x
Wybrany klub / reprezentacja: Catania Calcio
Opisywany sezon: 2017/2018
Poziom rozgrywkowy: Serie C
Wersja gry: Football Manager 2018
Jeśli jeszcze nie widziałeś poprzednich części:
Zadanie pierwsze: HSV Hamburg
- Sezon 1
- Sezon 2
- Sezon 3
Zadanie drugie: Huragan Wołomin
- Sezon 1
- Sezon 2
- Sezon 3
- Sezon 4 z perspektywy piłkarza
Zadanie trzecie: Catania
Idąc tropem poprzedniego opisu kariery z RM (ostatnim sezonie Huraganu, który opisałem oczami jego piłkarza, a mianowicie Przemysława Banaszaka) i w podziękowaniu dla osób, które głosowały na mnie w poprzednim miesiącu (4 miejsce), postanowiłem opisać całość zadania trzeciego z perspektywy prezesa klubu. Mam nadzieje, że pomysł i sposób przygotowania kariery przypadnie wam do gustu.
Postanowiłem wybrać Catania Calcio z kilku powodów. Chociażby dlatego, że grywała na poziomach serie B i A. Jest to klub dość dobrze rozpoznawalny, a do tego grał tam niegdyś Błażej Augustyn i Michał Chrapek. Najważniejszym powodem jednak było to, iż prezesowi klubu i zarazem jego właścicielowi udowodniono ustawienie 5 spotkań na poziomie serie B (2014/2015). Ta historia idealnie pasuje do mojego pomysłu na karierę.
Rozdział I
Gdy Catania staje się twoim domem.
Początki bywają trudne i bolesne - tym bardziej, kiedy chcesz zachować jak największą anonimowość. Dla osób publicznych i dla władzy jestem znany jako właściciel tanich linii lotniczych oraz potentat w wielu branżach, w tym także sportowej.
Idąc tą drogą postanowiłem zainwestować trochę mocniej i to na bardzo niestabilnym rynku. Chodzi oczywiście o mecze piłkarskie. Zostając posiadaczem większościowych udziałów w Catani. Cel był prosty - awansować jak najszybciej do Serie A i zrobić przy tym niezłe pieniążki chociażby na dobrych umowach sponsorskich. A żeby takie się pojawiały muszą być wyniki, które muszą przyjść same...
Czegoś jednak o mnie nie wiecie, chociaż pewnie kupując tę książkę macie świadomość już z kim macie do czynienia.
Jestem jednym z największych bossów mafii sycylijskiej, przesiadującym w więzieniu. Jest rok 2022 i od 5 miesięcy siedzę w pace za ustawianie meczy Catani Calcio. Nazywam się Antonino Pulvirenti, a oto moja historia, a w zasadzie zwierzenie.
Każda opowieść, nawet ta, ma swój początek. Dla mnie takowym jest zakup Catani. Będąc przestępcą musisz dobrze się maskować, a ja robiłem to idealnie. Zatrudniałem odpowiednich ludzi na odpowiednich miejscach. Tak samo zresztą było z trenerem. Zapytasz drogi czytelniku, gdzie można znaleźć sprzedajnego menadżera. Najlepszym kandydatem był oczywiście Polak, do tego anonimowy. Padło na Krzysztofa Pilarczyka. Młody, obiecujący trener, świeżo po szkole. Bez większego doświadczenia, ale chętny zarobić trochę gorsza i być przy tym sławnym. Postawiłem przed nim sprawę jasno i klarownie, a do tego pragnąłem zrobić kilka niespodzianek w pierwszym sezonie jego panowania. Na asystenta wybrał sobie wieloletniego współpracownika Jana Urbana czyli Kibu Vicuna, który (jak powszechnie opinia publiczna jest w błędzie), nie był związany z całą operacją przywrócenia Catani do Serie A.
Hiszpan wykonywał rutynowe zadania. Jako asystent był odpowiedzialny za organizowanie sparingów i ich prowadzenie. Nawet chodził na spotkania z prasą, co umożliwiało nam większą swobodę działania.
Zasiedliśmy z Krzysztofem do stołu 15 lipca, w dniu pierwszego meczu sparingowego, w czasie konferencji prasowej. A rozmowa przebiegła tak:
Kogo masz zamiar sprowadzić trenerze?
Nino, z racji, że musimy zachować jak największe pozory by media ani UEFA nie zwróciła na nas za szybko uwagi, proponuje poruszać się na rynku transferowym bardzo skromnie. Skoro i tak mamy zamiar ustawiać większość meczy na naszą korzyść, to dlaczego mamy przepłacać za piłkarzy?
Co masz na myśli?
Ściągajmy piłkarzy z wypożyczeń i wolnych transferów. Prasa nie będzie miała wglądu ile im płacimy za podpisane kontraktu. W ten sposób bardziej skupią się na samych wynikach drużyny, a nie na pieniądzach, które mogłyby być nielegalnie w nią pompowane.
Niech tak zatem będzie. Osobiście będę akceptował każdą z propozycji transferowych. Piłkarze i sztab szkoleniowy nie mogą nic wiedzieć. Zakomunikowałem trenerowi.
Po naszej rozmowie do klubu sprowadziłem dwóch piłkarzy z wypożyczeń. Z Udinese Simone Pontisso oraz z Lazio Luiza Felipe. Do stycznia skończyliśmy z transferami.
Obstawianie meczy nie jest łatwe, ale można to zrobić na kilka sposobów. Będąc bossem mafii miałem trochę ułatwione zadanie. Wystarczyło nastraszyć kilka osób, a mecze zaczęły wygrywać się niemal same. Oczywiście nie z każdą drużyną było tak łatwo. Te słabsze chętnie przyjmowały trochę grosza by móc opłacić pensje zawodników, opornych straszyliśmy. A tych najbogatszych było najtrudniej przejść, na przykład dla takiego Lecce kasa to za mało. Byłem, w sumie to nadal jestem postrachem włoskiej ziemi, więc nie powinno nikogo dziwić obecnie jakie osiągnięcia miała moja drużyna 4 lata temu.
Pierwsze 14 meczy ligowych to idealny przykład inteligentnej gry. Byłaby to prawda, gdyby chodziło o drużyny prowadzone przez prawdziwych prezesów. W tym przypadku było zupełnie inaczej, na przykład w meczu z Cosenza kupiłem ich Albańskiego obrońcę za stado kóz, by jego rodzina w jego kraju pochodzenia miała godne życie.
Możecie to sobie wyobrazić. Idę do gościa i mówię:
Ile chcesz za ten mecz? A ten do mnie łamanym włoskim
Kozlze panie, kzoze
Tak się zastanawiam i pytam. Jedną tę kozę chcesz?
Po chwili zastanowienia odparł mi
Stado kozy by moja rodzina w Albani miała godne życie.
Najłatwiej było kupić mecze od spadkowiczów. Takie Siracusa zapłaciło mi nawet za to bym z nimi skromnie wygrał. W meczu z Lecce mięliśmy dość małe pole manewru, dlatego też postawiłem zwrócić się do prowadzącego to spotkanie sędziego. Który jak dobrze wiecie pomógł nam przy zdobyciu dwóch goli. To są jednak trudne tematy jeśli chodzi o sędziów, nie każdy jest skłonny współpracować. W zasadzie po przymknięciu Platiniego, coraz mniej ich jest.
Nasza passa został przerwana remisem w meczu z Casertana, jako jedyni nie poszli na żaden układ. A drużynę do tego osłabił jeden z obrońców, co skończyło się na szczęście tylko remisem. W meczu z Trapani kupiłem samobójcze trafienie od Silvestriego. Kosztowało mnie to bardzo dużo, ale mimo wszystko bardzo się opłacało. Do połowy sezonu mieliśmy na koncie tylko jeden remis, no i przy tym kupionych przynajmniej 10 meczy.
W styczniu spotkałem się znowu z trenerem, by obgadać kwestie zatrudnienia dwóch piłkarzy z wolnego ręki.
Nino, spotkałem się z dwójką odpowiednich kandydatów na wzmocnienie drużyny.
Kto to taki, zapytałem.
Erton Fejzullahu z Kossowa - reprezentant kraju i całkiem niezły napastnik oraz reprezentant Demokratycznej Republiki Konga, Cedric Mongongu.
Dobrze, postarajmy się ich zatrudnić!
Po przerwie zimowej postawiłem wszystko na jedną kartę, mianowicie chciałem zakończyć sezon bez jakiejkolwiek porażki. Co, oczywiście nie napawało nikogo z wtajemniczonych optymizmem. Mój główny doradca uznał, że może to niekorzystnie wpłynąć na wizerunek mój i moich działań w klubie. W końcu dziwnym jest, gdy klub przez cały sezon nie przegrywa ani razu. Im lepiej nam szło tym bardziej chciwi byli przeciwnicy oraz trudniej było ustawić mecze po mojej myśli. Mając na uwadze kilka spraw postanowiłem dokonać kilka deali. Catazano i Monopoli zgodziło się odpuścić swoje mecze w zamian za wygrane odpowiednio z drużynami od 2-4, a w przypadku tego drugiego - ze spadkowiczami ligi. Cosenza i Biscaglie oddały swoje mecze za wygrane nad Paganesa i Matera, z którymi graliśmy spotkania domowe. W przypadku Lecce nic nie dało się zrobić i dzięki dzielnym piłkarzom zremisowaliśmy ten mecz. Z kolei Casertana podobnie jak jesienią nie odpuściła nam tego meczu.
Te problemy nie miały finalnie wielkiego znaczenia, bo i tak przyniosły mój upragniony sukces, czyli sezon bez porażki. Zrobiło się o nas głośno, a trener zaczął pojawiać się w mediach częściej niż wcześniej. Do klubu zaczęły wpływać propozycje od sponsorów. Zapomniałbym dodać, że do tego dorzuciliśmy puchar ligi włoskiej C oraz superpuchar serie C. W 47 meczach, w których trener prowadził drużynę , wygrał 40, a 7 zremisował.
Każda historia ma swoje dobre i złe strony. Pod koniec maja 2018 roku pod moje drzwi zapukał listonosz, a w ręce miał paczkę. Niespodziewany prezent okazał się niebezpieczną przestrogą. W pudełku znalazłem zdjęcia, które przedstawiały mnie w czasie rozmowy z Albańczykiem. Przez chwilę mnie to przeraziło. Postanowiłem dowiedzieć się kto maczał w tym palce. Okazało się, że stoi za tym prezes Casertana, który jako jedyny nie chciał negocjować. Biorąc pod uwagę fakt, iż mogę zostać zdemaskowany, zleciłem zabójstwo prezesa. Dwa dni później miał wypadek. Na jednej z najczęściej uczęszczanych deptaków potrącił go kierowca. Jak się później okazało - był to początek końca mojej historii...
NOTKA ORGANIZACYJNA KOLEJNA PUBLIKACJA ZADANIA - POSTĘP Zadanie nr 1 (Mistrz) - wykonane Zadanie nr 2 (Droga w górę) - wykonane Zadanie nr 3 (Patriota) - rozpoczęte CO DALEJ - NASTĘPNY SEZON Proszę zachować wszystkie autozapisy do kontroli. Kontrola autozapisów obejmie tylko i wyłącznie laureatów (osoby, które wykonają wszystkie zadania) i odbędzie się po zakończeniu eliminacji. Notkę sporządzil i dodał: Mahdi |
Autor: DobiFm
3. miejsce w Polsce FM 2015; wicemistrz Polski FM 2017 i FM 2018
kubilaj2
Wicemistrz Polski FM 2023
Komentarzy: 694
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2017-12-26
Poziom ostrzeżeń: 0
15-09-2018, 19:18 , ocenił powyższy materiał: mocne - Miło, że zdecydowałeś się dodać ten blog
DobiFm
3. miejsce w Polsce FM 2015; wicemistrz Polski FM 2017 i FM 2018
Komentarzy: 236
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2015-12-02
Poziom ostrzeżeń: 0
15-09-2018, 21:23
Myślałem nad tym, ale nie do końca uważam, że się nadaję do tego :D w końcu to konkurs literacki :DD
grinch123
Komentarzy: 2291
Grupa: Moderator
Ranga: Zegarmistrz z Tarnowa
Dołączył: 2015-12-02
Poziom ostrzeżeń: 0
15-09-2018, 21:42 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba
Myślę że miałbyś duże szanse na wygraną.Fajnie mi się to czytało.Powodzenia !
jmk
3. miejsce w Polsce FM 2017 i FM 2021, Typer Sezonu 2017/18 - 3. miejsce. Wyróżnienie Fair Play w eliminacjach 4. Edycji RM
Komentarzy: 1221
Grupa: Root Admin
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Ranga sponsorska: Sponsor Strategiczny
Dołączył: 2017-03-09
Poziom ostrzeżeń: -1
19-09-2018, 14:01 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba
DobiFm
3. miejsce w Polsce FM 2015; wicemistrz Polski FM 2017 i FM 2018
Komentarzy: 236
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2015-12-02
Poziom ostrzeżeń: 0
19-09-2018, 17:44
No dziwi mnie cały czas poziom tej ligi :D rok temu zadanie 3 było dużo trudniejsze niż teraz :D
Niestety jeszcze nie skończyłem Serie B, w piątek mam egzamin poprawkowy na studiach więc od poniedziałku zakuwam :D A od razu po egzaminie zasiadam do skończenia 2 sezonu :D