Inspiracją był pomysł Mahdiego, na którym wzorował się potem WrightBright. Chodzi o przygody klubami Badajoz i Crystal Palace. Bardzo mi się te kariery podobały i sam chciałem zagrać coś takiego. Wychowałem się na FM 2012, więc jak pojawił się ten świetny dodatek, to od razu pomyślałem, że skorzystam.

Zasady "drużyny za zero euro" są już pewnie znane, ale je przypomnę:

1. Nie można korzystać z wypożyczeń do klubu.

2. Sprowadzam z zewnątrz zawodników za których nie trzeba płacić. Warunkiem zatrudnienia: pierwsza flaga trójkolorowa - francuska.

Poprzednie sezony:

Valenciennes: 2011/12
Valenciennes: 2012/13
Valenciennes: 2013/14
Valenciennes: 2014/15
Valenciennes: 2015/16
Valenciennes: 2016/17
Valenciennes: 2017/18
Valenciennes: 2018/19
Valenciennes: 2019/20
Valenciennes: 2020/21

Wielkie Valenciennes: 2021/22
Wielkie Valenciennes: 2022/23
Wielkie Valenciennes: 2023/24
Wielkie Valenciennes: 2024/25
Wielkie Valenciennes: 2025/26
Wielkie Valenciennes: 2026/27
Wielkie Valenciennes: 2027/28
Wielkie Valenciennes: 2028/29
Wielkie Valenciennes: 2029/30

Taka smakowita ciekawostka na początek: reprezentacja Francji nie zakwalifikowała się na MŚ 2030, przegrała baraż z Ukrainą. Jedynym zawodnikiem naszego klubu, który pojechał na Mundial, był....... Henri Boumsong z Kamerunem. Zagrał w trzech meczach, strzelił jednego gola (Finom), ale Afrykanie i tak nie wyszli z grupy. Paradoks polega na tym, że gdyby wybrał grę dla Francji, to na mistrzostwa by nie pojechał.

Pożegnałem rezerwowego bramkarza Saykouka, który poszedł na wypożyczenie do Arsenalu oraz pomocnika Adama.

Przybył goalkeeper Troyes, Vivaldy Kalenga, oraz ogromny talent z drużyny U19, defensywny pomocnik Jordan Duquesnoy.

Hierarchia pozostała identyczna, jak w poprzednim sezonie.

Styl grania:

Zaczęliśmy od mocnego uderzenia. Mimo że od 12. minuty graliśmy w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Salla, to ograliśmy 2:1 mistrza kraju, OM i zdobyliśmy po raz piąty w historii Superpuchar Francji.

Marsylyczycy zrewanżowali się nam w taki sposób, że zarówno z Pucharu Ligi, jak i Pucharu Francji to właśnie oni nas eliminowali. Z tych drugich rozgrywek dopiero po karnych.

Liga rozpoczęła się niezwykle pechowo dla naszego fantastycznego, młodego napastnika, znanego już wam Giraulta. W meczu z Monaco odniósł kontuzję, która wyeliminowała go praktycznie na całą rundę jesienną.

W tym samym dniu zadebiutował też, do tego z golem, Duquesnoy. Miał 16 lat i 206 dni. Uznałem, że to właśnie on najlepiej zastąpi odsuniętego za czerwoną kartkę Salla i dał radę!

Drużyna przez cały sezon walczyła z Marsylią o odzyskanie, po dwóch latach przerwy, tytułu mistrzowskiego. I trzeba przyznać, że byliśmy o nich lepsi (1:1, 2:0).  O naszym prymacie praktycznie przesądził mecz z 18 maja 2031, wygrany na wyjeździe 2:0. Oba gole zdobył będący znowu w wielkiej formie po kontuzji Emilien Girault.

Najbardziej do zwycięstwa przyczyniła się (oprócz młodego Giraulta) stara gwardia: Kante, Etcheverry, Barthelemy i Obare. Ten ostatni na zmianę z Boumsongiem fantastycznie zastępowali Girault, gdy ten leczył kontuzję.

Grali:

W fazie grupowej Champions League walczyliśmy z Newcastle, Milanem i BATE.

Najbardziej zadziwiły dwie sprawy. Pierwsza - po remisie u siebie z Milanem oczekiwałem ciężkiej przeprawy we Włoszech. Tymczasem zastępujący kontuzjowanego Giraulta Henri Boumsong urządził sobie festiwal strzelecki, koledzy się dostroili i skońcyzło się na 7:1!

A na koniec, kiedy już wiedzieliśmy, że nic nie może zmienić drugiego miejsca, przeciwko Newcastle zagrali dublerzy. I rozbili Sroki 5:0, a gole strzelali Boumsong (2), Robert, Schott i Obare. Inne oblicze Valenciennes: męki z BATE (1:0, 0:0).

W fazie pucharowej los złączył nas ze zdobywcą Pucharu Europy z poprzedniego sezonu, Arsenalem.  U siebie, po kapitalnym meczu, wygralismy 2:0. W rewanżu już w 7. minucie Girault zdobył bramkę i mimo że skończyło się na 1:2, to awans przypadł mojej ekipie!

W ćwierćfinale przyszło nam zmierzyć się z Newcastle, z którym w grupie uzyskaliśmy dziwne wyniki (0:3, 5:0). Tym razem w meczu u siebie na wyżyny wzniósł się Emilien Girault. Taka zaliczka była nie do zmarnowania!

Półfinaly to do niczego nie potrzebne "gdyby". Co by było, gdybyśmy prowadząc 3:2, nie dali sobie w ostatniej chwili wyrwać zwycięstwa u siebie? Wielki mecz Marino Fahrasmane.

W rewanżu postanowiłem zaryzkować, bo tylko zwycięstwo (lub remis 4:4 wzwyż) dawał awans do wymarzonego finału. Nie był to dobry pomysł. Tottenham bez trudu nas wypunktował.

W finale Koguty uległy jednak Barcelonie 1:3.

Przy okazji - wszyscy zdobywcy i finaliści Ligi Mistrzów w tej karierze:

W Champions League grali:

Statystyki ogólne - wszystkie rozgrywki:

Trofea we Francji:

Valenciennes w europejskich pucharach:

2011/12 - nie występowało
2012/13 - Liga Europy, brak awansu do fazy grupowej
2013/14 - nie występowało
2014/15 - nie występowało
2015/16 - Liga Europy, 1/2 finału
2016/17 - nie występowało
2017/18 - nie występowało
2018/19 - nie występowało
2019/20 - nie występowało
2020/21 - Liga Europy, brak awansu do fazy grupowej
------------------------------------------------------------------------
2021/22 - Liga Mistrzów, 1/2 finału
2022/23 - Liga Mistrzów, 1/4 finału
2023/24 - Liga Mistrzów: brak awansu do fazy grupowej,
Liga Europy: 1/4 finału
2024/25 - Liga Mistrzów: fazy grupowa, Liga Europy: 1/8 finału
2025/26 - Liga Mistrzów, 1/4 finału
2026/27 - Liga Mistrzów, 1/4 finału
2027/28 - Liga Mistrzów, 1/8 finału
2028/29 - Liga Mistrzów, 1/8 finału
2029/30 - Liga Mistrzów, 1/2 finału
2030/31 - Liga Mistrzów, 1/2 finału

Byli zawodnicy:

Dowód na przestrzeganie zasad kariery "drużyna za zero euro":