x
Wybrany klub / reprezentacja: Hamburger Sport-Verein e. V.
Opisywany sezon: 2018/2019
Poziom rozgrywkowy: Bundesliga
Wersja gry: Football Manager 2018
Kolejny sezon jest już za mną, jak wiadomo czasu jest mało to i tempo musi być wysokie. Strasznie żałowałem, że rok temu nie udało mi się wywalczyć awansu do LM ale może to i lepiej.
Jak co roku zaczynam od poszukiwania wzmocnień. Bo to jest dość kluczowa sprawa, nie ważne jak dobra jest taktyka, bez dobrych wykonawców nic z tego nie będzie.
No ale jeśli są transfery do klubu muszą być też transfery wychodzące. W tym roku postanowiłem, trochę mimowolnie dokonać przebudowy zespołu.
Z klubem pożegnali się tacy piłkarze jak:
Nicolai Muller - wolny transfer (postanowił zrezygnować z dalszej współpracy ze mną, jak czas pokazał. Trochę na tym stracił)
Gotoku Sakai - wolny transfer (największe dla mnie rozczarowanie, kapitan drużyny. Porzuca zespół i kolegów)
Mohamed Gouaida - nieznaczący transfer gotówkowy (piłkarz głębokich rezerw poprzedniego sezonu)
Batuhan Altintas - nieznaczący transfer gotówkowy (ta sama historia co wyżej)
Jan Kirchhoff - transfer do West Bromu (na własne życzenie, w zasadzie dobry interes. rok wcześniej dołączył do mojej drużyny za darmo)
Pierre-Michel Lasogga - Suderland (obniżenie płac drużyny, zarabiał zdecydowanie ponad stan)
Kyriakos Papadopulos - Lazio (za dużo zarabiał plus średnio pasował do mojego ustawienia)
Gideon Jung - Leverkusen (na życzenie piłkarza)
Alen Halilovic - Mainz (zdecydowanie za dużo zarabiał jak na swoje umiejętności)
Christian Mathenia - Deportivo (taka kolej rzeczy, jedni przychodzą inni muszą odejść)
Filip Kostić - oddany za darmo do Leverkusen, ewidentnie chciałem się go pozbyć. zarobki rzędu 68 tys tygodniowo funcików. To zdecydowanie ponad stan.
Matti Steinmann - chciał odejść
Tatsuya Ito - transfer styczniowy, potrzebny by dokonać jednego ważnego wzmocnienia.
Transfery są kluczowym aspektem gry dla mnie, z wielu powodów. Lubię szukać piłkarzy za niewygórowane ceny, czasami jednak i szaleje jeśli chce kupić konkretnego piłkarza. Tego lata wydaliśmy 38 mln funtów na wzmocnienia, z czego tylko na najważniejsze wydałem prawie połowę tej kwoty. Szukałem gównie piłkarzy niezadowolonych, chcących odejść z swoich dotychczasowych drużyn. Takich, którzy doświadczyli spadku z swoją drużyną. Starałem się też nie wydawać za dużo.
A ważne było dość mocno dla mnie to, iż liczyło się ich ogranie w lidze. Wiadomo nie było to kluczowe - bo funciki przebijają wszystko.
Szukałem gównie obrońców, w zasadzie całej linii defensywnej. Ona zawiodła mnie najbardziej, oprócz tego skorzystałem z jednej okazji.
Tak więc do klubu sprowadziłem:
Dominique Heintza - za 1,3 mln z Koln, niewygórowana cena jak na podstawowego obrońcę.
Sebastien Corchia - za 2,2 mln z Sevilla, niegdyś jeden z najlepszych prawych obrońców w FM. Pamiętam jak często się na niego polowało. Obecnie może to nie jest ten poziom co kiedyś, ale mam nieodparte poczucie tego, że może pokazać się z jak najlepszej strony pod moją wodzą.
Timo Horn - 5,75mln z Koln - kolejny spadkowicz ligi niemieckiej. W zeszłym sezonie nie miałem uwag co do mojego podstawowego bramera ale nie odpuszcza się takiej okazji.
Martin Hinteregger - 3,2mln z Augsburga, tak jak Koln spadkowicz ligi. Kupiłem go jako alternatywę, gdyby nie udało mi się pozyskać piłkarza z trzeciego zdegradowanego klubu.
Arthur Masuaku - 4,8mln z West Hamu, kupiłem go, gdyż podstawowy lewy obrońca miał 6 miesięczną kontuzje. Porządkowo zapatrywałem się na Hectora z Koln ale kwota odstępnego mnie odstraszyła. Koniec końców transfer francuza okazał się jednym z najlepszych tego okienka.
Felix Uduokhai - 3,7 mln z Wolfsburga, chciał odejść bo za mało grał, ja zobaczyłem w nim przyszłość tym bardziej, że dla graczy FM nie jest on anonimowy. Sam uważam go za jednego z lepszych młodych piłkarzy. Zresztą rok temu w zadaniu pierwszy miałem go w duecie z Dayotem Upamecano w Lipsku. Bardzo dobrze go wspominam.
Marouane Fellaini - wolny transfer, takiej okazji nie mogłem odpuścić
Xadas - podobnie jak u Eddy, pojawił się w HSV po raz drugi. Tym razem na wyp z Man City, gównie dlatego, że miał go Maniolo :D
Thomas Delaney - 17,25 mln z Bremy - trzeci zdegradowany klub poprzedniego sezonu. Transferowa bomba z Hamburga. Na ten transfer pracowałem całe okienko. Od samego porządku miałem na Duńczyka nastawione oko. Pomimo tego, że jego nominalną pozycją jest pomoc, ja widziałem w nim obrońcę środkowego. Otrzymał też opaskę kapitana po Japończyku, co nie było częścią transferu. Tylko moją dobrą wolą w ramach pokazania jak wiele dla mnie znaczy ten nabytek.
W styczniu sprowadziłem trzech piłkarzy:
Danilo - 250 tys z Braga, to była bardzo dobra okazja, sam piłkarz ma dobre rokowania , więc niewiele traciłem.
Andres Roa - transfer zagadka dla mnie, kompletnie nieznany Kolumbijczyk, widziałem w nim napastnika. Co jak się potoczy jego kariera w HSV. To sam jeszcze nie wiem.
Gianluca Lapadula - 4,9 mln z Milanu, kolejna bomba jak dla mnie. Atrybuty psychiczne porażały mnie od samego porządku, nie zastanawiałem się zbyt długo. A transfer był niejako konieczny o czym przeczytacie niżej.
Teraz czas na najciekawszy aspekt tej kariery, czyli czysta przyjemność z wygrywania :D
Lige zaczeliśmy z przytupem od meczu otwarcia tegorocznych zmagań z Hertą, wygraliśmy spokojnie 5-1 a wspaniały super strzelec WOOD popisał się hattrickiem. Po pierwszych pięciu meczach sezonu mieliśmy już 13 punktów w tabeli ligowej, cztery zwycięstwa i jeden remis. A moj snajper miał już 5 bramek na koncie w lidze. Przed sezonem według bukmacherów został okrzyknięty na faworyta w walce o koronę, więc póki co wszystko szło zgodnie z zapowiedziami. Tak zakończył się wrzesień.
Październik zaczęliśmy od sromotnej porażki 7-1 z Bayernem, co było najgorszym meczem sezonu. Po tym blamażu wygraliśmy 4-2 z Wolfsburgiem, a super strzelec popisał się kolejnym hattrickiem. Październik kończyliśmy porażką 2-1 z Hannoverem, w tym meczu Wood strzelił jednego gola tym samym po 8 meczach ligowych miał 9 goli.
Do końca rundy jesiennej nie przegraliśmy żadnego meczu, nawet więcej, wszystkie wygraliśmy. A Wood strzelał jak natchniony do czasu... początku grudnia. uzbierał on 17 goli w 12 meczach popisując sie jeszcze dwoma hattrickami w meczu z Frankfurtem i Numberg, po czym zaczął się nim interesować Lips. Głupek się obraził bo powiedziałem mu, że go nie sprzedam, tym bardziej, że na porządku sezonu podpisał nowy kontrakt. Zaczął grać na tyle fatalnie, że w meczu z RBL, który odbył się 19-12-2018 w 45 minucie obejrzał czerwoną kartkę. To był jego ostatni mecz na kilka kolejnych miesięcy. Temu też sprowadziłem Włocha z Milanu. Przed końcem sezonu jeszcze jeden piłkarz odjebał mi taki sam temat. A był nim lewy obrońca z francjii czyli Arthur Masuaku. Podobnie jak z Woodem, nie zgodziłem się na jego odejście.
Mimo to w styczniu i do połowy lutego kontynuowaliśmy naszą dobrą passe wgrywając kolejne meczy, w tym czasie Wood postanowił, że nie chce już odchodzić tak samo francuz. A ja powoli zacząłem na nich stawiać. Pierwszy mecz, w którym zagrali oboje był to przerwany przez Bayern nasz 14 meczowy marsz wygranych z rzędu. Ten sam szwabski klub, który upokorzył nas na porządku sezonu i tym razem nie dał nam większych szans, przegraliśmy 1:0. Była to nasz dopiero 3 porażka w tym sezonie, mam nadzieje ze ostatnia.
Marzec zaczęliśmy od remisu z Wolfsbugiem, od którego to już francuz grał na poziomie, do którego mnie przyzwyczaił. W między czasie kiedy Wood wracał do formy, Włoch popisywał się niezłą skutecznością, tu strzelając cztery gole tam trzy czasami jednego. Miesiąc kończyliśmy wspaniałym 7:0 z Frankfurtem, w którym Lapadula strzelił trzy gole.
Ostatnie dwa miesiące a zwłaszcza ten pierwszy z dwóch miał kluczowe znaczenie. Sprintem dobiegaliśmy do linii mety, Bayern trzymał się na niedalekim dystansie raz 6p raz 9p. Kluczowym meczem było spotkanie o mistrza z Schalke. To był prawdziwy horror, największe (no jeszcze jeden miał mecz porównywalne emocje) emocje jakie miałem w tym sezonie. Od 21 minuty przegrywaliśmy 1:0, mecz ewidentnie się nam nie układał, w pierwszej połowie oddaliśmy z jeden strzał na bramkę. robiłem co mogłem, no i zrobiłem. W przeciągu 2 minut strzeliliśmy 3 gole odpowiednio 88, 89 i 90 minucie meczu . To nie dało nam jeszcze pewnego mistrza, aczkolwiek to już pozostało formalnością, w następnym meczu musieliśmy zdobyć przynajmniej jeden punkt u siebie z Inglostadt. Mecz w którym dominowaliśmy oddaliśmy 32 strzały 13 w światło i wygrałem skromnie 3:0. A ja świętowałem przy piwie, jedną trzecią zadania wykonanego. Mecz bezpośredni po wygraniu ligi jak zawsze trzeba przegrać, szkoda że była to porażka w sezonie. Odwetowaliśmy to sobie w ostatnim meczu sezonu wygrywając 6-1 a Wood zdobył w tym meczu 2 gole, podobnie jak Arp, o którym mało wspominam. Nie prezentuje się tak fenomenalnie jak u Maniolo, ale tez nie dostaje tylu szans co u niego. Ma bardzo mocnego konkurenta w postaci WOODA, który w samej lidze zdobył w tym sezonie 23 gole (do momentu obrazu majestatu miał ich 17). Co tylko pokazuje, że bukmacherzy nie pomylili się. Co prawda nie został królem strzelców jak rok temu ale ma to na co zasłużył za swoje zachowanie.
Jeśli chodzi o Puchar Niemiec, to najbardziej emocjonujący był finał. Zanim do niego dotarłem, dwukrotnie ratowałem sie w dogrywce. W pierwszej sytuacji uratował mnie WOOD strzelając dwa gole, a w drugiej gola strzelił francuz, mój lewy poganiacz. Miałem nerwową końcówkę w meczu półfinałowym, który kończyłem w dziesięciu. A finał został rozegrany z klubek, którego do tej pory nie umiałem pokonać. Od 7 min prowadziliśmy po golu WOODA i graliśmy bardzo dobrze do 82 min kiedy do Lewy wyrównał. To podrażniło mnie i mój zespół. W dogrywce WOOD wpakował jeszcze 3 gole i skończyło się 4:1. Bo był drugi najbardziej emocjonujący mecz dla mnie. Przy każdej bramce Amerykanina prawie skakałem z radości. Tym samym 2/3 zadania wykonane.
WOOD zakończył sezon z 31 golami w 30 meczach, co jest lepszym osiągnięciem niż rok temu. Szkoda, że tak głupio zachował się w połowie sezonu.
Złoty But:
NOTKA ORGANIZACYJNA KOLEJNA PUBLIKACJA ZADANIA - POSTĘP Zadanie nr 1 (Mistrz) - rozpoczęte Zadanie nr 2 (Droga w górę) - nie rozpoczęte Zadanie nr 3 (Patriota) - nie rozpoczęte CO DALEJ - NASTĘPNY SEZON Proszę zachować wszystkie autozapisy do kontroli. Kontrola autozapisów obejmie tylko i wyłącznie laureatów (osoby, które wykonają wszystkie zadania) i odbędzie się po zakończeniu eliminacji. Notkę sporządzil i dodał: Mahdi |
Autor: DobiFm
3. miejsce w Polsce FM 2015; wicemistrz Polski FM 2017 i FM 2018
DobiFm
3. miejsce w Polsce FM 2015; wicemistrz Polski FM 2017 i FM 2018
Komentarzy: 236
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2015-12-02
Poziom ostrzeżeń: 0
05-08-2018, 20:50
@Dario - sam jestem w szoku jak dobrze został odebrany ten tekst.
@Alex - długo siedziałem i rozkminiałem jaki kolorek będzie znośny i może masz racje, że jednak to nie ten niebieski :D
@Ernie89 - nie dostaje tylu szans co u pozostałej dwójki. Wood robi za dużo i za dobrze :D A czy zdąży się rozwinąć - nie wiem, wszystko zależy ot tego sezonu (trzeciego)
@crisadus - Felixa Uduokhai, nie jest wybitny ale ma coś w sobie, chociaż u mnie w tej karierze HSV straszeni zawodzi. (przypuszczam, ze nie nadaje się do gry w trójce)
@EddyManiolo - nie każdy menago ma złotą rękę do drewna :D widocznie nie umiałeś, z tego kawałka czegoś dobrego urzeźbić :D
@Mahdi - Cieszy mnie sam odbiór tekstu, polecane nie są koniecznie. Wiadomo pewnie więcej osób by tu zajrzało ale jestem wdzięczny tym co pofatygowali się i spędzili przy moich wypocinach tą chwile. A nawet oddali komentarz. :)
jmk
3. miejsce w Polsce FM 2017 i FM 2021, Typer Sezonu 2017/18 - 3. miejsce. Wyróżnienie Fair Play w eliminacjach 4. Edycji RM
Komentarzy: 1221
Grupa: Root Admin
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Ranga sponsorska: Sponsor Strategiczny
Dołączył: 2017-03-09
Poziom ostrzeżeń: -1
06-08-2018, 10:12 , ocenił powyższy materiał: mocne - Genialne, czekałem na to
Niesamowite, jak widzę niektórych wyczyn to też się zastanawiam "co ja tutaj robię", gram w manadżery od lat 90', ale niektórzy mają takie skille, że aż wstyd... Trzymam kciuki za utrzymanie tempa!
PS. Polska królowa lig Cię zweryfikuje ;)
radu9319
Typer Sezonu 2018/19 - 1. miejsce
Komentarzy: 623
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2017-12-11
Poziom ostrzeżeń: 0
06-08-2018, 10:48 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Fubar
Typer Sezonu 2017/18 - 2. miejsce
Komentarzy: 1343
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Niezłomny Celt
Dołączył: 2015-12-03
Poziom ostrzeżeń: 0
06-08-2018, 22:01 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się