Football Manager 2019, Rozgrywka Mistrzów 5, Kariera nr 2. Sezon nr 2 (Start Pruchnik)

Witam serdecznie w 2 sezonie moich zmagań w polskiej rzeczywistości ;]

Link do 1 sezonu

Awans rzecz święta. Nie należy marnować szansy na pokazanie swojego kunsztu trenerskiego. Po awansie do IV ligi, nasuwały się różne pytania. Jakich zawodników sprowadzi dyrektor, jak obecna kadra poradzi sobie na wyższym szczeblu rozgrywek, czy co zrobić, aby klub w końcu wyszedł na prostą w finansach(około 25 tys, zielonych amerykańskich dolarów na minusie). Tak, wiem, czas pokaże, a ja muszę wziąć się do roboty i pokazać wszystkim, na co tego beniaminka stać.

Transfery do klubu.

----------------------------------------------

Tak, dyrektor nie raczył sprowadzić żadnego nowego zawodnika. Chociaż przepraszam, próbował, ale wszyscy po kolei odmawiali.... Pozostało mi powołać do 1 zespołu juniorów i liczyć na brak kontuzji w trakcie sezonu.

Puchar Okręgowy.

Do pucharu przystępowaliśmy w roli średniaka, tak mi się wydaje, jako że zarząd zażyczył sobie awansu do 4 rundy. Po zeszłorocznym blamażu, chciałem tym razem ugrać coś więcej. Zatrzymała nas dopiero w ćwierćfinale Unia Nowa Sarzyna. Co ciekawe, zespół z okręgówki, aczkolwiek porażka jak najbardziej zasłużona. Nie ma sensu tutaj się rozpisywać, udział kończymy na 1/4, czyli jedna faza wyżej od oczekiwań Jaśnie Pana Prezesa.

Sezon ligowy. Runda jesienna.

Było dobrze. zaledwie 2 porażki z często lepszymi drużynami dawały powody do zadowolenia. Jednak tylko 6 pktów w 5 ostatnich meczach trochę mnie zaczęły martwić. Na szczęście to czas przerwy ziomowej i nadzieja na lepszą formę w nowym roku.

Runda wiosenna.

Odniosłem wrażenie, że każdy kolejny mecz to coraz większa męczarnia. Z trudem zdobywaliśmy gole i bezsensownie traciliśmy punkty z ligowymi outsiderami.

Kalendarz przedstawia wyniki do 30 kolejki.

12 ogólnych remisów, z których przynajmniej 8 powinny zakończyć się naszym zwycięstwem. Brak "topowych" ligowych zawodników był bardzo widoczny. Brakowało graczy, którzy potrafiliby odmienić losy spotkania.

Mimo nie do końca zadowalającej gry, byliśmy jednym z faworytów do końcowego awansu(nieoczekiwanym rzecz jasna).

Jak wspomniałem wcześniej, gra półzawodowego Startu Pruchnik pogarszała się z meczu na mecz. Nie pomagały rozmowy indywidualne, zebrania zespołu, czy zmiany w treningu. W samej końcówce sezonu, najważniejszych 4 meczach, inkasujemy zaledwie 3 pkty przed decydującym starciem z liderem.

Na nasze szczęście, lider spisywał się jeszcze gorzej, przegrywając każde spotkanie.

W wielkim finale, jakby gra wiedziała wcześniej(heh) kto będzie walczył o awans, spędziłem chyba 30 minut na analizie rywala i wprowadzeniu ostatecznych poprawek.

Do przerwy 1:1, w szatni pochwała bo graliśmy naprawdę dobrze. Ostatecznie wygrywamy i wyprzedzamy również wicelidera(który chyba i tak by nie awansował, ponieważ pierwsza drużyna Pogoni spadła z II ligi).

Dawno nie grałem takiego sezonu, gdzie połowa spotkań przyprawiała mnie o palpitacje serca xD

Tabela końcowa i statystyki najlepszych zawodników ligowych.

Ciekawostki.

Skorzystałem z okazji, aby wykorzystać dodatni rachunek klubowego konta i poprosiłem o kurs krajowej licencji c. Otrzymałem taką oto odpowiedź...

Postawiłem wszystko na jednej szali i zaszantażowałem nowego prezesa.

Mamy nawet w budowie nowy stadion ;]

Pierwszy raz widzę, żeby ZPN pozytywnie rozpatrzył wniosek o anulowanie czerwonej kartki. Szkoda tylko, że nie wróci to straconej bramki w 32 kolejce :/

I na koniec mój aktualny profil + status gry.

Uprzedzam pytanie, v02, bo musiałem wczytać wcześniejszy save, żeby złapało poprzedni sezon xD

Na chwilę obecną, nie mam przedłużonego kontraktu z obecną drużyną. Start Pruchnik robił już 3 podejścia, ale chciałem poczekać na podwyżkę wynagrodzenia za awans, której się nie doczekałem(chyba bug w grze). Czy podpiszę nową umowę, czy poczekam na inną ofertę z jakiegoś klubu, dowiecie się w kolejnym blogu. Do zobaczenia ;]