Drużyna za zero euro. Valenciennes #5 (2015/16)

Bari80, dnia 18-12-2023, 16:21, napisał:
Niestety, dochodzą sami przeciętniacy. Dla mnie ten sukces w Europie, bo taki wynik to autentyczny sukces, już nigdy nie zostanie przebity.

Przy odrobinie pogrzebania w taktyce, myślę, że ten wynik można pobić.

Panie DNowicki jako reporter Ogrzego Świata pozwolę sobie zadać kilka pytań:

1) Jak rozwijają się młodzieżowcy? Manolo Saint Louis.
2) Czy można prosić o screen z drużyny rezerw i zwłaszcza młodziezowej - być może jest tam perełka zakopana w błocie, którą można wyczyścić i wpasować w ten piękny naszyjnik?
3) Dlaczego uparcie trzymasz się tylko jednej i jedynej taktyki? Czy nie uważasz, że to co jest dobre na słabe zespoły Ligue Uno, nie koniecznie musi się sprawdzić w grze z PSG, czy Monaco. Gra dwójka napastników, niekoniecznie musi oznaczać, że będziesz grać bardziej ofensywnie. Może czasem warto zaczopować środek, kosztem skrzydeł itd.

Shrek, dnia 19-12-2023, 06:22, napisał(a):
Przy odrobinie pogrzebania w taktyce, myślę, że ten wynik można pobić.

Panie DNowicki jako reporter Ogrzego Świata pozwolę sobie zadać kilka pytań:

1) Jak rozwijają się młodzieżowcy? Manolo Saint Louis.
2) Czy można prosić o screen z drużyny rezerw i zwłaszcza młodziezowej - być może jest tam perełka zakopana w błocie, którą można wyczyścić i wpasować w ten piękny naszyjnik?
3) Dlaczego uparcie trzymasz się tylko jednej i jedynej taktyki? Czy nie uważasz, że to co jest dobre na słabe zespoły Ligue Uno, nie koniecznie musi się sprawdzić w grze z PSG, czy Monaco. Gra dwójka napastników, niekoniecznie musi oznaczać, że będziesz grać bardziej ofensywnie. Może czasem warto zaczopować środek, kosztem skrzydeł itd.

Na razie na pobicie się nie zanosi. Inne kluby wzmacniają się już powoli wybitnymi newgenami, ja przyjmuje odrzuty, zgodnie z zasadami kariery.

1/ Pisałem o Saint-Louisie z podziękowaniami w poprzednim blogu i zamieściłem screen w blogu jak i w komentarzach. W tym sezonie dawałem mu sporo grać, głównie z ławki jako dublerowi Bodmera. Chyba zaszaleję i jak Bodmer odejdzie to postawię na niego na ósemce. Po sezonie atrybuty są takie:



2/ W U-19 jest kilku piłkarzy z potencjałem na cztery pełne gwiazdki, co oczywiście nic nie musi znaczyć.



Screeny najwyżej ocenianych przez trenerów:







3/ Taktyki w sensie ustawienia trzymam się jednej, bo już przyniosła raz sukces - 4. miejsce. Poza tym autorytety jak Mahdi od zawsze piszą w tutorialach, że jedna taktyka i jej trzymanie się to grunt. Ale czasami zmieniam przed sezonem szczegóły w stylu gry, tak jak teraz: zmniejszyłem tempo z szybkiego na normalne. Zaczynałem w pierwszym sezonie od gry z kontry, teraz jest kontrola. Detale więc zmieniam.

Zacznę od tyłu:

DNowicki, dnia 22-12-2023, 09:50, napisał:
3/ Taktyki w sensie ustawienia trzymam się jednej, bo już przyniosła raz sukces - 4. miejsce. Poza tym autorytety jak Mahdi od zawsze piszą w tutorialach, że jedna taktyka i jej trzymanie się to grunt. Ale czasami zmieniam przed sezonem szczegóły w stylu gry, tak jak teraz: zmniejszyłem tempo z szybkiego na normalne. Zaczynałem w pierwszym sezonie od gry z kontry, teraz jest kontrola. Detale więc zmieniam.

Uff jakie to szczęście, że niektórzy nie patrzyli na autorytety i próbowali innych rozwiązań.

Nowe taktyki, powstały jako odpowiedź na te starsze. Skoro nie masz tak dobrych piłkarzy indywidualnie, to musisz spróbować ugryźć ich z innej strony. Właśnie tym różnią się dobrzy trenerzy, od tych zwykłych.
Jak Twoi piłkarze zachowują się, gdy zamiast dwóch DM, miałbyś dwóch, lub trzech ŚP? A może warto spróbować zrezygnować z jednego SP, by spróbować grać na dwójkę napastników. Co w sytuacji, gdy Aboubakar nie może zagrać przez kontuzje, kartki, zmęczenie, czy transfer? Może zamiast jednego super snajpera mieć tam dwóch nie tak świetnych, ale potrafiących wprowadzić chaos w defensywie rywali. A gdyby tak do super snajpera dodać kogoś jeszcze?

Rozumiem, że przez pierwsze dwa sezony miałeś w pierwszym zespole tylko dwóch napastników, ale teraz masz ich w dalszym ciągu dwóch + Teddy Mwachie - solidne atrybuty na wykończeniowca, a może i Xavier Delcourt może być ciekawym i użytecznym graczem.

A może spróbować zmieścić razem Saint Louisa i Bodemra?

I tu przechodzimy do środka:

DNowicki, dnia 22-12-2023, 09:50, napisał:
2/ W U-19 jest kilku piłkarzy z potencjałem na cztery pełne gwiazdki, co oczywiście nic nie musi znaczyć.

A jak wyglądają: Madjij Hajdar, Fidel Modeste, Fabrice Tchami, czy bramkarz Roger Melfluery?

I rozumiem, że bramkarzowi będzie daleko do klasy Twojego pierwsza bramkarza, ale niech trenuje z lepszymi zawodnikami niż w rezerwach, czy juniorach. Już samo to powinno pomóc mu się rozwinąć. A kto wie, może i za jakiś czas przerosnąć rywala?

To samo tyczy się pozostałych zawodników. Przesunięcie ich do pierwszego zespołu i spróbowanie w meczach, gdzie ich słaby występ nie będzie bardzo bolesny ( a to z zespołem bez formy, spokojnie może zagrać od pierwszej minuty, a to w 9 rundzie PF, czy w Pucharze Ligi, a to w meczu przed waznym spotkaniem, gdzie dajesz odpocząć podstawowym piłkarzom - to w takich spotkaniach nabija się minuty potrzebne do rozwoju - a przynajmniej ja się tak staram robić. )

Co do gwiazdek - traktuj je orientacyjnie. Skoro uważasz, że scout może się przeliczyć z oceną zawodnika, dlaczego nie uważasz, że może też go nie doszacować? Znajdź w moich blogach takiego gracz co nazywa się Francesco Esposito - jest w blogu kandydaci na gwiazdy, oraz ma osobną swoją opisana karierę. Przeczytaj i postaraj się wyciągnąć wnioski.

DNowicki, dnia 22-12-2023, 09:50, napisał:
Na razie na pobicie się nie zanosi. Inne kluby wzmacniają się już powoli wybitnymi newgenami, ja przyjmuje odrzuty, zgodnie z zasadami kariery.

1/ Pisałem o Saint-Louisie z podziękowaniami w poprzednim blogu i zamieściłem screen w blogu jak i w komentarzach. W tym sezonie dawałem mu sporo grać, głównie z ławki jako dublerowi Bodmera. Chyba zaszaleję i jak Bodmer odejdzie to postawię na niego na ósemce. Po sezonie atrybuty są takie:

Widziałem i nie będę ukrywał, że poza blogami i wynikami drużyny, interesuje mnie rozwój dwójki młokosów - Dumortier i Saint Louis właśnie. A może ktoś nowy do nich dołączy?

DNowicki, dnia 22-12-2023, 09:50, napisał:
3/ Taktyki w sensie ustawienia trzymam się jednej, bo już przyniosła raz sukces - 4. miejsce.

Shrek, dnia 22-12-2023, 14:03, napisał(a):

Uff jakie to szczęście, że niektórzy nie patrzyli na autorytety i próbowali innych rozwiązań.

Shrek, DNowicki nie zapominajmy o jednym, ustawania się jedna taktykę główną i na jej podstawie opracowuje dwa inne warianty - tak żeby mieć wyjazdową (odrobinę ostrożniejszą) i huraofensywną na gonienie wyniku. Ja osobiście mam zawsze czwartą (tutaj szkoda, że nie można mieć jej na wierzchu) którą wczytuje w razie potrzeby -ultradefensywną - typowy autobus.

W głównej i wyjazdowej stałe fragmenty mam ustawione identycznie, w hurraofensywnej jazda na całego z bramkarzem na środku, w ultradef stałe fragmenty zachowawcze (krótki róg, większość na swojej połowie, w polu karnym nap[astnik, jeden gracz przed) Przygotowany na wszystko :)

Jak podchodzę do taktyki? Pierwszy sezon - oglądam sparingi ze szczegółami, poprawiam co trzeba. Sprawdzę w pierwszych spotkaniach o punkty czy moje obserwację są dobre - jeśli wszystko chodzi git tworze taktykę wyjazdową na podstawie tej, żeby mieć spersonalizowane pozycje. Hurraoff i ultradeff mam opracowane od lat, więc te już mam od pierwszego dnia kariery.

Coś nie trybi później, przychodzą słabe wyniki? Nie grzebie przed spotkaniem, pomysły wdrażam w dniu meczowym tak, żeby obecna taktyka nadal miała wysoki poziom zrozumienia przez piłkarzy - mamy wtedy opcję wyboru taktyki tylko dla danego meczu, lub po prostu wprowadzę pomysły przed pierwszym gwizdkiem. To co wypali po meczu wprowadzę do głównej, co nie wypali idzie w zapomnienie. Po prostu nie grzebie między meczami, robię to w trakcie spotkania. Tak samo te wszystkie podpowiedzi asystenta, zmiany mentalności - dopiero w dniu meczowym, nie tykam głównej.

Mam też swoje sposoby na poprawienie gry mojego zespołu, w trakcie meczu analizuje statystykę - posiadanie, strefy gry, strefy strzałów, którędy przeciwnik prowadzi akcję - zmiany wprowadzam w trakcie gry, nie korzystam z analiz i nie zmieniam nic przed meczem - znaczy ogólnie spojrzę, ale wychodzę z założenia, że trzeba grać swoje. Robię tak by poprawić swoich, nie neutralizować przeciwnika.

W kolejnych sezonach też zmieniam coś przed sezonem, później trwam przy tym co wypracowałem i ewentualnie wprowadzam zmiany w trakcie meczu, bez ingerowania w główną - ta dla mnie jest święta, nie ruszam. dopiero coś wprowadzę na stałe, jak mój eksperyment wprowadzony w trakcie meczu wypali.

mieliśmy Shreku taką rozmowę przy karierze Norwegią, pytałeś dlaczego nie sprawdzę innego ustawienia, innych wytycznych. Ja to robię inaczej, po swojemu, zmieniam dużo w trakcie meczu a głównej nie tykam. Ciekawi mnie jak to robią inni.