SSC Napoli, wspólna drużyna MFM (sezon nr 4: 2019/20)

KAMINIORA NADSZEDŁ CZAS

SŁOWEM WSTĘPU

   Ogromnie pragnę Was przeprosić. Myślałem, że dam radę rozegrać ten sezon w czasie przeznaczonym na to. Jednak nowa praca, a dodatkowo jeszcze pracuje w tej starej. Poprostu przerosło mnie to. Nie lubię jak coś deklaruję i nie jestem w stanie tego spełnić. Dlatego jeszcze raz przepraszam i zachęcam do lektury.

   Nadszedł czas by przejąć Napoli! Nie ukrywam, że strasznie mnie cieszy perspektywa prowadzenia naszej wspólnej drużyny Napoli. Postaram się nie zawalić i pokazać na co mnie stać. Sezon czwarty zapowiada się genialnie, bo skład jest już naprawdę mocny, a co za tym idzie i o sukces powinno być łatwiej. Najważniejsze jest, by Arek się odbudował po ostatniej kontuzji, przez co stracił praktycznie cały zeszły sezon. Jedyne co na razie mogę obiecać to to, że dołożę wszelkich starań, by Napoli godnie się zaprezentowało nie tylko we Włoszech, ale też w Lidze Mistrzów! Oczywiste jest, że w rozgrywkach krajowych mierzę w zwycięstwo w Serie A oraz w Pucharze Włoch. W Lidze Mistrzów na pewno stać zespół na półfinał, a może i także uda się zwyciężyć? 

   Czas na autoprezentację jegomościa Kamińskiego. Mój FMowy odpowiednik, jest słaby, ale przynajmniej nie wygląda jak odpowiednik Łukasza. Sory @Mahdi, ale twoja wizualizacja w FMie jest tragiczna :) 

Zatem zapraszam na czwarty sezon w Neapolu, a pierwszy i ostatni pod moją wodzą!

POCZĄTKI W KLUBIE

   Na początku przypomnijmy jak to się ma z wypożyczeniami po moim przyjśćiu. Szkoda, że nie mam Mertensa, ale trudno się mówi. Ktoś inny go zastąpi :)

   Sukcesy Napoli już też pewne odnosiło, ale to na pewno nie jest ich szczyt możliwości, a moim zadaniem jest tę gablotę powiększyć! Napoli awansowało też na 7 pozycję wśród klubów na naszym globie, co jest na pewno dobrym prognostykiem przed sezonem, a Serie A utrzymało 3 lokatę.

   Z finansami nie jest różowo. Zaczynam na debecie i to niemałym. Dlatego trzeba będzie jakoś to załatać :) Na szczęście zarząd rzucił trochę grosza.

TRANSFEROWO-KONTRAKTOWY ZAWRÓT GŁOWY

   Dopiero co przyszedłem do klubu, a już trzej podstawowi zawodnicy zaczynają gadać o zmianie klubu. Co ja im zrobiłem? Bombardowali mnie ofertami transferowymi. Diawarę chciała Barcelona, a ten się obraził na śmierć, że go nie puściłem. No cóż przejdzie mu. Jorginho chciał Bayern, ale też nie było mowy o wyprowadzce. Laporte zachciała sobie Chelsea i PSG. Roga na celowniku miał Real i PSG. Oczywiście żaden z nich nie odszedł. Nie mogłem sobie na to pozwolić. Na szczęście poza Diawarą nie było zbytecznego kręcenia nosem. Donnarummę przekonała nowa umowa. Jest jeden haczyk i nazywa się 103mln £. Naprawdę chłopaki... nie dało się inaczej.

   Później przedłużyłem jeszcze parę kontraktów z naszymi graczami. 

Z młodych ofertę dostali: napastnik Vincenzo di Natale, środkowy obrońca Alessandro Petruzzi. W tym sezonie chcę dać szansę młodym i odważnie wprowadzać ich do drużyny, gdyż szkółka SSC Napoli jest na pewną jedną z lepszych na świecie!
Z wyjadaczy ofertę dostał: Alessandro Tonelli, który jest rezerwowym środkowym obrońcą. Jego największym plusem jest to, że jest Włochem, ale też nie ma jakiś tragicznych atrybutów.

   Niestety nie wszyscy chcieli przedłużyć kontrakt. Za cholerę nie mogłem przekonać Sepe do przedłużenia kontraktu... Eddy coś ty mu zrobił xD ? Na jego miejsce wskoczył młodziutki Agostino Vallarsa. Ma on dopiero 17 lat, ale powiem Wam, że się sprawdził :) Dał radę młodzieniaszek! Maiello odszedł, bo nie miał przyszłości w klubie.

   Poza Sepe i Maiello SSC Napoli opuścili:

Duvan Zapata, nie był dla mnie nawet rezerwowym, a 12mln (możliwe 20mln) jest godną zapłatą i tak zameldował się w Evertonie. Podobna przyszłość czekała Mario Balotteliego. W sumie i kwota podobna. Ten natomiast poszedł do Milanu. Sory Eddy. Wiem, że go sprowadziłeś z braku alternatywy, ale ja tego gościa u siebie nie zdzierżę. Z wartych uwagi ubytków odszedł jeszcze Vlad Chiriches. Chciałem dać mu nowy kontrakt, bo poprzedni był na wykończeniu, ale on zażądał horrendalnej kwoty! Dlatego był to ostatni moment, by go upłynnić do Stoke. 7mln to nie jest ogromna kwota, ale lepszy rydz niż nic. Tak powiadają. Wypożyczyłem też Leandrinho, bo potrzebuje ogrania, a myślę, że środek pola jest już zarezerwowany dla nowych zawodników w tym dla naszego wychowanka i mojego odkrycia sezonu, ale o tym później :)

NOWY NABYTEK

   Teraz chcę Wam przedstawić nowego zawodnika, który przejdzie do Napoli! O tego zawodnika musiałem trochę powalczyć. Jego już były zespół nie wyobrażał sobie jego odejścia, a mi bardzo na nim zależało. Więc prosiłem, błagałem, groziłem i w końcu 26/07/2019 r, się udało! Zależało mi na wzmocnieniu środka obrony, bo wypadnięcie Laporte, albo Koulibalyego stawiało, by mnie w bardzo trudnej sytuacji. 

   Zdecydowałem się na Alessio Romagnoliego z Milanu! Młody z dobrymi atrybutami, a do tego Włoch! Nie chciałem zwiększać liczby obcokrajowców, a ten transfer wydaje się być strzałem w kolano dziesiątkę!

Zaczęło się tak:

   Na początku żądali 137 mln £, ale jak się domyślacie nawet w ratach bym tego transferu nie urealnił... Na szczęście sam zawodnik, postawił się Benitezowi! No i Milan musiał zejść z ceną :)

   Alessio dołączył do naszego zespołu za 65 mln £, ale oczywiście większość w ratach na 4 lata. Więc jakoś damy radę. Mam nadzieję, że ten transfer przypadnie następnym szkoleniowcom prowadzącym Napoli do gustu, bo mi się wydaje, że będzie świetnym nabytkiem!

   Teraz tak na prawdę można by było sprzedać go za większe pieniądze niż zapłaciliśmy, ale oczywiście nie zamierzam tego robić. Jest zbilansowanym zawodnikiem i może nie powala, aż tak atrybutami, ale on przecież ma dopiero 24 lata. Więc jeszcze cała kariera przed nim. Wchodzi dopiero teraz na najwyższe obroty!

   Transfer tego zawodnika pozwolił też pobić rekord najdroższego włoskiego piłkarza w historii, a drugim było pobicie naszych wydatków na 1 transfer! Alessio kosztował nawet więcej niż niekwestionowany najlepszy środkowy obrońca naszej drużyny Laporte!

Poniżej zestwienie wszystkich transferów w pierwszym oknie transferowym:

  Dwie sprawy! Dołączył do Nas Romagnoli! Druga? Z Juve i z całej Serie A odchodzi Paulo Dybala! Tak! Teraz nasze szanse rosną! Brawo Juve, brawo City!

Zmiany w sztabie:

   Po @EddyManiolo, nie było za bardzo czego zmieniać. Sztab był naprawdę na bardzo wysokim poziomie. Wykonałem na początku tylko jeden ruch, do którego byłem de facto zmuszony. Król odchodzi! Za wiele dla Napoli nie popracował, bo zatrudniony został 02/06/2018 r. Zdecydowałem się zastąpić go trochę wiekowym scoutem z Portugali. Aurelio Pereira został wyciągnięty ze Sportingu. Jego umiejętności z pewnością pozwolą mu wykonywać powierzone mu zadania z pełnym profesjonalizmem.

TAKTYKI

   Przed rozpoczęciem sezonu musiałem ustalić taktykę jak będziemy grać. Jest to tak naprawdę chyba najważniejszy aspekt gry. Od lewej dwie taktyki, które stosowałem najczęściej, a z prawej ta najrzadziej stosowana, bo przecież SSC Napoli musi grac ofensywnie. Pierwsza była bardzo ofensywna, nastawiona na grę kombinacyjną, kontrolę piłki i duże posiadanie, gdzie boczni obrońcy byli usposobieni też do gry ofensywnej. Druga była bardzo podobna, ale zakładała zagęszczenie środka pola i nie, aż tak odważna. Ostatnia natomiast była nastawiona na grę z kontry i bronienie wyniku. Trzy taktyki, z którymi zawodnicy SSC Napoli nie powinni mieć problemu :)

SPARINGI

   Pierwsza seria sparingów miała na celu nauczenie zawodników "jak grać" i zaznajomić ich z nowym wyzwaniem taktycznym. Poza tym chciałem sprawdzić kto się sprawdzi :) Zaczeło się niemrawo. Przegrałem z PAOKiem, który nie ukrywajmy wielkim wyzwaniem nie był. Można na pewno wytłumaczyć to początkiem przygotowań. Ważne, że Milik strzelił dwie bramki. Reszta spotkań z pewnością po mojej myśli i bardzo mnie cieszy dobra dyspozycja ofensywnych zawodników. Młodzież także pokazała, że nie będzie tylko statystowała na ławce, a zamierza powalczyć o pierwszy plac gry. Na pewno gwiazdami od razu nie będą, ale solidnymi rezerwowymi na pewno!

ROZGRYWKI SIERPIEŃ-WRZESIEŃ

   Oczekiwania zarządu są jak najbardziej w naszym zasięgu, ale wcale też nie są niskie. Co prawda nie przykładają wagi do walki w Pucharze Włoch, ale ja zamierzam go wygrać!

SUPERCOPPA TIM

   Nadszedł czas na debiut w oficjalnym spotkaniu. Standardowo zaczynam od Supercoppa TIM, gdzie przyjdzie się zmierzyć z Empoli! Spodziewam się łatwego zwycięstwa, ale przecież zawsze może się zdarzyć gorszy dzień. Dlatego nie mogę potraktować tego spotkania lekceważąco.

   Wychodzimy według mnie najsilniejszym składem, a o zaskoczeniach nie było mowy. No poza jednym zawodnikiem, który olśnił mnie swoją grą w sparingach, a mowa o Gaetano! Ma świetlane perspektywy i wszystko jest w jego nogach! Oczywiście dwóch Polaków w składzie.

   Mecz o Superpuchar obejrzało na stadionie Olimpico 63 922 widzów. Zobaczyli oni fenomenalny spektakl, przynajmniej Nasi sympatycy :) Zaczęło się niemrawo, a do 38 minuty Empoli stawiało opór. Pierwszy sygnał, że puchar musi być nasz dał ten, o którym mówiłem, że jest jedynym zaskoczeniem w składzie. Gianluca Gaetano zdobywa bramkę na 1-0! Później poszło już z górki, a Empoli straciło wolę walki. Bramka Diawary, do szatni dała nam spokój ducha. Jednak nie zamierzałem na tym poprzestać i kazałem zawodnikom w drugiej połowie dać z siebie więcej! No i podziałało. Od razu po przerwie w odstępie minuty Arek Milik strzelił dwie bramki i w sumie zamknął to spotkanie! Na koniec trafienia dołożyli Belotti i Hamsik i było pozamiatane! 7 strzałów celnych i 6 bramek! Rewelacyjnie wchodzimy w ten sezon!

   Najbardziej wyróżnił się Gaetano, który dostał szansę, którą wykorzystał w 100%! Bramka i dwie asysty. Chyba będzie to nowa gwiazdeczka z Neapolu! Oby utrzymał swoją dyspozycję. Roznieśliśmy Empoli, a pierwsze trofeum za mojej kadencji ląduje w gablocie! Niby nieznaczące, ale jak ma się tylko jeden sezon to trzeba walczyć o wszystko! Było to drugie zwycięstwo w tych rozgrywkach pod rząd dla SSC Napoli!

   To spotkanie pozwoliło osiągnąć rekordowy wynik i to jaki! Pobiliśmy poprzedni rekord i to trzykrotnie!

SERIE A

   Jesteśmy faworytem do zdobycia mistrzostwa w Serie A i tego się trzymam. Zamierzam osiągnąć to czego ode mnie oczekują. W roli faworyta do zdobycia korony króla strzelców typowany jest tylko Belotti. Z pewnością zeszłoroczna kontuzja Arka miała na to wpływ, że nie ma go w tym zestawieniu.

   Niestety przed startem ligi kontuzji doznał nasz podstawowy bramkarz Gianluigi Donnarumma! Cholera, myślałem sobie przed sezonem, że nie sprowadzam bramkarza, bo kontuzja Gigiego jest mało prawdopodobna, a już na początku taka wtopa... Szansę musi otrzymać młodziutki bramkarz Agostino Vallarsa. Jest perspektywiczny, ale ma dopiero 17lat... Będzie musiał pokazać pełnię swoich umiejętności, bo początek sezonu jest zawsze istotny!

   Pierwsze spotkanie przypada z Sassuolo. Młody bramkarz, co prawda puścił 3 bramki, ale z pewnością nie był to jakiś zły mecz w jego wykonaniu. Obronił przecież dwa strzały! A tak na serio mecz obfitował znów w bramki! Fenomenalna dyspozycja Milika! Cztery bramki! Jedną dołożył fenomenalny młodzian Gaetano! Mamy lidera po pierwszej kolejce!

   Młody został też piłkarzem tygodnia! Czyżbym miał nosa do niego!? Oby! Nie wachałem się więc, by zaproponować mu nowy kontrakt.

   Drugim wartym wspomnienia meczem w tym okresie, było spotkanie z Milanem! Batalie z Milanem zawsze są prestiżowe, dlatego nie było mowy o odpuszczaniu, czy dekoncentracji! Najpierw Bacca dał prowadzenie ekipie z Mediolanu, ale kiedy myślałem o tym jak zrugać moich zawodników  w przerwie Insigne strzelił bramkę na 1-1! Było to bardzo ważne trafienie! Oczywiście w przerwie był opieprz i podziałał! Belotti wyprowadził Nas na prowadzenie, a dzieła zniszczenia dokończył Hamsik z karnego! Zasłużenie zwyciężyliśmy w tym meczu!  Po tym spotkaniu wylądowaliśmy ponownie na fotelu lidera Serie A!

   W okresie sierpnia i września gra Napoli wyglądała fenomenalnie! Wysokie zwycięstwa z Sassuolo, Palermo i oczywiście Milanem. Nieco mniejsze z Bologną (byli na 2 miejscu w tabeli przed spotkaniem z Napoli), Atalantą. Niestety jedyną wtopą był remis z Udinese... zaliczyć to trzeba w kategorii porażki. Szkoda. Naprawdę szkoda... bo mielibyśmy komplet wygranych!

   Po 6 spotkaniach mamy fotel lidera! Strzeliliśmy, aż 18 bramek! Niestety straciliśmy, aż 8. Nie wiem, czy zganić to na naszą bardzo ofensywną grę? Czy na jakieś złe ustawienia obronne? Zobaczymy musze pomyśleć co z tym fantem zrobić. Na razie na pewno jestem bardzo szczęśliwy z gry naszej WSPÓLNEJ drużyny!

LIGA MISTRZÓW

   Liga Mistrzów to jeden z priorytetów! Liczę na dobry wynik, a nasza gra w lidze pozwala myśleć nawet skromnie o zwycięstwo w tych rozgrywkach! Na początek losowanie! Trafiliśmy na Manchester United, z którymi pewnie będziemy się bić o pierwsze miejsce. Bayern Leverkusen, który może zamieszać w grupie, byle nie namieszał Nam! Espanyol Barcelonę, który jak mniemam będzie dostarczycielem punktów. Grupa może nie najłatwiejsza, ale na pewno w naszym zasięgu. Nawet to pierwsze miejsce! Tak więc do boju! Warto zauważyć, że żadna polska drużyna nie awansowała do fazy grupowej LM... Szkoda :(

   Pierwsze spotkanie z Niemcami na wyjeździe. Obawiałem się trochę tego spotkania. Liga to nie to samo co rozgrywki europejskie. W Europie trzeba wykrzesać z siebie więcej! No i się udało! Nie było łatwo, bo samo spotkanie bardzo wyrównane, a rywale z Leverkusen od Nas nie odstawali. Na szczęście mamy Belottiego, który wszedł z ławki i dał nam jakże ważne zwycięstwo. Pierwsze w tej fazie! Dobrze zaczynamy :)

PODSUMOWANIE SIERPIEŃ-WRZESIEŃ

   Wstępne przygotowania do sezonu i te dwa miesiące dały mi wiarę w końcowe sukcesy! Młodzi zawodnicy pokazali się z dobrej strony, a zwłaszcza Gaetano i bramkarz Agostino Vallarsa. Naprawdę mile mnie zaskoczyli i teraz wiem, że będę mógł na nich stawiać. Fenomenalną formę strzelecką ma też Arek Milik! Choć czsaami się zacina, ale to już wszyscy wiemy po ostatanich sezonach. Patrzcie, że Gaetano jest najlepszym asystentem zespołu! Niesamowity jest ten chłopak...

   SSC Napoli wystartowało z przytupem! Nie dając większych szans rywalom na każdym z pól, gdzie rywalizowaliśmy!

ROZGRYWKI PAŹDZIERNIK-GRUDZIEŃ

   Po bardzo udanym początku sezonu liczę na podtrzymanie dobrej passy tak, by nasza pozycja, głównie w lidze nie uległa osłabieniu, a na dodatek chcę oczywiście awansować z grupy w LM

SERIE A

   Z ciekawszych spotkań to właśnie mecz z Interem dostarczł mi wielu emocji! Mieliśmy co prawda przewagę w statystykach, ale sam przebieg meczu nie był taki jednostronny! Po bramce Milika na 2-0 liczyłem na łatwą końcówkę. Jednak Barbosa w 84' strzelił bramkę i się troszeczkę zagotowało w szeregach SSC Napoli. Dobrze, że Silva nie wytrzymał ciśnienia i chwilę po bramce dla Interu dostał czerwoną kartkę. Spotkanie to pozwoliło nam na powrót na pozycję lidera Serie A!

   Roma zawsze jest ciężkim przeciwnikiem. Dlatego nie dziwiło mnie, że do 70' spotkanie było wyrównane i mimo, że nasza przewaga była ogromna to nie potrafiliśmy nic strzelić. Na szczęście Belotti dał nam prowadzenie, a chwilę później Allan uderzeniem zza pola karnego uspokoił moje nerwy.

   Seria ciężkich spotkań trwa dalej. Teraz czas na Lazio! Napoli zdominowało rywala, ale co z tego? W 44' tracimy bramkę.... i aż do 90' musieliśmy drżeć o jakikolwiek punkt! Dobrze, że Marek jest z nami, bo stracilibyśmy głupio punkty...

   Przyzedł czas na spotkanie z Juve... i naszą pierwszą porażkę! Mecze z nami były udręką dla rywali! Jednak z Juve wiedziałem, że mogę przegrać. No i przegrałem. Znów to my przeważaliśmy i to my atakowaliśmy. W szeregach rywala nie było już Dybali, ale mieli Ziyecha, który wykorzystał dwa karne i to zespół z Turynu może cieszyć się ze zwycięstwa.

   W lidze nie ma co narzekać! Między paździenikiem, a grudniem zanotowaliśmy tylko jedną porażkę. Remisy z Frosinone i Ceseną też mogę zakwalifikować do porażek. Remisy z takimi rywalami nie mogą się zdarzać!

   Coraz bardziej uciekamy rywalom! Co ciekawe Juve dopiero na 4 miejscu, a brak Dybali im zdecydowanie nie służy, ale to nie mój problem : ) Sampa i Udinese jakoś za wysoko jak dla mnie, lecz i tak pewnie później ich forma spadnie, a razem z nią ich pozycja w tabeli.

LIGA MISTRZÓW

   Po zwycięstwie nad Niemcami zamierzałem pokonać United, by umocnić swoją pozycję w grupie! Mecz odbył się na naszym stadionie. No i co? Mecz był popisem Marko Roga! Zdemolował obronę Manchesteru United! Strzelił 3 bramki, ale żeby nie było tak pięknie Anglicy też zaaplikowali nam 3 bramki. Po remisie niestety spadliśmy na drugą pozycję w tabeli.

   Następnie przyszedł czas na mecz, który musieliśmy wygrać. Padło mnóstwo bramek, a bohaterami spotkania zostali Rog i Gaetano, czyli nasze młode gwiazdy! Po tym spotkaniu na półmetku fazy grupowej ponownie znaleźliśmy się na pozycji lidera.

   Rewanż miał być tylko przetarciem przed trudniejszymi meczami i tak się stało. Jednaj dwie bramki po karnych i to jednym w 92'? Trochę słabo.

   Po pierwszym spotkaniu z Leverkusen myślałem, że będzie łatwo, a nie było... zaczęło się rewelacyjnie Insigne strzela w 6' na 1-0! Później pasmo nieszczęść... Najpierw debilizmem wykazał się Calabria, a chwilę później nie mniejszym debilem Koulibaly... dodam, że czarnoskóry obrońca sfaulował rywala praktycznie na środku boiska od tyłu! Po co? Nie wiem. Trzymaliśmy się jednak dzielnie, aż do 84' kiedy Volland wykorzystał niefrasobliwość naszej obrony i strzelił wyrównującą bramkę. Naprawdę szkoda! Lecz z drugiej strony patrząc na przebieg spotkania możemy się cieszyć. Mamy zapewniony awans, ale mogliśmy mieć już zapewnione 1 msc. w grupie, a tak musimy walczyć.

Ostatnie spotkanie fazy grupowej gramy z rywalem o 1 miejsce. Bezpośrednie starcie! No i nas starli, ale z powierzchni ziemi. Nie mieliśmy żadnych atutów i niestety dopiero druga lokata w grupie...

   Okazaliśmy się minimalnie gorsi od Anglików. Niestety ich paka jest nieziemska... zwłaszcza w ofensywie, ale o tym przekonacie się później :)

   Los przydzielił nam PSG... Nie powiem, by było to dobre losowanie. Z ciekawszych spotkań czeka jeszcze mecz BVB - Barcelona i Bayern  - Manchester United :) 

TIM CUP

   W pucharze po demolce dokonanej na Empoli zagramy z Palermo, czyli wcale niewiele lepszym zespołem. Nie może być inaczej. Czekam na łatwe zwycięstwo!

   Tak jak chciałem, tak miałem. Gładkie 3-0 bo rewelacyjnym meczu Lorenzo Insigne! Puchar musi być nasz!

PODSUMOWANIE PAŹDZIERNIK - GRUDZIEŃ

   Następne miesiące upłynęły z bardzo dobrymi wynikami sportowymi, ale nie tylko. Zarząd przystał na moją prośbę o rozbudowę obiektów młodzieżowych, ja jako menago zostałem wyróżniony!

   Milik dalej najlepszym strzelcem zespłu, ale też asystentem! Jednak jak już wszyscy wiedzą, ten zawodnik potrafi bardzo irytować swoją indolencją... strzelecką. Mimo wszystko nie jest źle!

ROZGRYWKI STYCZEŃ - MARZEC

   Jak na razie idziemy jak burza! Tylko, że teraz przed nami decydująca część sezonu i mam nadzieję, że uda się wygrać wszystko. Przynajmniej mam taki cel.

TRANSFEROWO-KONTRAKTOWY ZAWRÓT GŁOWY CZĘŚĆ 2

   Czas na drugie okno transferowe! Nie było tylu transferów co wcześniej, ale pozbywać się nie było zbytnio kogo, a do nas mógł przyjść tylko jeden zawodnik.

   Nowe kontrakty otrzymali młody bramkarz Vallarsa, napastnik Mazzocco, nasza buntownicza gwiazda Diawara, lewy obrońca Ghoulam i następny z talentów Leandrinho.

   Odszedł natomiast Luperto, któremu kończy się po sezonie kontrakt oraz Koulibaly. Nasz podstawowy obrońca uznał, że ma w dupie granie u nas. Wiem, że był bardzo wartościowym zawodnikiem, ale nie uznałem, że trzeba zatrzymać go za wszelką cenę i poszedł do Liverpoolu. 40 mln £ to nie najgorsza kwota! 

NOWY NABYTEK

   Czas na nowego zawodnika w Neapolu! Drodzy Państwo! Dołączy do nas Denis Zakaria z Aston Villi! Zawodnik ten może grać w środku pomocy, na środku obrony, ale głównie jest defensywnym pomocnikiem. Zdecydowałem się na niego ponieważ jest uniwersalny i nie ma wcale złych statystyk! Załatał dziurę powstałą po Koulibalym, a dodatkowo wzmocnił formację pomocy.

   Najciekawsze transfery w Serie A to oczywiście nasz środkowy obrońca, ale też do Juve dołączył Lacazette, a do City poszedł z Palermo Mansueto.

SERIE A

   Znaczącym spotkaniem w tej części sezonu był mecz z Milanem, który wygraliśmy po ciężkich bojach, a bramka na wagę zwycięstwa padła w ostatnich sekundach! Milik głową dał nam zwycięstwo! Niestety Zakaria dostał czerwoną kartkę znacznie utrudniając nam ten mecz. Świetne wprowadzenie nowego zawodnika...

   Mecz z Romą był też bardzo zacięty! Bramka Milika, ale na uwagę zasługuje bramka Leandrinho! Tak zapierdzielił z 30 m w okno, że bramkarz Romy lecąc w stronę okienka mógł tylko płakać! Przewaga w tabeli nadal ogromna!

   Następnym meczem z tych tzw. prestiżowych graliśmy z Juve. Tym razem to my byliśmy górą wygrywając u siebie 2-0 po bramkach Milika i Hamsika! Ogromna przewaga z naszej strony!

LIGA MISTRZÓW

   Pierwszy mecz jest zawsze bardzo ważny. Zwłaszcza, że gramy u siebie. W całym meczu bardzo przeważaliśmy, a rezerwowy w tym meczu Belotti po wejściu na murawę aplikuje dwie bramki i mamy to czego chcieliśmy! Bezpieczną zaliczkę przed rewanżem.

   Spotkanie we Francji wiedziałem, że będzie ciężkie. Więc zaatakowaliśmy by zdobyć choć jedną bramkę co bardzo ułatwiłoby nam ten mecz. Udało się dopiero w 31' po strzale Milika, ale się udało! Przed przerwą wyrównał Guedes, ale na niewiele się to zdało.

   Następne spotkanie, ale już w ćwierćfinale gramy z United! Nasz stary znajomy z fazy grupowej. Będzie to na pewno bardzo ciężka przeprawa...

TIM CUP

   W ćwierćfinale zmierzyliśmy się z Romą. Mecz wiadomo nie należący do łatwych, ale mając w składzie perłę Gaetano trzeba takie mecze wygrywać! :)

   W półfinale trafiliśmy łatwiej, bo na Udinese. Nasza przewaga ogromna, ale tylko Milik strzelił bramkę... Słaby mecz, przynajmniej pod względem naszej skuteczności.

   Rewanż miał być formalnością i na szczęście był. Gładkie 3-0 i meldujemy się w finale!

   A tam czeka na nas Atalanta Bergamo! Jakiś słaby ten finał xD

PODSUMOWANIE STYCZEŃ - MARZEC

   W pewnym momencie zarząd zaczął się martwić, że odejdę no i w sumie mają rację, bo odejdę. Coś z prawdy w tym jest. Ja natomiast, żeby nie było podpisałem nowy kontrakt :)

ROZGRYWKI KWIECIEŃ - MAJ

   Czas na osatnią fazę sezonu. Teraz wszystko się rozstrzygnie! Czy wygramy ligę? Dobra to wiadomo, że tak. Czy wygramy TIM CUP? Na 90% tak bo gramy z Atalantą Bergamo. Trzeba ich pyknąć. Teraz wielka niewiadoma Liga Mistrzów. Z United raz zremisowaliśmy, a raz przegraliśmy. Teraz może czas na wygraną?

SERIE A

   Mecz w sumie niby nie ważny, a jednak! Po tym spotkaniu zapewniliśmy sobie mistrzostwo! Tak, tak mamy mistrza! Zakładane od początku i nie było innej opcji, by je zdobyć. Jednak zawsze jest ten procent, że może się nie udać!

   W końcowej tabeli ogromna przewaga z naszej strony nad Sampdorią. Tak nad Sampdorią! Jak oni się znaleźli na 2 miejscu nie wiem, ale lepiej oni niż Juve. No właśnie zawodnicy z Turynu dali dupy i znaleźli się na 4 miejscu! Ostatnim gwarantującym grę w Lidze Mistrzów. Zdobyliśmy najwięcej bramek w lidze i najmniej straciliśmy, co tylko potwierdza naszą siłę!

LIGA MISTRZÓW

   Mecz z kategori "jak to wygrać?". Przebieg meczu był pojebany... tak pojebany... Jesteśmy cholernie słabi, ale i tak w 89' mamy karnego! Jednak Hamsik sie spalił i De Gea obronił... a co tam, Romangoli 3 minuty później skasował zawodnika United około 40 metra od bramki. Wylot. Z tego samego miejsca dośrodkowanie. Piłka leci, leci w pole karne. Zamieszanie! Niestety Hazard strzela bramkę... i jak tu się nie wkurwić?

   Patrzcie na ich skład... ich paka jest nieziemksa!

   Czas na rewanż, gdzie mimo tragicznej postawy w Angli, wierzyłem że wygramy. Gaetano dał nadzieję! Strzelił bramkę dającą remis w dwumeczu. Tym razem to SSC Napoli miało ogromną przewagę, a United nie istniało! Co z tego jak nie strzeliliśmy 2 bramki? Niestety dogrywka nic nie dała i karne. Jednak przy takiej skuteczności nie ma się co dziwić, że odpadliśmy...

FINAŁ

   W finale gra United z Arsenalem! Iście angielski finał, gdzie faworytem był Manchester i to właśnie oni roznieśli londyńczyków 4-1.

TIM CUP

FINAŁ

   Jesteśmy murowanym faworytem i w sumie nie ma co się dziwić. Poniżej macie przedstawione obie jedenastki, które powalczą o trofeum! Z ciekawostek w Atalancie gra nasz rodak Skorupski.

   Mecz na finał nie przystoi. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Biedni kibice. Wygraliśmy 1-0, ale w sumie mecz nie porwał. Nie mógł porwać, ale chociaż Milik strzelił bramkę na wagę trofeum. Zresztą jak środkowy obrońca jest zawodnikiem meczu to o czym my wgl. rozmawiamy? 

PODSUMOWANIE SEZONU

   Sezon na uznaję za udany! Wygrana w Superpucharze, Pucharze Włoch, Serie A (z ogromną przewagą). Nawet w Lidze Mistrzów poszło dobrze, bo przegrana po karnych to loteria, a United w teraz są strasznie mocni. Cieszy mnie też, że zawodnicy podzielili się asystami i golami, bo nawet jak jeden nie był w formie, albo wypadł to inny brali na siebie ciężar wygrywania. Mam jednak nadzieję, że następny menago wyciśnie z nich więcej i nie zabije mnie za transfery :)

   Diawara wydębił ode mnie nowy kontrakt, ale chyba na niego zasługuje. Nowym kontraktem obdarowałem też Gaetano, który z pewnością jeśli będziecie na niego stawiać pokaże swoje umiejętności.

   Niestety sytuacja finansowa zmusiła zarząd do odwołania rozbudowy...

   MŁODZI I GNIEWNI

   Vallarsa - Bramkarz z konieczności, bo odszedł Sepe, ale naprawdę utalentowany i godnie zastępował nasz numer 1 w bramce. Warto na niego postawić.

   Gaetano -  O nim wiecie już wiele, ale powtórzę stawiajcie na niego!

   Teraz czas na ciekawostkę. Nagrodę zobyli wszyscy napastnicy z SSC Napoli ! De Rosa wypożyczony od nas do Ceseny, Di Natale, grywał u nas w zespole, a Mazzocco też od nas wypożyczony do Chievo. Mamy zdolną paczkę napastników.

   W obronie warto postawić na Di Nardo. Potężnie zbudowany młodzian, który jest w stanie szybko wywalczyć sobie rolę pierwszego rezerwowego.

    Leandrinho też ma już teraz niezłe atrybuty i można fajnie wkomponować go do składu.

JESZCZE TROCHĘ NAGRÓD

STATYSTYKI ZAWODNIKÓW

POLACY W SSC NAPOLI:

1) ARKADIUSZ MILIK - Jakimś kilerem to on nie jest, ale swoją robotę robi, a do tego dużo asystuje i z pewnością jest jasnym punktem w drużynie. Niestety jak co roku dopada go czasami indolencja strzelecka i masa kontuzji...

2) PIOTR ZIELIŃSKI - Jego statystyki strzelecko/asystenckie nie powalają, ale u mnie miał inne zadania. Bardziej defensywne, jednak jest nieoceniony na boisku i moim zdaniem bardziej potrzebny w zespole niż Arek. Z całym do niego szacunkiem. Niestety też kontuzje go nie omijały...nawet bardziej niż Milika