Wybrany klub / reprezentacja: Warta Poznań
Opisywany sezon: 2027/28
Poziom rozgrywkowy: 1
Wersja gry: Football Manager 2024
Kochana Polsko - kolejna przeprowadzka w drodze po sukces
Po świeżo zakończonym sezonie w Serbii po raz kolejny rozgorzały telefony i wiadomości klubów zainteresowanych moim zatrudnieniem. Co prawda, otrzymałem również ofertę przedłużenia kontraktu na rok w Lucani, aczkolwiek byłem bardziej zainteresowany nowym wyzwaniem.
Najpoważniejsze oferty pojawiły się z Węgier, z klubu Fehervar oraz z Polski, z ŁKSu Łódż oraz Warty Poznań. Najbardziej atrakcyjny był dla mnie powrót do ojczyzny i spośród tych dwóch klubów postawiłem na przeprowadzkę do Poznania.
Warta Poznań świeżo co spadła z Ekstraklasy i zarząd poszukując osoby która szybko przywróci klub do elity zdecydował się zaoferować mi tę posadę.
Praca w Polsce to jedno z moich małych celów w karierze i mam nadzieję, że ten malutki krok w tył pomoże nabrać rozpędu i otworzyć klucze do drzwi coraz lepszych klubów!
Mój kontrakt z Wartą został podpisany na dwa lata, dostałem również sporą podwyżkę i w Polsce będę zarabiał około 30 tysięcy złotych miesięcznie 'na rękę'.
Zawarta została również klauzula podwyżki o 25 % gdy awansujemy do Ekstraklasy.
Charakterystyka klubu - fakty i infrastruktura
Klub powstał w 1912 roku i na początku istnienia był nazywany 'pierwszą damą Wielkopolski'. Warciarze swoje najlepsze momenty w historii mieli w latach 1920 - 1950. Przez tamten okres 2 razy zostali Mistrzem Polski (1929, 1947) oraz 13 razy stawali na podium najlepszej ligi w kraju.
Najlepszym strzelcem w historii Warty jest Fryderyk Scherfke, który zdobył 135 bramek w 235 spotkaniach stając się również zawodnikiem który zagrał najwięcej spotkań ligowych w klubie.
Sama postać Scherfke owiana jest sporą kontrowersją, gdyż został on wcielony do Wehrmachtu - krążą niepotwierdzone informacje, że potrafił paradować w stroju esesmana w Poznaniu podczas okupacji oraz że z drugiej strony uratował z niemieckiej niewoli klubowych kolegów, co jest już prawdą.
Stadion Warty Poznań został zbudowany rok temu w 2026 roku przy Drodze Dębińskiej, jego pojemność oscyluje wokół 4000 miejsc.
Infrastruktura klubu z Poznania jest dosyć przeciętna. Obiekty młodzieżowe i szkółka po prostu istnieją, lecz nie wyróżniają się niczym wartym uwagi.
Z czym mamy do czynienia? - plany, sztab i piłkarze
Z momentem podpisania kontraktu wraz z zarządem musieliśmy dogadać się co do strategii prowadzenia klubu. Postawione wymagania nie były zbyt wysokie i pozostawały mi wolną rękę - nie możemy przekraczać budżetu płacowego i dążyć do rozwoju, co jest oczywistością.
Co zadziwiające, zarząd nie oczekuje od nas bezpośredniego awansu a jedynie dostania się do baraży. Oczywiście my na cel od razu bierzemy powrót do elity polskich klubów i taki jest mój osobisty cel.
W sztabie moich partnerów do pracy nie mogło zabraknąć oczywiście Alberto Escobara, z którym zacząłem współpracować w zeszłym roku w Serbii.
Reszta sztabu jest na zadowolającym poziomie, aczkolwiek ja osobiście walczę jeszcze o podpisanie mojego osobistego współpracownika w postaci trenera, którego poszukiwania trwają.
ALBERTO ESCOBAR - ASYSTENT
MARCIN FEĆ - TRENER BRAMKARZY
KRZYSZTOF PRZYTUŁA - ANALITYK GRY
JOSEF JINOCH - GŁÓWNY SCOUT
PETR STUCHLIK - GŁÓWNY FIZJOTERAPEUTA
Zanim omówię kadrę z jaką będę zaczynać przyszły sezon walki o Ekstraklasę oraz Puchar Polski, to chciałem wam przedstawić listę - bardzo trudną listę piłkarzy, którzy chcą odejść. Dlaczego? Ano nie spodobał im się ten spadek do 1. ligi.
Będę walczyć by utrzymać najlepszych a jeśli nie, to żeby ich po prostu godnie zastąpić.
Czas na przedstawienie kadry - postaram się przedstawić najbardziej kluczowe postacie, którę są dla Warty istotne i mają największe umiejętności w klubie. Uwzględnione zostaną również transfery, których dokonaliśmy w oknie transferowym.
Zaczynamy od bramkarza, który uzupełnił naszą kadrę w tym sezonie.
Mowa o Justinie Ospeltzie - dokonaliśmy tego wzmocnienia na bazie wolnego transferu.
Większość swojej kariery spędził w niższych ligach niemieckich oraz szwajcarskich.
Kolejną ważną postacią jest wychowanek Warty - Konrad Golak, w którym widzę spory potencjał a więc daje mu szansę w tym sezonie i liczę na jego rozwój.
Konrad jest środkowym obrońcą i ma dopiero 17 lat a więc przyszłość jeszcze przed nim.
Kontynnując przedstawianie młodych adeptów, nadszedł czas na 19 - latka, który występuje na pozycji lewego obrońcy.
Mateusz Paradowski - wielki talent, który trafił do nas w tym sezonie ze Stali Mielec. Zainwestowaliśmy w niego ogromne pieniądze, bowiem ten zakup kosztował nas 900 tysięcy euro.
Z drugiej strony boku obrony dokonaliśmy również wzmocnienia.
Z wolnego transferu przyszedł do nas Chorwat Luka Hujber - prawy obrońca nie wyróżnia się świetnymi umiejętnościami, natomiast na ten moment nie znależliśmy nikogo lepszego kto mógłby zasilić naszą kadrę.
Czas na gwiazdę Warty Poznań, która występuje w klubie od sezonu 2021/22.
Jest nią Maciej Żurawski - środkowy pomocnik aktualnie wyceniany od 1 mln do 3 mln euro, co czyni go również najbardziej wartościowym piłkarzem w klubie.
Sama jakość Macieja jest zauważalna i znacząca, natomiast w Ekstraklasie nie był to zawodnik określany mianem gwiazdy.
Jest on również kapitanem Warty na nadchodzący sezon.
Zawodnikiem towarzyszącym Żurawskiemu jest Miłosz Szczepański, który w swoim CV ma m.in. Legie Warszawa, Raków Częstochowa, Lechie Gdańsk czy Piast Gliwice.
Sam piłkarz ma podobne umiejętności co do Macieja, na bardzo solidnym poziomie i liczę że staną się oni liderami naszej ekipy.
Naszym kolejnym wzmocnieniem na zasadzie wolnego transferu zostało zakontraktowanie skrzydłowego.
Mika Schroers - bo tak zwię się ten jegomość, całą swoją karierę spedził w drugiej drużynie Borussii Moenchengladbach i w wieku 25 lat trafił do Poznania.
Atrybuty i umiejętności ma naprawdę niezłe i liczę że w tym sezonie będzie jedną z naszych gwiazd.
W 'napadzie' niestety nie mamy technicznych gwiazd, gdyż naszym najlepszym napastnikiem jest reprezentant Ugandy Uche Ikpeaze, który może się za to pochwalić niesamowitą fizycznością.
Mimo wielu jego braków, chcę wykorzystać jego największe atuty czyli siłę i mocny charakter czy zadziorny styl bycia.
Podsumowując nasze okno transferowe, trzeba przyznać, że bilans zysków i strat został całkiem nieźle zagospodarowany.
Straciliśmy kluczowych zawodników takich jak np. Lucas Alcazar - lewy obrońca, który co zabawne odszedł do kraju z którego co niedawno wróciłem czyli do Serbii a konkretnie do Spartaku Subotica za 575 tys. euro.
Jeszcze jednym wartym wspomnienia transferem wychodzącym jest Dominik Piła.
Skrzydłowy ten odszedł do Piasta Gliwice za 500 tys. euro a był dla nas bardzo znaczącą postacią w Ekstraklasie.
Ostatecznie zostało nam jeszcze sporo pieniędzy w budżecie po letnim oknie transferowym. Dzięki zakontraktowaniu zawodnikow na wolnych kontraktach mogliśmy cieszyć się niezłą jakością, która nie kosztowała nas wiele i pozwoliła zachować zdrowy rozsądek w finansach.
Po wszystkich zawirowaniach klubowy stan konta wyglądał bardzo pomyślnie, mieliśmy 2 mln euro w banku co pozwalało nam na spokojną pracę i skupienie się na naszych celach nie martwiąc się o przyszłość i stabilność klubu.
Walka o Ekstraklasę - sezon ligowy w 1. lidze
Ligowy debiut jak i moją przygodę w Polsce rozpoczęliśmy spotkaniem z Odrą Opole. Zaprezentowaliśmy bardzo pewny styl gry, który zaowocował okazałym zwycięstwem. Ogromnie cieszy mnie bramka młodziutkiego Konrada Golaka ale i występ całej naszej drużyny.
Całkiem udanie rozpoczęliśmy sezon ligowy w lipcu i sierpniu, nie przegraliśmy jeszcze żadnego spotkania. Musieliśmy jedynie podzielić się punktami w starciach z Lechią, ŁKS Łódż oraz Miedzią Legnicą, czyli ekipami które będą dzielnie walczyć do końca o Ekstraklasę.
Jak możecie zobaczyć poniżej, Uche Ikpeazu spisuje się naprawdę nieżle wraz z Kacprem Chełmeckim i Csabą Bukta. To najważniejsze że ofensywa nie zawodzi i dostarcza nam radości z bramek.
Spotkaniem wartym wyróżnienia w dwóch kolejnych miesiącach jest zwycięstwo z Koroną Kielce. W tabeli idziemy z nimi łeb w łeb a tym meczem odbiliśmy się od nich chociaż na 3 punkty.
Genialnie spisali się nasi skrzydłowi Schroers i Chełmecki, obaj z bramką - w tym sezonie bardzo dobrze napędzają naszą ofensywę, co prawda Schroers więcej asystuje a Chełmecki upatrzył sobie jednak strzelanie bramek.
Dopiero pod koniec września przytafiła nam się pierwsza porażka ligowa, gdzie ulegliśmy u siebie Stali Rzeszów. Mimo tego był to wybitny okres w naszym wykonaniu - 7 zwycięstw i co najważniejsze lider 1. ligi.
Z każdym spotkaniem klarują się również znaczące postacie dla Warty w tym sezonie, w obronie jest to zdecydowanie Joseph Colley, w środku pola Michał Mokrzycki a w ofensywie króluje Ikpeazu i Bukta.
Pod koniec roku zmierzyliśmy się z największym faworytem do awansu czyli Lechią Gdańsk. Po raz kolejny nastąpił podział punktów, a bramki dla Warty zdobyli Bukta oraz Schroers. Lechia w lidze radzi sobie nieżle, choć nie tak jak zakładali, gdyż walczą jak na razie o istnienie w strefie barażowej.
Kontynnujemy naszą świetną passę bez porażki, boli nadal ta przegrana ze Stalą ale pchamy to dalej. Końcówka roku to też sporo remisów, których nie znoszę ale liczę że w lutym wrócimy na zwycięski szlak.
W tabeli ligowej wyprzedzamy Puszczę Niepołomice o 2 punkty i utrzymujemy fotel lidera. Czołówkę goni Korona i Lechia a niespodziewanie walkę o awans nawiązują Stal Rzeszów i Chrobry Głogów.
TABELA PO POŁOWIE SEZONU
W nowym roku dalej rozgrywaliśmy spotkania z aktywnym trybem 'demolka'. Tym razem naszym łupem padł ŁKS Łódż, którego pokonaliśmy 3:1.
Uche Ikpeaze z dubletem znów udowadnia że nie warto go skreślać tylko przez techniczne braki. Spisuje się bardzo pozytywnie jako napastnik, co również poskutkowało przedłużeniem kontraktu z reprezentantem Ugandy.
Oprócz zwycięskiej formy luty i marzec przyniósł nam kolejną, drugą porażkę w tym sezonie, tym razem przegraliśmy z Miedzią Legnica.
Oczywiście nie zmienia to faktu, że mkniemy przez tę 1. ligę bezproblemowo by jak najszybciej dostać się do poważnej piłki w Polsce.
Na finiszu sezonu w kwietniu i maju stoczyliśmy najbardziej widowiskowy i emocjonujący mecz w sezonie z Puszczą Niepołomice. Jadąc w okolice Krakowa byliśmy pewni awansu i rozstrzygała się już tylko sprawa mistrzostwa 1. ligi.
Genialnie w tym spotkaniu zaprezentował się młody Konrad Golak - osiemnastolatek zdobył dublet i znacząco przyczynił się do zwycięstwa w tym meczu. Decydujące trafienie padło łupem Chełmeckiego, który wrócił na znajome tereny będąc wychowankiem Wisły Kraków.
WARTA WRACA DO EKSTRAKLASY!
Z dwiema porażkami zdobywamy Mistrzostwo 1. ligi! - genialnie zaprezentowaliśmy się na przestrzeni całego sezonu, a w ostatnich dwóch miesiącach straciliśmy punkty tylko raz remisując z GKSem Tychy.
Totalna dominacja!
Wiadomo, byliśmy jednymi z faworytów do awansu ale nie umniejsza to sukcesowi naszej drużyny. Na wielkie brawa zasługuje przede wszystkim nasza defensywa, dzięki której na przestrzeni całego sezonu straciliśmy zaledwie 19 bramek.
Wraz z nami do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce wraca Korona Kielce a w barażach promocję uzyskuje Motor Lublin z Mateuszem Stolarskim u steru.
Spadek zalicza Górnik Polkowice, Sandecja Nowy Sącz oraz Resovia Rzeszów.
Przejdziemy jeszcze do indywidualnego podsumowania, natomiast liga postanowiła wyróżnić naszych najlepszych piłkarzy w jedenastce sezonu.
Trafili tam bardzo młodzi Paradowski czy Golak, Szczepański, Bukta czy Ikpeazu. Moim zdaniem brakuje mi tu wyróznienia Michała Mokrzyckiego, aczkolwiek uważam że zostaliśmy ocenieni całkiem sprawiedliwie.
Rzut oka jeszcze na garść ciekawostek statystycznych, w których Warta Poznań głównie dominuje i to pozytywnie.
Jeśli chodzi natomiast o statystyki ligowe to mimo świetnej dyspozycji naszej drużyny to nikt nie popisał się indywidualnie na tyle by być blisko najważniejszych wyróżnień (król strzelców, asysty).
Puchar Polski - bardzo krótka przygoda
Puchar Polski zaczęliśmy tak szybko jak go zakończyliśmy - w 1. rundzie naszym rywalem został GKS Katowice, któremu wystarczyła jedna bramka by pozbawić nas dalszych szans w tych rozgrywkach.
Trofeum ostatecznie wpadło w ręce Lecha Poznań, który pokonał w finale Radomiak Radom.
Spory zawód, aczkolwiek w tym sezonie istotne było to by powrócić na należne Warcie miejsce - udało się a więc w następnym sezonie liczę że nasza kampania w krajowym pucharze potrwa dłużej.
Podsumowanie sezonu
Jak pokazują przykłady wielu klubów np. Arki Gdynia czy Wisły Kraków, nie łatwo jest awansować od razu w pierwszym sezonie po spadku z Ekstraklasy.
Nadszedł czas aby wyróżnić twórców tego małego sukcesu Warty, która już za kilka miesięcy będzie walczyć o ugruntowanie pozycji w Ekstraklasie.
Bramkarze:
Jędrzej Grobelny wraz z Justinem Ospeltem dzielili w miarę sprawiedliwie miejsce między słupkami, choć ostatecznie miejsce do końca sezonu przypadło Jędrzejowi, który gwarantował naprawdę świetną postawę zgarniając aż 11 czystych kont w 19 spotkaniach.
Obrońcy:
Zabrzmi to abstrakcyjnie, ale to rzeczywistość - naszym najlepszym obrońcą został 18 - latek Konrad Golak, który w bardzo wymagającej lidze spisał się wybitnie. Mimo młodzieńczego wieku wykazywał wielką dojrzałość w grze, odpowiedzialność i dostarczył nam radość z kilku bramek.
Reszta defensywy również spisała się bardzo dobrze, Colley współgrał nieżle z wcześniej wspomnianym Golakiem na środku obrony a boczni obrońcy Paradowski czy Coccia stanęli na wysokości zadania.
Pomocnicy:
Tak jak wspominałem zdziwiło mnie bardzo że w jedenastce sezonu nie wyróżniono Mokrzyckiego, który jako defensywny pomocnik spisał się wyjątkowo, dostarczając asysty ale też wspierając defensywę w odbiorze piłki.
Wraz z nim niezłe liczby i dobrą grę zaprezentował Miłosz Szczepański, który zdobył 5 bramek i 4 asysty.
Dopowiem tylko, że więcej spodziewałem się po Żurawskim, którego mianowałem na kapitana i lidera drużyny choć nie można powiedzieć że zagrał żle, po prostu przeceniłem swe oczekiwania.
Assane i Penner jako zmiennicy potrafili utrzymać solidny poziom, choć obawiam się że w Ekstraklasie mogą sobie już nie poradzić z większymi wymaganiami. Z Assane kontrakt zostanie przedłużony aczkolwiek Nicolas raczej opuści szeregi klubu z Poznania.
Skrzydłowi:
Nasze skrzydła były głównie odpowiedzialne za zagrożenia pod polem karnym rywali, czego efektem świetne wyniki Bukty oraz Schroersa.
Mimo, że Schroers dostarczył lepsze liczby (8 bramek, 8 asyst) to lepsze noty zgarnął ostatecznie Bukta co delikatnie mnie dziwi, choć obaj zasługują na znaczące wyróżnienie.
Świetnie również rolę zmiennika wykorzystał Kacper Chełmecki, który wraz z Miką i Ikpeaze był jednym z najlepszych strzelców w drużynie. Strzelił 8 bramek i zaskarbił sobie sporą sympatię kibiców oraz całego klubu, który postanowił przedłużyć z nim umowę.
Napastnicy:
Rolę głównego napastnika Warty objął sympatyczny Uche Ikpeaze, który posturą przypomina dzików typu Akinfenwa, Gattuso czy Hulk czyli takich, których nie chciało by się spotkać w ciemnej uliczce.
Doświadczony reprezentant Ugandy dostarczył nam maksimum swoich umiejętności zdobywając 11 bramek i 2 asysty, przez jakiś czas liczyłem że nawiążę on rywalizację o króla strzelców, aczkolwiek z czasem zdałem sobie sprawę że nasze zdobycze bramkowe rozłożą się na całą drużynę.
Osobiście udało mi się ukończyć również kolejny kurs licencyjny, który mogłem zdobyć dzięki zgodzie Warty Poznań. Jestem już na poziomie kontynentalnej licencji B i jeszcze trochę a już niedługo będę mógł cieszyć się z UEFA PRO, który z pewnością pozwoli mi na kolejne etapy rozwoju.
Po 5 sezonach mojej kariery za sterami klubów w Kosowie, Serbii i Polsce mogę pochwalić się już liczbą 180 rozegranych spotkań, z czego 106 z nich to zwycięstwa.
Całkiem okazały procent zwycięstw i różnica bramek charakteryzują moją karierę, która cały czas nabiera rozpędu z coraz większymi sukcesami.
Sezon | Klub | Wynik |
2023/24 | KF Rahoveci | 1. miejsce - 2. liga kosowska - awans |
2024/25 | KF Rahoveci | 3. miejsce - Kosowska SuperLiga - awans do el. LKE |
2025/26 | Mladost Lucani | 9. miejsce - Serbska SuperLiga |
2026/27 | Mladost Lucani | 5. miejsce - Serbska SuperLiga |
2027/28 | Warta Poznań | 1. miejsce - 1. liga polska - awans do ESA |
Zakończenie
Bardzo udany sezon w Polsce za mną, nie mogę się doczekać aż sprawdzę swoje siły wraz z Wartą w Ektraklasie. Liczę że znów będziemy się cieszyć z kolejnych sukcesów, które już niedługo wam przedstawię.
Tymczasem dziękuję wszystkim za poświęcony czas i kolejną lekturę - jak zawsze liczę na wasze słowo i mam nadzieję że zaciekawił was ten blog!
Pozdrawiam
Kuba 'poprostukuba00' Damaszk
Autor: poprostukuba00
Typer EURO 2024 - 3. miejsce
Alex
Komentarzy: 396
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2017-08-08
Poziom ostrzeżeń: 0
01-09-2024, 19:12 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego
Komentarzy: 1677
Grupa: Moderator
Ranga: Koneser Football Managera
Ranga sponsorska: Sponsor Premium
Dołączył: 2021-10-24
Poziom ostrzeżeń: 0
01-09-2024, 20:42 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
stanborowa2022
Komentarzy: 25
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2024-06-23
Poziom ostrzeżeń: 0
01-09-2024, 20:45 , ocenił powyższy materiał: mocne - Doceniam to, co robisz
Macca
Komentarzy: 217
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2019-01-12
Poziom ostrzeżeń: 0
01-09-2024, 21:01 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Peter
Strażnik Galaktyki
Komentarzy: 1925
Grupa: Root Admin
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Ranga sponsorska: Sponsor
Dołączył: 2017-08-15
Poziom ostrzeżeń: 0
01-09-2024, 23:09 , ocenił powyższy materiał: mocne - Pilnie śledzę
Shrek
Komentarzy: 1649
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Das Gott
Dołączył: 2016-01-21
Poziom ostrzeżeń: -2
01-09-2024, 23:16
Co do czasów wojennych:
Scherfke nie mógł chodzić w mundurze SS, bo nie należał do Waffen SS - czyli organizacji, która nie była de facto armią, tylko organizacją paramilitarną. Regularną armią był z kolei Wehrmacht, do którego Fryderyk został wcielony, jak większość mężczyzn zdolnych do walki w odpowiednim wieku.
W trakcie wojny Fryderyk był zatrudniony w gestapo jako kierowca i pojawiły się informację, że w związku z tym po Poznaniu paradował w czarnym płaszczu, tak charakterystycznym dla tej organizacji.A przynajmniej takie informacje krążyły w powojennych notatkach o Fryderyku Kierowca w stroju oficera? Ale reszta się zgadza.
Co do kariery - co widziałeś w Paradowski, że zdecydowałeś się na wydanie 900 tys euro?
Co jest dziwnego, w tym, że przechodzi się do lepiej płatnej pracy?
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce, Pierwszy Kreator Gwiazd, Menedżer Miesiąca
Komentarzy: 10926
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
02-09-2024, 10:13 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba
Jaki to Fryderyk? To zwykły Fritz był, co sam podkreślał Odsyłam do jednej z książek Bugajskiego "Był sobie piłkarz".Pracował dla Gestapo i jeżeli komuś pomagał, to koleżkom z Warty. Natomiast jego braciszek to był już typowy volksdeutsch, niemiecka (urwał), i podlizna. W sumie - nie ma kogo wspominać.
Shrek
Komentarzy: 1649
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Das Gott
Dołączył: 2016-01-21
Poziom ostrzeżeń: -2
02-09-2024, 11:49
Uważaj, bo losy osób żyjących w bliskim sąsiedztwie Niemiec ( ówczesnej III Rzeszy), zarówno Ślązaków, jak i Kaszubów, Gdańszczan, czy Wielkopolan nie są tak zero jedynkowe jak próbowała to przedstawiać prasa z okresów PRL.
Pomagał - fajnie, a że swoim znajomym i koleżkom? Też pomagam raczej znajomym i koleżkom. A mógł również nic nie zrobić.
Nie jestem od oceniania czy ktoś zrobił dobrze, czy tez nie, ja pokazuje fakty, a te są takie, że przeszedł do historii wbijając gola nr 1 dla Polski na Mundialu, jest członkiem klubu 100, oraz to, że jeśli nosił mundur to raczej Wehramchtu, niż znienawidzonych w Polsce SS czy Gestapo.
A o to, dlaczego w ogóle założył mundur Wehrmachtu jest już zupełnie inna opowieść.
weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce, Typer EURO 2024 - 2. miejsce
Komentarzy: 1948
Grupa: Moderator
Ranga: Korespondent Wojenny
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2017-10-19
Poziom ostrzeżeń: 0
02-09-2024, 13:27 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego
Komentarzy: 1677
Grupa: Moderator
Ranga: Koneser Football Managera
Ranga sponsorska: Sponsor Premium
Dołączył: 2021-10-24
Poziom ostrzeżeń: 0
02-09-2024, 16:34
sytuacja podobna jak z dyskutowanym jakiś czas temu Wilimowskim a tak naprawdę Pradellą - urodził się jako Niemiec, w granicach państwowych ówczesnych Niemiec, tylko zawirowania z granicami zrobiły z nich obywateli polskich. Bo czy jakiś Niemiec nie mógł się urodzić na terenach dzisiejszej Polski? No chyba mógł. I tu dochodzimy do wojennych przygód z wojskowością - tutaj wychodzi za kogo tak naprawdę się uważali, za Niemców. a że pomagał kolegom to inna sprawa, dowodzi tego, że nie każdy Niemiec to był świnia, teoretycznie.
wiem, że ty ze swojej ślązackiej strony będziesz miał może inne spojrzenie na te sprawy, ale tutaj przytoczę ci moją rodzinną historię z czasów wojennych. Niemcy po wejściu na tereny podlaskie po rozgoszczeniu się zaczęli robić dymy, palić, gwałcić, szukać żydów, łapać na roboty, strzelać do niewygodnych. Tak się złożyło, że mój dziadek i moja babcia ze strony ojca mieszkali w tej samej wsi. To nieistotne, bo jeszcze wtedy byli dzieci, ale przejdźmy do pradziadków, czyli ojców moich dziadków. Zostali złapani w tej samej łapance, dziadek ze strony babci został wywieziony na roboty do Niemiec i na szczęście wrócił po wojnie do domu, moja babcia jak relikwie trzyma pogięta łyżkę, którą ze sobą przywiózł. Za to drugi pradziadek miał inna historię, wykorzystał chwilę nieuwagi Niemców, dał drapaka i zakosami jak zając zwiał pod ostrzałem do lasu, nie dopadli go. Co zrobili Niemcy? Jak to oni, dowiedzieli się gdzie mieszkał, pojechali skatowali jego żonę a moja prababcie do nieprzytomności, młodszego brata mojego dziadka za to, że płakał rozbili głowę karabinem, śmierć na miejscu. mój dziadek miał; patrzyć i powiedzieć swojemu ojcu, za jego plecami chowały się młodsze siostry. Jego matka po tym wszystkim już nigdy nie była jak to się mówi ,,normalna", ostatnie lata przed śmiercią spędziła przywiązana do łóżka. Pradziadek do końca niemieckiej okupacji chował się w lesie, przychodził w nocy i pomagał mojemu dziadkowi w obejściu. Gdy przyszli sowieci w nagrodę za życie w lesie zamknęli go w słynnej katowni UB w klasztorze karmelickim w Bielsku Podlaskim, wypuścili go bo sami doszli do wniosku, że żaden z niego partyzant. Mój dziadek zawsze mówił, że Niemcy to k...wy, ale to ,,ruscy" wymordowali więcej Polaków. Dlatego u nas mamy bardzo negatywny stosunek do jednych i drugich, dwa razy nawzajem się tłukli na podlaskich terenach, a przy okazji obie armie paliły, mordowały, gwałciły, kradły.
Jak chcesz poczytać co wyprawiali jedni i drudzy na ziemi białostockiej, bielskiej i całym Podlasiu to prosze, w każdym artykule jest plik pdf z opracowaniami
okupacja sowiecka: https://ipn.gov.pl/pl/armia-czerwona-na-ziemi/97167,Pawel-Niziolek-Zbrodnie-sowieckie-na-mieszkancach-Bialostocczyzny-w-czerwcu-1941.html
okupacja niemiecka, tutaj tez masz na końcu w pdf długi i krwawy obraz tego co wyprawiali u nas Niemcy. https://edukacja.ipn.gov.pl/edu/oben/bialystok/materialy-edukacyjne/teki-i-materialy-dydakt/145633,Represje-Niemieckie-w-Bezirk-Bialystok-w-latach-1941-1944.html
i tak zwane wyzwolenie, Niemcy wychodzą, wysadzają wszystko za sobą, kradną, gwałcą na do widzenia, wchodzi sowiet i pali, kradnie, gwałci na dzień dobry i robi z niby wyzwalanych swoje psy https://ipn.gov.pl/pl/armia-czerwona-na-ziemi/97170,Jerzy-Autuchiewicz-Wy-polskie-mordy-was-wszystkich-nada-ubic-Armia-Czerwona-na-B.html
Tutaj masz relacje naocznego świadka z okupacji bielska Podlaskiego (nie sugeruj się jakimś Łapińskim w negatywnym świetle, na tych terenach jest ich mnóstwo) https://bg.uwb.edu.pl/pcr/BAH/files/BAH_2016_011.pdf
Może i na Podlasiu nie było wtedy oprócz Białegostoku wielkich miast, żeby je spektakularnie wysadzać, za to ludność przez całą wojnę była tępiona przez jednych i drugich, cały czas obywatele drugiej kategorii. Dlatego u nas nie ma zrozumienia dla wszelkich kolaborantów z tamtych czasów, to są zdrajcy nawet jak robili to by ratować swoja skórę.
Dlatego my będziemy pamiętać i NIGDY nie wybaczymy, ani jednym ani drugim.
PS. przepraszam poprostukube za taka prywatę pod jego blogiem, ale musiałem., jeszcze raz przepraszam