BLOG UŻYTKOWNIKA - Football Manager


OCENA mocne: 10, słabe: 0
zobacz komentarze

Sen o Warszawiance - część 1 (2023/24). Cud.

22-04-2025, 08:56 , Unikalnych wejść: 902 , autor: Mahdi

Wybrany klub / reprezentacja: Warszawianka

Opisywany sezon: 2023/24

Poziom rozgrywkowy: 1

Wersja gry: Football Manager 2024

GENEZA I WCZEŚNIEJSZE BLOGI SERII



 

NIEZMIENNE I NIENEGOCJOWALNE ZAŁOŻENIE


Wyłącznie polscy piłkarze i polscy sztabowcy - pierwsza flaga  ????????


 

KLUB SPORTOWY WARSZAWIANKA

 

 

 

KADRA I SZTAB



 

 

JESIEŃ


20 sierpnia 1939 roku Warszawianka przegrała na wyjeździe z krakowską Wisłą 2:4. Ostatnią bramkę dla jedynego warszawskiego klubu, który nigdy nie spadł z najwyższej klasy rozgrywkowej strzelił 19-letni Stanisław Baran. Tydzień później utalentowany prawoskrzydłowy zadebiutował w reprezentacji. Polska pokonała wicemistrzów świata, Węgrów 4:2! Trzeba przy tym pamiętać, że Baran był już rezerwowym w kadrze na MŚ’38!

Następny mecz Warszawianka miała rozegrać we Lwowie, z Pogonią. Ale, niestety, zawody się nie odbyły. W roku 1939 ligi z wiadomych względów nie dokończono. Stanisław Baran okazał się niezwykle „długowiecznym“ zawodnikiem; grał dla ŁKS aż do 1958 roku. Natomiast Warszawianka czekała niemal 84 lata, aby znów zaistnieć w ekstraklasie, z której de facto - jak już wspomniałem - nigdy nie spadła!

Jak doszło do tego, że Duma Warszawy znów znalazła się tam, gdzie jej miejsce opisałem we wstępie. W tym miejscu wypada więc tylko podziękować prezesowi Leśnodorskiemu za to, że dał mi szansę i podzielić się z wami naszym planem pięcioletnim:


22 lipca 2023 pojechaliśmy do Łodzi, by zmierzyć się z Widzewem. Od tego dnia zaczyna się nowy rozdział w historii klubu! Zespoły wyszły na boisko w następujących składach:


Nie ma co ukrywać - gospodarze mieli sporą przewagę. Ale gola strzelili dopiero w 73. minucie na dodatek z rzutu karnego. Sebastian Kerk, Niemiec, dośrodkował z rzutu wolnego, a nasz stoper, Konrad Plewa, ponoć odpychał w powietrznej walce o piłkę Czecha Marka Hanouska. Poszkodowany sam wymierzył sprawiedliwość. Dorian Ciężkowski rzucił się w lewą stronę, piłka wylądowała w przeciwległym rogu.


Moim zawodnicy walczyli jednak do końca i zostali nagrodzeni w 89. minucie! Rzut wolny wykonywał Adrian Mierzejewski, w polu karnym rezerwowy, Marcel Zylla, skoczył wyżej od Albańczyka Shehu i zagrał głową na siódmy metr. A tam Plewa, pozostawiony zupełnie bez opieki, wbił piłkę do bramki strzeżonej przez Rafała Gikiewicza.



Tak wyglądał świt nowej ery w historii Warszawianki.

 

Osiem dni później nastąpiło oficjalne otwarcie naszego stadionu, Luxenburg Arena. Na trybunach zasiadło 12 960 kibiców, z czego aż 12 000 to warszawiacy. Ewidentnie byli ciekawi nowego projektu. Potem, niestety, frekwencja będzie oscylować w okolicach zaledwie 2 000. Nie licząc meczu z Legią, ale to oddzielna historia.


Pierwszy występ nie przysporzył nam wielu fanów. Ruch wygrał 2:1, a honorową bramkę dla Warszawianki strzelił debiutujący Konrad Budek, który w 74. minucie wszedł za Krystiana Nowaka. Gol padł po rzucie wolnym wykonanym przez Furmana, Budek zgubił krycie i bezbłędnie uderzył lewą nogą.



Opisując początki i „wszystko co pierwsze“, należy zaznaczyć, że zwycięstwo przyszło w czwartej kolejce. Pokonaliśmy na wyjeździe ŁKS, a gole strzelali wreszcie napastnicy! Pierwszego Jarosław Niezgoda już w 3. minucie, a drugiego rezerwowy, Filip Piszczek, w 71. Dwie asysty zaliczył lewy obrońca, Adrian Klimczak, nota bene były gracz... ŁKS. W tym spotkaniu mieliśmy też pierwszy rzut karny - niestety, nie wykorzystany. Strzał Adriana Mierzejewskiego obronił Aleksander Bobek.



Pierwsze zwycięstwo na własnym terenie odnieśliśmy w 9. kolejce wygrywając z Koroną Kielce 1:0. Gola strzelił Tymoteusz Klupś.



Trzeba przyznać, że początkowo szło nam ciężko i znaleźliśmy się nawet przez chwilę w strefie spadkowej. Zespół przegrywał sporo spotkań, m.in. u siebie z Lechem (1:4) i Pogonią (0:3). To by było jeszcze zrozumiałe. nijak nie potrafiłem jednak pojąć, jak można na Luxenburg Arena polec ze Stalą Mielec...

Wydarzeniem jesieni był derbowy mecz z Legią. Niestety, przegraliśmy go bez dyskusji (0:2). Ciekawostkę stanowił fakt, że stadion zapełnił się w komplecie, ale z 14 500 widzów aż 10 150 to kibice Legii!


Po jesiennej części rozgrywek, dzięki takim zwycięstwom jak choćby 4:1 na wyjeździe z Piastem (historyczny, bo pierwszy w naszych najnowszych dziejach hat-trick Tymka Klupsia!) i 2:1 z Zagłębiem Lubin zajmowaliśmy bezpieczną, 13. lokatę.


Całkiem przyzwoitą karierę robimy także w Pucharze Polski. Największym sukcesem w tych rozgrywkach jest wyeliminowanie Pogoni Szczecin w II. rundzie. Wygraliśmy 1:0 po bramce strzelonej przez Konrada Plewę. A było to dosłownie dwa dni po klęsce 0:3 w lidze z tą samą drużyną! Wcześniej okazaliśmy się lepsi od Avii Świdnik (choć gola wbił nam stary rep, Patryk Małecki), natomiast w III. rundzie pokonaliśmy Podbeskidzie 2:0. Obie bramki zdobył Marcel Kroczek zostając w wieku 17 lat i 273 dni najmłodszym strzelcem w naszej (powojennej) historii.


Warto jeszcze napisać, że Jarosław Niezgoda wyjątkowo długo nie doznawał kontuzji, a wiadomo, że jest, niestety, podatny na urazy. Tym razem „rozsypał się“ dopiero 13 listopada w meczu z Zagłębiem.


 

 

WIOSNA


Po rundzie jesiennej mieliśmy siedem punktów przewagi nad strefą spadkową. Wydawało mi się, że jest to dość bezpieczna zaliczka. Moją zgryzotę stanowiła jednak liczba minut rozegranych przez tzw. młodzieżowców. Przez 19 jesiennych spotkań uzbierało się ich zaledwie 198 i był to zdecydowanie najsłabszy wynik z całej ligi. Nasza sytuacja finansowa jest dosyć napięta (ledwo wiążemy koniec z końcem przy najmniejszym w porównaniu do rywali budżecie wynagrodzeń). Nie uśmiechało mi się więc płacić po sezonie grzywny, która wynosi ok. 320 tys. euro. Podjąłem zatem kroki, aby te magiczne 3000 minut stało się faktem.

Przede wszystkim pożegnałem Michała Masłowskiego. Spisywał się słabo (ani jednego gola, ani jednej asysty), a zarabiał 21 tys. euro rocznie. Niby niedużo, ale dla nas liczy się każdy grosz. Przygarnęło go GKS Jastrzębie.


Wypożyczyłem bezgotówkowo dwóch młodych zawodników, którzy z miejsca wskoczyli do pierwszego składu i pomogli wypełnić przepis PZPN. Byli to prawy obrońca Legii, zaledwie 17-letni Franciszek Saganowski oraz defensywny pomocnik Zagłębia Lubin, 19-letni Filip Kocaba. Pierwszy zastąpił Pawła Sasina, który już przekroczył czterdziestkę, a drugi zluzował 38-letniego Łukasza Piątka.

 

Wiosna rozpoczęła się nadspodziewanie dobrze, ponieważ wygraliśmy na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław 1:0.


Bramkę zdobył jeden z naszych weteranów, Adrian Mierzejewski. Potem jednak nastąpił dramatyczny zjazd.


Już porażka u siebie z ŁKS, drużyną z którą wygraliśmy na wyjeździe, obudziła obawy. Bardzo mocno nastawiałem się na Puchar Polski, ale w ćwierćfinale ulegliśmy Jagiellonii 0:1 - gola strzelił Taras Romanczuk. W lidze światełkiem w tunelu było wysokie 4:0 na boisku Cracovii, ale potem zaczęliśmy niebezpiecznie pikować w dół. Drużyna zaliczyła aż osiem meczów bez zwycięstwa, w tym sześć porażek. Przegraliśmy m.in. z Zagłębiem Lubin 1:2 i Koroną Kielce aż 0:6! A byli to niemal pewni spadkowicze... Szczególnie klęska w Kielcach jest niewytłumaczalna.




Zaczęło nam zagrażać widmo spadku. W przedostatniej kolejce przyszło wreszcie długo oczekiwane (ponad dwa miesiące!) zwycięstwo. I to od razu bardzo efektowne, aż 6:0 z Piastem Gliwice!


Ale to mogło się okazać niewystarczające! Przed ostatnią kolejką sytuacja była bowiem taka, że musieliśmy się zmierzyć z Legią Warszawa. Natomiast Widzew Łódź, który miał do nas tylko dwa punkty straty podejmował Ruch Chorzów. Niebiescy nie grali już o nic. Zatem w przypadku naszej porażki z Legią, co było bardzo prawdopodobne, każde zwycięstwo dawało Widzewowi utrzymanie! A w grze pozostawało jeszcze Zagłębie Lubin mające z Warszawianką równy bilans bezpośrednich spotkań, lecz lepszą różnicę bramek... Spadek zaglądał nam poważnie w oczy! Bałem się! Szczerze mówiąc od wielu lat nie byłem w takiej sytuacji, by bić się o utrzymanie... Oto sytuacja przed ostatnią kolejką:


Mam kłopoty ze składem. Nie mogą zagrać: bramkarz Ciężkowski (kontuzja) oraz boczni obrońcy Saganowski (Legia zastrzegła to sobie podczas podpisywania umowy wypożyczenia) oraz Klimczak (kartki).

Mecz z wojskowymi zaczyna się jednak najlepiej, jak tylko można! Już w 30. sekundzie Jarosław Niezgoda otrzymał prostopadłą piłkę od Kocaby i pokonał Hładuna! Marzę, aby ten rezultat utrzymał się jak najdłużej, ale czas ciągnie się niemiłosiernie. Wreszcie nadchodzi 43. minuta. Rzut rożny wykonuje Kapustka, Bursztyn niepewnie interweniuje na przedpolu i Steve Kapuadi pakuje głową piłkę do naszej bramki. Do przerwy remis.

Kilka minut po zmianie stron - nieszczęście.... Znów rzut rożny bije Kapustka i po jego dośrodkowaniu sędzia sprawdza na VAR-rze, czy było popchnięcie Kapuadiego przez Krystiana Nowaka. Niestety, było i rzut karny. Jednak Jakub Bursztyn ratuje nam skórę i broni strzał Ukraińca Kharatina!!!

Ale bramka dla Legii w końcu pada. W 70. minucie 17-etni Mateusz Szczepaniak wbija nam sztylet prosto w serce... Legia wcale nie musiała - ani zwycięstwo, ani porażka nie zmieniało jej sytuacji w tabeli. Jednak nie mieli dla nas litości... Przegrywamy...



Czuję się jak zbity pies, jestem pewien, że spadliśmy.... Tymczasem.... Oto wyniki ostatniej kolejki:


Widzew przegrywa u siebie z Ruchem, a Zagłębie ze Stalą!!!

To cud, prawdziwy cud!


Ważne też dla nas było to, że już przed ostatnią kolejką limit 3000 minut rozegranych przez młodzieżowców został wypełniony.



 

WARSZAWIANKA STATYSTYKI


Liga:


Grali:

plus zawodnik, który odszedł w trakcie sezonu:


Puchar Polski:

Grali:

plus zawodnik, który odszedł w trakcie sezonu:



Grali we wszystkich oficjalnych rozgrywkach:

plus zawodnik, który odszedł w trakcie sezonu:



Kapitanowie:

D. Furman‭ – ‬32‭ (‬31‭ ‬od początku‭)
A. Mierzejewski‭ – ‬10‭ (‬5‭)
M. Masłowski‭ – ‬3‭ (‬1‭)
Ł. Piątek‭ – ‬3‭ (‬1‭)
F. Piszczek‭ – ‬1‭ (‬0‭)

Hat-tricki:

L: 26.11.2023 - T. Klupś (vs Piast Gliwice) 

Niewykorzystane karne:

L:‭ ‬13.08.2023‭ – ‬A.‭ ‬Mierzejewski (‬vs ŁKS‭)‬,‭ ‬obronił A.‭ ‬Bobek
L:‭ ‬05.11.2023‭ – ‬J.‭ ‬Niezgoda (‬vs Górnik Zabrze‭)‬,‭ ‬obronił D.‭ ‬Bielica

Obronione karne:

L:‭ ‬13.04.2024‭ – ‬J.‭ ‬Bursztyn (‬vs Lech Poznań‭)‬,‭ ‬strzelał E.‭ ‬Andersson
L:‭ ‬25.05.2024‭ – ‬J.‭ ‬Bursztyn (‬vs Legia Warszawa‭)‬,‭ ‬strzelał I.‭ ‬Kheratin

Wykorzystane karne:

PP:‭ ‬26.09.2023‭ – ‬D.‭ ‬Furman‭ (‬vs Avia Świdnik‭)
L:‭ ‬16.12.2023‭ – ‬A.‭ ‬Mierzejewski‭ (‬vs Widzew Łódź‭)

Rzuty wolne:

L:‭ ‬28.04.2024‭ – ‬A.‭ ‬Mierzejewski‭ (‬vs Pogoń Szczecin‭)

Występy w pierwszej reprezentacji Polski:

-



 

SZTABOWCY ZMIANY



 

ŚWIAT GRY



WARSZAWIANKA - sezon po sezonie

 


ZDOBYWCY GŁÓWNYCH TROFEÓW W POLSCE
(w nawiasach - liczba triumfów w danych rozgrywkach; liczy się tylko mój świat gry, a nie historia realna)


 

POLSKIE KLUBY W EUROPEJSKICH PUCHARACH

 


ZDOBYWCY NAJPOWAŻNIEJSZYCH KLUBOWYCH TROFEÓW
(w nawiasach - liczba triumfów w danych rozgrywkach; liczy się tylko mój świat gry, a nie historia realna)

 

 


Autor: Mahdi
Z-ca Redaktora Naczelnego, Sponsor MFM - rok 2025, Wicemistrz Polski FM 15, Mistrz Polski FM 17, FM 19, FM 20, FM 21 i FM 22, 3. miejsce w Polsce FM 18, Typer Sezonu 2020/21 - 2.m, Typer Sezonu 2021/22 - 3.m, Menedżer Miesiąca

KOMENTARZE

Werner


Komentarzy: 224

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2019-02-10

Poziom ostrzeżeń: 1

22-04-2025, 12:20 , ocenił powyższy materiał: mocne - Genialne, czekałem na to

Przede wszystkim naprawdę super opisane. A ta ostatnia kolejka to balansowanie na cienkiej linie :)

Peter
Strażnik Galaktyki, Sponsor MFM - rok 2025


Komentarzy: 2036

Grupa: Root Admin

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2017-08-15

Poziom ostrzeżeń: 0

22-04-2025, 14:20 , ocenił powyższy materiał: mocne - Genialne, czekałem na to

O włos! Klasa jak zawsze.

Vadis


Komentarzy: 343

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-10-17

Poziom ostrzeżeń: 1

22-04-2025, 15:25 , ocenił powyższy materiał: mocne - Niesamowita historia

No wreszcie! Warto było czekać, bo aż takich kłopotów się nie spodziewałem. Ale klasa zawodników naprawdę marna, więc teraz musi być tylko lepiej. A tak BTW, Saganowski, którego wypożyczyłeś wiosną miał papiery na granie, co z tego, skoro Legiunia zawalona jest obcokrajowcami i szans na grę nie miał żadnych.

ptychowski


Komentarzy: 14

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2021-03-10

Poziom ostrzeżeń: 0

22-04-2025, 15:57 , ocenił powyższy materiał: mocne - Niesamowita historia

Jest co poczytać, a i emocji nie zabrakło do samego końca.

rozowygolab
Sponsor MFM - rok 2025, Menedżer-Debiutant Miesiąca


Komentarzy: 20

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Ranga sponsorska: Sponsor

Dołączył: 2025-04-20

Poziom ostrzeżeń: 0

22-04-2025, 18:39 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

a nie myślałeś by osadzić w tym klubie ostatnich reprezentantów z przedwojennej historii? Wtedy jeszcze większy smaczek by miała rozgrywka. Oczywiście trudnością byłoby stworzenie odpowiednich profili piłkarzy.
Niemniej świetnie się to czytało, dreszcz emocji do ostatniej kolejki, coś co lubię.

Dario


Komentarzy: 647

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-08-13

Poziom ostrzeżeń: 0

22-04-2025, 20:21 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Naprawdę niewiele brakowało do katastrofy, ale Widzew i Zagłębie przegrały z presją.

Mahdi
Z-ca Redaktora Naczelnego, Sponsor MFM - rok 2025, Wicemistrz Polski FM 15, Mistrz Polski FM 17, FM 19, FM 20, FM 21 i FM 22, 3. miejsce w Polsce FM 18, Typer Sezonu 2020/21 - 2.m, Typer Sezonu 2021/22 - 3.m, Menedżer Miesiąca


Komentarzy: 11036

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Strategiczny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

22-04-2025, 21:43

rozowygolab, dnia 22-04-2025, 18:39, napisał:
a nie myślałeś by osadzić w tym klubie ostatnich reprezentantów z przedwojennej historii? Wtedy jeszcze większy smaczek by miała rozgrywka. Oczywiście trudnością byłoby stworzenie odpowiednich profili piłkarzy.
Niemniej świetnie się to czytało, dreszcz emocji do ostatniej kolejki, coś co lubię.


Myślałem. Z tym, że nie tylko reprezentantów, ale kilkunastu historycznych graczy z reprezentantami Domańskim (bramkarz) i Zwierzewskim (pomocnik) na czele. Ale kiedy zacząłem się zastanawiać, jak stworzyć profil zawodnika, który grał w innej epoce, jakie mu dać CA, itd to doszedłem do wniosku, że to nie ma sensu. Zresztą pewnie i tak zaraz kupiłoby ich Como czy inna Spezia, a ja nie byłbym w stanie ich zatrzymać więc szkoda zachodu.

przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego, Sponsor MFM - rok 2025


Komentarzy: 1800

Grupa: Moderator

Ranga: Koneser Football Managera

Ranga sponsorska: Sponsor Strategiczny

Dołączył: 2021-10-24

Poziom ostrzeżeń: 0

22-04-2025, 22:41 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Po wstępie myślałem, że pierwszą strzelbą będzie Piszczek, gość w sam raz, żeby mu dzidować na głowę cały mecz.

weche
Redaktor Naczelny. Sponsor MFM - rok 2025, Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce, Typer EURO 2024 - 2. miejsce


Komentarzy: 2037

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Strategiczny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

23-04-2025, 07:44 , ocenił powyższy materiał: mocne - Genialne, czekałem na to

Pierwsze koty za płoty ale stres był :DD

Bari80


Komentarzy: 497

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-09-03

Poziom ostrzeżeń: 0

23-04-2025, 19:08 , ocenił powyższy materiał: mocne - Niesamowita historia

No wreszcie! Ale warto było czekać, tyle napiszę.
Obecnie online: poprostukuba00
Copyright © 2015-25 by Łukasz Czyżycki