Football Manager 2018, Rozgrywka Mistrzów 4, Zadanie nr 2 (Ruch Radzionków), #2

WSTĘP

Nie wiem za bardzo co napisać, bo ani nie mam żadnego ciekawego screena, ani historii. Próbowałem ściągnąć Lewandowskiego, ale bał się grzania ławy, Jerzy Dudek nie chciał wznowić kariery, a Olisadebe zaginął w akcji. Żartowałem :) Zapraszam do lektury!!!

 

PUCHAR ŚLĄSKI

Ostatnio pisałem że szliśmy jak burza. To co napisać teraz? Rywale dostali po pięć, sześć, siedem, a nawet osiem goli! I tak sobie utorowaliśmy ścieżkę do finału.

W finale rezerwy Piasta. Kurde niby grają ligę niżej, a postawili takie warunki że szok. Ostatnie 10 minut zadecydowało o tym że mogliśmy się cieszyć z pucharowego zwycięstwa!

III LIGA (GRUPA 3)

Ja pierdziu, wiem że jeszcze ogrywałem zespół i te wyniki nie do końca były takie jakbym sobie życzył, ale tu się znowu rzeźnia zapowiadała! W połowie sezonu mieliśmy to drugie miejsce, ale sześć punktów straty do lidera z którym zresztą przegraliśmy. Mało tego! KKS Kalisz jedyne zwycięstwo w 17 spotkaniach odniósł nad nami! Mało tego! Z Legnicą przegraliśmy nawet nie zwycięski mecz, a spotkanie w którym ich gromiliśmy!!!

Popatrzcie. Możesz mieć taką formę, a i tak nadal nie dogoniłeś lidera!

W 30 kolejce odnosimy skromne zwycięstwo. Stal również inkasuje 3 punkty i zapowiada się na to że drugi sezon z rzędu emocje będą do samego końca.

W 31 kolejce niespodziewanie Stal gubi punkty w 89 minucie, a my znów skromnie wygrywamy 0:1 i wskakujemy na fotel lidera.

32 kolejka i mecz na szczycie Ruch-Stal. Zwycięstwo jednej z drużyn mogło jej dodać wiatru w skrzydła na ostatnie kolejki. Stawka była wysoka. Znów pokazaliśmy charakter i odprawiliśmy rywali 3:1 dzięki czemu w tabeli osiągamy 4 punkty przewagi!

Po rozegraniu przedostatniej kolejki leżymy i kwiczymy nie ze szczęścia, ale ze smutku. Pełni niedowierzania tego co tu się właśnie stało! Przegrywamy w Bielsku Białej 2:1, a w tym samym czasie Stal rozbija Skalnik 7:0. Znów mamy tylko jeden punkt przewagi! Znam przyczynę naszej porażki w tym meczu. Asystent zasugerował mi rozmowę przed meczem, w której powiedziałem że w tym spotkaniu mamy szansę zdobyć tytuł. Ja w to wierzyłem, z moich piłkarzy nikt. I tak morale się posypało.

34 kolejka. Na takim napięciu nie da się grać dwóch sezonów pod rząd bo można paść na zawał. Do 82 minuty Stal mogła cieszyć się z awansu, a ja przeklinać drugie miejsce. Jednak wierzyłem w chłopaków do końca i rzuciłem wszystkie siły na drużynę Miedzi i w 83 minucie władowaliśmy gola na wagę awansu!!! Mamy to!!! Yes We Can!!! Drugi sezon = drugi awans! Walka do końca naszego lub ich!

OBOWIĄZKI

Ze względu na to że finał Pucharu Śląska odbył się dzień po regulaminowym ostatnim autozapisie drugiego sezonu, wrzucam screen z zapisem do 18 lipca.