadionie! Ależ to było uderzenie. Bramkarz nawet się nie rzucił! Mamy 2-2. Niestety po 7 minutach sędzia wskazuje na wapno, bo Dekker bezsensownie popchnął rywala! Do piłki podchodzi Szoboszlai i pewnie trafia do siatki! Czyżbyśmy mieli przeżyć stan z nieba do piekła? Niestety tak, a ta porażka wyrównała szanse w grupie, a my spadamy na 3 miejsce w tabeli. Na półmetku prowadzi AS Roma z 6 punktami, za nimi RB Leipzig z 4 oczkami. Tyle samo punktów ma również Roda zajmując 3 miejsce. Na końcu FC Porto z 2 oczkami. Tak naprawdę nikt nie może być pewien swego! Każdy ma szansę na każde miejsce.

 

 

FAZA GRUPOWA
RB Leipzig
2-0

 

Jeśli chcemy awansować lub choćby zająć trzecie miejsce powinniśmy w tym meczu zdobyć choćby punkt zwłaszcza, że gramy u siebie. Ostatnio na wyjeździe zabrakło niewiele. Niestety mecz zaczyna się nie najlepiej już w 5 minucie piłka ląduje w naszej bramce po strzale głową Bornauwa na szczęście po weryfikacji VAR gol nie został uznany. Dostając sygnał ostrzegawczy ruszyliśmy do przodu. W 7 minucie Kalokoh uruchomił Zalewskiego, który wbiegał w pole karne i ten fantastycznie przymierzył w okienko. Mamy prowadzenie! Po 5 minutach było już 2-0. Smal podał przed pole karne do Kalokoha, a ten huknął jak armaty w okienko! Świetny strzał skrzydłowego. Do przerwy rezultat się nie zmienił, ale z pewnością mogę być zadowolony. Druga połowa tak naprawdę była bezbarwna. Na boisku niewiele się działo i mecz zakończył się naszą wygraną 2-0. Wracamy na fotel lidera.

 

 

FAZA GRUPOWA
AS Roma
3-6

 

Ten mecz może zadecydować, czy awansujemy dalej, czy też nie. Oczywiście może też niczego nie rozwiązać w kwestii awansu. Ja celuję w remis. Taki wynik będzie dla mnie bardzo zadowalający. Mecz od początku to była wymiana ciosów. Raz strzelał zespół AS Romy, a raz moja Roda. Niestety celniejsi byli rywale i w 9 minucie świetnie dośrodkował Perez biegnąć prawym skrzydłem, a Abraham nie miał problemu, aby skierować piłkę do naszej bramki z bliska. Przed przerwą AS Roma jeszcze podwyższyła prowadzenie po ponownym trafieniu Abrahama, a także po strzale głową Lovato. Niestety było już po meczu. Postanowiłem w przerwie postawić na dwóch napastników. Wprowadziłem na boisko Sławińskiego, van Beeka oraz de Granda. Zeszli Hajtres, Smal oraz Miguel. Dało to bardzo szybko efekt! Już w 49 minucie Sławiński świetnie zagrał do Zirkzee w pole karne, a ten w sytuacji sam na sam zmylił bramkarza rywali pakując piłkę do siatki. Może i nie zdobędziemy tutaj punktów, ale dobrze byłoby pozostawić pozytywne wrażenie. Niestety nasza gra obronna dzisiaj nie istniała. Po rożnym w 56 minucie drugiego gola głową zdobywa Lovato. Moi zawodnicy jednak zaryzykowali i poszli do przodu. Efektem tego było świetne zagranie ze środka pola Leemansa do Zalewskiego, a ten w sytuacji sam na sam pakuje piłkę do bramki od słupka! Niestety AS Roma jest mocna w każdej formacji. W 74 minucie świetnie zza pola karnego przymierzył Veretout i było 5-2! My się odsłoniliśmy, a rywalowi było mało. Dlatego też przed końcem meczu wpakowali nam kolejnego gola. Tym razem było to trafienie autorstwa Karsdorpa. Na koniec w 89 minucie świetnie z wolnego dośrodkował Leemans, a Sławiński strzelił bramkę głową! Jedziemy dalej i jest 6-3! Ależ to zapakował Polak w okienko. Mecz kończy się wynikiem 6-3 i na pewno można go nazwać meczem sezonu. Mimo porażki jestem zadowolony. Graliśmy z polotem, a rywal miał po prostu więcej jakości. Dodatkowo nasza obrona dzisiaj nie istniała. Zwłaszcza mieliśmy problem przy rożnych oraz po kontrach, gdyż moi boczni obrońcy nie byli w stanie wrócić na czas i powstawały ogromne wyrwy w obronie. No cóż pozostaje walczyć w ostatnim meczu o awans lub chociaż Ligę Europy. Po tej kolejce AS Roma jest pewna awansu z grupy. Drugie jest FC Porto, a na trzecim miejscu jest Roda ze stratą jednego punktu do drugiej lokaty. Na końcu RB Leipzig, które traci do nas 3 punkty. Mamy bardzo duże szanse na awans do Ligi Europy z trzeciej lokaty, ale wszystko rozstrzygnie się na naszym terenie w meczu z FC Porto!

 

 

FAZA GRUPOWA
FC Porto
1-0

 

Przed moimi zawodnikami decydujące starcie z Portugalczykami. Będzie ciężko, ale może uda się wywalczyć trzy punkty. Ważne, aby dobrze wejść w mecz. Szczerze to pierwsze 15 minut nie było dobre dla żadnej z drużyn, ale istotne wydarzenie miało miejsce w 19 minucie. Zawodnik rywali Sanusi dostał drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska! Jest to dla mnie świetna informacja. W takim meczu każda przewaga ma znaczenie. Jakby było mało w 31 minucie Patric, który wszedł po pierwszej czerwonej kartce na boisko skasował Dekkera na prawej stronie i od razu dostał czerwoną kartkę! Teraz nie możemy wypuścić tej szansy z rąk. Po tej kartce odważniej zaczęliśmy atakować, a Kalokoh nawet trafił w poprzeczkę po podaniu Zalewskiego. Zaczynam widzieć światełko w tunelu. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 0-0. W drugiej części meczu musimy przydusić rywala. Nasza przewaga rosła z każdą minutą, ale nie wiele było z tego konkretów, dlatego w 61 minucie weszli Sławiński oraz Verheijen. Miałem nadzieję, że pokażą swoje umiejętności i wcisną jakąś bramkę. Już 7 minut po wejściu na boisko Verheijen dostał świetne podanie od Leemansa i z około 11 metra wpakował piłkę do bramki FC Porto! Nie zamierzałem się cofać, bo zazwyczaj kończyło się to katastrofą. Powalczymy o kolejne bramki i pewny awans z grupy. Do końca meczu nie wydarzyło się totalnie nic ciekawego, ale co nas to obchodzi? Wygrywamy arcyważny mecz i sensacyjnie wychodzimy z grupy!

 

 

FAZA GRUPOWA TABELA

W grupie pierwsze miejsce zajmuje AS Roma, która zainkasowała 12 punktów. Drugie miejsce dla Rody Kerkrade, która sensacyjnie awansowała z 10 oczkami na koncie. Trzecie FC Porto z 8 punktami, a ostatni RB Leipzig z 4 punktami. Faza grupowa potoczyła się dla nas fantastycznie! Nie wierzyłem, że możemy spisać się, aż tak dobrze! Mój główny skład naprawdę jest w gazie. Może uda się dotrzeć nieco dalej, ale to już zależy w dużej mierze od losowania.

 

 

PIERWSZA RUNDA KWALIFIKACYJNA 1 MECZ
Juventus Turyn
1-2

 

Po niespodziewanym awansie z grupy nie mam większych planów. Już jestem zadowolony z wyniku, tym bardziej, że trafiliśmy na Starą Damę i nie przypuszczam, żeby moi piłkarze dali radę awansować dalej. Niestety rywale są znacznie lepsi od moich zawodników. Losowanie nie było dla nas łaskawe, ale mam nadzieję, że piłkarze dadzą z siebie wszystko i zaprezentują się z dobrej strony. Mecz zaczął się przewidywalnie od dużej przewagi rywali, co udokumentowali golem na 1-0 po dośrodkowaniu Hagiego i strzale głową Matheusa. Moi zawodnicy jednak dali błyskawiczną odpowiedź. Cztery minuty po golu Juventusu fatalną stratę zanotował środkowy obrońca rywali Akanji, a Zalewski odebrał u piłkę i w sytuacji sam na sam pokonał Szczęsnego! Szczęście tym razem było po mojej stronie i mamy remis.  Był to nasz pierwszy strzał w meczu. Na przerwę schodziliśmy z remisem, a rywale nie mieli takiej przewagi jak wszyscy się spodziewali. Mimo naprawdę dobrej gry moich zawodników różnicę w umiejętnościach piłkarzy było widać. W 70 minucie z prawego skrzydła po ziemi dośrodkował Cuadrado, a dośrodkowanie na bramkę zamienia Kean strzałem po długim rogu. W przekroju całego meczu rywal był nieco lepszy, ale tego wszyscy się spodziewali. Jednak moi zawodnicy okazali się godnym rywalem i przegrali tylko 2-1, a bardzo blisko było wyciągnięcia z tego meczu remisu. Czy uda się jeszcze odrobić straty?

 

 

PIERWSZA RUNDA KWALIFIKACYJNA 2 MECZ
Juventus Turyn
1-3

 

Pomimo niewielkiej szansy na awans nie zamierzam odpuszczać. Taka okazja może już nie pojawić się za mojej kadencji. Dlatego też mam nadzieję, że zawodnicy Rody dadzą z siebie wszystko i powalczą o dalszą grę w Europie. Dodatkowym problemem jest brak możliwości gry de Boera, Dekkera i Zalewskiego, czyli podstawowych naszych piłkarzy. Mimo tego wierzę, że stać nas na awans. Od początku staraliśmy się postawić rywalowi i szło nam naprawdę dobrze, ale w 28 minucie wystarczyło jedno podanie Galana do Hagiego, który w sytuacji sam na sam nie miał problemu z pokonaniem Sefu.  Tak też zakończyła się pierwsza połowa. W przerwie wprowadziłem Zirkzee, który odczuwał jeszcze trudy odniesionej niedawno kontuzji. Niestety już w 56 minucie Dybala odegrał do Keana, a ten spokojnie pokonuje mojego bramkarza. Powiedzmy sobie szczerze. Już było po meczu. Chwilę później dobił nas Dybala strzałem zza pola karnego. Honor uratował nam Verheijen, który dośrodkował z lewej strony prosto na nogę van Hoevena, który pewnie pokonał Szczęsnego.  Tak też się skończyło to spotkanie, a dla nas przygoda dobiegła końca. Szkoda tylko, że nie mieliśmy szczęścia w losowaniu, a rywal był z najwyższej półki. Mimo wszystko trzeba przyznać, że ugraliśmy wynik znacznie ponad stan. Mogę być bardzo zadowolony z moich zawodników.

 

 

PODSUMOWANIE

 

 

TERMINARZ

 


SUPERPUCHAR HOLANDII

Johan Cruijff Schaal Logo Vector (.EPS) Free Download


AZ Alkmaar
0-0
Rzuty karne
8-9

 

Jest to dla mnie pierwsza okazja na zdobycie tego trofeum. Trzeba przypomnieć, że aby osiągnąć cel tej kariery muszę ten puchar zdobyć. Mam nadzieję, że stanie się to już teraz. Na ten mecz wychodzę w składzie:

de Boer – Dekker, Miguel, Ławniczak, Smal – Hartjes, Burger, Leemans – Zalewski, Kalokoh, Zirkzee

Na pewno jest duża szansa na wygraną, bo ostanie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zdecydowanie poszło po naszej myśli! Jednak nie mogę zlekceważyć rywala. AZ Alkmaar dysponuje naprawdę kilkoma klasowymi piłkarzami! Pierwsze 45 minut meczu było dość wyrównane i ciężko wskazać tu jakiegokolwiek faworyta. Oba zespoły skupiły się na obronie i niewiele klarownych sytuacji udało się stworzyć. Postanowiłem więc zmienić słabiutkiego Smala na Mokono oraz bezproduktywnego Zirkzee na Sławińskiego. Zobaczymy, czy przyniesie to oczekiwany rezultat. Często wielkie mecze są nudne, bo oba zespoły boją się utraty bramki. Mam nadzieję, że tutaj coś ciekawego jeszcze się zdarzy w drugiej połowie. Na drugą odsłonę meczu to Roda wyszła bardziej zmotywowana i po szybkiej wymianie piłki w środku boiska Hartjes zagrał na skrzydło do Dekkera, który dograł w tempo do Sławińskiego, a ten w polu karnym pokonał bramkarza rywali strzałem z powietrza. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i minęła bezradnego bramkarza. Jednak znów odwala się coś niesamowitego! Sędzia dopatruje się spalonego, którego nie ma! Sławiński zostaje pozbawiony bramki w 7 minucie swojego oficjalnego debiutu! Mam nadzieję, że jeszcze im pokaże. Rywale mieli później okazję w 87 minucie sam na sam z de Boerem, ale na szczęście mój bramkarz świetnie to obronił! Do ostatniego gwizdka nic już się nie wydarzyło i czekała mnie seria jedenastek, która ma zadecydować, kto wróci do domu z Superpucharem. Ustaliłem, że karne będą wykonywali Sławiński, Leemans, Kalokoh, Burger oraz na końcu Zalewski. Mam nadzieję, że chłopaki podołają zadaniu.

Zaczęli zawodnicy AZ. Najpierw do piłki podszedł Pavlidis i pewnie uderzył po ziemi w prawy róg bramki de Boera. Mój bramkarz wyczuł strzelca, ale uderzenie było zbyt dokładne. Następnie do piłki podszedł Sławiński, po którym naprawdę wiele sobie obiecuję, ale jeśli ma być wielki to musi wykorzystywać karne w tak ważnych chwilach. Dlatego spadł mi kamień z serca, gdy pewnie uderzył pod poprzeczkę. Mamy 1-1! Niestety skuteczny okazał się także Witry, który strzelił tak jak jego kolega i mimo, że mój bramkarz go wyczuł nie był w stanie obronić tego strzału. Na szczęście pewnie jedenastkę wykorzystał Leemans i mamy 2-2. Inaczej niż koledzy uderzył de Wit, a de Boer poszedł w inną stronę. Zaczynało się robić gorąco, gdyż do końca niewiele strzałów i każda pomyłka może mnie kosztować bardzo wiele. Na szczęście Kalokoh stanął na wysokości zadania pewnie uderza obok bezradnego bramkarza AZ. Mamy 3-3! Pewnie karnego wykorzystał także Reijnders. Serce biło mi coraz mocniej z każdym strzałem i już powoli nie chciałem patrzeć, gdy do piłki podszedł Burger. Na szczęście wytrzymałem presję tak samo jak mój zawodnik, który pewnie załadował w okienko! A więc jak na razie nikt się nie myli, a przed nami mam nadzieję ostatnia seria! W piątej serii w drużynie AZ do piłki podszedł Ouwejan i o zgrozo trafił bezbłędnie! Jednak cofam słowa o nadziei, że będzie to ostatnia seria jedenastek! Ja chcę więcej, ale wszystko w nogach Zalewskiego. Na szczęście Polak przymierzył idealnie i piłka wpadła do siatki odbijając się od słupka. Teraz wielka niewiadoma. Do piłki będą podchodzili randomowi piłkarze, aż strach się bać. Plan się wyjebał. W zespole rywali do piłki podszedł Evjen i pewnie zapakował piłkę potężnym strzałem do bramki. U nas natomiast na jedenasty metr podszedł Hartjes świetnie uderzając pod poprzeczkę. Mamy 6-6! U rywali do piłki podbiegł Poku i niestety się nie pomylił. U nas podchodzi van Beek, który wszedł na boisko w trakcie meczu za Ławniczaka… Jakoś nie widzę środkowego obrońcy strzelającego karnego…Na pewno nie van Beeka, jednak to on strzelił najpiękniejszą bramkę mocno uderzając w samo okno bramki. Piłka odbiła się jeszcze od spojenia i bramkarz nie miał nic do powiedzenia mimo, że poszedł w dobrą stronę. Dopiero w 8 serii karnych wydarzyło się coś pięknego! Hatzidiakos strzela w sam środek, gdzie czekał już de Boer! Mamy to! Wszystko w prawej nóżce Dekkera! Tylko, że moje wizje się wypieprzyły! Dekker jak kolega strzela w sam środek, piłka jeszcze tańczy na linii i uderza w słupek, ale niestety nie z tej strony! Jak on mógł to tak zmarnować! Na razie 7-7 i czeka nas 9 seria jedenastek. Midtsjo niestety trafia bezbłędnie. Nie myli się także Miguel i dalej jesteśmy w grze. W 10 serii nadeszła kolejna okazja do zamknięcia tego meczu! Bastos uderzył w słupek! Jak to mówią „Każdy głupek trafia w słupek”. Pytanie, czy uda nam się wykorzystać kolejną szansę. Do piłki o dziwo podchodzi de Boer! To jest 10 seria więc, aż mnie dziwi, że do piłki nie podszedł gracz z pola. No i znów nie wykorzystaliśmy szansy! De Boer uderzył dobrze przy słupku, ale bramkarz rywali był jak struna i końcami palców wybija to uderzenie! Nie wierzę w to co widzę! Teraz do piłki w 11 serii podszedł bramkarz rywala Unnerstall, ale uderza pewnie i mamy problem! U nas wykonawcą będzie Mokono, ale jeśli nawet bramkarz wykonuje przed nim jedenastkę to nie jest dobrze. No i kurwa wiedziałem! Wiedziałem, że to spierdoli! Mokono uderza anemicznie bez siły. Co prawda przy słupku, ale tak długo zbierał się do strzału, że Unnerstall wiedział, gdzie strzeli! Jak mogliśmy to tak spierdolić! Kończymy na 11 seriach i wyniku 9-8 dla AZ Alkmaar. Karne pełne emocji, ale jeśli mam być szczery jestem wściekły i na gorąco odechciało mi się tej kariery. Wiadomo, że ten sezon dokończę i powalczę w Pucharze Holandii, ale mimo wszystko jest we mnie ogromne rozgoryczenie!

 

 

TERMINARZ

 


PUCHAR HOLANDII

 

DRUGA RUNDA
IJsselmeerogels
2-0

 

W tym roku mierzę w zdobycie Pucharu Holandii. Zaczynamy od drugiej rundy z klubem, którego nazwy nie jestem w stanie nawet przeczytać. W tym meczu daję szansę rezerwowym, tak aby mieli szansę pograć, a podstawowa jedenastka odpocząć. Pierwsza bramka padła dopiero w 26 minucie po podaniu z prawej strony od Mokono, a strzelcem gola został Sławiński. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem 1-0, ale poziom moich rezerwowych jest zatrważający! Jak można z takim zespołem wygrywać tylko 1-0? Gramy tragicznie. Gubimy piłkę przy najprostszych podaniach. Tak nie może być. W przerwie odbyła się męska rozmowa i zobaczymy, czy coś pozytywnego przyniesie. Dodatkowo kontuzji doznał de Grand i w przerwie został zmieniony przez Zalewskiego. Może Polak wniesie coś pozytywnego w naszą grę. Po zmianie stron graliśmy już znacznie lepiej, ale do ideału wiele brakowało. W poprzeczkę trafiali choćby Sławiński, czy Zalewski dwukrotnie. Jednak niewiele to wnosiło do wyniku spotkania. Druga bramka padła dopiero w 79 minucie po dośrodkowaniu el Hankouriego i strzale Verheijena. Awans jest i to najważniejsze, ale sama gra była po prostu słaba.

 

 

TZECIA RUNDA
FC Twente Enschede
0-3

 

W kolejnej rundzie mieliśmy już znacznie silniejszego rywala, ale z pewnością w naszym zasięgu. Oczywiście dla mnie obowiązkiem jest awans. Niewiele działo się w pierwszej połowie, ale jak się zadziało to pod naszą bramką. Cerny dośrodkował z rzutu wolnego, a głową piłkę do naszej bramki skierował Propper. Nie jest dobrze, ale tragedii na razie nie ma. Na drugą odsłonę musimy wyjść bardziej skoncentrowani i będzie dobrze. Niestety nie poszło tak jak myślałem i już kilka minut po wznowieniu gry bramkę zdobył Cleonise, który wykorzystał sytuację sam na sam z de Boerem! Teraz jest źle, a nawet bardzo źle. Trzeba było przejść na grę dwoma napastnikami. Może to jeszcze nas uratuje. Tylko, że to nie pomogło, rywale ponownie zrobili z nas papkę. Dośrodkowanie Cernego na gola zamienił znów Cleonise. Cerny ma już 3 asysty… Nie potrafimy zagrozić bramce rywali. Zawsze szwankuje, albo ostatnie podanie, albo wykończenie. Niestety trzeba powiedzieć, że FC Twente było znacznie lepsze od nas i słusznie awansowało. Tak wielu sytuacji już dawno nie zmarnowaliśmy i to miało swoje odzwierciedlenie w wyniku, a przecież oba zespoły oddały po 5 celnych strzałów. Znów odpadamy, a moje rozgoryczenie jest ogromne! Przecież to miał być nasz sezon, a wyszło tak samo jak zawsze. Teraz należy skupić się na lidze i przestać głupio tracić punkty.

 

 

PODSUMOWANIE

 

 

TERMINARZ

 

 


 

EREDIVISIE

 

ZASADY LIGI

 

Ponownie postanowiłem pokrótce przedstawić Wam ligowe zasady, bo nie są wcale takie proste. W samej lidze mamy 18 zespołów, które grają ze sobą po dwa mecze. Razem tych spotkań jest 34. I teraz tak. Do Ligi Mistrzów awansują dwie pierwsze drużyny. Do Ligi Europy awansuje trzecia drużyna w tabeli. Natomiast miejsce w Lidze Konferencji przyznawane jest po barażach, bo jakby inaczej. O miano ostatniego reprezentanta w Europie walczą drużyny z miejsc 4-7 lub 5-8 zależnie, kto zwycięży w Pucharze Holandii. Oczywiście wygrany w półfinale awansuje do finału, a zwycięzca finału do Ligi Konferencji. 

Ze spadkiem również jest różowo. Też baraże, ale o tym wiecie. Patrząc jednak z perspektywy Eredivisie przypomnę zespoły z miejsc 17-18 od razu spadają do Eerste Divisie, a zespół z miejsca 16 ma jeszcze szansę na utrzymanie po barażach. W najwyższej klasie rozgrywkowej szansę gry dostanie tylko wygrany baraży, a zespół z Eredivisie rozpoczyna swój udział do drugiej fazy. Całe baraże o utrzymanie składają się natomiast z trzech rund.

 

ZAPOWIEDŹ SEZONU

 

Tak jak wspominałem mnie interesuje pierwsza trójka, ale zgodnie  zapowiedzią ledwo łapiemy się do baraży o europejskie puchary. Moje ambicje sięgają znacznie wyżej. Do zdobycia tytułu typowany jest Ajax.

 

 

1 KOLEJKA
sc Heerenveen
3-0

 

Jak zawsze pierwszy mecz jest ważny. Istotne jest jak zaczniesz sezon. Dlatego jedynym celem była wygrana w tym meczu. Niestety pierwsza połowa nie przyniosła żadnej ciekawej sytuacji, a tym bardziej bramki. Po przerwie zaczęliśmy grać nieco lepiej, ale bramka padła dopiero  w 59 minucie. Dobre podanie prostopadłe dostał Verheijen, który bez większych problemów w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza rywali. Po golu wymieniłem trzech zawodników. Zeszli Verheijen (ze względu na uraz) oraz van Hoeven. Za nich na boisko weszli Kalokoh oraz Zalewski. Mam nadzieję, że zmiany jeszcze bardziej zwiększą moją siłę ofensywną. Zmiany z pewnością pomogły mojej ofensywie kreować ciekawsze sytuacje i przyniosło to efekt w 79 minucie, gdy z prawego skrzydła dośrodkował Zalewski, a Kalkoh wyskoczył najwyżej zbiegając ze skrzydła kierując głową piłkę do bramki. Teraz już ten mecz wygramy. Już trzy minuty później było 3-0, gdy lewą stroną ruszył mój nowy obrońca de Grand. Mocno dośrodkował do Zalewskiego, który uderzył na bramkę, ale wmieszał się jeszcze wbiegający w bramkę Sławiński, który ostatecznie trafił do siatki z bliska. VAR weryfikował jeszcze, czy mój napastnik nie był na spalonym, ale na szczęście udało się go uniknąć i pewnie prowadziliśmy. Rywale strzelili bramkę jeszcze w samej końcówce po główce Conteha, ale sędzia dopatrzył się spalonego i gola dla rywali nie uznał. Co warto odnotować to dwie asysty po wejściu na boisko zanotował Zalewski! Świetna praca Polaków w tym spotkaniu.

 

 

5 KOLEJKA
Feyenoord Rotterdam
2-0

 

Przed tym meczem oba zespoły zanotowały 4 zwycięstwa! Jako jedyne w stawce miały po 12 punktów. Dlatego też tak ważnym było nie przegrać tego spotkania. Starałem się jak najbardziej zmobilizować moich zawodników. Pierwsze piętnaście minut było na rozpoznanie rywala i niewiele się działo. Jednak w 17 minucie z lewej strony ruszył Kalokoh dośrodkowując na głowę Zirkzee, którego strzał obronił Bijlow. Na nasze szczęście piłka spadła pod nogi Zalewskiego, który z 3 metrów kieruje piłkę do bramki rywali! Do końca połowy nic się nie zmieniło i mieliśmy bardzo cenne prowadzenie. W przerwie powiedziałem chłopakom, aby ani na chwilę nie tracili koncentracji. Chyba wzięli to do siebie, bo już w 50 minucie odebraliśmy piłkę w środku pola. Leemans podał do Zirkzee, który prostopadłym podaniem uruchomił Kalokoha, a ten bez problemów pokonuje  bramkarza rywali. Jesteśmy na prawdę bardzo blisko ważnego zwycięstwa. Do końca spotkania nic ciekawego już się nie wydarzyło i osiągnęliśmy bardzo ważny rezultat!

 

 

6 KOLEJKA
FC Utrecht
0-1

 

Pierwsza porażka przyszła już kolejkę później. Musiałem na ten mecz wystawić rezerwowy skład, gdyż trzy dni później czekał nas mecz w Lidze Mistrzów z AS Romą, w którym zamierzałem powalczyć o punkty. Tak więc na boisko wyszły głębokie rezerwy, a jedynym zawodnikiem z podstawowej jedenastki był Burger. Rywale przeważali od 1 minuty, czego się spodziewałem. Najpierw w 19 minucie miałem szczęście, gdy nie uznano bramki głową ter Avesta, gdyż był na spalonym, ale niestety po przerwie w 52 minucie ten sam zawodnik zdobył już prawidłową bramkę. Mieliśmy szasnę też na remis, ale w 81 minucie meczu Sławiński uderzył w słupek. Niestety porażka zrzuca nas z fotela lidera Eredivisie, ale na tym etapie sezonu nie mamy co się martwić. W tym roku liczą się dla mnie puchary.

 

 

8 KOLEJKA
Ajax Amsterdam
0-1

 

Miałem przed tym meczem dylemat. Wystawiać najsilniejszy skład, czy nieco odpuścić, bo przecież w po 3 dniach znów mecz w Lidze Mistrzów. Uznałem jednak, że nie mogę pozwolić uciec czołówce, a jeszcze kilka spotkań przede mną w Lidze Mistrzów i tutaj muszą zagrać najlepsi. Szczerze to patrząc na mój zespół wierzyłem, że stać ich na wygraną nawet na wyjeździe. Zwłaszcza, że Ajax przed tym meczem był dopiero 9 w tabeli. Już w 16 minucie uśmiechnęło się do nas szczęście gdy sędzia wskazał na 11 metr przed bramką Ajaxu! Do piłki podszedł Leemans, ale znów bramkarz obronił jego uderzenie! Przecież wcześniej nie miał problemów z karnymi, a teraz dwa nietrafione pod rząd! Do końca połowy totalnie nie wydarzyło się nic ciekawego i na przerwę schodzimy z wielkim niezadowoleniem! Do 71 minuty walka była wyrównana, kiedy to Martial dostał piłkę idealnie do nogi w polu karnym i pewnie po ziemi skierował ją do naszej bramki! Nie zasłużyliśmy na porażkę w tym meczu. Nie dość, że zmęczyliśmy podstawową jedenastkę to jeszcze wyjeżdżamy z Amsterdamu bez punktów.

 

 

17 KOLEJKA
AZ Alkmaar
2-1

 

Przed tym meczem byliśmy dopiero na 4 miejscu w tabeli, a rywale pozycję niżej. Dlatego wygrana byłaby bardzo ważna. Będzie ciężko, bo gramy na wyjeździe, ale na pewno stać nas na pokonanie zespoły AZ. Jednak na dwa dni przed meczem dostałem tragiczną wiadomość! Zirkzee nie zagra 2-3 miesięcy, gdyż zerwał mięśnie brzucha na treningu na siłowni, a Sławiński nie zagra 6-8 dni, bo na treningu skręcił kolano! Obie te informacje dostałem w tym samym dniu… Tragedia! Na spotkanie z AZ mam jednie Druijfa w ataku, który jest obrażony, bo nie gra… Świetnie to wszystko się zapowiada. Mecz rozpoczyna się tragicznie. W 12 minucie Reijnders dostaje podanie prostopadłe i wychodzi sam na sam z de Boerem i nie marnuje świetnej sytuacji. Niestety AZ Alkmaar na prowadzeniu. Po tym golu ruszyli na szczęście moi zawodnicy. W 24 minucie podanie na skrzydło do Kalokoha zaserwował Leemans, a mój skrzydłowy wpakował piłkę do pustaka, bo bramkarz rywali minął się z piłką. Może coś jeszcze z tego meczu będzie. Do przerwy niewiele się wydarzyło i schodzimy do szatni z remisem. Postanowiłem w przerwie Druijfa zmienić na Verheijena licząc na jego szybkość. Jednak to Zalewski z Kalokohem przeprowadzili kluczową akcję w 70 minucie. Polak przerzucił piłkę na parędziesiąt metrów do wbiegającego w pole karne Kalokoha, a ten posyła piłkę do bramki obok bezradnego bramkarza. Mamy 2-1! Po tym golu poczuliśmy wiatr w żaglach i coraz śmielej atakowaliśmy. Jednak do końca meczu nic się nie wydarzyło wartego uwagi i z gorącego terenu wywozimy cenne zwycięstwo oddalając się od AZ na 6 punktów. Dodatkowo udało się awansować na 3 miejsce w tabeli, gdyż wyprzedziliśmy też Ajax Amsterdam!

 

 

TABELA POŁOWY SEZONU

 

Na półmetku rozgrywek na prowadzeniu jest Feyenoord Rotterdam z przewagą jednego punktu nad drugim PSV Eindhoven. Roda Kerkrade jest na trzecim miejscu. Niestety do lidera tracimy 5 oczek. Oczywiście jest szansa na lepszą pozycję w tabeli, ale nie będzie o to łatwo. Trzeba pamiętać, że na tym etapie gramy jeszcze w Lidze Mistrzów oraz Pucharze Holandii, a więc trzeba rotować składem i oszczędzać niektórych zawodników. Na pewno powalczę o obronę tytułu, ale uważam, że nasza sytuacja w tabeli wygląda nieźle. Ponownie świetnie gramy defensywnie, bo na chwilę obecną mamy straconych tylko 9 goli co jest najlepszym wynikiem w lidze. Niestety jest to kosztem ofensywy, gdzie nasz wynik jest daleki od ideału. Może, gdy podstawowa jedenastka będzie grała w każdym meczu to forma ofensywna ulegnie poprawie. Za naszymi plecami są Ajax i AZ Alkmaar, które na pewno nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Na dole tabeli nędza i rozpacz w Excelsiorze, FC Emmen i Go Ahead Eagles. Ci ostatni wygrali tylko jedno spotkanie w całej rundzie! Obstawiam, że te drużyny do końca będą walczyły o wydostanie się ze strefy spadkowej. Zaskoczeniem może być dopiero 15 miejsce FC Twente, a przecież nie tak dawno walczyli o europejskie puchary.

 

 

18 KOLEJKA
PSV Eindhoven
0-1

 

Już na starcie rundy rewanżowej mieliśmy przed sobą bardzo ważne spotkanie. Gramy z drugim w tabeli PSV. W przypadku wygranej zbliżymy się do nich na jeden punkt. Tak więc jest to bardzo ważne spotkanie w kontekście dalszej walki o jak najwyższą pozycję w lidze. Byłem bardzo ciekaw jak zastąpi Leemansa nowy nabytek Wehrmann. Mam nadzieję, że będzie co najmniej tak przydatny jak jego poprzednik. W pierwszej połowie mieliśmy tylko jedną dobrą okazję, ale z 15 metra w słupek uderzył Kalokoh po zamieszaniu w polu karnym. Rywale natomiast nic sobie ciekawego nie stworzyli. Po przerwie niestety to rywale ruszyli i w 46 minucie Veerman po podaniu Maudeke skierował piłkę do naszej bramki. Po tej bramce wprowadziłem na bosko Verheijena, Huismana (debiut)  oraz van Hoevena za Sławińskiego, Burgera oraz Kalokoha. Próbowaliśmy atakować i tak Zalewski, czy Verheijen mieli swoje sytuacje, ale nie udało im się strzelić w sytuacjach sam na sam. Niestety doprowadziło to do bolesnej porażki, a czołówka nam odjechała. Zresztą wyprzedził nas też Ajax. Zagraliśmy niezłe spotkanie, ale zabrakło czegoś ekstra. Nieźle do drużyny wprowadził się de Nooijer, nic natomiast szczególnego jak na razie nie pokazali debiutujący w tym meczu Wehrmann oraz Huisman. Grali poprawnie, ale nic poza tym. Choć to właśnie Hiusman osiągnął najlepszą notę za ten mecz z całej mojej drużyny. Oczywiście nie ma co wobec nich wyciągać pochopnych wniosków, bo dopiero co przyszli do klubu, ale na pewno z czasem będę od nich oczekiwał czegoś więcej. PSV natomiast wskoczyło po tej wygranej na fotel lidera Eredivisie.

 

 

25 KOLEJKA
Ajax Amsterdam
1-2

 

Mecze z Ajaxem zawsze są prestiżowe, ale to spotkanie miało bardzo istotne znaczenie dla układu tabeli. My zajmowaliśmy 4 miejsce mając tyle samo punktów co Ajax, który był na 3 miejscu. Niestety, aby wyprzedzić rywali musimy wygrać. Gramy jednak u siebie i do wyjściowego składu wraca po długiej kontuzji Zirkzee, tak więc w tym upatruję szansy na wygraną. Niestety odjechały nam już dwa pierwsze zespoły.  Liderujący Feyenoord ma nad nami przewagę 12 punktów, a drugie PSV 8 oczek. Raczej pozostanie nam bój o 3 miejsce z Ajaxem, a to spotkanie będzie kluczowe. Pierwsze 20 minut było dość niemrawe. Żaden zespół nie mógł sobie wypracować dobrej sytuacji, choć to moi zawodnicy trafili w poprzeczkę. Sytuacja zmieniła się w 25 minucie spotkania. Zirkzee zagrał z klepki prostopadle do Zalewskiego, który wbiegał w pole karne, a ten podcinką pokonał Onanę. Mamy prowadzenie! Fantastyczny początek. Niestety dwie minuty później daleka piłka na lewe skrzydło do Tadicia, wybiega de Boer, ale nagle staje i zaczyna się cofać do bramki pozostawiając kilometr miejsca na krótkim słupku… Niestety rywal nie ma problemu z umieszczeniem piłki praktycznie w pustej bramce. Co zrobił ten bramkarz!? Gdyby poszedł do końca miał szasnę wypiąstkować na aut, a tak chwila zawahania i mamy remis. Fatalny błąd mojego bramkarza. Po tej bramce rozochocili się piłkarze Ajaxu i po kolejnych dwóch minutach prowadzili 2-1. Dośrodkowanie, zgranie Tadicia i z bliska do bramki piłkę pakuje Abel Ruiz. Jak oni mogli do tego doprowadzić!? Mam nadzieję, że druga połowa będzie lepsza w naszym wykonaniu. Zwłaszcza w obronie. Niestety druga odsłona rozpoczęła się znów pod dyktando rywali, ale w 67 minucie przy jednej z niewielu kontr w polu karnym rywala zatańczył z piłką Zalewski, a Tagliafico go podciął! Sędzia wskazał na wapno! Niestety stało się coś, co mnie absolutnie wkurwiło! Zirkzee delikatnie potruchtał do piłki i kopnął tak anemicznie, że Onana nie miał problemu z obroną! Jak tak można zlekceważyć rywala w takiej chwili! Jeszcze w 80 minucie boisko poprzez kontuzję opuszcza Zalewski. Niestety nie mam już zmian i kończymy w osłabieniu. Do końca nic ciekawego się nie wydarzyło i mecz skończył się naszą porażką w tak absurdalnych okolicznościach. Teraz trzeba liczyć, że Ajax dwa razy zgubi punkty w ostatnich 9 spotkaniach.

 

 

27 KOLEJKA
Feyenoord Rotterdam
1-2

 

Gramy z liderem na wyjeździe. Jednak odpadliśmy już z wszystkich rozgrywek poza ligą i możemy się skupić na odrabianiu strat. Liczę więc, że w Rotterdamie urwiemy chociaż punkt. Z początku szło dobrze, ale w 35 minucie sędzia odgwizdał karnego dla rywali, co wykorzystał Basso. Od tej chwili grało się nam znacznie ciężej. Jednak jeszcze przed przerwą świetnie przerzucił piłkę z lewego skrzydła Kalokoh do Zalewskiego, a Polak strzela pewnie w okienko bramki gospodarzy! Mamy remis do przerwy. Gdy myślałem już, że wyciągniemy punkt w 79 minucie piłkę w polu karnym dostał Bozenik i bez problemu strzelił bramkę po długim rogu. Jest to wielkie rozczarowanie, gdyż tego wieczora na prawdę nie wyglądaliśmy źle. Do końca meczu niewiele się wydarzyło i ponieśliśmy kolejną bolesną porażkę z faworytem tracąc tak naprawdę szanse na 3 miejsce. Do Ajaxu tracimy już 6 punktów. Teraz raczej musimy uważać na piąte AZ Alkmaar, które traci do nas tylko 4 oczka.

 

 

TABELA KOŃCOWA

 

Niestety do końca sezonu nie wydarzyło się nic ciekawego i nie udało nam się odrobić strat do zawodników z Amsterdamu. Ostatecznie zajmujemy 4 miejsce, które można nazwać rozczarowaniem. Głupio traciliśmy punkty w rundzie rewanżowej, a do tego nie potrafiliśmy pokonać faworytów. Przełożyło się to na dużą stratę do ścisłej czołówki. Ze względu na słabą grę nie byliśmy już najlepiej broniącym zespołem i wyprzedził nas w tej statystyce Feyenoord. Mistrzostwo zdobyła właśnie ekipa z Rotterdamu, a za jej plecami były zespoły Ajaxu i PSV, choć miały tyle samo punktów wyżej uplasowała się ekipa z Amsterdamu. Za nami AZ Alkmaar, które zagra w Lidze Europy. Z ligi spadają Excelsior oraz Go Ahead Eagles, które w całym sezonie wygrało tylko raz. Fatalna dyspozycja tego zespołu. W barażach o utrzymanie zagra FC Emmen.

 

 

BARAŻE

 

W barażach wyłoniono także ostatni zespół, który miał grać w Europie. Tego zaszczytu dostąpi Vitesse Arnhem, które pokonało najpierw pewnie N.E.C. Nijmegen, a później również okazale Willem II.

 

 

Natomiast w lidze utrzymuje się FC Emmen, które po barażach i pokonaniu po karnych de Graafschap oraz SC Cambuur zostaje w Eredivisie.

 

 

PODSUMOWANIE

 

 

TERMINARZ

 

 


 

EERSTE DIVISIE

 

 

TABELA KOŃCOWA

Z Eerste Divisie awansuje natomiast NAC Breda i VVV-Venlo. Spada natomiast nieznany mi Rijnsburgse Boys.

 

 


 

PODSUMOWANIE

 

 

Sezon należy uznać za stracony. Mimo bardzo dobrej postawy w Lidze Mistrzów nie mogę być szczęśliwy z pozostałych rozstrzygnięć. Z pewnością jest w tym wiele mojej winy, bo jak pisałem na początku jeśli chcesz wygrać wszystko możesz nie wygrać niczego. Zwłaszcza przy braku solidnych zmienników. Coś się w mojej relacji z Rodą wypaliło. Nie czuję już tej chemii, która była na początku. Może to kwestia wyników tego sezonu, a może dodatek wrzucony przez @Mahdiego. Niemniej uznałem, że czas zakończyć przygodę i ruszyć dalej w świat. Szkoda, bo mam naprawdę kilku ciekawych zawodników, a sam jestem bardzo ciekaw rozwoju Sławińskiego, bo wygląda to bardzo dobrze. Ma on szanse na zostanie kluczowym zawodnikiem w zespole. Już teraz pokazał się z dobrej strony. Uważam jednak, że nic na siłę. Nie ma co tego dalej przeciągać. Mistrzostwo było i to na tyle. Patrząc ogólnie udało się wiele osiągnąć i w 5 sezonów zanotowaliśmy drogę od Eerste Divisie do mistrzostwa i awansu z grupy Ligi Mistrzów, będąc z pewnością jedną ze słabszych drużyn w tym doborowym towarzystwie. To wiele, ale nie tak wiele, jakbym chciał. Niestety nie zawsze idzie po naszej myśli. Zagrało u mnie kilku Polaków, z  czego najwięcej mogę chyba zawdzięczać Ławniczakowi i Zalewskiemu. Ten pierwszy to zaskoczenie, bo trzeba powiedzieć, że Roda to raczej szczyt jego osiągnięć. Nie jest zawodnikiem z górnej półki. Za to Zalewski, naprawdę świetnie odnajduje się w zespole, a co ważne po sezonie podpisałem z nim kontrakt i przyjdzie za darmo. Zakupiłem też po niskiej cenie Hartjesa, który był świetnym piłkarzem. Mam też zaklepane kilka innych transferów takich jak Obispo z PSV, Kleijn i Zand z Feyenoordu. Ci gracze z pewnością byliby wzmocnieniem i jestem pewien, że wynik w kolejnym sezonie byłby lepszy. Niemniej jak pisałem coś się wypaliło i nie zmienia tego realna szansa na wygranie Ligi Konferencji w kolejnym sezonie. Może jeszcze kiedyś wrócę do tej kariery, ale znając samego siebie nie ma na to większych szans. Mimo tego mam nadzieję, że dobrze bawiliście się przy tej rozgrywce.

Co warto zauważyć to w dalszym ciągu świetna postawa Ławniczaka, który dalej trzyma formę. Nieźle wygląda natomiast ofensywa, gdzie dużo dobrego robili Kalkoh, Zalewski, Zirkzee oraz Sławiński. Nieźle z ławki radzili sobie też van Hoeven oraz Verheijen. Ofensywa w tym sezonie nieco odżyła, ale nadal to za mało. Najlepiej w moim zespole strzelali Kalkoh oraz Sławiński, a najlepiej asystował Zalewski. Na pewno do grona wiodących postaci należy zaliczyć Zirkzee, który miał najlepszą średnią ocen. Na plus to łapiemy znacznie mniej kartek! Już nie jesteśmy największymi brutalami w lidze. Kalkoh natomiast znów został wyróżniony w plebiscycie na największy talent w Holandii. Wyprzedził go jedynie Steve Browne z Ajaxu.

 

 

STATYSTYKI ZAWODNIKÓW

 

 

STATYSTYKI INDYWIDUALNE

 

 

NAJLEPSZA JEDENASTKA

 

 

PIĘCIU NAJLEPSZYCH ZAWODNIKÓW

 

JOSHUA ZIRKZEE

 

 

ALEKS łAWNICZAK

 

 

DAVID KALKOH

 

 

SVEN VAN BEEK

 

 

RODY DE BOER

 

 

ZESPOŁOWE

 

Patrząc oględnie mogę być zadowolony. Strzelamy lepiej niż w poprzednich latach i dalej trzymamy dobrą defensywę. Niestety w tym roku było to za mało nawet na podium. Warty odnotowania jest znaczny skok w rankingu klubów Rody Kerkrade. Po świetnym występie w Lidze Mistrzów awansowaliśmy, aż o 85 pozycji.

 

 

FINANSE

 

Awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów dodatkowo zasilił nasze konto kwotą 12,65 mln £, co dla Rody jest ogromnym wsparciem finansowym! Dlatego też bez wahania poprosiłem o rozbudowę bazy treningowej oraz obiektów młodzieżowych. W jakim szoku byłem, gdy zarząd odrzucił obie moje prośby! Co oni odwalają? Nie zamierzałem tego odpuścić i ruszyłem do zarządu próbując uzmysłowić im, że takie posunięcie będzie w perspektywie najlepszym rozwiązaniem dla klubu. Oni jednak mieli inną wizję rozwoju klubu i pomimo ostrej wymiany zdań olali moją prośbę. Jak można być tak ograniczonym!? Dodatkowe fundusze wpadły też po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Dostaliśmy 8,2 mln £, co jest dla nas również ogromną kwotą. Ten sezon był finansowym majstersztykiem. Notowaliśmy wzrosty finansowe w każdej dziedzinie, a oczywiście najwięcej dostawaliśmy z nagród.

 

 

INFRASTRUKTURA

 

W końcu po wielu prośbach zarząd wyraził też zgodę na rozbudowę bazy treningowej. Mimo znacznych funduszy nie chcieli zainwestować w nic innego.

 

 

ROZWÓJ MENADŻERA

 

Mój menadżer bardzo się rozwinął i można o nim już powiedzieć "Pan trener".W ramach tej przygody rozegrałem 197 spotkań, z czego udało się wygrać, aż 113! Jest to moim zdaniem niezły wynik. Zwłaszcza, że startowaliśmy z zaplecza Eredivisie. Warto zauważyć również, że w przekroju tej kariery straciliśmy mniej bramek, niż rozegraliśmy spotkań, co potwierdza dobrą grę defensywną Rody Kerkrade za mojej kadencji. Ukoronowaniem pracy była oferta z Ajaxu Amsterdam! Oczywiście została ona przeze mnie odrzucona. Jednak jest to miły gest od bardziej utytułowanego klubu. Podczas 5 sezonów zdobyłem z zespołem dwa trofea. Za wygranie Eerste Divisie oraz Eredivisie. Puchary zdecydowanie nie były moją bajką.

 


 

POLACY W RODA JC KERKRADE
IMIĘ I NAZWISKO SEZONY MECZE BRAMKI ASYSTY MVP
JAN GRZESIK 2021/22 - 2022/23 22 0 5 2
MICHAŁ JAKÓBOWSKI 2021/22 - 2022/23 22 10 5 4
FILIP MARCHWIŃSKI 2021/22 - 2024/25 65 14 9 7
ALEKS ŁAWNICZAK 2022/23 - ?? 77 2 0 2
PAWEŁ STOLARSKI 2022/23 - 2025/26 52 0 3 3
NICOLA ZALEWSKI 2024/25 - ?? 54 16 14 4
OLIWIER SŁAWIŃSKI 2025/26 - ?? 42 12 2 1

 


SUKCESY RODY JC KERKRADE

 

  EERSTE DIVISIE PUCHAR HOLANDII
SEZON
2021/2022
1 MIEJSCE
(AWANS DO EREDIVISIE)
2 RUNDA

 

  EREDIVISIE PUCHAR HOLANDII
SEZON
2022/2023
10 MIEJSCE 3 RUNDA

 

  EREDIVISIE PUCHAR HOLANDII
SEZON
2023/2024
4 MIEJSCE 2 RUNDA

 

  EREDIVISIE PUCHAR HOLANDII LIGA KONFERENCJI
SEZON
2024/2025
1 MIEJSCE 3 RUNDA 4 RUNDA KWALIFIKACYJNA

 

  EREDIVISIE PUCHAR HOLANDII SUPERPUCHAR HOLANDII LIGA MISTRZÓW
SEZON
2025/2026
4 MIEJSCE 3 RUNDA PORAŻKA

FAZA GRUPOWA
(2 MIEJSCE)


1 RUNDA KWALIFIKACYJNA

 

 


 


 


Autor: kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020

KOMENTARZE

weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce


Komentarzy: 1834

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

10-05-2022, 14:02 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Mimo regresu i tak uważam, że rozegrałeś dość dobry sezon. Gratki.

Dario


Komentarzy: 622

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-08-13

Poziom ostrzeżeń: 0

10-05-2022, 15:02 , ocenił powyższy materiał: mocne - Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM

To już chyba na stałe w pierwszej 4?

kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020


Komentarzy: 2327

Grupa: Moderator

Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

10-05-2022, 15:22

weche, dnia 10-05-2022, 14:02, napisał:
Mimo regresu i tak uważam, że rozegrałeś dość dobry sezon. Gratki.


Nie był zły ale oczekiwania znacznie wyższe :)

Dario, dnia 10-05-2022, 15:02, napisał:
To już chyba na stałe w pierwszej 4?


Jeśli będę kiedyś kontynuował tę karierę to nie widzę innej opcji.

Adamenitum33
Wicemistrz Polski FM2021, 3. miejsce w Polsce FM 2022, Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów


Komentarzy: 752

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2017-11-23

Poziom ostrzeżeń: 0

10-05-2022, 15:38 , ocenił powyższy materiał: mocne - Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa

Przeczytałem wczoraj na telefonie ale coś mi świrowało i nie mogłem się zalogować ;(

Sezon minimalnie gorszy, dalej upieram się przy tym, że każdy zespół potrzebuje dobrej lub bardzo dobrej strzelby, a u Ciebie takiej jeszcze nie ma.

"Jeśli będę kiedyś kontynuował tę karierę to nie widzę innej opcji." - to zamierzasz porzucić Rodę tak szybko??

kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020


Komentarzy: 2327

Grupa: Moderator

Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

10-05-2022, 15:43

Adamenitum33, dnia 10-05-2022, 15:38, napisał:
Przeczytałem wczoraj na telefonie ale coś mi świrowało i nie mogłem się zalogować ;(
Sezon minimalnie gorszy, dalej upieram się przy tym, że każdy zespół potrzebuje dobrej lub bardzo dobrej strzelby, a u Ciebie takiej jeszcze nie ma.
"Jeśli będę kiedyś kontynuował tę karierę to nie widzę innej opcji." - to zamierzasz porzucić Rodę tak szybko??

Wczoraj nie mogłeś bo dzisiaj dodałem :P
Fakt że nie mam rasowego snajpera ale Sławiński mógłby wiele osiagnąć.
Czy szybko? 5 sezonów rozegrane i coś się wypaliło. Na razie Roda idzie na bok a wczoraj wieczorem rozpocząłem nową karierę, wiec niedlugo będą nowe blogi :) Zresztą w blogu jest info o braku kontynuacji kariery :)

Adamenitum33
Wicemistrz Polski FM2021, 3. miejsce w Polsce FM 2022, Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów


Komentarzy: 752

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2017-11-23

Poziom ostrzeżeń: 0

10-05-2022, 15:49

kaminior323, dnia 10-05-2022, 15:43, napisał:
Wczoraj nie mogłeś bo dzisiaj dodałem :P
Fakt że nie mam rasowego snajpera ale Sławiński mógłby wiele osiagnąć.
Czy szybko? 5 sezonów rozegrane i coś się wypaliło. Na razie Roda idzie na bok a wczoraj wieczorem rozpocząłem nową karierę, wiec niedlugo będą nowe blogi :) Zresztą w blogu jest info o braku kontynuacji kariery :)

Fakt, to było dziś rano, dlatego może nie wyłapałem jakoś informacji o zakończeniu przygody. Szkoda, ta Twoja Roda mogła się jeszcze bardzo rozwinąć, ale podejrzewam, że uderzasz w dodatek Superligi , który też odpaliłem i próbuje swoich sił :) Powodzenia w nowym projekcie!

kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020


Komentarzy: 2327

Grupa: Moderator

Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

10-05-2022, 16:05

Adamenitum33, dnia 10-05-2022, 15:49, napisał:
Fakt, to było dziś rano, dlatego może nie wyłapałem jakoś informacji o zakończeniu przygody. Szkoda, ta Twoja Roda mogła się jeszcze bardzo rozwinąć, ale podejrzewam, że uderzasz w dodatek Superligi , który też odpaliłem i próbuje swoich sił :) Powodzenia w nowym projekcie!

Wiem, że mogła ale mam chwilowy przesyt :) Może jeszcze wrócę. Jeśli chodzi o nowy projekt to faktycznie będzie on rozgrywany na dodatku Superligi w ramach RM8, mimo, że nie wiem, czy w ewentualnym finale będę mógł wziąć udział.

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10675

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

10-05-2022, 18:11 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Całkiem przyzwoity występ w Lidze Mistrzów patrząc na zasoby!

Abramovich


Komentarzy: 405

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-09-28

Poziom ostrzeżeń: 0

10-05-2022, 21:01 , ocenił powyższy materiał: mocne - Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM

Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM

kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020


Komentarzy: 2327

Grupa: Moderator

Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

11-05-2022, 13:34

Mahdi, dnia 10-05-2022, 18:11, napisał:
Całkiem przyzwoity występ w Lidze Mistrzów patrząc na zasoby!

Z Ligi Mistrzów mogę być zadowolony, gorzej z resztą.
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki