POPRZEDNIE BLOGI
DOKUMENTUJĄCE TĘ KARIERĘ

CELE KARIERY

1. Pobicie rekordu Realu Madryt z lat 1956-60 i zdobycie Pucharu Mistrzów sześć razy pod rząd.

2. Poprowadzenie Lamine Yamala przez całą karierę.

OGRANICZENIA

Nie przeprowadzałem żadnych transferów gotówkowych i/lub płatnych wypożyczeń do momentu, gdy nasz dług zostanie wyzerowany, a pożyczki bankowe - spłacone.
 

Zadłużenie - początek kariery (10 lipiec 2023):

Tuż po zakończeniu sezonu, 2030/31, spłacone zostały wszystkie długi, co zajęło prawie osiem lat. Inne kluby były nam jeszcze winne ok. 12 000 000 euro za ratalne transfery.

TROFEA DO TEJ PORY

Puchar Hiszpanii
2024, 2026, 2028, 2034
 

Superpuchar Hiszpanii
2025, 2029, 2030, 2031, 2032, 2033
 

La Liga
2025, 2027, 2030, 2031, 2032, 2034, 2035, 2036

Liga Mistrzów
2027, 2029, 2030, 2031, 2034

Superpuchar Europy
2027, 2029, 2030, 2034

RUCHY PERSONALNE

Do klubu:

Iosu Agirre (Athletic Club, 5 250 000 euro)

Oscar Francoli (awans z rezerw)

Josep Miquel Vazquez (awans z U-19)

Neil Lancaster (Central Coast Mariners, 2 000 000 euro)

Alfred Pluvins (Girona, 1 900 000 euro)

Diego Santos (Villarreal, 150 000 000 euro)

Aritz Tena (Liverpool, powrót z wypożyczenia)

Z klubu:

Marc Bernal Casas (Valencia, 35 000 000 euro)

Pedri-Pedro González López (koniec kontraktu, potem Al-Wehda)

Jan Peters (Wolfsburg, 22 000 000 euro)

 

Kevin Roa (Benfica, 19 000 000 euro)

Charlie Surridge (Marseille, 10 000 000 euro)

Alexander Gudni Vilhjálmsson (Manchester City, 55 000 000 euro)

KADRA

MOJA WIZJA NAJLEPSZEJ JEDENASTKI

OPIS

Po Euro 2036 otrzymałem informacje, które przyjąłem z dość mieszanymi uczuciami: Noah Darvich i Lamine Yamal zrezygnowali z gry w swoich reprezentacjach. Obydwaj liczą sobie po 29 lat; czy aby nie za wcześniej?

Z klubem pożegnali się zasłużeni Pedri i Bernal, a także dwóch bramkarzy, którzy w poprzednim sezonie walczyli o bluzę z nr 1 - Roa oraz Surridge. Nie oparłem się również wysokim ofertom za Petersa i Vilhjálmssona; obydwaj byli tylko dublerami.

Najważniejszym transferem było sprowadzenie za rekordowe 150 mln euro reprezentanta Hiszpanii, bramkarza Diego Santosa z Villarreal. Taką miał klauzulę odstępnego, a działacze Żółtej Łodzi Podwodnej nie zgadzali się na żadne negocjacje. 150 mln euro....

Niby dużo, ale Barcelona generuje tak wielkie dochody, że zarząd regularnie pakuje ogromne pieniądze do „rezerwy inwestycyjnej“. Czyli - mówiąc po ludzku - dzieli je między siebie. Zatem klub nie zbiednieje.

Poza tym z wypożyczenia do Liverpoolu wrócił Aritz Tena, z Athletic Club (spadkowicz) pozyskaliśmy po bardzo okazyjnej cenie reprezentanta kraju, Iosu Agirre, a z australijskiego klubu Central Coast Mariners przybył utalentowany lewy obrońca, Neil Lancaster. Kosztował „marne“ 2 mln euro; po sezonie jego wartość oscylowała już pomiędzy 63 a 72 mln! Dodatkowo kadrę pierwszego zespołu zasilił wieloletni bramkarz rezerw, Oscar Francoli i młodziutki Josep Miquel z U-19. Z Girony B wyciągnęliśmy 16-letniego Alfreda Pluvinsa, który definitywnie „ma coś w sobie“.

Taktyka, personalne zmiany w pierwszej jedenastce: bramka - Santos (za Roę), na szóstce Tena kosztem Gaviego, a Gavi na ósemce w miejsce Pedriego.

Długo, długo wydawało się, że tak skonstruowany zespół zdoła dokonać rzeczy naprawdę wielkich! Przegraliśmy co prawda finał Supercopa z Realem po karnym Endricka, ale udało się za to sięgnąć po Copa del Rey po finałowym 5:3 z Gironą.

W lidze odnieśliśmy czwarte zwycięstwo z rzędu, wyprzedzając tym razem Real o pięć punktów. Zwracają uwagę takie wyniki jak 9:0 z Albacete i Getafe czy 8:0 z Huescą. W bezpośrednich meczach Królewscy musieli dwa razy uznać nasza wyższość: 1:0 i 3:1. Fantastycznie na „ósemce“ spisywał się Gavi, który w 27 meczach ligowych strzelił 12 goli i zanotował 10 asyst! Czyli zdobył teraz więcej bramek niż w pięciu poprzednich sezonach! Wniosek - na pozycji nr 6 zwyczajnie się marnował... Kapitalnie grał Aranguren (19 goli, 11 asyst), a Lamine Yamal właśnie wyrównał rekord Messiego! Został po raz ósmy królem strzelców La liga!

Do wyrównania i pobicia ligowego rekordu bramek słynnego Argentyńczyka (474 gole w 520 spotkaniach) trochę jeszcze brakuje:

Liga - ligą, puchar - pucharem, ale dla nas najważniejsza była Champions League. Faza ligowa (kontuzja Yamala w meczu z Man City eliminująca go na 2 miesiące) to była tradycyjnie tylko zabawa przed najważniejszymi meczami. Zajęliśmy 2. miejsce.

W 1/8 finału Inter dotrzymał nam kroku tylko na swoim stadionie.

W ćwierćfinale, po remisie na Parc des Princes, najlepszy mecz w sezonie rozegrał Lamine Yamal. Zdobył on wszystkie cztery gole w wygranym gładko rewanżu!

Półfinały z Newcastle to zwycięstwo na wyjeździe po bramce w doliczonym czasie gry oraz wspaniałe 5:0 w rewanżu! Wydawało się, że Barcelona ma Europę u swoich stóp!

Finałowy rywal, AC Milan, od roku prowadzony jest przez Zinedine’a Zidane’a.

Powiem krótko - po tym meczu czułem się jak przekłuty balon... Nie mogliśmy zrobić ani sztycha, przegrywając zasłużenie 0:2, oddając zaledwie jeden celny strzał na bramkę. Nie spodziewałem się takiego przebiegu spotkania w najczarniejszych snach.

Trzeba było bardzo szybko poradzić sobie z psychicznym dołem, który dopadł nas wszystkich. Dlatego, że w Norwegii, po zaledwie szesnastu dniach przerwy, zaczynały się Klubowe Mistrzostwa Świata.

Założyłem, że nie będę już korzystał z usług Piriza i Acevedo; obydwaj uzgodnili transfery do innych klubów.
 

Fazę grupową przeszliśmy śpiewająco (komplet zwycięstw). Jedyny minus był taki, że w pierwszym meczu przeciwko Chicago Fire poważnej kontuzji doznał Arnaud Pivois. Zobaczymy go na boiskach dopiero we wrześniu.

W 1/8 finału gładko rozprawiliśmy się z Independiente, a w ćwierćfinale, po „złotym“ trafieniu Aranagurena wyeliminowaliśmy Liverpool.

Wreszcie w półfinale doszło do El Clásico. I Królewscy zostali znokautowani! W 13. minucie było już 3:0 dla nas, a mecz zakończył się ostatecznie rezultatem 3:1. Znów, podobnie jak cztery lata temu, jesteśmy w finale!

Finałowym rywalem będzie Manchester City, lecz z uwagi na to, że statystyki piłkarzy się wyzerowały, spotkanie to zaliczone będzie już do dokonań przyszłego sezonu.

WYNIKI

Liga:

Grali:

Los Clásicos (La Liga):

Puchar Hiszpanii:

Grali:

Superpuchar Hiszpanii:

Grali:

Liga Mistrzów

Grali:

Klubowe Mistrzostwa Świata:

Finał odbędzie się 12 lipca 2037, statystyki się wyzerowały, zatem ten mecz zaliczony zostanie do przyszłego sezonu.

Grali:

Grali we wszystkich rozgrywkach:

ŚWIAT GRY
najważniejsze wyniki rywalizacji klubowej

BARCELONA - sezon po sezonie

ZDOBYWCY GŁÓWNYCH TROFEÓW W HISZPANII
(w nawiasach - liczba triumfów w danych rozgrywkach; liczy się tylko mój świat gry, a nie historia realna)

ZDOBYWCY NAJPOWAŻNIEJSZYCH TROFEÓW
(w nawiasach - liczba triumfów w danych rozgrywkach; liczy się tylko mój świat gry, a nie historia realna)

Wszystkie Los Clásicos: