MFM - 10 lat! 2015-25.

 

BLOG UŻYTKOWNIKA - Football Manager


OCENA mocne: 2, słabe: 0
zobacz komentarze

Trochę inny football (manager). #2 - podstawy gry w ataku.

13-02-2025, 14:39 , Unikalnych wejść: 261 , autor: tts0

Wybrany klub / reprezentacja: -

Opisywany sezon: -

Poziom rozgrywkowy: -

Wersja gry: -

Dziś słow kilka o grze w ataku, a właściwie jej podstawach, bez których trudno ugryźć zagadnienia o większej złożoności.

Zacznijmy od tego, że w futbolu wciąż jest co najmniej kilka, o ile nie kilkanaście różnych sposobów/filozofii atakowania, a ich "wyznawców" możemy dosyć szybko przypisać do konkretnej szkoły oraz namierzyć ich pośrednie lub nawet bezpośrednie interakcje z ojcem założycielem. To nie tylko pozwala nam się cieszyć różnorodnością boiskową, ale i daje przekonanie graniczące z pewnością, że gościu sterujący naszą ofensywą mniej więcej wie, co robi, bo przecież czerpał wiedzę ze źródła.

Dosyć mocno kontrastuje to z "naszą" piłką nożną, gdzie "tiki-takę" grać chce każdy, nawet ten, co po przedstawicielu barcelońskiej filozofii nie miał okazji sikać w kiblu, nie mówiąć już o jakiejkolwiek interackji - groteska!

FILOZOFIA GRY.

W każdym razie, bazujący na uproszczeniach FoF 9 wyróżnia 5 takich filozofii:

Smashmouth - którą można by też nazwać "run to pass"; skupiamy się tu głównie na akcjach biegowych, by wymusić na przeciwniku skrócenie pola i poświęcenie większej liczby zawodników defensywnych do powstrzymania tychże akcji, co w konsekwencji ma nam otworzyć przestrzeń "za plecami", czyli po prostu do zagrania dłuższego podania.

Typy zawodników dobrze się w takiej grze sprawdzający to: głównopodający, który potrafi biegać i zagrywać długie piłki; szybcy, wysocy odbierający, którzy będą w stanie te piłki rzucone "na chaos" wywalczyć i złapać; skrajni przyboczni, umiejący dobrze blokować, oraz oczywiście głownobiegający z najwyższej półki.

Air Coryell - którą można by też nazwać "pass to run"; to po prostu (w dużym uproszczeniu, oczywiście) przeciwieństwo wspomnianej powyżej smashmouth; a więc staramy się rozciągnąć przeciwników wertykalnie, przy pomocy dużej liczby długich podań, by następnie zacząć spamować akcje biegowe i/lub krótkie podania w zwolnioną przestrzeń tuż za linią wznowienia akcji.

Typy zawodników dobrze się w takiej grze sprawdzający to: wszelkiej maści odbierający, zarówno ci od dłuższych piłek, jak i bardziej finezyjni, techniczni; głównopodający, mający w swym arsenale nieco więcej podań niż tylko długie; pierwsza linia frontu, umiejąca dobrze blokować akcje podaniowe, gdyż zagranie długiej piłki wymaga nieco więcej czasu (najpierw trzeba tam dobiec, by móc podanie złapać).

Spread offense - to pewna odmiana Air Coryell (choć w zasadzie należałoby powiedzieć odwrotnie), w której rozciągamy boiskową przestrzeń horyzontalnie, poprzez zwiększoną liczbę zawodników w typie odbierającego (często nie mamy na boisku żadnego głównobiegającego ani nawet skrajnego przybocznego). Dzięki czemu otwieramy środek pola dla krótkich, szybkich podań. A jeśli przeciwnik jednak "zostanie przy swoim", wtedy spamujemy wszelkiej maści finezyjne biegi (po obwodzie) oraz krótkie piłki do linii bocznej.

Typy zawodników dobrze się w takiej grze sprawdzający to: finezyjni, techniczni i szybcy odbierający; kompletny głownopodający (jeśli chodzi o arsenał podaniowy); pierwsza linia frontu, umiejąca dobrze blokować akcje podaniowe, gdyż głównie będziemy podawać.

Erhardt-Perkins - to filozofia bardziej pragmatyczna, której głównym założeniem jest takie zestawienie ofensywnej formacji oraz składu, by nasi zawodnicy mieli jak największe szanse na wyjście na czystą pozycję. Objawia się to głównie egzotycznymi formacjami - np. głównobiegający ustawiony jako odbierający albo skrajny przyboczny jako oderwany etc. - przez co tego typu zawodnicy otrzymują zdecydowanie więcej podań niż zwykle. Zazwyczaj są to jednak podania krótkie lub średnie, bo nawet najlepsi tego typu nie są w stanie ogarniąc pełnej mapy pozycji.

Typy zawodników dobrze się w takiej grze sprawdzający to: głownobiegający i skrajny przyboczny, którzy umieją dobrze wychodzić na pozycję i łapać podania.

West Coast Offense - to system stworzony dla "badziewnych" głównopodających, bo taki, w którym każde podanie ma być jedynie przedłużeniem akcji biegowej, przez co niemal całą robotę robią tu odbierający. A zatem najlepiej sprawdzają się tu właśnie oni (głownie szybcy i finezyjni), a także głownobiegający. Nasz quarterback musi być jednak precyzyjny na krótkich dystansach i przede wszystkim mieć dobry timing, by jego podania mogły być łapane w biegu.

W grze każdy trener o inklinacjach ofensywnych jest wyznawcą konkretnej filozofii. Oczywiście nie oznacza to jeszcze, że nie będzie on w stanie zaprojektować zagrywki z kompletnie innej bajki, jednak zawsze będzie go ciągnąć do jego strefy komfortu w zależności o wartości niektórych atrybutów (inteligence, czyli... zdolności do adaptacji oraz play calling - umiejętność zaordynowania najlepszej zagrywki pod zastaną sytuację boiskową).

ATRYBUTY ZAWODNIKÓW.

Warto jednak pamiętać, że nawet w tak schematocentrycznym sporcie jak football amerykański, wciąż tak naprawdę wszystko zależy od tych, którzy biegają po boisku, a zatem od zawodników. Przyjżyjmy się więc atrybutom tych ofensywnych. Niektóre z atrybutów są uniwersalne, ale nie brakuje też tych sprawdzających się wyłącznie na konretnych pozycjach. Skala porównawcza, której używa FoF 9, to 1-100, choć w praktyce wolę patrzeć na to po "baseballowemu", tj. od 20 do 80 w odstępach po 10; cała reszta to zbędny szum. Kolorem czerwonym przedstawione są obecne umiejętności, a na zielono potencjalne.

Głównopodający (quarterback):

Passing touch - krótkie podania.

Throw quality - średnie podania.

Arm strenght - długie podania.

Co ciekawe, nie chodzi tu o dokładność takich podań sensu stricto (bo od tego jest osobny atrybut), a bardziej o technikę/mechanikę rzutu, co ma przełożenie na powtarzalność. Innymi słowy - zawodnik o dobrej celności i słabej technice będzie przeplatał fantastyczne podania z dziwnymi, niezrozumiałymi, choć niekoniecznie niecelnymi; z kolei, taki z dobrą techniką i średnia celnością będzie po prostu maszynowo wypluwał przeciętnie dokładne podania.

Likes to run - chęć i umiejętność begania z piłką, czy to improwizowana, czy zaplanowana. Przydaje się, jeśli chcemy, by nasz QB dawał coś ekstra, niżeli tylko podania ze stacjonarnej pozycji.

Good decisions - umiejętność podejmowania decyzji. Chyba najważniejszy atrybut, który ma bezpośrednie przełożenie na optymalny wybór odbierających, do których skierowana będzie piłka, oraz na ograniczenie podań do przeciwnika, czyli strat.

Throwing accuracy - dokładność podań, która w połączeniu z techniką (passing touch, throw quality, arm strenght) daje zabójczą kombinację.

Pass timing - odpowiednie wyczucie momentu podania tak, by zagrać piłkę "na dobieg", tj. by nasz odbierający złapał ją w pełnym biegu, dzięki czemu będzie mógł zdobyć kolejne jardy właśnie w ten sposób.

Sense the rush - umiejętność wyczucia i uniknięcia presji ze strony obrońców, którzy przecież nie zawsze są perfekcyjnie zablokowani/powstrzymani przez naszą pierwszą linię frontu. Pozwala to zapobiec przerwaniu akcji jeszcze przed próbą podania (sack) i tym samym utracie jardów.

Read the defense - umiejętność czytania gry, rozszyfrowywania ustawienia defensywnego rywali, co pozwala wybrać najlepszą opcję podaniową.

Two-minute offense - umiejętność zarządzania ofensywą prosto z boiska, najczęsciej pod presją czasu (np. gdy gonimy wynik w końcówce), gdy nasz koordynator nie może sobie pozwolić na czekanie, co "pokaże" defensywa, więc zagrywki muszą być improwizaowane/korygowane "w locie" przez głównopodającego.

Good footwork - odpowiedni rytm poruszania się, praca nóg, co rzekomo ma przełożenie na lepszy rozwój danego zawodnika.

Improvisation - umiejętność improwizowania, wyczarowania czegoś z niczego, gdy zaplanowana zagrywka spaliła na panewce, a nasz zawodnik musiał uciekać przed presją obrońców.

Confidence - skłonność do ryzyka, a konkretniej do zagrywania długich podań, które (jeśli celne) mogą nie jeden mecz wygrać, ale mogą też i w łatwy sposób przegrać, gdy przeciwnik piłkę przechwyci. Zawodnik o niskiej skłonności do ryzyka zapewne kilka świetnych okazji przegapi, ale przynajmniej nie zrobi krzywdy własnej drużynie.

Secure the ball - pewność chwytu/obchodzenia się z piłką, szczególnie podczas kontaktu z nacierającymi obrońcami. Zmniejsza to ryzyko strat, bo jeśli piłka zostanie wybita, zanim obrona powali zawodnika (fumble), wówczas akcja toczy się dalej i każdy może w posiadanie piłki wejść.

Zawodnik pierwszej linii frontu (center, strażnik, cyngiel):

Run block technique - umiejętność blokowania podczas akcji biegowych.

Pass block technique - umiejętnosć blokowania podczas akcji podaniowych.

Blocking strength - siła bloku/umiejętnosć mocnego stania na nogach, która przydaje się głównie podczas akcji podaniowych, gdy rywach chce blokującego po prostu staranować, bez wdawania się w jakieś niuanse techniczne (np. praca rąk, obiegniecie etc.)

Scheme acquisition - inteligencja boiskowa; zdolność do szybkiego przyswojenia schematów gry.

Endurance - wytrzymałość, po prostu.

Special teams - przydatność podczas tzw. trzeciej fazy meczu, czyli wszelkiej maści akcji kopanych.

Skrajny oderwany, odbierający (split end, flanker):

Speed - szybkość.

Elusiveness - umiejętność unikania i/lub przełamywania próbujacych nas zatrzymać obrońców; taka zwinność + równowaga, co ma przełożenie na dodatkowe jardy już po złapaniu piłki (yards after catch, YAC).

Good hands - umiejetność pewnego złapania piłki, co oczywiście wpływa na to, czy podanie będzie udane lub też nie.

Adjust to the ball - umiejętność namierzenia piłki w locie i odpowiedniego się do niej ustawienia tak, by ją złapać; może przekształcać teoretycznie niecelne podania w celne.

Route running - gra bez piłki, wychodzenie na pozycję zgodnie z ustalonym schematem, dzięki czemu nasz QB może grać podania w ciemno, co skutecznie utrudnia gre obrońcom. Zabójcze w połączeniu z szybkością odbierającego.

Catch in traffic - umiejętność/odwaga do gry w tłoku (zazwyczaj środek pola), która często wiąże się z ostrymi bęckami; wiadomo - skoro tłok, to w pobliżu wielu rywali, a skoro wielu rywali, to cięzko im uciec i trzeba przyjąć to "na klatę"... a właściwie na plecy.

Defeat jammers - umiejętność radzenia sobie z pressującymi nas obrońcami (obrońca może normalnie blokować odbierającego przez pierwsze 5 jardów), a zatem siła fizyczna, ale i tzw odejście. Jeśli takiej walki wygrać nam się nie uda, wówczas cały rytm zagrywki zostaje zaburzony.

Punt returns - umiejętność "zwracania" odkopnięcia.

Kickoff returns - umiejętność "zwracania" wykopów.

Głównobiegający (running back):

Strength - to po prostu siła, przydatna zarówno przy blokowaniu szarżujących obrońców, jak i podczas przebijania się z piłką przez ich zasieki (szczególnie w przypadku tzw. power runs, ale o tym innym razem).

Hole recognition - umiejętność wypatrzenia wolnej przestrzeni podczas akcji biegowej; przypadna szczególnie podczas tzw. zone runs, gdzie to biegający musi zdecydować o najlepszej drodzie biegu.

Blitz pickup - umiejętność odpowiedniego zareagowania na "dodatkowych" szarżujących obrońców (tzw. blitz) oraz ich zablokowanie "z drugiej linii", tj. z pozycji głownobiegającego, tarana lub hybrydy.

Skrajny przyboczny (tight end):

Taran (fullback):

Atrybutów pokrywających się rzecz jasna wielokrotnie nie objaśniałem.

Co ciekawe, to, czy dany zawodnik ostatecznie spisze się dobrze na danej pozycji nie zależy wyłącznie od jego atrybutów, ale też od warunków fizycznych. Przykładowo, cyngiel (tackle) o krótkich rękach może mieć problemy z bardziej technicznymi obrońcami, mimo posiadania wysokich umiejętności techniczncyh sensu stricto (pass block tehcnique), gdyż zwyczajnie nie sięgnie obrońcy, by dany "chwyt" na nim zastosować. Z kolei, zawodnik silny (blocking strength) i tak może zostać przepchany, gdy jest zbyt lekki etc. O szczegółach opowiem jednak przy następnej okazji.

TYPY ZAWODNIKÓW.

Zapewne każdy z nas, gdy myśli o swoich zawodnikach, chce, by byli oni wspaniali w każdym aspekcie gry; innymi słowy - kompletni. To jednak nawet w grach komputerowych zdarza się bardzo rzadko (choć oczywiście nieco częściej niż w świecie realnym), zatem nie ma co robić sobie zbyt wielkich nadziei. Wyróżnia się więc typy zawodników, by za pomocą chwytliwego określenia szybko i sprawnie cechy danego zawodnika opisać. 

I mimo iż sama gra nie dokonuje takiego wyróznienia, warto przyjrzeć się chociaż kilku typom dotyczących najważniejszej pozycji na boisku, tj. głownopodającego (quarterback):

Dual-threat - któremu najbliżej do zawodnika kompletnego, bo potrafi i dobrze biegać, i dobrze podawać. Przykłady z ostatnich lat to m.in. Lamar Jackson czy Josh Allen, którzy niemal co roku kręcą się w okół nagrody MVP ligi (szczególnie ten pierwszy, bo Allen dopiero niedawno wszedł na pełne obroty). Oczywistym jest, że taki zawodnik powinien mieć wszystkie wartości atrybutów możliwie najwyższe, choć to, w jakich proporcjach się one ułożą, dodają nieco smaczku kazdemu z nich - wspomniany Jackson to bardziej biegający niż podający, a Allen odwrotnie.

Pocket passer - to niemobilny zawodnik, opierający swoją gre na dużej, boiskowej inteligencji oraz umiejętności dokładnego podania piłki (no i dobrze blokującej pierwszej linii frontu). Najlepszy przykład z ostatnich lat - Tom Brady, o którym słyszał chyba każdy, nawet jeśli zupełnie nie interesuje się futbolem. Memiczny jest zapis wideo z jego atletycznych "popisów" podczas przeddraftowych testów.

https://www.youtube.com/watch?v=kxx_u67eUSA&ab_channel=NFLThrowback

I pomyśleć, że ten facet jest przez wielu uważany, ża najlepszego gracza w historii.

W każdym razie, atrybuty cechujące kołkowatego głównopodającego to: mała chęć/umiejętność biegania (likes to run), duża boiskowa inteligencja (good decisions, read the defense), wysoka dokładność podań (passing accuracy, passing touch, throw quality, arm strength) oraz odpowiedni rytm/tempo/wyczucie (pass timing, good footwork).

Scrambler - to niejako przeciwieństwo tego powyżej, bo zawodnik opierający się bardziej na intuicji, atletyzmie i improwizacji, nie zaś inteligencji, opanowaniu i ustalonych schematach. Przykład - Russel Wilson, który od zdobywcy Super Bowl zabrnął do bycia najdroższym zawodnikiem w historii, któremu płacono za to, by w swojej druzynie... NIE GRAŁ.

Atrybuty cechujące mistrza improwizacji to: umiejętność zwąchania nadciągającego zagrożenia i uniknięcia go (sense the rush), umiejętność wyczarowania czegość z niczego (improvisation) oraz duża doza atletyzmu, by się z kłopotów sprawnie wykręcac (likes tu run).

Ostatnim typem głownorozgrywających, który warto znać jest tzw.  system quarterback, czyli facet, który swoimi umiejętnościami idealnie pasuje do konkretnego systemu gry. Jakie to umiejętności, zajawiłem już nieco wcześniej przy okazji wspominania o owych systemach, więc odsyłam tam.

Jeśli chodzi o typy zawodników na pozostałych ofensywnych pozycjach, to nie będę się nad nimi specjalnie rozwodził, bo wynikają one z logiki. Przykładowo, jeśli zadaniem skrajnego przybocznego (tight end) jest blokowanie podczas akcji biegowych i podaniowych, ale i wychodzenie na pozycję, by złapać podanie, to rozumie się samo prze się, że będą tam zawodnicy bardziej wyspecjalizowani w blokowaniu i bardziej w łapaniu podań etc.

Wspomnę natomiast o dwóch boiskowych pozycjach, które zajmowane są przez zawodników różnego typu, w zależności od sytuacji.

H-back (hybrid back) - to boiskowa pozycja, która zastąpiła tradycyjnego tarana (fullback). Zajmują ją najczęściej zawodnicy w typie blokującego, skrajnego przybocznego, którzy aż tak bardzo od fullbacka się nie różnią, lecz czasem zagra tam również drugi głównobiegający (running back), częściej niż rzadziej innego typu niż ten pierwszy(np. bardziej fizyczny/mniej szybki), tak by obrona jeszcze mniej spodziewała się tego, co nadchodzi. Daje to właśnie większą wszechstronność oraz pozwala zaoszczędzić miejsce w składzie (nie trzeba przecież mieć tam dedykowanego tarana).

Slot receiver - to odbierający, najczęsciej sprytny, dobry technicznie i odważny, lecz niezbyt atletyczny/fizyczny, który ustawia się bliżej środka pola, gdyż jego braki w warunkach fizycznych mogłyby być obnażone przez bocznych obrońców. Filigranowa budowa daje mu jednak przewagę nad kryjącymi go w środku linebackerami (bardziej nabitymi, masywnymi, wolniejszymi), szczególnie gdy rywal wyjdzie z tzw. base defense (ale o tym przy okazji omawiania obrony).

♦♦♦

To by było na tyle z podstaw gry w ataku. W następnym odcinku zajrzymy "na drugą stronę piłki", czyli do gry w obronie, by później skupić się wreszcie na najciekawszym, a więc całej inżynierii taktyczniej.

Do następnego!


Autor: tts0

KOMENTARZE

Mahdi
Z-ca Redaktora Naczelnego, Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce, Pierwszy Kreator Gwiazd, Menedżer Miesiąca


Komentarzy: 10988

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

13-02-2025, 14:59 , ocenił powyższy materiał: mocne - Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa

Co prawda dla mnie to jest wszystko czarna magia (nie znam tego sportu), ale.... "nie rozumiem, lecz świetnie się bawię", jak ktoś napisał jakiś czas temu pod jednym z wywiadów udzielonych przez Penrose'a :-)

tts0


Komentarzy: 580

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2015-12-23

Poziom ostrzeżeń: 0

16-02-2025, 14:13

Mahdi, dnia 13-02-2025, 14:59, napisał:
Co prawda dla mnie to jest wszystko czarna magia (nie znam tego sportu), ale.... "nie rozumiem, lecz świetnie się bawię", jak ktoś napisał jakiś czas temu pod jednym z wywiadów udzielonych przez Penrose'a :-)

Na szczęście football amerykański jest trochę mniej skomplikowany od fizyki teoretycznej (w przeciwnym razie nie miałbym o nim zbyt dużo do powiedzenia raczej), choć wcale nie tak prosty, jak by się mogło na pierwszy rzut oka wydawać. Prawdziwa zabawa zacznie się dopiero, gdy już się człowiek zagłębi w tę całą inżynierię taktyczną pojedynków atak vs obrona. Można się też zdziwić, jak dużo dałoby się z tego przełożyć na "naszą" piłkę nożną, oczywiście z korzyścią dlań, szczególnie jeśli chodzi o grę w obronie. Sztab szkoleniowy naszych reprezentacyjnych asów mógłby podejrzeć to i owo, to może wszyscy nie ładowaliby nam wora bramek na plecy?

przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego


Komentarzy: 1761

Grupa: Moderator

Ranga: Koneser Football Managera

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2021-10-24

Poziom ostrzeżeń: 0

17-02-2025, 08:56 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

tylko RUGBY :) u mnie maja bana za nazwę football.

Shrek


Komentarzy: 1666

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

17-02-2025, 17:11

Powoli mam więcej czasu to się odgruzowuje z zaległościami.

tts0, dnia 04-01-2025, 14:08, napisał:
No to już się chyba wyjaśniło, skąd taki nick, choć tytułowy Shrek (stosunkowo niski, przysadzisty) pasowałby bardziej na środkowego (centra).

Swoją drogą, pamiętasz, jakim systemem graliście? Bo skoro jako o-line man musiałeś się uczyć całego playbooka, to chyba jakimś dziwnym.



Shrek raczej był wysoki, wyższy niż większość chłopów w scenie gdy wieśniacy dawali dyla. Ale w jednym masz rację. Naszym nose tacklem był gościu 1,60 z kapeluszu i 2 metry szerokości w barach. Gdy klub Pomarańcza zaprosił zespół do klubu jako atrakcja na imprezę amerykańską - chłop sam przesunął jakieś auto typu Passat, czy Astra.

Dostałem playbook i polecenie żeby go przestudiować, to się go nauczyłem na tyle ile rozumiałem. To, że zagrywki dla pierwszej linii ataku było w zasadzie 5 (chronimy środek, skręcamy lekko w lewo, albo mocno w lewo - zawijało się linię, tak by chronić lewą stronę quatterbacka i analogicznie dla prawej strony) to inna inkszość. No, ale mówię, ja potrenowałem 3 miesiące i zdrowie nie pozwoliło bawić się w to dalej.

Każda dyscyplina zespołowa ma jakieś schematy, raz jest ich więcej - football czy koszykówka, raz jest ich mniej - siatkówka czy baseball. Piłka nożna również, chociaż najlepiej widać to przy stałych fragmentach gry.

Co do samego artykułu - fajnie dowiedzieć się nowych rzeczy.

przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego


Komentarzy: 1761

Grupa: Moderator

Ranga: Koneser Football Managera

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2021-10-24

Poziom ostrzeżeń: 0

17-02-2025, 17:18

Shrek, dnia 17-02-2025, 17:11, napisał(a):
Shrek raczej był wysoki, wyższy niż większość chłopów w scenie gdy wieśniacy dawali dyla. Ale w jednym masz rację. Naszym nose tacklem był gościu 1,60 z kapeluszu i 2 metry szerokości w barach. Gdy klub Pomarańcza zaprosił zespół do klubu jako atrakcja na imprezę amerykańską - chłop sam przesunął jakieś auto typu Passat, czy Astra.


a kojarzysz 4 cześć i armie ogrów? Shreku był tam... kurduplem :)
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-25 by Łukasz Czyżycki