Duet Prezes - Selekcjoner na misji niszczenia polskiej piłki! Krótki komentarz dot. konfliktu Lewego i Probierza!

Uniwersum polskiej piłki pod rządami Cezarego Kuleszy po raz kolejny dostarcza nam wrażeń, niekoniecznie tych przyjemnych. Absurd goni kolejny absurd -  Probierz odbiera opaskę Lewandowskiemu – a ten stwierdził, że póki Probierz dowodzi kadrą, on nie widzi siebie w tej układance. I powiedzmy sobie szczerze: kto tu wyszedł na bardziej niepoważnego?

Po pierwsze Robert to nie jest jakiś tam przeciętny zawodnik, którego można olać krótkim telefonem. To gość, który przez ponad dekadę ciągnął tę kadrę na swoich barkach. Czasem lepiej, czasem gorzej, ale bez niego o wielu turniejach moglibyśmy tylko pomarzyć. Czy nie można było tego załatwić jak dorośli ludzie, w cztery oczy?

A kto teraz kapitanem? Zieliński. Z całym szacunkiemale kapitan? Serio? Gość, który w Interze siedzi na ławce i nigdy nie był specjalnie charyzmatyczny? A wręcz przeciwnie mdły i kompletnie bez wyrazu.

A w tle jeszcze Kamil Glik, który przyklaskuje Probierzowi i pokazuje, że kompleks Lewandowskiego wśród niektórych kadrowiczów ma się dobrze. Przecież gdyby nie Robert, to te wszystkie Gliki, Peszki i Grosiki mogliby co najwyżej oglądać wielkie turnieje w telewizji. Ale zamiast wdzięczności mamy wieczne poczucie oblężonej twierdzy.

I co z tego wszystkiego wynika? Nic dobrego. W świat idzie przekaz, że polska piłka to chaos, konflikty i brak klasy. Sponsorzy się wkurzą, kibice też, a reprezentacja zamiast iść do przodu, tkwi w miejscu. A przecież zamiast takich dramatów moglibyśmy w końcu zacząć budować coś trwałego.

Lewandowski, chcąc nie chcąc, pewnie niedługo zakończy ostatecznie karierę w kadrze. I dopiero wtedy wszyscy zrozumieją, jak bardzo go brakowało. Ostatnimi czasy nie spisywał się dobrze - to fakt, ale jednak nie tak traktuje się najlepszego piłkarza w historii polskiej piłki.

W dłuższym komentarzu poruszam tę sprawę również na moim kanale – zapraszam Was do obejrzenia i wysłuchania mojej opinii. Będę wdzięczny za każdą aktywność pod filmem na YouTube. Dzięki za przeczytanie i życzę Wam miłego dnia!