Real Sociedad - wyspa zdrowego rozsądku na oceanie szaleństwa: wstęp i sezon nr 1 (2016/17)

POTRZEBA ODPOCZYNKU

W ostatnim akapicie blogu podsumowującego sezon nr 9 (Motor Lublin), zapowiedziałem przerwę w tej karierze. Potrwa ona minimum dwa miesiące. Przyczyna jest prozaiczna - chciałbym nieco odpocząć od długich opisów, a skupić się na samej grze. Przez ostatnie cztery lata napisałem bowiem około 400 blogów, w których Czytelnicy mogą znaleźć reminiscencje wielu moich karier. Liczę tu również te, które zamieściłem na wiadomym portalu (m.in. 39 sezonów PSG, Stoke, Real Vicenza). Gdy do do tego dołożymy to, co opublikowałem na tej stronie (artykuły, rozgrywka mistrzów, cool corner, zza bramki, dodatki) - wyjdzie około 840 przeróżnych materiałów... Do tego dochodzi praca związana z funkcjonowaniem sajtu Mój Football Manager (reklama, komunikacja z partnerami i współpracownikami, sprawy techniczne i rozwój strony, itp.) A ja przecież jeszcze muszę zarabiać pieniądze...

Szczerze? Jestem trochę zmęczony, mam wrażenie, że więcej czasu powinienem poświęcić rodzinie, a jeżeli chodzi o Football Manager - po prostu zacząć bardziej cieszyć się samą grą. W związku z tym mam nadzieję, że nie będziecie mi mieli za złe, jeżeli - przynajmniej na jakiś czas - zmienię formułę dokumentowania swoich karier.

Nie chcę oczywiście popaść w kompletny banał (czyli przykładowo wklejanie samych screenów z wynikami). Postanowiłem więc, że opis sezonu wyglądać będzie według następującego planu:

1/ Linki do poprzednich blogów.

2/ Dotychczasowe dokonania w tabeli.

2/ Historia związana z byłym lub obecnym zawodnikiem klubu, który prowadzę.

3/ Transfery.

4/ Taktyka.

5/ Screeny dokumentujące poszczególne rozgrywki.

6/ Krótkie podsumowanie.

7/ Statystyka.

Oto próbka, jak to będzie wyglądać....

REAL SOCIEDAD - WSTĘP

Przyznam, że od dawna miałem ochotę rozegrać długą karierę tym klubem! Dlaczego? Bardzo podoba mi się ich zdroworozsądkowe podejście do kwestii zatrudniania obcokrajowców! Podczas gdy większość klubów przypomina zbieraniny słono opłacanych najemników z całego świata - w Realu Sociedad de Fútbol z miasta San Sebastián jest zupełnie inaczej! Z usług cudzoziemców korzysta się nader oszczędnie, preferując graczy rodzimych.

Nie wiem, czy wiecie, ale Real Sociedad przez większą część swojej historii prowadził politykę identyczną jak ich wielki rywal z Kraju Basków, Athletic Bilbao! A zatem - zatrudniali tylko i wyłącznie zawodników o rodowodzie baskijskim. Zmieniło się to w roku 1989, gdy klub zakupił z Liverpoolu wspaniałego snajpera reprezentacji Irlandii, Johna Aldridge’a. Według wielu źródeł (w tym wikipedii) był on pierwszym obcokrajowcem w barwach Realu Sociedad. Nie jest to jednak prawda, co udowodnię troszkę niżej, opisując pewną historię sprzed... 82 lat!

Swoje największe sukcesy drużyna z San Sebastián odniosła w latach 1981 i 1982, kiedy to dwukrotnie wygrywała rywalizację w La Liga. W roku 1981 razem z Realem Madryt zgromadzili po 45 punktów, lecz Real Sociedad był lepszy w bezpośrednich meczach. Rok później wyprzedzili o dwa oczka Barcelonę. W Pucharze Mistrzów (sezon 1982/83) doszli do półfinału!

Najważniejszymi graczami tamtej ekipy byli jej kapitan, bramkarz Luis Arconada, obrońcy Alberto Górriz i Ignacio Kortabarría, pomocnicy Miguel Ángel Alonso „Periko" (ojciec dzisiejszej gwiazdy, Xabiego Alonso) i Jesús María Zamora oraz napastnicy Pedro Uralde, Roberto López Ufarte i Jesús María Satrústegui. Sporo grywał też młodziutki José María Bakero, który potem był gwiazdą nie tylko RSSS, ale i Barcelony. Wspaniała drużyna! Wydaje się również, że wówczas chętniej grywali w reprezentacji Hiszpanii niż obecnie. Wszak na Mundial w 1982 powołania otrzymali Arconada, Alonso, Zamora, Uralde, López Ufarte i Satrústegui!

Później nie udało się już więcej wygrać ligi, a jedynym wymiernym sukcesem było zwycięstwo w Pucharze Hiszpanii (rok 1987). Real Sociedad w nagrodę wystąpił w Pucharze Zdobywców Pucharów, gdzie trafił na Śląsk Wrocław. Zespół z Wrocławia przywiózł z Hiszpanii obiecujący rezultat (0-0), lecz u siebie uległ Realowi Sociedad 0-2. Gole strzelali Lorenzo Loren i Aitor Beguiristáin. W ekipie RSSS wciąż grali Arconada, Górriz, Gajate, Larrañaga, Zamora i Bakero - bohaterowie z początku lat osiemdziesiątych. W kolejnej rundzie zostali wyeliminowani przez Dynamo Mińsk (1-1, 0-0).

Jeszcze w roku 1988 RSSS zajął drugie miejsce w lidze, ale potem przyszły lata chude (nie licząc 3. miejsca w sezonie 1997/98). Dopiero rozgrywki 2002/03 przyniosły spory sukces: wicemistrzostwo Hiszpanii, dwa punkty za Realem! Gwiazdami tamtej ekipy byli niezwykle skuteczni napastnicy zza granicy: Turek Nihat Kahveci (23 gole) i Serb Darko Kovačević (20). Wspaniale grał młody Xabi Alonso, który uznany został najlepszym hiszpańskim graczem ligi.

Później drużyna znacznie obniżyła loty, a w 2007 roku spadła z La Liga aż na trzy lata. Po powrocie (rok 2010) jedynie w sezonie 2012/13 wzbiła się ponad przeciętność (4. miejsce). W eliminacjach Ligi Mistrzów pokonali Lyon i zagrali w fazie grupowej tych rozgrywek.

Teraz nadszedł mój czas!
 

OGRANICZENIA

Przy wyborze tego zespołu najważniejszym kryterium był dla mnie fakt, że w San Sebastián nie zrobili z drużyny wesołego objazdowego cyrku, jakim stało się większość klubów w Europie. Chodzi o to, że w kadrze pierwszego zespołu zatrudnionych jest tylko trzech cudzoziemców. Reszta to Hiszpanie (w większości Baskowie). Drużyna ma swój kod genetyczny, co dla mnie jest zawsze bardzo ważne. Obok doświadczonych graczy (Xabi Prieto, Carlos Martínez, Markel, Zurutuza, Granero, Illarramendi), mamy zawodników młodego pokolenia (Oyarzabal, Concha, Elustondo, Zaldúa). Wspierani przez trójkę wartościowych cudzoziemców (Rulli, Vela i Willian José) - mogą z czasem okazać się groźni dla najlepszych.

Postanowiłem, że w moim Realu Sociedad zawsze występować będzie maksymalnie trzech cudzoziemców w jednym sezonie.
 

OPOWIEŚCI Z SAN SEBASTIÁN (część 1)

W wielu źródłach możemy odnaleźć informację, że pierwszym cudzoziemcem zatrudnionym w Realu Sociedad był Irlandczyk John Aldridge. Nie jest to zgodne z prawdą! Cofnijmy się wiele, wiele lat wstecz...

Jest rok 1930 i trenerem ekipy Realu Sociedad zostaje Anglik Harry Lowe. Miał wtedy prawie 44 lata. W roku 1931 drużyna zmieniła nazwę na „Donostia Club de Fútbol“, która utrzymała się przez cały okres istnienia Drugiej Republiki Hiszpańskiej. I oto 24 marca 1935 dochodzi do wydarzenia, które nie ma swojego odpowiednika w historii La Liga! Donostia (czyli Real Sociedad) pojechała na mecz z Valencią. W owych czasach, z powodów finansowych, na mecze ligowe wyjeżdżało tylko jedenastu przewidzianych do gry zawodników. Tymczasem jeden z piłkarzy poczuł się przed spotkaniem niedysponowany. Co robić?! Na boisko wyszedł trener - Harry Lowe! Nie byłoby w tym może nic sensacyjnego, gdyby nie wiek Anglika. Otóż miał wtedy dokładnie 48 lat i 226 dni! Był to jego jedyny występ w lidze hiszpańskiej, lecz dał mu on miano najstarszego gracza w całej jej historii! Twórcy Football Managera (konkretnie hiszpański researcher) pomylił datę owego meczu, wpisując w edytorze 28 stycznia 1934:

Mogę Was jednak zapewnić, że spotkanie z Valencią (nota bene przegrane przez RSSS aż 1-7) w którym zagrał Lowe odbyło się 24 marca 1935. Informują o tym m.in. specjalistyczne, cenione hiszpańskie strony internetowe dwóch znanych gazet, El Pais i AS, w artykułach opublikowanych w roku 2013 (kliknij poniżej):

A tutaj potwierdzenie tej niecodziennej historii z innych źródeł (można kliknąć, by przejść do artykułów):

A zatem, kiedy ktoś będzie przy was twierdził, że to John Aldridge był pierwszym cudzoziemcem w Realu Sociedad - nie wierzcie! Harry Lowe wyprzedził go bowiem o... 54 lata, dodatkowo ustanawiając niezwykły rekord.
 

TRANSFERY

Pierwsze okno „zamknięte“, w grę więc wchodziły tylko wypożyczenia (lub wolne transfery):

PRZYBYLI:

08/07/2016:
Santiago Mina Lorenzo-SANTI MINA (Valencia, dwuletnie wypożyczenie)
08/07/2016:
BORJA López Menéndez (Barcelona, dwuletnie wypożyczenie)
31/01/2017:
Daniel Sánchez AYALA (Middlesbrough, 17 000 000 euro)
31/01/2017:
Marc MUNIESA Martínez (Stoke, 23 500 000 euro)

ODESZLI:

10/01/2017:
MIKEL GONZÁLEZ Martínez (Stoke, 220 000 euro)
31/01/2017:
IÑIGO MARTÍNEZ Berridi (Manchester United, 21 500 000 euro - może wzrosnąć do 29 500 000 euro)

TAKTYKA

Zdecydowałem się wypróbować zupełnie nową taktykę. Grał będę bez skrzydłowych (co nie jest dla was pewnie żadną nowością), ale już ustawienie czwórki pomocników to absolutne novum! Przynajmniej dla mnie. Grać będziemy w oparciu o piękne kombinacje w środku pola, coś na wzór tiki-taki, ale również... z dwoma napastnikami!

CUDZOZIEMCY

   

Od lewej: Rulli, Vela i Willian José.

ROZGRYWKI

Puchar Hiszpanii

Stracone trzy gole w 12 minut - tak się przegrywa niemal pewny awans...

finał

Liga

Snajperzy:

Europa

Superpuchar Europy 2016

Liga Europy 2016/17

Liga Mistrzów 2016/17

PODSUMOWANIE

Przed sezonem bukmacherzy typowali, że zajmiemy 9. miejsce w lidze. Zajęliśmy piąte, a mogło być jeszcze lepiej! Jednak w ostatniej kolejce przegraliśmy u siebie z Valencią; zwycięstwo dałoby nam czwartą lokatę i awans do eliminacji Ligi Mistrzów!

Najlepszym strzelcem zespołu został niespodziewanie wypożyczony z Valencii Santi Mina; gdyby ten chłopak wykorzystywał chociaż 50% wszystkich okazji, zostałby królem strzelców! Niestety, wykańczanie akcji oraz opanowanie ma na poziomie “12“ i to było widać... Jednak odniósł duży sukces indywidualny - dzięki swojej dobrej postawie został wybrany „Złotym Chłopcem", czyli najbardziej obiecującym graczem Europy za rok 2016!

Drużyna bardzo dobrze wypadała w lidze na tle mocarzy: z Realem 2-1 (d), 3-2 (w), z Barceloną 1-1 (w), 1-0 (d). Niestety, na inne, słabsze drużyny nie zawsze potrafiłem należycie zawodników zmotywować.

Osobny rozdział to mecz rewanżowy z Realem Madryt w Pucharze Hiszpanii... Po zwycięstwie u siebie 2-0, na Santiago Bernabéu trzymaliśmy 1-1 do 78 minuty... A potem stracilismy trzy bramki, ostatnią - decydującą - już w doliczonym czasie...

31 stycznia 2016 prezes wyciął mi numer i sprzedał do Manchesteru United najlepszego stopera Iñigo Martíneza... Na gwałt musiałem szukać następcy. Sprowadzony z Middlesbrough Daniel Ayala dał radę i zdołał załatać dziurę! Przy okazji kupiłem Muniesę, który jest dobrym defensywnym lewym obrońcą, a i na stoperze sobie poradzi.

Cudzoziemcy spisywali się poprawnie, ale... tylko Rulli zostanie na następny sezon. Vela i Willian José chcą grać gdzie indziej (i oczywiscie zarabiać znacznie lepiej). A ja nie będę ich na siłę trzymał, gdyż obcokrajowiec musi robić większą róźnicę na boisku niż czynili ją oni.

Natomiast bramkarz z Argentyny rozegrał wszystkie mecze oprócz... ostatniego ligowego z Valencią! Odniósł  kontuzję na treningu i zastąpił go Toño. Wypadł poprawnie, ale mecz przegraliśmy... Trzeba od razu powiedzieć, że Rulliemu zdarza się wpuścić babola, ale generalnie - ze względu na wspaniały refleks - dużo sytuacji potrafi wybronić.

STATYSTYKI

W sezonie 2016/17 barwy Realu Sociedad reprezentowało 27 piłkarzy (24 Hiszpanów, 1 Argentyńczyk, 1 Brazylijczyk i 1 Meksykanin):

W tabeli kolejno: piłkarz, wiek, pozycja, cudzoziemcy, mecze (Liga, Puchar Hiszpanii), suma rozegranych meczów i strzelonych goli.

Wiek zawodników w dniu: 31/12/2016.

Fakty - sezon 2016/17

Najlepszy snajper RSSS w lidze:
15 - Santiago Mina Lorenzo-SANTI MINA
Najlepszy snajper RSSS ogółem:
18 - Santiago Mina Lorenzo-SANTI MINA

Gole ze stałych fragmentów:
Esteban Félix GRANERO Molina - wolny (1 x Liga)
Mikel OYARZABAL Ugarte - wolny (1 x Liga)
Xabier Prieto Argarate-XABI PRIETO - wolny (2 x Liga), karny (2 x Liga)

Obronione rzuty karne:
Gerónimo RULLI - (Liga, vs Atlético Madryt, 17/09/2016 - strzelał K. Gameiro) 55 min.
Gerónimo RULLI - (Liga, vs Athletic Bilbao, 21/01/2017 - strzelał M. San José) 6 min.

Nie strzelone rzuty karne:
Sergio CANALES Madrazo (Puchar Hiszpanii, vs Málaga, 30/11/2016 - obronił C. Kameni) 57 min.

Bramki samobójcze dla RSSS:
Liga: A. Fernández - Villarreal.
Liga: Z. Feddal - Alavés.
Liga: R. Rosales - Málaga.
Puchar Hiszpanii: A. Robles - Málaga.

Kapitanowie RSSS:
Xabier Prieto Argarate-XABI PRIETO - 34 (34 od początku)
MIKEL GONZÁLEZ Martínez - 6 (6)
David ZURUTUZA Veillet - 3 (2)

Zawodnik roku wg. kibiców:
Xabier Prieto Argarate-XABI PRIETO

Historia mojego Realu Sociedad od lata 2016

KLUB

Najwyższa frekwencja: 
(32 000 widzów, 22/08/2016 vs Athletic Bilbao 1-2, Liga)

Najniższa frekwencja: 
(16 571 widzów, 21/12/2016 vs Málaga 4-0, Puchar Hiszpanii)

Średnia frekwencja: 
(28 262 widzów - sezon 2016/17)

Najwyższe wpływy z biletów: 
(1 260 000 euro, 04/01/2017 vs Real Madryt 2-0, Puchar Hiszpanii)

REKORDY

Najwyższe zwycięstwo (wszystkie rozgrywki): 
(4-0, 20/09/2016 vs Deportivo La Coruña, Liga) i (4-0, 21/12/2016 vs Málaga, Puchar Hiszpanii)

Najwyższe zwycięstwo (liga): 
(4-0, 20/09/2016 vs Deportivo La Coruña)

Najwyższa porażka (wszystkie rozgrywki): 
(1-4, 11/01/2017 vs Real Madryt, Puchar Hiszpanii)

Najwyższa porażka (liga): 
(0-3, 05/02/2017 vs Atlético Madryt)

Najwięcej goli w meczu (wszystkie rozgrywki): 
(5-3, 20/11/2016 vs Espanyol Barcelona, Liga)

Najwięcej goli w meczu (liga): 
(5-3, 20/11/2016 vs Espanyol Barcelona)

Najwięcej meczów bez porażki (wszystkie rozgrywki): 
(7, 20/09/2016 - 30/10/2016)

Najwięcej meczów bez porażki (liga): 
(7, 20/09/2016 - 30/10/2016)

Najwięcej zwycięstw z rzędu (wszystkie rozgrywki): 
(7, 20/09/2016 - 30/10/2016)

Najwięcej zwycięstw z rzędu (liga): 
(7, 20/09/2016 - 30/10/2016)

Najwięcej porażek z rzędu (wszystkie rozgrywki): 
(2, 05/02/2017 - 12/02/2017)

Najwięcej porażek z rzędu (liga): 
(2, 05/02/2017 - 12/02/2017)

Najwięcej remisów z rzędu (wszystkie rozgrywki): 
(2, 28/08/2016 - 10/09/2016 i 03/12/2016 - 09/12/2016)

Najwięcej remisów z rzędu (liga): 
(2, 28/08/2016 - 10/09/2016 i 03/12/2016 - 09/12/2016)

Najwięcej meczów bez zwycięstwa (wszystkie rozgrywki): 
(4, 22/08/2016 -  17/09/2016 i 30/11/2016 - 18/12/2016)

Najwięcej meczów bez zwycięstwa (liga): 
(4, 22/08/2016 -  17/09/2016)

PIŁKARZE

Najmłodszy zawodnik:
Mikel OYARZABAL Ugarte (19 lat i 123 dni, 22/08/2016 vs Athletic Bilbao 1-2, Liga)

Najstarszy zawodnik:
Xabier Prieto Argarate-XABI PRIETO (33 lata i 265 dni, 21/05/2017 vs Valencia 0-1, Liga)

Najmłodszy strzelec bramki:
Mikel OYARZABAL Ugarte (19 lat i 152 dni, 20/09/2016 vs Deportivo La Coruña 4-0, Liga)

Najstarszy strzelec bramki:
Xabier Prieto Argarate-XABI PRIETO (33 lata i 251 dni, 07/05/2017 vs Leganés 3-2, Liga)

Najwięcej bramek w meczu:
Santiago Mina Lorenzo-SANTI MINA (3 gole, 01/05/2017 vs Sporting Gijón 3-1, Liga)

Najszybszy gol:
Carlos Alberto VELA Garrido (1 minuta i 23 sekunda, 22/08/2016 vs Athletic Bilbao 1-2, Liga)

Najwięcej meczów w historii (wszystkie rozgrywki):
Gerónimo RULLI  (41 meczów, 2016-17)

Najwięcej meczów w historii (liga):
Gerónimo RULLI  (37 meczów, 2016-17)

Najlepszy snajper w historii (wszystkie rozgrywki):
Santiago Mina Lorenzo-SANTI MINA (18 goli, 2016-17)

Najlepszy snajper w historii (liga):
Santiago Mina Lorenzo-SANTI MINA (15 goli, 2016-17)

Santi Mina