Football Manager 2018, Rozgrywka Mistrzów 4, Zadanie nr 1 (Newcastle United), #6

Ostatni sezon to spore rozczarowanie. Dopiero 6 miejsce w lidze do tego przegrany finał LM z Liverpoolem (0-1), potrzebne były zmiany. Pytanie tylko jak poważne? Nie mogłem darować swoim „kluczowym piłkarzom”, atmosfery przed wielkim finałem w Lidze Mistrzów, dlatego postawiłem wszystko na jedną kartę.

Z Klubu odeszli:

Victor KOVALENKO (Atletico Madryt) – 32 mln

Moussa DEMBELE (West Brom) – 30 mln

Stefano STURARO (Everton) – 19 mln

Giovani Lo CELSO (Olimpique Marsylia) – 15 mln

Jesus VALLEJO (West BROM) – 11 mln

James TARKOWSKI (Stoke) -10 mln

Thomas MEUNIER (Spartak Moskwa) – 9 mln

Danny INGS (West Brom) – 8 mln

Przybyli:

Weston McKENNIE (RBL) – 26 mln

Patrick ROBERTS (Stoke) – 18 mln

Alex PINTO (Liverpool) – 16 mln

Reiss NELSON (Arsenal) – wypożyczenie

Lewis MORGAN (Celtic) – wypożyczenie

Sead KOLASINAC – wolny transfer

Phil JONES – wolny transfer

Reece JEAMS – wolny transfer

Wprawne oko zauważy, że odszedłem od taktyki polegającej na grze środkiem. Przyznaje się bez bicia, że nie poradziłem sobie z ułożeniem gry... Przechodzimy na grę skrzydłami z jednym wysuniętym napastnikiem i defensywnym pomocnikiem wspierającym środkowych obrońców – klasyka. Spore zmiany ale dzięki nim ponownie odzyskałem ochotę na prowadzenie tej ekipy!

Nie ma czego komentować „fatalna postawa przygnębiająca porażka”.

Finał:

Chelsea - Arsenal

2-2K

„Brak chęci gry u źródeł porażki” - trąbiły gazety

Finał:

Chelsea - Leicester

2-1

Zaczynamy sezon ligowy niemrawo notując zaledwie remis u siebie z Evertonem (1-1) i ponosząc „druzgocącą porażkę” z Bournemouth (0-4). Dwa spotkania jednak nie zachwiały mej wiary w dokonane zmiany, a zespół wreszcie zaczynał grać tak jak sobie to wmyśliłem. Kolejnych dziesięć meczy z bilansem 8 zwycięstw jednego remisu i jednej porażki, potwierdzały że zmierzamy we właściwym kierunku. Do końca roku odnosimy kolejnych sześć zwycięstw przy zaledwie dwóch porażkach. Oznacza to że w nowy 2023 rok, przystąpimy do rozgrywek ligowych jako wicelider! Alex Ferguson mawiał, że kto na święta walczy o pozycję lidera ten będzie liczył się w walce o zwycięstwo.

Zajmując szóste miejsce w poprzednim sezonie, zmagania w Europejskich Pucharach musieliśmy rozpocząć aż od 3 rundy eliminacyjnej Ligi Europy. Nie będę ukrywał, że pierwsze mecze potraktowaliśmy jako „bardziej ważne sparingi”, nie mniej jednak nie było mowy o lekceważeniu rywala:

3 runda – IF Elfsborg: 2-0, 3-1.

4 runda – Limerick: 4-1, 4-0.

Trafiliśmy do grupy C, a za rywali losujemy:

Atalanta BERGAMO

Dinamo ZAGRZEB

PEC Zwolle

Wyniki były do przewidzenia:

Pewny awans bez straty bramki! W kolejnej rundzie czeka nas długa wyprawa do Moskwy, by zmierzyć się z stołecznym Spartakiem.

Rok 2023 to prawdziwa eksplozja formy moich piłkarzy. Od styczna do kwietnia w 12 kolejnych meczach nie zaznajemy goryczy porażki! Dziesięć zwycięstw oraz dwa remisy, stawiają naszą drużynę, przed niewiarygodną szansą na mistrzostwo!

Na 6 kolejek do końca tracimy zaledwie punkt do Manchesteru UNITED i kiedy wydaje się, że nie odpuścimy że walka będzie toczyć się do końca „przegrywamy wygrany mecz”...

Wyprawa do Moskwy nigdy dla nikogo nie jest łatwa, ale nam grało się nadspodziewanie dobrze:

1 mecz

2 mecz

W kolejnej rundzie trafiamy na Valencię i pierwszy mecz rozegramy na Estadio MESTALLIA

Bardzo cenne zwycięstwo i dość pewnie przystępowałem do rewanżu...

Nie wiem co się stało i jak przegraliśmy ten mecz? Taki wynik oczywiście eliminował nas z dalszej rywalizacji w europie, spore rozczarowanie ponieważ liczyliśmy na znacznie więcej...

Finał:

Chelsea - AS Roma

1K-1

Po porażce w Southampton mieliśmy dwa punkty straty do liderującego Manchesteru United, a w perspektywie mecz z nimi u siebie... Założenie było proste wygramy, a sprawa Mistrzostwa pozostanie w naszych rękach. Jak wyglądał decydujący terminarz?

1. Manchester CITY

2. Manchester UNITED

3. Leicester CITY

4. Wolves

5. Stoke

Mecz nr 1 - Manchester CITY (dom)

Spotkanie z Obywatelami to prawdziwy Majstersztyk w naszym wykonaniu:

Mecz nr 2 - Manchester UNITED (dom)

Mając dwa punkty straty do Lidera i podejmując go u siebie staliśmy przed życiowa szansą! Do tego nasz forma utrzymywała się na wysokim poziomie, mieliśmy jak to się mówi „karty w ręku”.

Od samego początku spotkania kontrolowaliśmy grę. W 41 minucie po wspaniałej akcji Reiss NELSON daje nam prowadzenie!

W 86 minucie kiedy wydawało się, że już nic złego nam nie może się stać, Czerwone Diabły wyprowadziły kontrę – trzy szybkie podania rozmontowały naszą jak do tej pory bezbłędną obronę i Mauro ICARDI doprowadza do remisu strzałem z bliskiej odległości...

Mecz nr 3 - Leicester (wyjazd)

Oczywiście sprawa Mistrzostwa nadal była otwarta ale musieliśmy liczyć na pomoc innych oraz wygrać trzy ostatnie mecze:

Mecz nr 4 - Stoke (dom)

Mecz nr 5 - Wolves (wyjazd)

W ostatniej ligowej kolejce podejmowaliśmy Wolves a Manchester grał u siebie z Arsenalem... Po 45 minutach prowadziliśmy 2-0 widziałem, że MU przegrywają ponieważ po drugiej bramce pojawiła się informacja, że awansujemy na pierwsze miejsce! Mało tego Manchester przegrywał 0-2!!! Po pierwszej połowie byliśmy Mistrzami Anglii! Spokojnie dowieźliśmy zwycięstwo do końca:

Pytanie co zrobił Manchester...?! Spójrzcie:

Szczerze to brak mi słów! Pretensje możemy mieć jednak tylko do siebie!

Tabela

Zmiana taktyki przyniosła fantastyczne efekty! To był bardzo dobry sezon i możemy tylko żałować że po raz drugi będąc tak blisko, wypuściliśmy Mistrzostwo Anglii z rąk... Nie mniej jednak widać że zespół zmierza w dobrym kierunku, oby tak dalej...

Jedenastka sezonu

Joshua ONOMAH

Często wchodził z ławki i odmieniał naszą grę, taki piłkarz to prawdziwy skarb.

Reiss NELSON

Zdecydowanie największy wygrany tego sezonu. Do tej pory gający ogony w Arsenalu u nas dostał prawdziwą szansę i wykorzystał ją w stu procentach. 12 bramek i 11 astyst w 30 meczach ligowych mówią same za siebie. Zawodnik roku w Anglii, wybrany do jedenastki sezonu. Ten rok należał do niego.

Michael LEMCKE

Poważna kontuzja na poczatku sezonu miała wpływ na jego wyniki. Mimo że nie grał przez niemal 3 miesiące zdołał strzelić 22 bramki w 32 meczach! Dobra forma przyniosła debiut w reprezentacji Niemiec!