x
Wybrany klub / reprezentacja: 1. FC Kaiserslautern
Opisywany sezon: 2032/33
Poziom rozgrywkowy: 1
Wersja gry: Football Manager 2023
Witam was serdecznie menadżerowie. W poprzednim sezonie utwierdziło się że jesteśmy drugą siłą w Niemczech. Daleko do Bayernu, ale daleko od innych. Czy w tym pójdzie nam lepiej? Zapraszam do sprawozdania z sezonu 2032/33
Ewolucja Gwiazd: Bartosz Białek
ZASADY KARIERY
1.Nie kupuje piłkarzy czołowych narodowości(BEL, NED, BRA, ARG, ENG, ITA, POR, ESP, FRA)
2.Wypożyczenia danego zawodnika maksymalnie na rok
3.Opłacam 66,6% kwoty transferu z góry, reszta może być w ratach
Letnie okienko transferowe
Z klubem pożegnało się dwóch piłkarzy:
-Luca Unbehaun odchodzi za 1,7 mln Euro do Juventusu
-Vincent Manuba odchodzi do RB Lipska za 15,25 mln Euro. Za naszego obrońcę wpłynęła ciekawa oferta, którą zdecydowałem się zaakceptować
Jak wspominałem w poprzednim blogu, do pierwszego zespołu dodaję wychowanka Armana Baghdasaryana. Ten zawodnik może już się pochwalić dwoma tytułami mistrzowskimi. Najpierw z Pyunikiem w Armenii, a w poprzednim sezonie z Augsburgiem zwyciężył w 2.Bundeslidze
Za 6,5 mln Euro ściągamy Czecha Vojtecha Pavlika. Jest to środkowy obrońca, który będzie zmiennikiem
Za 30 mln Euro(10 mln raty) ściągamy Mohammeda Al-Jebreena, bramkarza z Arabii Saudyjskiej. Stwierdziłem że potrzebuje impulsu na tej pozycji. Wybór padł na Araba, który poprzednie 2 lata spędził w Nantes. Z nimi zdobył tytuł wicemistrza Francji, a 31 spotkaniach ligowych wpuścił tylko 22 gole
Za 37,5 mln Euro(12,5 mln raty) ściągamy Marcina Sasina z Bayernu. Jest to młody utalentowany boczny obrońca, który w Bayernie był zmiennikiem Davisa. Chciał grać częściej, i ja mu to mogę zapewnić
Zestawienie przyjść
Skład 1.FC Kaiserslautern na sezon 2032/33
W pierwszym składzie doszło do trzech zmian. Poza nowymi nabytkami w postaci Al-Jebreena na bramce, i Sasinie z lewej strony, do składu wszedł Kot za Ulricha na prawym skrzydle
Sparingi
Cele na sezon
Cele pozostają niezmienne
Jak widać zbliżamy się do Bayernu. Nie mamy już kursu w dziesiątkach
Pierwsza część sezonu
Tym razem mieliśmy do rozegrania tylko Superpuchar Niemiec. Dostaliśmy się tam troszkę bocznymi drzwiami. Nie wygraliśmy mistrza, ani pucharu, a przepustkę do tego meczu dało nam wicemistrzostwo Niemiec. Mecz był ciężki. Bayern robił z nami praktycznie co chciał, lecz miał sporo pecha w wykończeniu, a także nasz nowy nabytek, Al-Jebreen rozgrywał genialne zawody. Bayern długo prowadził 1:0, aż w końcu moi rezerwowi Park Sang-Hee i Diogo Ramdedović doprowadzili do remisu. Utrzymał się on do 90.minuty, a że mecz o superpuchar nie przewiduję dogrywki, to o tym do kogo trafi trofeum zadecyduję konkurs jedenastek. W 6.serii Park Sang-Hee strzelił natomiast Al-Jebreen obronił strzał Miliana. Udało nam się zdobyć 5.trofeum w karierze
Zdobywcy Superpucharu Niemiec w sezonie 2032/33
Względem poprzedniego sezonu mamy znowu lekki progres. Straciliśmy punkty 5 razy, lecz 3 razy zremisowaliśmy. Z większych wpadek to domowy remis z Koln, druga z rzędu domowa porażka z Wolsburgiem, i trzecia z rzędu porażka z Fortuną
Bayern znowu na zimę ma 43 oczka, my zbliżamy się do nich na cztery punkty. Mamy 5 punktów przewagi nad Hamburgiem
W Pucharze Niemiec w pierwszej rundzie trafiliśmy na BW Berlin. Prosta wygrana zmienników 5:1. W drugiej rundzie poprzeczka się znacznie podniosła, i zagraliśmy na wyjeździe ze Stuttgartem. Rywal postawił nam trudne warunki, i wbili gola do szatni. Lecz w drugiej połowie moi piłkarze znaleźli receptę. Papić i Jelert zdobyli bramki, które dały nam awans do trzeciej rundy
Mimo iż nie mamy punktów za jeden rok, to udało nam się zmieścić w drugim koszyku w losowaniu do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Mimo niezłej pozycji, trafiliśmy do najtrudniejszej grupy w historii naszych startów. Pierwszy to Liverpool, mistrz Anglii. Z trzeciego wyciągnęliśmy najgorszy los, i zmierzymy się z dobrze nam znanym Realem Sociedad. Natomiast ostatnim rywalem będzie Szachtar Donieck
Zmagania w grupie rozpoczęliśmy od wyjazdu na Anfield. Był to falstart w naszym wykonaniu, i po słabej grze przegrywamy 0:2. Całe szczęście ocknęliśmy się i najpierw pewnie wygraliśmy u siebie z Realem Sociedad 2:0, a potem z Szachtarem 3:1. Rewanże zaczęliśmy pechowo. Na Ukrainie zremisowaliśmy 1:1. W całym meczu anulowano nam aż 3 gole, przez spalone sprawdzane VARem. W San Sebastian byliśmy troszkę lepszą drużyną, lecz wynik zaprzecza przebiegowi spotkania. Zwyciężyliśmy aż 3:0
Wyniki tak się ułożyły że my i Liverpool byliśmy pewni awansu, a nasz bezpośredni zadecyduję o rozstawieniu. A co się stało w tym meczu, to obie strony na długo nie zapomną. Wygrywamy aż 5:0. Nasz atak był bardzo bezlitosny, natomiast Liverpool nie umiał strzelić gola. Nawet strzał z rzutu karnego został wybroniony przez Al-Jebreena. Świetna postawa mojego zespołu
Zwycięstwo przesunęło nas na pierwszą lokatę, i mamy komfort rozstawienia w 1/8 finału. Real Sociedad mimo porażki z Szachtarem w ostatniej kolejce zagra w Lidze Europy, a Ukraińcy pożegnali się z Europą w tym sezonie
Zimowe okienko transferowe
Za 15 mln Euro(5 mln raty) nabywamy Rainera Wittinga, rewelacyjnego 18-letniego Austriaka. Młody skrzydłowy już pojechał na Mistrzostwa Europy w wieku 17-lat, i zanotował 57 występów ligowych dla Rapidu Wiedeń, zdobywając 5 bramek. Wiąże z nim spore nadzieje
Druga część sezonu
Mimo 7 wygranych, odnosimy także 3 porażki w meczach ligowych od Stycznia do Marca. Z pozytywów, udało nam się w końcu wygrać z Fortuną, a także zrewanżować Wolsburgowi. Jednak znowu straciliśmy punkty z Koeln. W tym sezonie ten zespół uchodzi za rewelację rozgrywek, a my ich troszkę zlekceważyliśmy. Mecz z Hannoverem to głównie kompromitacja Fruchtla. Parę dni przed tym spotkaniem zachorował Al-Jebreen, więc wyszliśmy z naszym byłym podstawowym bramkarzem. Zagrał fatalne spotkanie, ocena 5,7. Przy trzech bramkach nawet nie starał się interweniować, a te piłki były do wyjęcia. I mecz z ostatnią Herthą. Można sobie pluć w brodę. W 100% sytuacjach 6:1 dla moich piłkarzy, a wynik 2:3
Te 6 punktów z dołem tabeli może nas boleć. Jakbyśmy je mieli, to dziś mielibyśmy tyle samo oczek co Bayern. No ale nie mamy. Ważny będzie mecz bezpośredni
W trzeciej rundzie Pucharu Niemiec trafiliśmy na Arminie z zaplecza. Zmiennicy szybko objęli prowadzenie 2:0, lecz nasz rywal nie zamierzał się poddawać. Doprowadzili do remisu 2:2. To dało mi do myślenia, i z ławki wprowadziłem podstawowych piłkarzy. Ostatecznie udaję nam się wygrać 4:3, i mimo solidnego oporu Armini mamy awans
W ćwierćfinale znowu szczęście i rywal z zaplecza, Jahn Regensburg. Także rezerwowi, znowu problem, lecz tym razem innej wagi. Moi piłkarze się głowili, i troili, lecz nie mogli pokonać Ramaja, który bronił jak w transie. Znowu koło 60.minuty wpuściłem moją elitę. Tekin w 77.minucie zdobył jedynego gola. Już trzeci raz z rzędu wchodzimy do najlepszej czwórki
1/8 finału Ligi Mistrzów przyniosła nam los w postaci Lyonu. Mecz we Francji był bardzo dobrym widowiskiem do oglądania. Było sporo bramek, obie drużyny stworzyły sobie niezłe okazje. Ostatecznie szczęśliwe zakończenie przechyliło się na stronę mojego zespołu. Wygrywamy 3:2, i mamy małą zaliczkę przed rewanżem
Rewanż to już inna bajka. Bardzo szybko strzeliliśmy dwa gole, co zamknęło mecz. Lyon coś szukał szansy, a moi piłkarze grali na mniejszych obrotach. Koniec końców zwyciężamy w meczu 3:0, a w dwumeczu 6:2. Znowu zagramy w ćwierćfinale
Decydująca część sezonu
Ćwierćfinał to szczęście w losowaniu, i trafienie na rewelację rozgrywek, Nantes. Były klub naszego Arabskiego bramkarza wygrał grupę z Red Bullem Salzburg, Interem i Porto, a następnie odprawił Benfice. Mimo że dziś powalczyli, to moi piłkarze byli lepsi. Udaję się nam wygrać aż 3:0, co sprawia że jedną nogą mamy półfinał
W rewanżu Nantes nas solidnie postraszyło. Szczególnie pierwsze 15 minut nie zapowiadało łatwego rewanżu. W nich nie wychodziliśmy z własnej połowy, a gospodarze raz po raz atakowali. Nawet zdobyli gola. Lecz im dalej w las, tym bardziej nasi rywale słabli. Mimo to w 76.minucie zdobyli gola na 2:0, więc było już blisko. Jednak od razu Park San-Hee odpowiedział, a pod koniec meczu Witting wyrównał. Co prawda Nantes zdołało wyrwać zwycięstwo u siebie, lecz wojna poszła na naszą korzyść. Zagramy w półfinale Ligi Mistrzów
Początek Kwietnia miał nam dużo powiedzieć o tym, czy będziemy tuż za plecami Bayernu do końca. Zagraliśmy bezpośredni mecz u siebie, którego wynik bardziej zadowala Bawarczyków, remis 1:1. Następnie pojechaliśmy do Gladbach. Tam niestety porażka 1:2. Z Bayerem udało nam się wygrać 4:2, jednak 9 oczek w plecy na 4 kolejki przed końcem, to strata nie do odrobienia
Liga już raczej przegrana, superpuchar wyrwaliśmy Bayernowi, lecz są jeszcze jedne rozgrywki w kraju. Już trzeci raz z rzędu wpadamy na Bayern przed finałem Pucharu Niemiec, a drugi raz z rzędu jest to ostatni mecz przed wielkim finałem. Zawsze w takich meczach w bohaterach upatruję się graczy ofensywnych formacji. Tym razem ogromne show zrobili bramkarze. Zarówno Al-Jebreen, jak i Carnesecchi wielokrotnie stawali na głowie. Mecz był dynamiczny, od jednej bramki do drugiej. Po 90 minutach było 0:0. To czwarty nasz mecz w tym sezonie z Bayernem, i czwarty raz po 90.minutach mamy remis. Lecz dogrywka, to nasze drugie imię. W drugiej jej połowie najpierw Baghradasyan wypuścił Park San-Hee, który w końcu zdobył pierwszego gola w meczu. Kilka minut później zrobiliśmy szybką kontrę, w której wyszliśmy trzech piłkarzy, na dwóch. Kontrę wykończył Roder. Po naprawdę ciekawym spotkaniu mamy finał Pucharu Niemiec
W drugim półfinale ogromna sensacja. Każdy się spodziewał awansu Gladbach, a jednak zlekceważyli Union z zaplecza, który awansował w dramatycznych okolicznościach. Wyrównali w ostatniej akcji dogrywki, a następnie odprawili Gladbach w karnych
W półfinale Ligi Mistrzów wpadliśmy na wielkiego rywala, Real Madryt. Królewscy walczą o swój czwarty finał Ligi Mistrzów z rzędu. Pierwsza połowa była wyrównana, ale niestety. Presja rywala nas zjadła. My pary razy przestrzeliliśmy blisko bramki, natomiast Real do bólu wykorzystywał swoje szanse. W drugiej odsłonie Królewscy z przodu nie istnieli, natomiast mój zespół dominował. Udało nam się wyrównać. 2:2 to wynik który na pewno brałbym w ciemno, jednak dziś byliśmy o wiele lepszym zespołem, a kończymy tylko z remisem
Wiedząc że nasze szansę na mistrzostwo są praktycznie zerowe, w dwóch ligowych starciach poprzedzających mecze z Realem, wystawiałem zmienników. Z St.Pauli nie udało im się pokonać rywala który walczy o utrzymanie, natomiast Stuttgart udało się pokonać, po golach Papicia i Tekina, którzy weszli na ostatnie minuty
Rewanż z Realem był bardzo spokojny. Obie drużyny nie chciały ryzykować i mało się działo. W 88.minucie Arda zdobył bramkę, lecz był na spalonym. Doszło do dogrywki. A tam szok. 101.minuta i Edoa wrzucił piłkę w pole karne. Biegł do niej Ulrich, który głową wystawił ją Tekinowi. Nasz snajper się nie pomylił i mamy 1:0. Potem Militao dwukrotnie uderzał nad poprzeczką. Początek drugiej odsłony dogrywki to Low który wychodził na dogodną pozycje. Achenteh wszedł w niego od tyłu, co zakończyło się czerwenią dla gracza Realu. W 118.minucie groźny rzut wolny, na wysokości pola karnego. Po dośrodkowaniu strzelał Joao Pedro. Tuż nad poprzeczką. Dalej nic się nie stało. Zrobiliśmy to!!! Wyrzuciliśmy Real Madryt, a my zagramy w wielkim finale!!!
Dwa ostatnie mecze ligowe przegraliśmy. My o nic nie graliśmy, natomiast rywale do końca walczyli o udział w Lidze Mistrzów
21.mistrzostwo Bayernu z rzędu, a 43.ogólnie. My znowu z tytułem wicemistrza, Gladbach z trzecią lokatą, natomiast czwarta pozycja to niespodzianka. W Lidze Mistrzów zagra Hoffenheim. W Lidze Europy zagra Lipsk, Borussia Dortmund i 1.FC Koeln czekają na rozstrzygnięcia w Pucharze Niemiec. Dwaj beniaminkowie żegnają się z ligą. Magdeburg w słabym stylu, a FC St. Pauli spadło w ostatniej kolejce. O utrzymanie zawalczy Hertha
22 lata temu. Tyle czekała Niemiecka piłka, by w finale wystąpił zespół z zaplecza. Takim zespołem był Duisburg, a parę lat później Schalke w sezonie 2022/23 i Union Berlin w sezonie 2025/26 grali w finale, już pewni spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej. Trzeci raz zagramy w finale Pucharu Niemiec. Za pierwszym razem byliśmy underdogiem, za drugim braliśmy udział w wyrównanym starciu, a teraz jesteśmy zdecydowanym faworytem. Czy udźwigniemy to brzemię i zwyciężymy po dwóch latach krajowy puchar? Oto składy na ten mecz
Finał zaczął się wyśmienicie. Już w 5.minucie Papic został sfaulowany w polu karnym. Karny został przyznany po interwencji VAR-u, a sam poszkodowany zdobył gola. Ogólnie dalej mecz miał nudny przebieg. Union praktycznie nie pojawiał się na naszej połowie, a moi zawodnicy raz po raz próbowali. Dwie świetne sytuacje zepsuł Papic. Dwukrotnie dostawał podanie w pole karne, i z kilku metrów raz trafił w bramkarza, a drugi raz obok słupka. W końcu w doliczonym czasie gry Kot wystawił Roderowi. Nasz rezerwowy ominął bramkarza, i postawił kropkę nad i w finale. Wygrywamy 2:0, zdobywamy drugi Puchar Niemiec, a szóste trofeum
Drabinka
Zwycięzcy Pucharu Niemiec w sezonie 2032/33
Nasz finałowy rywal grał również w barażach o awans. Niestety dla nich, pozostają w 2.Bundeslidze
Mistrzostwo i awans po 6.latach wywalczyło Bochum. Z kolei Werder wraca już po roku gry na zapleczu
Liga Konferencji
Arsenal nasz przebija, i wygrywa swój finał z Dynamem Kijów aż 6:0. Jest ich to pierwsza wygrana w Lidze Konferencji
Liga Europy
Na Stadionie Narodowym w Warszawie finał Ligi Europy zwycięża RB Lipsk. Rok temu wygrali w Lidze Konferencji, teraz w Lidze Europy. Może za rok powalczą o Ligę Mistrzów?
Liga Mistrzów
W moim świecie gry tacy najważniejsi kandydaci do wygranej w Lidze Mistrzów to Manchester City, Liverpool, Real Madryt, Atletico czy Bayern. W tym roku Milenium Stadium w Walii będzie świadkiem starcia zespołów z drugiego szeregu: 1.FC Kaiserslautern i Tottenhamu. Dwie różne drużyny. Moje Kaiseslautern młode, natomiast Tottenham pełny doświadczonych piłkarzy. Dwa lata temu koguty zwyciężyły finał Ligi Konferencji, a rok temu ulegli Realowi Madryt w półfinale. Jedno jest pewne. Ktoś po tym finale dołączy do grona zespołów, które mogą o sobie mówić że wygrały Ligę Mistrzów(Jest ich 27). Oto składy na wielki finał
3.minuta: Rozgrywaliśmy piłkę w środku pola i z prawej strony. W końcu Wittig zagrał do Papicia, który był 30 metrów od bramki. Chorwat zauważył bardzo dużo miejsca, i wbiegł w pole karne. Koguty były zagubione. Papic był parę metrów od bramki, i oddał strzał z ostrego kąta. Costa spodziewał się strzału na bliski słupek, a Papic strzelił na dalszy. Piłka wpadła parę centrów od dalszego słupka, ależ otwarcie. Mamy 1:0. Odpowiedź mogła być natychmiastowa. Zaraz po wznowieniu i kilku podaniach Victor Eletu zagrał w pole karne na Kulusevskiego. Lekko przestrzelił strzałem głową
25.minuta: Tottenham prowadził akcję prawą stronę. Sesko długo utrzymywał się przy piłce, schodząc do środka. W końcu zagrał prostopadle wychodzącemu na wolne pole Udogiemu. Włoski obrońca zagrał w pole karne do Dana Scarletta. Anglik strzelił z woleja na dalszy słupek i pewnie pokonał Al-Jebreena. Finał zaczyna się od nowa. 1:1
38.minuta: Po raz kolejny Tottenham próbował przedzierać się lewą stroną. W końcu Kvarathskelia zagrał w pole karne do Etetu. Tam ubiegł go Papic, ale nieczysto. Po interwencji VAR-u sędzia przyznał rzut karny dla naszych rywali. Do pojedynku z Al-Jebreenem podszedł Scarlett. Anglik oszukał Arabskiego bramkarza. Strzelił w prawo, a bramkarz rzucił się w lewo. W ten sposób Tottenham obejmuję prowadzenie w tym meczu. 1:2. Również my byliśmy blisko szybkiej odpowiedzi. Edoa zagrywał z rzutu rożnego. Piłka po zamieszaniu ponownie trafiła do niego. Zszedł z nią do środka i oddał strzał. Piłka przeleciała leciutko nad poprzeczką
Do przerwy 1:2
47.minuta: Gdzieś w środku pola Low przejął piłkę. Pod kilku podaniach w końcu Edoa wypuścił prostopadle Wittiga. Austriak wszedł w pole karne i oddał strzał w słupek. Było blisko
49.minuta: Rozgrywaliśmy piłkę w środku pola. Nagle Sasin zagrał daleką piłkę, którą uruchomił Tekina. Nasz zawodnik uciekł rywalom, i w pojedynku sam na sam strzałem na bliski słupek, tuż pod poprzeczkę pokonał Costę. 2:2, znowu resetujemy finał
73.minuta: Agresywny pressing Papicia się opłacił. Przejął piłkę kilka metrów przed pole karnym. Wbiegł z piłką w szesnastkę i oddał strzał prosto w Coste
76.minuta: Tottenham był w ataku pozycyjnym kilka metrów przed naszym polem karnym. Tam piłka przejął Sasin i błyskawicznie przeszła na połowę rywali z lewej strony boiska. Tekin podał do Lowa. W okolicy 30 metrów od bramki, Węgier zdecydował się na dośrodkowanie. Piłka przeleciała nad 5 rywalami, i na kilka metrów przed bramką dopadł do niej Wittig i strzelił na 3:2. Znowu prowadzimy. Ależ genialna piłka posłana przez Węgra
83.minuta: Koguty rzuciły wszystko na jedną kartę. W nasze pole karne przedarł się Sesko. Zagrał do rywala w polu karnym, lecz ubiegł go Zdravković. Po interwencji Serba doszło do 5 podań, po których Wittig i Tekin zmierzali z piłką do bramki rywali, mając przed sobą tylko bramkarza, i jednego rywala który może przeciąć ewentualne podanie. Austriak zagrał górą. W sam raz. Piłka spadała kilka metrów przed bramką, a Tekin zdecydował się skończyć to strzałem z woleja. Prowadzimy 4:2, a ja zaczynam wierzyć że możemy zwyciężyć Ligę Mistrzów
Potem nic się już nie działo. Niesamowite. Nie potrafimy wygrać Bundesligi, nie będąc nawet blisko, a zwyciężamy w Lidze Mistrzów!!!
Zwycięzcy Ligi Mistrzów w sezonie 2032/33
Udało nam się wykorzystać szczęśliwe okoliczności. Jak widać z drugiej strony drabinki odpadało więcej groźnych zespołów. Udało nam się odprawić Real, ale jak widać Królewscy w tej edycji mieli trudne momenty. Potrzebowali dwóch serii jedenastek by zagrać w półfinale. Mimo wszystko jestem dumny z mych piłkarzy. Udało nam sie wykorzystać te okoliczności. W końcu bez dobrej gry moich podopiecznych, tego sukcesu by nie było
Klubowe Mistrzostwa Świata(Włochy 2033)
Taki obrót spraw zapewnił nam awans Klubowe Mistrzostwa Świata. Zdecydowałem się je dodać w poczet tego bloga. Oto skład który powołałem, choć ze względu na Mistrzostwa Europy U-21 oraz Puchar Azji(Szerszy komentarz dam pod koniec bloga) nie wszyscy byli dostępni w każdym meczu
W grupie naszymi rywalami byli przedstawiciele z obu Ameryk. Najpierw rozegraliśmy mecz z Minnesotą. Zdecydowałem się na wystawienie zmienników. Prezentowali się oni dosyć słabo. Po niespełna pół godziny gry przegrywaliśmy 0:2. Ulrich dał kontakt z rzutu karnego, a potem zrobiłem ofensywne zmiany. Zadziałały. Wittig asystował przy golu Tekina, a Tekin dorzuca asystę przy trafieniu Ramdedovicia. Ciężki mecz, ale wpadają trzy punkty
Drugi mecz z Corithians był jeszcze gorszy. Tym razem podstawowy skład pewnie i szybko strzelił trzy gole. Lecz do szatni Brazylijczycy odrobili dwa trafienia, a zaraz po wznowieniu gry wyrównali. Pachniało blamażem, ale znowu uratował nas Tekin. Zwycięstwo daję nam wyjście z grupy
Ćwierćfinał przyniósł nam Juventus. Zespół z Turynu na turniej dostał się bocznymi drzwiami, jako gospodarz. W grupie odprawili Tottenham. Mecz był wyrównany. Trincao dał prowadzenie rywalom, a Tekin szybko wyrównał. Doszło do dogrywki w której oba zespoły zdobyły gola po dograniach z rzutów wolnych. To oznacza karne. W nich mój zespół okazał się lepszy, mimo pomyłki Edoi w pierwszej serii. Mamy strefę medalową
Do tej pory w turnieju nie graliśmy jakoś przekonywująco. Można zarzucić stwierdzeniem, że prześlizgujemy się do kolejnych etapów. Lecz nie tym razem. Wpadliśmy na Liverpool. Doskonale pamiętali naszą wygraną 5:0, i w tym spotkaniu wypunktowali nas mocno. Przegrywamy 0:2, i zostaję nam walka o brązowe medale
W małym finale zagraliśmy z Manchesterem City. Mecz był dosyć wyrównany z lekkim wskazaniem na naszych rywali. Mimo to Wittig i Tekin wykorzystują nasze okazje, a przy odpowiedzi jedynie Aspirilli udaję nam się zdobyć brąz
Złote medale zdobywa nasz pogromca, Liverpool. W finale pokonali Atletico 2:0
Brązowi medaliści Klubowych Mistrzostw Świata w 2033 roku
Wszystkie mecze 1.FC Kaiserslautern w sezonie 2032/33(Bez spotkań z KMŚ)
Występy piłkarzy 1.FC Kaiserslautern w sezonie 2032/33
Ważniejsze laury piłkarzy 1.FC Kaiserslautern w sezonie 2032/33
Bundesliga:
Tolga Tekin- Najlepszy strzelec
Tolga Tekin i Tomislav Papic- Drugi i trzeci piłkarz rozgrywek
Tolga Tekin i Miljan Zdravković- Jedenastka rozgrywek
Puchar Niemiec:
Emanuel Roder- 3.najlepszy strzelec
Liga Mistrzów
Mohammed Al-Jebreen- Najwięcej czystych kont, Bramkarz rozgrywek
Norbert Kot- 3.najlepszy asystent
Rainer Wittig-Pomocnik rozgrywek
Tolga Tekin-Najlepszy strzelec, 2.napastnik rozgrywek, Młody piłkarz rozgrywek
Emanuel Roder- 3.najpiękniejsza bramka rozgrywek
Mohammed Al-Jebreen, Miljan Zdravković, Rainer Wittig, Patrick Edoa, Raul Zoltan Low, Tolga Tekin- Jedenastka rozgrywek
Klubowe Mistrzostwa Świata
Tolga Tekin-3.najlepszy strzelec
Raul Zoltan Low-3.najlepszy asystent
Inne
Rainer Witting- Plebiscyt NXGN: 8 miejsce
Tolga Tekin- Plebiscyt GOAL 50: 44 miejsce, Gracz FIFA U-21, 2.miejsce plebiscyty gracza roku FIFA(Best Player i gracz roku), jedenastka roku FIFA, najlepszy Niemiecki piłkarz, złoty but, najlepszy piłkarz Europy
Inne
Niemcy w rankingu krajowym są już tylko za Anglią. Z kolei Kaiserslautern z trzeciej dziesiątki, przeskoczyło na 8.lokatę w rankingu klubowym
No i kolejne dwie sprawy odnośnie pliku który przywraca mundial do 32 zespołów. Pierwsza sprawa odnosi do Rosji. We wcześniejszych blogach wam wspominałem że jakby są skreśleni ze struktur UEFA, ale nie FIFA, i biorą co cztery lata w eliminacjach do mundialu. W tym sezonie zauważyłem, że mogą mieć cały czas przypisany pierwszy koszyk. Nie mam pewności, są niesklasyfikowani, jednak nigdy nie trafili do grupy z supermocnym zespołem. Pod względem rankingu najsilniejsza w ich grupie jest Szwajcaria: 27 siła w rankingu FIFA, co przekłada się na 14 zespół w Europie, który powinien być losowany z drugiego koszyka
No i drugi problem, który mam wrażenie że powstał przez dodatek. Zauważyłem już go sporo wcześniej, lecz chciałem was poinformować po rozwoju sytuacji. Ale po kolei. Zimą 2031 spodziewałem się powołania dla moich Koreańczyków na Puchar Azji. Nic nie takiego nie przyszło, zajrzałem sobie w Puchar Azji, i zauważyłem coś takiego
Jak widzicie rozgrywki mają się odbyć w Styczniu 2031, a losowanie dopiero w Czerwcu 2033. Coś się zadziało że nie odbyły się eliminacje do Pucharu Narodów Azji. No i w końcu doszedłem do Czerwca 2033, rzeczywiście odbyły się ostatnie mecze eliminacji, no i doszło do sytuacji której się nie spodziewałem. Od razu zaprogramowano turniej który wystartował 3 dni później. Poszedł w niezwykle ekstremalnym tempie. Poniżej przedstawiam wam terminarz zwycięzców z Japonii. W przeciągu 24 dni, łącznie z eliminacjami rozegrali 9 spotkań. Pojebane
Warto wspomnieć o tym jak poradzili sobie nasi reprezentanci. Pechowo się złożyło że Arabia z Al-Jebreenem oraz Korea Południowa z Lee-Han Bumem, oraz Park Sang-Hee spotkały się w 1/8 finału. Z tego starcia wyszła górą ekipa mojego bramkarza. Arabia Saudyjska ostatecznie doszła do finału, gdzie uznała wyższość Japończyków. I tu ciekawa anegdotka. Turniej jakby nie był zaprogramowany. To znaczy moi graczy mogli grać jednocześnie w Pucharze Azji, jak i w Klubowych Mistrzostwach Świata. Dziwna sprawa
Kontuzje
Wyniki Kaiserslautern w trakcie kariery:
Niemcy:
Europa:
Zwycięzcy w Niemczech
Zwycięzcy w Europie
Z pewnością będzie to sezon którego nie zapomne. Mimo iż w kraju kolejny raz nie potrafimy realnie do końca postraszyć Bayernu, to udało nam się zwyciężyć Ligę Mistrzów. Następny blog pojawi się w późniejszym czasie, bo wyjeżdzam na wczasy. Mam nadzieję że po wypoczynku uda mi się w końcu pokonać Bayern w lidze. Do następnego menadżerowie
Autor: Pavlito
Pavlito
Komentarzy: 218
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Ranga sponsorska: Sponsor Techniczny
Dołączył: 2022-08-07
Poziom ostrzeżeń: 0
30-06-2024, 19:57
https://myfootballmanager.pl/post/3075/1fc-kaiserslautern-01-kronika-profili-statystyk-i-trofew-kaiserslautern
Peter
Strażnik Galaktyki
Komentarzy: 1860
Grupa: Root Admin
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Ranga sponsorska: Sponsor
Dołączył: 2017-08-15
Poziom ostrzeżeń: 0
30-06-2024, 23:05 , ocenił powyższy materiał: mocne - Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM
DNowicki
Pierwszy Kreator Gwiazd
Komentarzy: 120
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2023-10-30
Poziom ostrzeżeń: 0
01-07-2024, 12:10 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce, Menedżer Miesiąca
Komentarzy: 10846
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
01-07-2024, 17:41 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba
Shrek
Komentarzy: 1617
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Das Gott
Dołączył: 2016-01-21
Poziom ostrzeżeń: -2
02-07-2024, 20:22 , ocenił powyższy materiał: mocne - Doceniam to, co robisz
Jak widać najważniejsza jest obrona - a w zasadzie nie tyle obrona, co genialny bramkarz. Twój jest fantastyczny.
Nie podoba mi się, że z rozgrywki zrobiłeś takie trochę fantasy - pozostały rozgrywki grupowe, a do tego niezbyt dobrze oddane - chociażby zdobywca Ligi Europy gra znowu w Lidze Europy ( powiesz kto jest autorem tego dodatku?)
Nie lubię zmian i tez się trochę obawiam jak będzie wyglądała LM po takich dziwnych zmianach - już słyszę narzekanie, że ten jest wyżej, bo miał łatwiejszych rywali itd. Ale jest coś co mnie strasznie kręci. Możliwość zobaczenia starcia gigantów już w fazie grupowej - Bayern - Liverpoool, czy PSG - Barcelona. Do tego takich spotkań będzie co najmniej 8 i nie będą się powtarzać.
No i fajnie jest to, że takich spotkań wyrównanych ekip będzie dużo, dużo więcej. No i ostatnia sprawa - nawet klub z 4 koszyka, będzie miał szansę awansować dalej - bo nie koniecznie trafi od razu do grupy z klubami z Anglii, Niemiec i Francji, a może skutecznie powalczyć o awans do Ligi Europy, czy Ligi Konferencji.
Ale ogólnie bardzo dobry sezon.
przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego
Komentarzy: 1551
Grupa: Moderator
Ranga: Koneser Football Managera
Ranga sponsorska: Sponsor Premium
Dołączył: 2021-10-24
Poziom ostrzeżeń: 0
02-07-2024, 21:11 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba
No i gratuluje wspaniałego sukcesu, a z dodatkami tak jest niestety, nawet od najlepszych twórców później wychodzą kwiatki. Zresztą jak pamięta się jak gra wydymała Vagnera w Mainz w ostatnim sezonie, to i oryginalna gra jest czasami niedopracowana.
Shrek
Komentarzy: 1617
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Das Gott
Dołączył: 2016-01-21
Poziom ostrzeżeń: -2
02-07-2024, 21:28
Mówiłem to, jako kibic niezależny - wkurza mnie, że w grupie na 8 spotkań, tylko 2 wywołują jakieś emocje ( zazwyczaj między drużynami z 1 i 2 koszyka), a przy grupach, faworyci często w meczach nr 5 i 6 grali rezerwami. Tu odpuszczenie dwóch spotkań, może sprawić, że zamiast zostać w top 8, spadniesz na miejsce 9 i niżej, czyli dwa dodatkowe mecze musisz rozegrać.
Dla małych klubów - świetna sprawa - więcej kasy z organizacji meczów, dla wielkich trochę mniej, ale oni mają zazwyczaj szerokie kadry.
A co do Norwich - przecież 1 mecz z klubu z koszyka 1 musisz mieć u siebie, tak wynika z regulaminu.
W to, że czysta gra powoduje błędy w rozgrywkach ligowych nie uwierzę, ale chciałbym zrobić jakiś wykaz dobrych twórców, którzy przykładają się do swoich dodatków, oraz tych, na których trzeba uważać.
przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego
Komentarzy: 1551
Grupa: Moderator
Ranga: Koneser Football Managera
Ranga sponsorska: Sponsor Premium
Dołączył: 2021-10-24
Poziom ostrzeżeń: 0
02-07-2024, 21:49
no i przyjechał rok po roku Lipsk, ale frajda, klub fabryka. Najlepsze, ze 2 koszyka rok po roku Porto. Dopiero w trzecim trafiłem na coś fajnego, bo Real i Dortmund.
A czy ja mówiłem o rozgrywce ligowej? Lepiej, wydymała go w LM!
https://myfootballmanager.pl/post/2706/mainz-kontynuacja-pod-nadzorem-ojca-zaoyciela-sezon-nr-16-203637-opowie-jak-chopcy-brakoroby-ze-sports-interactive-zrujnowali-moje-marzenia-odchodz
Żarek
Komentarzy: 33
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2024-04-24
Poziom ostrzeżeń: 0
03-07-2024, 11:35 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Eli
Komentarzy: 408
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2018-09-04
Poziom ostrzeżeń: 0
03-07-2024, 12:26 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się