BLOG UŻYTKOWNIKA - Football Manager


OCENA mocne: 5, słabe: 0
zobacz komentarze

Od zera na szczyt #7 – kompletna katastrofa

24-06-2025, 20:29 , Unikalnych wejść: 334 , autor: leafar98

Wybrany klub / reprezentacja: Olympique Lyon

Opisywany sezon: 2027/2028

Poziom rozgrywkowy: 1

Wersja gry: FM24

Poprzednie odcinki

 

Wprowadzenie

Jak już wiecie z poprzedniego odcinka, po czterech latach wyprowadziłem się z Portugalii i trafiłem do Lyonu. Tamtejszy Olympique był tylko cieniem zespołu z dawnych lat i w momencie objęcia przeze mnie posady zajmował dopiero jedenaste miejsce z 16 punktami.

Postawionym przede mną celem było miejsce w górnej części tabeli, ja jednak chciałem awansować do europejskich pucharów. Co ciekawe, Lyon póki co nie zdobył ani jednego punktu w meczach wyjazdowych.

 

Kadra

Bramkarze:

Lewi obrońcy:

Środkowi obrońcy:

Prawi obrońcy:

Środkowi pomocnicy:

Boczni pomocnicy:

Napastnicy:

 

Opis sezonu

Moim pierwszym meczem we Francji było wyjazdowe spotkanie z Toulouse FC, a więc naszym sąsiadem w tabeli. Liczyłem na to, że uda nam się po raz pierwszy zapunktować na wyjeździe, jednak już w siódmej minucie tracimy gola. Chwilę później wyrównuje Oristanio, ale rywale przed przerwą jeszcze dwukrotnie znaleźli drogę do naszej bramki. Druga połowa to dalsza część filmu instruktażowego pt. "Jak nie grać w obronie" i ostatecznie przegrywamy aż 2:6.

Następny mecz gramy u siebie z OGC Nice. Rywal trudny, ale miałem nadzieję, że chociaż powalczymy. Niestety już po siedemnastu minutach jest 0:2, a ostatecznie przegrywamy 0:4... Kompletnie nie istnieliśmy w tym spotkaniu.

Kończymy listopad na czternastym miejscu, znacznie poniżej ambicji takiego klubu jak Olympique Lyon.

Na szybko organizuję sparing z lokalnym rywalem z niższych lig, by podnieść morale zawodników, jednak mimo wysokiej wygranej niewiele nam to daje. W grudniu gramy tylko spotkania wyjazdowe. Zaczynamy od porażki z Nantes, jednak później wreszcie zdobywamy pierwsze punkty w delegacji po wyszarpanym remisie z FC Lorient

i wygranej z Le Havre.

Kończymy rok na trzynastej pozycji.

Styczeń zaczynamy od Pucharu Francji. Swój udział w tych rozgrywkach rozpoczynamy od dziewiątej rundy, gdzie naszym rywalem jest FC Annecy z Ligue 2. Już w dziewiątej minucie dostajemy rzut karny, którego niestety nie wykorzystuje Jota. W 20. minucie do siatki trafia Dellavalle, jednak gol nie zostaje uznany. Do przerwy bezbramkowy remis.

W drugiej połowie w końcu udaje nam się objąć prowadzenie po golu Oristanio. W 90. minucie na 2:0 podwyższył Minamino. Czyli spokojne zwycięstwo, można szykować się do kolejnej rundy? Otóż... nie. W doliczonym czasie gry w dwie minuty tracimy dwa gole, więc o zwycięstwie decyduje seria rzutów karnych. Te, na nasze szczęście, przeciwnik wykonuje tragicznie, więc mimo frajerstwa, unikamy totalnej kompromitacji.

W międzyczasie sprowadziliśmy dwóch nowych zawodników. Przyszedł utalentowany islandzki bramkarz z ligi norweskiej, o którego rywalizowaliśmy z PSG, a także serbski skrzydłowy na wypożyczenie z Unionu Berlin. Brynjarsson zastąpił sprzedanego do krajów arabskich Christensena.

Dwa tygodnie po poprzednim spotkaniu przystępujemy do kolejnej rundy. Ponownie mierzymy się z drużyną z Ligue 2, którą jest Clermont Foot. Tym razem wygrywamy 3:2.

Wracamy do ligi. Do końca miesiąca gramy mecze z zespołami z czołówki, RC Lens i LOSC Lille. W Lens nie zagraliśmy źle, ale ostatecznie przegraliśmy 0:1, a z Lille u siebie udało nam się ugrać remis po niezłym spotkaniu.

Na koniec miesiąca nadal zajmujemy trzynaste miejsce.

Luty zaczynamy od kolejnego meczu Pucharu Francji. Tym razem podejmujemy PSG, które pokazuje nam miejsce w szeregu.

Po odpadnięciu z pucharu wracamy do ligi i szykujemy się do wyjazdu do Nîmes. Jako że gramy z drużyną ze strefy spadkowej, liczę na to, że zagramy jak na nas przystało i spokojnie zwyciężymy. Tymczasem już po czternastu minutach przegrywamy 0:2, a w 36. minucie po rzucie karnym rywale dokładają trzeciego gola... My jednak jeszcze przed przerwą zdołaliśmy wyrównać! Na nic jednak się to zdało, bo zamiast pójść za ciosem, pozwoliliśmy przeciwnikom strzelić czwartego gola...

W następnej kolejce kolejny frajerski remis z Troyes u siebie.

Miesiąc kończymy derbami z AS Saint-Etienne zajmującym ostatnie miejsce w tabeli. No ten mecz to już musimy wygrać, nie?

Do przerwy prowadzimy 1:0, mimo że w 45. minucie Jota nie wykorzystuje rzutu karnego. W 60. minucie gospodarze wyrównują, jednak już chwilę później Došlov wyprowadza nas ponownie na prowadzenie. Niestety już pięć minut po golu na 2:1 to rywale byli na prowadzeniu... W 70. minucie dostajemy kolejny rzut karny. Tym razem do piłki podchodzi Došlov i... również nie wykorzystuje jedenastki. Przegrywamy 2:3...

Na koniec miesiąca remisujemy u siebie z AS Monaco.

Miesiąc kończymy ponownie na trzynastym miejscu, jednak bliżej nam do strefy spadkowej niż górnej połowy tabeli, a o pucharach to już nie ma co myśleć.

Marzec zaczynamy od wyjazdowej porażki z AJ Auxerre.

Następnie przed własną publicznością przegrywamy z Rennes.

W kolejnym spotkaniu remisujemy na wyjeździe z Reims.

Na koniec miesiąca przegrywamy 1:2 u siebie z PSG.

Ze względu na kontuzje i zawieszenia, swoje szanse w tym miesiącu otrzymali napastnicy z drużyn młodzieżowych, Samuel Claude i Huang Peng.

Kończymy miesiąc na piętnastym miejscu.

Kwiecień zaczynamy od kluczowej wygranej na wyjeździe z będącym tuż za nami Montpellier.

Następnie remisujemy 1:1 z Toulouse FC.

Jednak kolejne dwa mecze: z OGC Nice i FC Nantes kończą się naszymi porażkami.

Miesiąc kończymy na szesnastym miejscu...

Do rozegrania zostały dwa mecze, oba przed własną publicznością. Najpierw gramy z przedostatnim FC Lorient. Po karnym w doliczonym czasie gry udaje nam się wygrać 2:1, dzięki czemu zapewniamy sobie uniknięcie spadku bezpośredniego i wskakujemy na czternasą pozycję. 

Niestety w ostatniej kolejce naszym rywalem jest Olympique Marsylia, za to nasi rywale w walce o uniknięcie baraży, czyli Montpellier i Le Havre mierzą się z już zdegradowanymi Nîmes i Lorient.

My już w drugiej minucie tracimy gola, a do przerwy przegrywamy 0:2. Na nasze szczęście Montpellier do przerwy remisuje, więc to oni są na miejscu barażowym. W drugiej połowie udaje nam się strzelić gola kontaktowego, jednak już chwilę później goście odpowiadają bramką na 3:1.

Le Havre swój mecz wygrało pewnie 4:0, a Montpellier niestety wcisnęło tego gola na 1:0...

Kończymy więc na szesnastym miejscu i o utrzymanie będziemy musieli walczyć w barażach.

W międzyczasie zakończył się sezon w Portugalii, gdzie Mafra spokojnie się utrzymała, zajmując trzynaste miejsce, mistrzem natomiast z ogromną przewagą została Benfica.

Naszym rywalem w barażach zostało Quevilly-Rouen Metropole.

W międzyczasie rozegrany został finał Pucharu Francji, w którym PSG wygrało 5:2 z Lille.

Pierwszy mecz barażowy gramy na wyjeździe. I w jedenastej minucie to nasi rywale obejmują prowadzenie. Jeszcze przed przerwą udaje nam się wyrównać, jednak w drugiej połowie gospodarze ponownie wychodzą na prowadzenie. W doliczonym czasie gry dostajemy rzut karny, który tym razem Jota zamienia na gola, więc ostatecznie ratujemy remis.

W rewanżu u siebie od początku przejmujemy inicjatywę i bez większych problemów wygrywamy 3:0.

A więc rzutem na taśmę utrzymujemy się w lidze.

Żaden z zawodników zespołu nie wyróżnił się pozytywnie na przestrzeni sezonu.

Mistrzami Europy w 2028 roku zostali Norwegowie, którzy w finale pokonali po rzutach karnych Francuzów.

Polacy zakwalifikowali się na mistrzostwa, jednak przegrali wszystkie mecze w grupie.

Mimo fatalnych wyników, zarząd zdecydował się pozostawić mnie na stanowisku. Ja jednak zatęskniłem za Polską i postanowiłem kontynuować karierę w ojczyźnie. Krok w tył? Zapewne tak, jednak chciałem w trakcie tej kariery trafić do Polski, a to był chyba ostatni moment na to, by pójść do Ekstraklasy, a że akurat jeden z moich ulubionych klubów radził sobie wyjątkowo słabo, chciałem doprowadzić go z powrotem na należne mu miejsce.


Autor: leafar98

KOMENTARZE

przeminho
Sponsor MFM - rok 2025


Komentarzy: 1876

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Koneser Football Managera

Ranga sponsorska: Sponsor Strategiczny

Dołączył: 2021-10-24

Poziom ostrzeżeń: 0

24-06-2025, 21:41 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Blog na czasie: Lyon właśnie zdegradowany do L2 za długi... wielcy światowej piłki się śmieją w twarz, długi, lewe dochody, jakieś dźwignie i ciort wie co a takie Bordeaux i Lyon zdegradowane, Everton, Forest ujemne punkty, w Hiszpanii kluby sprzedają piłkarzy za polowe ceny żeby zmieść się w wewnętrznych limitach płac. Piłka nożna umiera...

weche
Redaktor Naczelny. Sponsor MFM - rok 2025, Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce, Typer EURO 2024 - 2. miejsce


Komentarzy: 2074

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Strategiczny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

25-06-2025, 07:46 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Powodzenia w Ojczyźnie

Mahdi
Z-ca Redaktora Naczelnego, Sponsor MFM - rok 2025, Wicemistrz Polski FM 15, Mistrz Polski FM 17, FM 19, FM 20, FM 21 i FM 22, 3. miejsce w Polsce FM 18, Typer Sezonu 2020/21 - 2.m, Typer Sezonu 2021/22 - 3.m, Menedżer Miesiąca


Komentarzy: 11104

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Strategiczny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

25-06-2025, 11:28 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Pozycja wyjściowa nie była za ciekawa, ale mimo wszystko spodziewałem się po takim menedżerze więcej :-)

leafar98


Komentarzy: 75

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2024-09-08

Poziom ostrzeżeń: 0

25-06-2025, 17:56

przeminho, dnia 24-06-2025, 21:41, napisał:
Blog na czasie: Lyon właśnie zdegradowany do L2 za długi... wielcy światowej piłki się śmieją w twarz, długi, lewe dochody, jakieś dźwignie i ciort wie co a takie Bordeaux i Lyon zdegradowane, Everton, Forest ujemne punkty, w Hiszpanii kluby sprzedają piłkarzy za polowe ceny żeby zmieść się w wewnętrznych limitach płac. Piłka nożna umiera...

No cóż, równi i równiejsi, najlepsze kluby stały się korporacjami, a pieniądze właściwie zniszczyły zawodową piłkę.

weche, dnia 25-06-2025, 07:46, napisał:
Powodzenia w Ojczyźnie

Dziękuję.

Mahdi, dnia 25-06-2025, 11:28, napisał:
Pozycja wyjściowa nie była za ciekawa, ale mimo wszystko spodziewałem się po takim menedżerze więcej :-)

No cóż, najwidoczniej na taki klub było jeszcze za wcześnie :) ale jak to w życiu, muszą być wzloty i upadki.

Pavlito


Komentarzy: 243

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Techniczny

Dołączył: 2022-08-07

Poziom ostrzeżeń: 0

25-06-2025, 19:51 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

No i miałem rację że ta kariera za szybko się toczy. Ciężko powiedzieć co zawiodło, bo jednak przy bardzo dobrych wiatrach Europejskie Puchary były do ugrania, a tak optymalnie przynajmniej nawiązanie walki o nie, to było nawet twym obowiązkiem, jako górna połowa tabeli. A tak w 13 kolejek bez ciebie Lyon zdobył 16 oczek, a ty w 21 tylko 15. Jestem zaskoczony że nie poleciałeś, ale dla zarządu druga zmiana trenera w ciągu sezonu to by była wizerunkowa wtopa bądź też karma wraca. W Turcji nie zasłużyłeś na wylot a wyleciałeś, tu zasłużyłeś, a nie poleciałeś. Wyrównało się :). Myślę że twoja decyzja o kroku w tył jest słuszna. Trochę tam posiedzieć, i wtedy pomyśleć o kolejnych krokach, a nie chwilę po pierwszym poważniejszym sukcesie z zespołem, jakim było wprowadzenie Mafry do Europejskich Pucharów wchodzić na kolejny szczebel drabiny trenerskiej

leafar98


Komentarzy: 75

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2024-09-08

Poziom ostrzeżeń: 0

25-06-2025, 22:49

@Pavlito – no było za wcześnie, ale takiej oferty żal było nie przyjąć :D tak, w Polsce zamierzam spędzić przynajmniej dwa sezony. Walka o puchary była moim celem, a dlaczego nie wyszło? Może właśnie ten brak autorytetu u piłkarzy... Co się sprawdza niżej, niekoniecznie działa wyżej.

Peter
Strażnik Galaktyki, Sponsor MFM - rok 2025


Komentarzy: 2085

Grupa: Root Admin

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2017-08-15

Poziom ostrzeżeń: 0

27-06-2025, 17:32 , ocenił powyższy materiał: mocne - Ten tekst jest jak narkotyk! Więcej!

Ten tekst jest jak narkotyk! Więcej!

Shrek
Sponsor MFM - rok 2025


Komentarzy: 1737

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

27-06-2025, 20:34

Zauważyłem pewną prawidłowość w Twoich karierach - łatwiej Ci gonić wynik, niż go utrzymać.

Czy wiesz, co może być tego przyczyną?

Czy bez względu na sytuację na boisku stosujesz jedna taktykę, zmieniając tylko nastawienie piłkarzy ( ofensywna, pozytywna, kontratak, itd)?

Czy zmieniasz w tym jednym ustawieniu rolę zawodników, lub ich funkcję (z ataku na wsparcie na przykład)?

Czy stosujesz okrzyki na zawodników?

leafar98


Komentarzy: 75

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2024-09-08

Poziom ostrzeżeń: 0

01-07-2025, 19:43

Shrek, dnia 27-06-2025, 20:34, napisał(a):
Zauważyłem pewną prawidłowość w Twoich karierach - łatwiej Ci gonić wynik, niż go utrzymać.

Czy wiesz, co może być tego przyczyną?

Czy bez względu na sytuację na boisku stosujesz jedna taktykę, zmieniając tylko nastawienie piłkarzy ( ofensywna, pozytywna, kontratak, itd)?

Czy zmieniasz w tym jednym ustawieniu rolę zawodników, lub ich funkcję (z ataku na wsparcie na przykład)?

Czy stosujesz okrzyki na zawodników?


To są bardzo dobre pytania. Najchętniej w ogóle bym wyniku nie gonił, ale niestety rzadko udaje się zachować czyste konto. Co do przyczyny, trudno powiedzieć.

Taktykę dostosowuję do tego, jakimi piłkarzami dysponuję i raczej jej nie zmieniam. Nastawienie już jak najbardziej. Role zmieniam rzadko, funkcję częściej, jeśli już rola to raczej na zasadzie takiej, że wchodzi zmiennik, który najlepiej się sprawdza w innej roli i właśnie tę rolę mu przyporządkowuję. Okrzyki stosuję w każdym meczu.
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-25 by Łukasz Czyżycki