x

 

ROZGRYWKA MISTRZÓW - ELIMINACJE - Football Manager


OCENA mocne: 16, słabe: 0
zobacz komentarze

Football Manager 2019, Rozgrywka Mistrzów 5, Kariera nr 1, Sezon nr 1 (Australia - Kasia w krainie kangurów)

08-04-2019, 00:25 , Unikalnych wejść: 3389 , autor: MDea

Wybrany klub / reprezentacja: Australia

Opisywany sezon: 2018/19

Poziom rozgrywkowy: -

Wersja gry: Football Manager 2019

Podziękowania

Na początku mojego debiutu chciałabym złożyć podziękowania człowiekowi, który poświęcił mi dużo swojego cennego czasu. To oczywiście Mahdi. Pomógł mi ogarnąć bloga od strony technicznej, dał kilka cennych rad, a także doradził wybór skórek. Zrobił bezinteresownie facepacki. Równocześnie pokazał jak połączyć bazy danych, bym miała kilku zawodników, na których mi zależy. A przede wszystkim sprawił, że mogłam wykorzystać zawodnika, na którym mi zależało.

A więc, Mahdi, jeszcze raz najszczersze podziękowania i wyrazy wdzięczności. Jeżeli coś poplątałam i nie wyszło tak, jak trzeba, to jest to tylko moja wina. Następnym razem na pewno się poprawię :)

 


Wielu panów na tej stronie myśli, że mają jakiś abonament na tą grę. Tymczasem jestem pewna, że w Polsce i na świecie gra w Football Managera wiele kobiet. Tylko że strony zdominowane są przez samców, którzy myślą, że pozjadali wszystkie rozumy. Tymczasem prawda jest taka, że kobiety też potrafią być świetnymi menadżerami i radzą sobie nie gorzej niż faceci. Debiutując w Rozgrywce Mistrzów, jako druga kobieta po nicki_il chciałam pokazać, że my też gramy!

Od samego początku wiedziałam jakim zespołem chcę zagrać. Lecz żebyście nie byli zdziwieni, to wyjaśnię dlaczego. Mając 15 lat wyjechałam wraz z rodzicami do Australii, tata pracował w służbie dyplomatycznej. Spędziłam w Canberze 3 lata i myślę, że dość dobrze poznałam ten piękny kraj. A że od najmłodszych lat, dzięki bratu, interesowałam się też piłką, to szybko zaczęłam chodzić tam na mecze. Wielokrotnie oglądałam spotkania reprezentacji. Byłam m.in na meczu z Japonią w eliminacjach MŚ 2010 wygranym 2:1 po dwóch golach Tima Cahilla. Nie dam głowy, ale ten mecz był chyba w Melbourne. Australia gra bowiem na różnych stadionach, najczęściej właśnie w Melbourne, a także w Sydney i Brisbane.

Od początku chciałam więc objąć reprezentację Australii i poprowadzić ją przez kilka lat. Jednak nie wyobrażałam sobie, że mogę nie mieć szansy powołać choć raz Tima Cahilla, który jest w Australii prawdziwą ikoną. Problem w tym, że ktoś, kto robił grę wpisał, że Cahill zrezygnował z gry w reprezentacji w roku 2016. Tymczasem to nie jest prawda. Zagrał jeszcze na Mundialu w Rosji, a potem, jesienią zaliczył pożegnalny mecz. Dopiero dosłownie kilka dni temu zdecydował się zakończyć karierę. Stało się to pod koniec marca 2019. Ostatni sezon spędził w klubie z Indii, Jamshedpur FC.

Nie wiedziałam jak zrobić, żebym mogła Cahilla powołać do kadry, więc poprosiłam Mahdiego o pomoc. I udało się, o czym przeczytacie niedługo.

 

Myślę, że zainteresują Was niektóre pytania, które zadano mi na pierwszej konferencji prasowej. Facetom takich nie zadają! Równie ciekawie wyglądał mój awatar, muszę powiedzieć, że całkiem bliski do mojego realnego wizerunku :)


 


Na początku pracy ustaliłam sobie kalendarz spotkań towarzyskich do końca roku 2018. Miały nas one przygotować do pierwszego poważnego turnieju, Pucharu Azji. Puchar Azji zaplanowano na styczeń 2019. Miałam do dyspozycji aż 8 terminów do końca grudnia 2018 i zaplanowałam takie dwumecze:


Najpierw więc krótki wypad do Afryki, a potem mecze głównie z przeciwnikami azjatyckimi i poważny sprawdzian z USA. Może nie wszyscy wiedzą, ale od kilkunastu lat Australia należy w piłce do strefy Azji, a nie do Oceanii. Stało się tak dlatego, że z Oceanii nikt nie awansuje do MŚ bezpośrednio i Australia wielokrotnie przegrywała mecze barażowe nie mogąc się dostać na mundial.

Moja pierwsza kadra opierała się na zawodnikach, którzy uczestniczyli w MŚ 2018. Nie mógł przyjechać z powodu kontuzji Tom Rogic, najlepszy ofensywny środkowy pomocnik. Dzięki Mahdiemu i dodatkowi japońskiej ligi, mogłam skorzystać też z bramkarza Langeraka, który jest nie tylko świetnym zawodnikiem, ale i przystojnym facetem :)


Ale i tak nr 1 to oczywiście Matthew Ryan.

Moja pierwsza kadra.


Oprócz starych wyjadaczy, takich jak Cahill, Jedinak, Milligan czy Leckie, powołania otrzymali zawodnicy z szansą na debiut: Mabil, Karacic i Da Silva. Pominęłam natomiast kilku znanych, jak Kruse, Troisi, Wilkinson czy McKay.

Mój debiut to mecz z Czadem, debiutowało trzech piłkarzy, a pierwszego gola zdobył jeden z nich, Awer Mabil.


To jest moja taktyka i pierwsza wystawiona jedenastka:


I wyniki:


Mecz z Kenią był pożegnaniem Tima Cahilla. Zagrał on od 46 minuty zastępując Giannou.


Po powołaniu kadry na następne mecze, czekała na mnie taka niemiła niespodzianka:


Do reprezentacji powrócili Rogic, Troissi, Kruse. Wobec kontuzji środkowego obrońcy Sainsbury, szansę debiutu otrzymał Susnjar.


Po wysokim pokonaniu Iraku, trochę niespodziewany remis z Syrią.


Na najbardziej wymagające mecze towarzyskie z Chinami i USA przygotowałam spora niespodziankę. Wysłałam powołanie do 17latka Jacoba Italiano. Była to dla niego nagroda za to, że był najlepszy w zespole U-19, który zajął 3 miejsce w Pucharze Azji U-19. Chyba ma talent!


Wyniki z Chinami i USA nie były najlepsze, ze Stanami po raz pierwszy poznałam smak porażki.



Tuz po świętach Bożego Narodzenia rozpoczęliśmy przygotowania do występu w Pucharze Azji. Niestety, wypadli tacy piłkarze jak Milligan i Irvine. Podstawowi. W związku z tym w zespole pojawili się niepowoływani wcześniej weterani, czyli Alex Wilkinson i Matt McKay. Ostatnie mecze w grudniu przyniosły dwa zwycięstwa.


W ostatnim sprawdzianie przed Pucharem Azji przegraliśmy 0:2 z Armenią. Ale graliśmy przez 3/4 meczu w osłabieniu po wyrzuceniu Rogica.


Tak wygląda kadra powołana na Puchar Azji:


I plan meczów w grupie:


Zarząd chciałby, aby drużyna doszła do finału. Pewnie dlatego, że cztery lata wcześniej, w roku 2015, Australia zdobyła pierwszy raz w historii mistrzostwo Azji. Ale wtedy grała u siebie. Teraz turniej jest w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ja byłabym zadowolona, żebyśmy zdobyli jakikolwiek medal! To dopiero początek budowy mojej drużyny. 


Grupowe mecze moja drużyna przeszła jak burza! Świetnie grał Tom Rogic, samego siebie przechodził 36letni MacKay. Niesamowite wrażenia!


 

I teraz faza najciekawsza, czyli przegrywający odpada. Na pierwszy ogień Syria, z którą zremisowaliśmy w meczu towarzyskim kilka miesięcy temu. Znów szaleje Rogic, ale dostaje też żółtą kartkę i nie zagra w ćwierćfinale.


Zupełnie nie widać nieobecności Rogica! Zastępujący go Dario Vidosic zagrał świetnie. Awansujemy do półfinału!!!


Gramy z Uzbekistanem i przeżyłam coś, co mnie nigdy nie spotkało w tej grze. Moją drużynę i mnie oszukano. Remisowaliśmy do 83 minuty po golu niesamowitego Rogica. Ale w 83 minucie sędzia podyktował karnego za czysty wślizg! Nie to było najgorsze. 90 + 1 ten stronniczy sędzia wyrzucił z boiska Sainsbury, a w 90 + 2 straciliśmy drugiego gola i szansę na grę w finale. Nie mogłam uwierzyć w to co się stało.


Pozostał mecz o III miejsce, w którym też nie brakowało dramaturgii. Z silną Koreą Południową wygraliśmy dopiero po golu w dogrywce, którego strzelił wielki talent Daniel Arzani. Mamy III miejsce, nie tak źle jak na mój debiut!!!

 


W finale Tajlandia niespodziewanie wygrywa z Uzbekistanem. To my powinniśmy być na ich miejscu!!!


To są statystyki mojej drużyny w Pucharze Azji:


Wielki turniej zagrał Tom Rogic, który został królem strzelców imprezy.


A teraz coś, w co nie mogłem uwierzyć. Nacisnęłam kontynuuj i co się okazało?


Zaraz, jak to?! Koszmarny występ?! Tak, wiem, że chcieli finału, ale wyrzucić mnie po takim w sumie udanym turnieju?! Nie ukrywam, że się poryczałam jak głupia :(  Ale chciałam z Australią zagrać w mistrzostwach świata, a tu takie coś. 


Pora zrobić bilans mojej przygody.



I co będzie dalej? Nowa kariera i coś nowego, ale nie jest łatwo zapomnieć o takim rozczarowaniu. Byłam związana z tą drużyna uczuciowo, naprawdę.

Mam nadzieję, że mój debiut na MFM przypadł Wam do gustu!


Autor: MDea
Typerka Sezonu 2019/20 - 1. miejsce, Typer Sezonu 2022/23 - 3. miejsce

KOMENTARZE

MDea
Typerka Sezonu 2019/20 - 1. miejsce, Typer Sezonu 2022/23 - 3. miejsce


Komentarzy: 120

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączyła: 2019-03-27

Poziom ostrzeżeń: 0

08-04-2019, 00:27

Trudno, nie będzie ramek. @Mahdi raz jeszcze serdecznie dziękuję za wszyyystko!!! Mam nadzieję, że niczego nie poplątałam i wyszło dobrze. Dodaj mi tylko jeszcze nie flagę, ale herb Socceroos, ok? Herb federacji.

Shrek


Komentarzy: 1505

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

08-04-2019, 06:37

Sam blog napisany poprawnie, ładnie, estetycznie. Solidny debiut.

A teraz kilka próśb, uwag i pytań.

Prośba nr 1.
Czy mogłabyś dawać profile graczy ( czy to w formie screena, czy w formie linku), do wszystkich graczy, o których wspominasz w blogu.

Prośba 2.

Ja wolałbym, aby przy reprezentacji widniała flaga, nie herb federacji. Łatwiej się połapać, czego dotyczy blog, a herb nie jest tak reprezentatywny. Herb PZPNu to na przykład orzełek, Holandii to ziejcy smok/gryf, Francji kogut, a Australii ... nie mam pojęcia.

Prośba 3

Pokażesz profil sędziego, który sędziował półfinał?

Prośba 4.

Pokażesz profil swojego menadżera?

Uwaga 1.

Dostajesz strasznie dużo żółtych kartek, w całym turnieju aż 14, jeżeli dobrze liczę.

Pytanie 1.

Dlaczego taki dobór rywali w spotkaniach towarzyskich?

Pytanie 2.

Napastnicy w Pucharze Azji zdobyli Ci aż 0 bramek. Dlaczego? Nie wykorzystywali sytuacji, czy w ogóle ich nie mieli?

Pytanie 3.

Czemu nie kontynuujesz tej kariery?

weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce


Komentarzy: 1834

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

08-04-2019, 07:45 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

(spojler), wygrana z Koreą Południową to według mnie był sukces. A co do sędziów to szkoda, że chyba od trzech edycji nie ma oceny pracy sędziego. W każdym razie gratki za debiut.


Shrek


Komentarzy: 1505

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

08-04-2019, 08:08

weche, dnia 08-04-2019, 07:45, napisał:
A co do sędziów to szkoda, że chyba od trzech edycji nie ma oceny pracy sędziego.


W 16 była, w 18 też jest, wątpie by w 19 to usunęli.

weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce


Komentarzy: 1834

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

08-04-2019, 08:26

@Shrek a powiedz w którym miejscu bo właśnie w 16 było tak, że po zakończeniu meczu była też ocena punktowa sędziego i opis, że np. sprzyjał gospodarzom, a w 18 już tego nie widziałem

Shrek


Komentarzy: 1505

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

08-04-2019, 08:42

weche, dnia 08-04-2019, 08:26, napisał:
@Shrek a powiedz w którym miejscu bo właśnie w 16 było tak, że po zakończeniu meczu była też ocena punktowa sędziego i opis, że np. sprzyjał gospodarzom, a w 18 już tego nie widziałem


Klikając w profil sędziego dostaje się oceny za mecz z kilku (10?) ostatnich spotkań które prowadził.

I o ile w przypadku znanych sędziów to dobry patent, tak przy sędziu nieznanym jest problem.

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10675

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

08-04-2019, 08:46 , ocenił powyższy materiał: mocne - Niesamowita historia

Cieszę się, że mogłem pomóc! Wyszło bardzo fajnie. A ramki tworzy się tak: w obramowaniu wpisujemy "1" i jest to najciensza ramka do screena. Ja takiej używam. Ale bez obramowania też ładnie wyszło. Herb, o który prosiłaś, dodany.



Panie i Panowie, pamiętajcie by unikać spojlerowania w komentarzach! Spojlery będą EDYTOWANE:

https://myfootballmanager.pl/artykul/237/spojler-w-komentarzach?fbclid=IwAR2OeCWYBy0QJ5cy6nahYLcIkmYNT4uUcwQc5llMlkE5n7A8Fnlji2qq0WM

Sonny


Komentarzy: 491

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-08-29

Poziom ostrzeżeń: 1

08-04-2019, 09:31 , ocenił powyższy materiał: mocne - Lecę budować Ci pomnik

Świetny debiut!!!! Myślę, że to co spotkało Cię na końcu, było zupełnie niezasłużone.

Bari80


Komentarzy: 455

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-09-03

Poziom ostrzeżeń: 0

08-04-2019, 10:05 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Nie rozumiem, dlaczego tak się to skończyło? Przecież to był sukces, a nie porażka. Debiut na bardzo duży plus.

Vadis


Komentarzy: 328

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-10-17

Poziom ostrzeżeń: 0

08-04-2019, 10:22 , ocenił powyższy materiał: mocne - Genialne, czekałem na to

Co za figura, chyba się zakochałem ;) A tak na serio, to miło się czytało i współczuję zakończenia.
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki