x
Wybrany klub / reprezentacja: La Pologne
Opisywany sezon: 2024/25
Poziom rozgrywkowy: 1
Wersja gry: Football Manager 2019
PRZESZŁOŚĆ
Wstęp opowiadający o rozkoszach budowy własnego klubu
Sezon nr 1 (2018/19)
Sezon nr 2 (2019/20)
Sezon nr 3 (2020/21)
Sezon nr 4 (2021/22)
Sezon nr 5 (2022/23)
Sezon nr 6 (2023/24)
LA POLOGNE - DO TEJ PORY
ZDOBYWCY TROFEÓW WE FRANCJI - DO TEJ PORY
ZDOBYWCY NAJPOWAŻNIEJSZYCH TROFEÓW - DO TEJ PORY
CZĘŚĆ PIERWSZA - DLA WIELBICIELI SŁOWA PISANEGO
Moja droga do pierwszej drużyny La Pologne nie była łatwa. Najpierw przez 3 i pół roku grałem w U-19 i rezerwach. Strzelałem tam mnóstwo goli i wiedziałem, że menedżer bacznie mnie obserwuje. Jednak dopóki w kadrze byli Stępiński, Kownacki i Niezgoda, nie miałem najmniejszych szans na to, by zaistnieć. W sezonie 2022/23 otrzymałem propozycję wypożyczenia z Parmy. Skorzystałem, lecz nie był to udany czas. Spadliśmy z Serie A, a ja miałem problemy z wywalczeniem miejsca w pierwszej jedenastce. Powrót do La Pologne i cały sezon 2023/24 spędzony w rezerwach... Bolało to, że menedżer we mnie zupełnie nie wierzy. Dał temu wyraz, mówiąc kilkukrotnie na forum publicznym, że dopóki w klubie są trzej wyżej wymienieni zawodnicy, nie mam szans na grę. Próbowano mnie wypożyczyć, ale nikt nie był zainteresowany.
W końcu jednak poprzez chmury zaczęło przebijać się słońce. Jarek Niezgoda skorzystał z propozycji Lechii Gdańsk i wtedy Czyżycki zaprosił mnie na rozmowę.
- Od dziś jesteś środkowym napastnikiem nr 3. Co z tym zrobisz, zależy tylko od ciebie. Dam ci szansę.
Pamiętacie mnie? Nazywam się Adam Poturalski. Poczułem się, jakby ktoś mi podstawił schody, po których mogę się piąć. Późno, bo późno - kilka miesięcy przed 21 urodzinami - ale dopiąłem swego! Przebiłem się. Oczywiście „być w kadrze“, a „grać“, to dwie oddzielne sprawy. Nasiedziałem się na ławce, zatem miałem dużo czasu, by podziwiać kolegów. Bo sezon, który właśnie opisuję, był wspaniały. Na pewno najlepszy w dotychczasowej historii La Pologne. A ja przy tym byłem i dołożyłem swoją cegiełkę. Fajnie również, że razem z Tomkiem Małkowskim i Pawłem Owczarkiem, który również awansował latem 2024 do pierwszej drużyny, możemy cieszyć się z sukcesów klubu, którego jesteśmy wychowankami.
Występy we francuskich pucharach zakończyliśmy na etapie półfinałów. W Pucharze Ligi ulegliśmy PSG, po ciężkiej walce i rzutach karnych. Natomiast w Pucharze Francji lepsza okazała się ekipa Monaco. Porażka 0:1 była tym bardziej rozczarowująca, że przegraliśmy u siebie. Na trybunach komplet widzów - 42 450 - bo tyle liczy po drugiej już rozbudowie Lubański Central Arena.
W lidze osiągnęliśmy chyba nasze maksimum. Przez pięć poprzednich lat zespół kończył rozgrywki na trzecim miejscu, a teraz wywalczył wicemistrzostwo! Dla mnie najpiękniejsze daty to 15 wrzesień 2024 (debiut) i 23 listopad 2024 (pierwszy gol).
Wreszcie Liga Mistrzów. Rok temu musieliśmy walczyć w kwalifikacjach i - niestety - lepsza okazał się Benfica. Za to drużyna dotarła do finału Ligi Europy. Teraz...
Tym razem mamy awans do fazy grupowej „z urzędu“ i radzimy sobie fantastycznie. Rywale: Napoli, Szachtar i Fenerbahçe. U siebie zwycięstwa, na wyjeździe remisy. Pierwsze miejsce w grupie i pięć goli Stępińskiego! Mam się od kogo uczyć! Niestety, debiut w Champions League skończył się dla mnie już po 32. minutach. Było tak... Kontuzję złapał Konrad Michalak, a w wyjazdowym meczu z Fenerbahçe Czyżycki zaplanował występ dublerów. Wystawił więc na prawym skrzydle Kownackiego, a mi dał szansę od początku na szpicy. Niestety, wszystko tak się parszywie ułożyło, że w ciągu dosłownie dwóch minut dostałem dwie żółte kartki i wyleciałem z boiska... Dobrze chociaż, że nie przegraliśmy...
Po tej historii z czerwoną kartką bałem się, że Czyżycki nigdy nie da mi już szansy w poważnym meczu. Ale Kownacki nabawił się skomplikowanej kontuzji, która wyłączyła go z gry na 2 miesiące i chyba tylko dzięki temu nie skreślono mnie ostatecznie.
W fazie pucharowej Champions League wyeliminowaliśmy najpierw Porto, dzięki sensacyjnemu 2:0 na wyjeździe. Remis w Szczecinie nic już Portugalczykom nie dał.
Ćwierćfinały to dwumecz z Realem Madryt. Kibice byli gotowi stawiać pomniki Sebkowi Szymańskiemu. Najpierw strzelił gola w Madrycie i wywieźliśmy stamtąd bezcenne 1:1. A na własnych śmieciach to właśnie Szymański był autorem jedynej bramki wieczoru! 1:0 i gramy dalej! Szkoda tylko, że obydwa mecze obserwowałem z ławki rezerwowych.
Półfinały z Arsenalem. Chłopaki grali z nimi w poprzednim sezonie (Liga Europy) i nadludzkim wysiłkiem wywalczyli awans (1:1, 2:2). Teraz również było ciężko, ale nikt się nie bał. Oba mecze to niemalże kopia pojedynków z Realem. Najpierw 1:1 uzyskane na wyjeździe, dzięki golowi rezerwowego Michalaka strzelonemu w 89. minucie. A u siebie profesorskie 1:0 po trafieniu Tymka Klupsia!
To nieprawdopodobne, ale jak najbardziej prawdziwe. Gramy w finale Ligi Mistrzów! W składzie brak kontuzjowanego Łukasza Bejgera, lecz Beniamin Łysiak nie jest wcale gorszy. Rywalem Barcelona.
Mecz był niezwykle wyrównany i wcale nie można powiedzieć, że Katalończycy mieli przewagę. Dla postronnego obserwatora spotkanie musiało być przeraźliwie nudne, skoro przez 90 minut obydwa zespoły oddały zaledwie po jednym celnym uderzeniu... Ale my walczyliśmy o niezwykły wpis do historii futbolu i piękno gry mieliśmy gdzieś. W 104. minucie Czyżycki - widząc że Barça jest wykończona - zdecydował się na pokerową zagrywkę. Wcześniej nie przeprowadził żadnej zmiany, teraz aż trzy. Weszli Małkowski, Michalak i Kownacki, zeszli Jaroszyński, Klupś i Jóźwiak. Niestety, manewr nie przyniósł upragnionego gola. W końcu nadeszła feralna 112. minuta. Piłkę na 20-22 metrze dostał Kai Havertz, nie było w tej strefie Andrzejewskiego, Bednarek nie zdążył doskoczyć i - stało się... Havertz zdobył pięknego gola z dystansu. W tym momencie Czyżycki dał mi znak, że wchodzę za Stępińskiego! No tak - czwarta zmiana jest możliwa w dogrywce, ale kompletnie o tym zapomniałem. Wpadłem na boisko....
Pewnie teraz myślicie, że wszystko zakończyło się jak w amerykańskich filmach? Wszedłem, strzeliłem dwa gole, wygraliśmy, zostałem bohaterem? Niestety. Tak nie było... Nie miałem nawet pół sytuacji. Ale rok 2025, nasz finał i mój krótki w nim udział zapamiętam do końca życia...
Jaki to był dla mnie sezon, jeżeli chodzi o dokonania indywidualne? Na pewno skorzystałem trochę na nieszczęściu Kownackiego i nawet sporo pograłem. Zaliczyłem 31 spotkań we wszystkich rozgrywkach, strzeliłem 10 goli. A trzeba pamiętać, że w pierwszym składzie wychodziłem tylko 8 razy. Najważniejsza była opinia menedżera. Czyżycki chwalił i stwierdził, że jest zadowolony z tego, co zaprezentowałem. To mnie cieszy. W końcu Stępiński i Kownacki wiecznie grać nie będą i może uda mi się zostać dla tego klubu kimś więcej, niż zapchajdziurą?
CZĘŚĆ DRUGA - DLA FANÓW KULTURY OBRAZKOWEJ
Transfery
Biorę pod uwagę tylko tych piłkarzy, którzy zagrali (odeszli) lub zagrają (przybyli) choćby symboliczną minutę w oficjalnych meczach pierwszego zespołu.
Odeszli:
Marcin Bułka (Gazélec Ajaccio: bezpłatne wypożyczenie)
Paweł Dawidowicz (Nacional Funchal: 600 000 €)
Jacek Góralski (Legia Warszawa: wolny transfer)
Jarosław Niezgoda (Lechia Gdańsk: 350 000 €)
Przybyli:
(można kliknąć w personalia, aby zobaczyć profil zawodnika)
Marek Michalski (Zagłębie Lubin: 425 000 € za dwuletnie wypożyczenie)
Paweł Owczarek (wychowanek)
Adam Poturalski (wychowanek)
Kadra
Wyniki
Puchar Ligi
Strzelcy goli w poszczególnych meczach:
W Pucharze Ligi grali:
Puchar Francji
Strzelcy goli w poszczególnych meczach:
W Pucharze Francji grali:
Liga Mistrzów
Finał
W Lidze Mistrzów grali
Liga
W lidze grali:
Tabela ligowa
Snajperzy:
Najwyższe noty:
La Pologne podsumowanie
We wszystkich rozgrywkach wystąpili:
Pięciu z najlepszymi notami (minimum 30 spotkań [połowa] w pierwszym składzie):
Kontuzje
Poważne:
Wszystkie:
Pozostali zawodnicy klubu, kwiecień 2025
(poniżej zawodnicy z rezerw oraz U-19, którzy nie grali w pierwszym zespole;
na ciemno-niebiesko: wypożyczeni z klubu [np. Bułka],
na jasno-niebiesko: wypożyczeni do klubu [np. Wieczorek)
CZĘŚĆ TRZECIA - DLA SYMPATYKÓW PODLICZANIA SŁUPKÓW
LA POLOGNE - historia w pigułce
Zespół |
Najwyższe zwycięstwo (wszystkie rozgrywki):
(6-0, 05/03/2023 vs Valenciennes, Liga)
(6-0, 26/10/2023 vs Maribor, Liga Europy)
Najwyższe zwycięstwo (liga):
(6-0, 05/03/2023 vs Valenciennes)
Najwyższa porażka (wszystkie rozgrywki):
(1-5, 31/03/2019 vs Monaco, Liga)
Najwyższa porażka (liga):
(1-5, 31/03/2019 vs Monaco)
Najwięcej meczów bez porażki (wszystkie rozgrywki):
(23, 15/01/2025 - 01/05/2025)
Najwięcej meczów bez porażki (liga):
(18, 03/03/2024 - 15/09/2024)
Najwięcej meczów bez zwycięstwa (wszystkie rozgrywki):
(8, 20/10/2018 - 05/12/2018)
Najwięcej meczów bez zwycięstwa (liga):
(7, 20/10/2018 - 05/12/2018)
Najwięcej zwycięstw z rzędu (wszystkie rozgrywki):
(8, 01/12/2024 - 04/01/2025)
Najwięcej zwycięstw z rzędu (liga):
(8, 05/11/2023 - 27/12/2023)
Najwięcej porażek z rzędu (wszystkie rozgrywki):
(4, 08/12/2020 - 19/12/2020)
Najwięcej porażek z rzędu (liga):
(2, dziesięciokrotnie)
Zawodnicy |
Najmłodszy zawodnik:
Łukasz BEJGER (16 lat i 293 dni, 31/10/2018 vs Nimes 0-1, Puchar Ligi)
Najstarszy zawodnik:
Artur BORUC (39 lat i 94 dni, 25/05/2019 vs Bordeaux 3-0, Liga)
Najmłodszy strzelec bramki:
Tomasz ANDRZEJEWSKI (18 lat i 9 dni, 05/03/2023 vs Valenciennes 6-0, Liga)
Najstarszy strzelec bramki:
Jakub BŁASZCZYKOWSKI (34 lata i 53 dni, 05/02/2020 vs Angers 4-1, Puchar Francji)
Najwięcej bramek w meczu:
Mariusz STĘPIŃSKI (4 gole, 01/10/2022 vs Troyes 6-1, Liga)
Najszybszy gol:
Dawid KOWNACKI (31 sekunda, 11/11/2018 vs Bordeaux 1-2, Liga)
Najwięcej meczów w historii (wszystkie rozgrywki):
289 - Radosław MAJECKI (2018-25)
288 - Dawid KOWNACKI (2018-25)
282 - Mariusz STĘPIŃSKI (2018-25)
265 - Jan BEDNAREK (2018-25)
265 - Sebastian SZYMAŃSKI (2018-25)
Najwięcej meczów w historii (liga):
216 - Dawid KOWNACKI (2018-25)
211 - Radosław MAJECKI (2018-25)
201 - Mariusz STĘPIŃSKI (2018-25)
193 - Jan BEDNAREK (2018-25)
193 - Sebastian SZYMAŃSKI (2018-25)
Najlepszy snajper w historii (wszystkie rozgrywki):
147 - Mariusz STĘPIŃSKI (2018-25)
82 - Dawid KOWNACKI (2018-25)
63 - Sebastian SZYMAŃSKI (2018-25)
62 - Kamil JÓŹWIAK (2018-25)
48 - Tymoteusz KLUPŚ (2019-25)
Najlepszy snajper w historii (liga):
102 - Mariusz STĘPIŃSKI (2018-25)
61 - Dawid KOWNACKI (2018-25)
51 - Sebastian SZYMAŃSKI (2018-25)
48 - Kamil JÓŹWIAK (2018-25)
36 - Tymoteusz KLUPŚ (2019-25)
Autor: Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10675
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
06-08-2019, 20:55
kuboll112, sorry, ale nie wiem o co Ci chodzi w tych postach. Piszesz mi najpierw o Poturalskim - skoro zadałeś pytanie, to odpowiedziałem, A potem wyjeżdżasz mi z jakąś pokrętną filozofią, której nie rozumiem. Ja Ci nie kazałem wchodzić na mego bloga i komentować, to był przecież Twój wybór, więc o co masz pretensje? Poza tym wiedz, że ja od lat gram w Football Managera i dokumentuję to w blogach nie dla żadnego poklasku, tylko DLA SIEBIE. A wiesz dlaczego? Ponieważ jestem nałogowcem, jeśli chodzi o grę oraz blogowanie i po prostu jest to moje hobby. A to co piszesz, to jakieś dziwne dorabianie ideologii; proponuję więc, abyś najpierw przemyślał, a potem dopiero pisał, ok? Lub wyrażał się jaśniej. Z góry dziękuje.
kuboll112
Komentarzy: 1213
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Ranga sponsorska: Sponsor Premium
Dołączył: 2016-12-27
Poziom ostrzeżeń: 1
06-08-2019, 21:06
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10675
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
06-08-2019, 21:11
kuboll112
Komentarzy: 1213
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Ranga sponsorska: Sponsor Premium
Dołączył: 2016-12-27
Poziom ostrzeżeń: 1
06-08-2019, 21:37
Tosiek
Komentarzy: 521
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2017-08-03
Poziom ostrzeżeń: 0
06-08-2019, 22:05 , ocenił powyższy materiał: mocne - Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM
@Mahdi nie słuchaj takich zawistnych osób, bądź sobą, a zawsze będziesz miał czytelników.
Bari80
Komentarzy: 455
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2017-09-03
Poziom ostrzeżeń: 0
06-08-2019, 22:15 , ocenił powyższy materiał: mocne - Lecę budować Ci pomnik
kuboll112
Komentarzy: 1213
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Ranga sponsorska: Sponsor Premium
Dołączył: 2016-12-27
Poziom ostrzeżeń: 1
06-08-2019, 22:18
Bari80
Komentarzy: 455
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2017-09-03
Poziom ostrzeżeń: 0
06-08-2019, 22:20
Czy to takie fajne publicznie robić z siebie błazna, skoro w/w profil jak byk jest w "transferach"?
VagheenaOle
Komentarzy: 371
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2017-07-11
Poziom ostrzeżeń: 1
06-08-2019, 22:23 , ocenił powyższy materiał: mocne - Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM
To chcesz powiedzieć, że @Mahdi nie trzyma poziomu? :) Już sam jego nick jest gwarancją najwyższego poziomu i gdy on coś wrzuca to wiem, że warto będzie spędzić przy tym kilka minut.
Bari80
Komentarzy: 455
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2017-09-03
Poziom ostrzeżeń: 0
06-08-2019, 22:26