Football Manager 2021, Eliminacje RM7, Kariera#1, Sezon#7 (Pogoń Świebodzin)

Kącik Czytelnika

Przede wszystkim - dziękuję za komentarze! Będę odnosił się do nich w kolejnych odcinkach, tak jak teraz :)

Ten skład to się nadaje do I lub II ligi. Jak brakuje kasy to może trzeba się trochę podratować darmowymi wypożyczeniami ? Tych co wypożyczyłeś to też się nadają na niższe ligi :) Budżet można trochę podreperować sparingami z jakimiś lepszymi zespołami.

Niestety - to kwestia reputacji, zawodnicy nie chcieli do nas przychodzić na wypożyczenia. Sparingi - były to niewielkie kwoty, w końcu stadion ma niewielką pojemność, ale jesteśmy na dobrej drodze!

Patrzę na te Twoje transfery i się zastanawiam. Skąd Ty bierzesz tych paralityków? :)
Jestem pod ogromnym wrażeniem utrzymania. Mozolnie ciułane punkty zdały egzamin. Życzę żeby przed nowym sezonem udało Ci się naprawdę "wzmocnić". Takim słownikowym znaczeniem tego słowa, a nie szrotem jak w tym sezonie.

A scouci podsuwają takie szalone pomysły :)  Dzięki!

Dobrze, że plan wypalił i za rok będziesz dalej grał w elicie. Teraz już fundusze trochę lepsze, a więc możesz się pokusić o jakieś ciekawe wypożyczenia. Może tym razem ktoś będzie chciał zagrać w Pogoni Świebodzin :) Patrząc na przedsezonowe zapowiedzi oszukałeś przeznaczenie. Jedyne zastanawia mnie, że jeśli chcą budować stadion praktycznie wszystko jest do uzgodnienia. Albo budujemy, albo nie xD Szczerze nigdy nie miałem takiej sytuacji. Powodzenia w następnym sezonie.

Podobno tak często jest, chociaż ja myślałem, że to specyfika polskiej deweloperki ;) Dzięki!

Gram na dodatku z niższymi ligami i mam podobny problem co tutaj. Jestem w I lidze a reputacja klubu pozostała na poziomie 3 ligi. Skauci polecają zawodników na poziomie 2-3 ligi. Ogólnie to mogę zatrudniać samych leszczy, nawet na wypożyczenie nikt nie chce do mnie przyjść.

Ooo, no to łączę się w bólu! Ale nie martw się, powoli do przodu!

W transferach zimowych widzę że Edwin Andersson przechodzi do Lecha Poznań, czy to ten sam Szwed który gra u mnie w BK Frem? :D

Hmm na starcie gry jest w Chelsea? U mnie potem odszedł do Ligue 2 do Troyes i tam po 3 latach zawitał do Poznania za 4,7 mln euro :o A wychowanek IFK Goteborga.

CO SIĘ DZIAŁO?

Skoro udało nam się już utrzymać w tej Ekstraklasie to wypadałoby conieco napisać - co się wydarzyło przez te lata "kiedy nas nie było". W sezonie 2020/21 ligę wygrał poznański Lech przed Legią i Lechią i była to chyba zapowiedź tego, że Kolejorz na stałe zagości do elity w kraju, już nie tylko na papierze. Wprawdzie miał mocnego rywala - Legię, która właśnie w 21/22 zdobyła mistrza - to Lech był drugi, trzecia - Lechia. Sezon 22/23 to powrót Poznaniaków na szczyt, tym razem srebro przypadło Lechii, trzecia była... Legia.

Dopiero sezon 23/24 przyniósł zmiany w czołówce, ale nie za wielkie - wygrywa Legia przed Lechem, ale niespodziewanie trzecia była Jaga. 24/25 to najpiękniejszy sezon w historii piłki nożnej ;) - mistrzem Polski została POGOŃ!! Póki co, ta ze Szczecina. Drugi był Lech, trzecia Legia. Od sezonu 25/26 wszystko wróciło do normy, bo i sezon 26/27 miał identyczną hierarchię: 1. Lech 2. Legia 3. Lechia.

W Pucharze Polski było nieco barwniej, ale i tak trzy razy po Puchar Polski sięgał Lech. Tylko w sezonie 20/21 zdobyła go krakowska Wisła, rok później Zagłębie Lubin, który także sięgnął po trofeum w sezonie 25/26 oraz sensacyjny zwycięzca z I ligi z sezonu 24/25 - Olimpia Grudziądz.

To teraz Europa. Legia Warszawa przez 7 sezonów była tylko dwa razy w fazie grupowej LE - to jej największe osiągnięcia.

Nie ma się czego wstydzić za to Lech - w sezonei 21/22 grali już w fazie grupowej LM, gdzie niestety nie strzelili nawet gola... ale mieli mocną grupę - Juventus, Tottenham i Zenit. Następny sukces to faza grupowy LE w sezonie 23/24 i "awans" do LE2, gdzie jednak odpadli z Besiktasem.  Ostatnie europejskie boje, które można uznać za sukces to te z ostatniej sezonu - najpierw faza grupowa LE, potem pokonanie w LE2 - HJK Helsinki i odpadnięcie w II rundzie z Olympiakosem, ale tylko przez gorszy bilans goli strzelonych na wyjeździe.

Do fazy grupowej LE awansowała też Pogoń Szczecin w sezonie 25/26, gdy odpadli ze ścieżki mistrzowskiej z grupy jednak nie wyszli (Stuttgart, Krasnodar, Sporting Lizbona).

Ostatnim zespołem w fazie grupowej, lecz LE2 było Zagłębie Lubin w sezonie 23/24, w grupie mieli Besiktas, AZ oraz Szachtar Soligorsk - nie wyszli.

Mimo to - coś tam kluby grały, w tych eliminacjach do faz grupowych gdzieś tam punkty zbierali, stąd bardzo dobrze jak na Ekstraklasę miejsce w rankingu:

A teraz dla skali porównawczej nasza reputacja na tle innych - dlaczego tak trudno się wzmacniać? Bo nasz klub jest nieznany.

O CO GRAMY?

Po takim sezonie i ledwo, ledwo utrzymaniu chyba trudno mówić, że gramy o coś więcej niż przetrwanie kolejnego sezonu? Aczkolwiek - ja jestem optymistą, bo dostaliśmy sporo pieniędzy za prawa TV, wreszcie też zaczęto o nas powoli głośniej szeptać toteż i wzmocnienia bardziej konkretne - mieliśmy wizję budowy silnego i zdrowego klubu. To musiało przyciągać ;)

Ale fachowcy dalej nam szans nie dawali...

RUCHY KADROWE

Żeby jeszcze bardziej się usprawiedliwić ;) Proszę zobaczcie jak mamy pieknie współpracującego z nami prezesa...

Nie patrząc na prezesa - swoje trzeba robić. Klub opuściło na zasadzie zwolnień (koniec kontraktu) ośmiu piłkarzy - Salamon, Oczko, Dychus, Rudek, Szczytniewski, Neuman, Pawlik i Kołosowski. Nic Wam nie mówią te nazwiska? Cóż, nie wryły się w pamięć. Chyba słusznie. W zasadzie - nikt ważny nie odszedł, bo... nikt tak mocno wybijający się rok temu to nie był. Do zwolnionych doszło dwóch - wypozyczenie Pawłowskiego do Piasta Kobylin i oddanie Szymona Gacha w ramach... wymiany.

Tak, to był prawdziwy hit - wydałem 350 tysięcy euro (!!!!), ale potencjalnie nawet 550 tysięcy + wspomniany Szymon. Co to za zawodnik? Czy był tego wart? Moim zdaniem 3 x TAK! Według mnie to rozwiązanie problemu goli w naszym zespole. Powiem tak - idziemy VA BANK. Kupujemy może nie aż tak drogich, ale płacimy spore gaże. Wóz albo przewóz.

W przeciągu sezonu nawet zmieniłem dla niego nieco taktykę, aby bardziej grano "pod niego".  Identyczna kwotę (łącznie z bonusami) wydałem także na prawego obrońcę - i tutaj miałem obawy, ale to najlepszy możliwy wybór i powiem tak; ja go widzę na lata w Świebodzinie.

Jeszcze zimą udało mi się zakontraktować na zasadzie Prawa Bosmana świetnego zawodnika, który miał być "10" w Pogoni. W końcu ktoś do Sitka musiał dogrywać. Dominik to wychowanek Kujawiaka Kowal, do tej pory jednak większośc kariery spędził w bydgoskim Zawiszy, gdzie przed rokiem zaliczył 11 bramek i 12 asyst.

Kolejnym "hitem", bo za niewyobrażalne dotąd dla nas pieniądze był transfer i to dość znanego zawodnika.  Wychowanek Legii Warszawa, który wyjechał podbijać Włochy, a konkretnie SPAL, ale... zagrał tylko jeden mecz w Serie B po czym wrócił do Polski, do... Chojniczanki skąd wyciągnęła go Wisła Płock. W Ekstraklasie zagrał dopiero jeden mecz, a ma już 25 lat. Cały czas to jednak bardzo dobry defensor.

I zdecydowanie schodzimy z kwot transferowych to o wiele niższego pułapu, ale to nie koniec fajnych graczy. Za 14,25 tysiąca euro ze Stali Mielec przyszedł lewy obrońca, ale mogący grać też na prawej stronie. Prawie cała kariera w Stali Mielec, z którą grał w Ekstraklasie, a ostatnio w I lidze.

W teorii wiem, że Molenda bronił świetnie, ale ciągle widać jego braki i mimo wszystko - nie jest to bramkarz do pierwszego składu klubu Ekstraklasy. Toteż skorzystałem z okazji wyprzedaży w Wiśle Płock i za naprawdę grosze - 6,75 tysiąca euro ściągnąłem bardzo doświadczonego bramkarza jak na polskie warunki.

Dopełnieniem były transfery czterech graczy za darmo. Pierwszym z nich także znany polskiej publice wychowanek Pogoni, ale ze Szczecina, dla którego jednak Portowa ekipa okazała się za wysokimi programi, mam nadzieję, że u nas pokaże prawdziwą klasę, bo przewidziałem dla niego specjalną rolę - registy!

Skrzydła wzmocnił nam były gracz GKS Tychy, całe życie w polskiej lidze, ale ma za sobą występy w Ekstraklasie - a dokładnie 18.

Ściągnąłem też 19-letniego środkowego pomocnika z 3 ligi, dokładnie z Białej Podlaskiej, ale liczę, że scouci się nie mylili i to naprawdę  talent. Wow - w końcu ściągamy kogoś z myślą o przyszłości.

Na koniec zostawiłem zawodnika z ciekawym CV, który w teorii powinien zawojować ligę albo... okazać się niewypałem. To drugi obcokrajowiec w naszym składzie. Udało mi się ściągnąć z wolnego transferu tego 23-letniego Gwinejczyka, więc w teorii - nic nie ryzykowałem. Wychowanek Dijon FCO, ma za sobą epizod w rezerwach... PSG! Wprawdznie zagrał tam tylko 7 meczów, ale zdobył 4 gole. Brzmi ładnie? Ale przez 3 sezony... Ostatnio grał w FC Versailles, gdzie w 34 meczach w National zdobył 10 goli. Sekou to zupełnie inny typ niż Sitek, więc mam możliwość zmiany stylu gry w ataku w zależności od formy któregoś z nich.

Dalej jednak nie wszyscy chcą grać w Świebodzinie. Miałem upatrzonego fajnego skrzydłowego - jednak zobaczcie co się dzieje:

Niestety, początek sezonu...

Ale co my tam wiemy o dużych transferach....

ANIOŁOWIE ZE ŚWIEBODZINA

Tak mieliśmy grać na początku nowego sezonu, na czerwono zaznaczeni nowi gracze, jak widać - większość! A więc czy to była nowa jakość?

NOWE ROZDANIE?

Skład, który podałem wyżej jednak uksztąłtował się skończeniu okienka transferowego. Wcześniej graliśmy częściowo starym i nie wyniki mówiąc łagodnie - nie zachwycał. Rozpoczęliśmy od bezbarwnej porażki 1:0 z Zagłębiem Lubin. Później wprawdzie przyszły dwa zwycięstwa, w których zdobyliśmy 4 gole (dwa razy po 2:1), a trzy z nich strzelił nasz nowy snajper Sitek, ale to było tylko dobre złego początki. W kolejnych czterech meczach nic nie wygraliśmy, notując jeden remis z Zagłębiem Sosnowiec, ale cieszyła forma strzelecka Sitka - od początku ligi czyli w pierwszych 7 kolejkach zdobył... 6 goli!  Pamiętacie poprzedni i wcześniejszy sezon ile goli mieli najlepsi strzelcy? No własnie - chyba dopiero teraz mamy następce Hirsza.

We wrześniu była przerwa na kadrę toteż graliśmy tylko trzy spotkania - znowu dał znać o sobie geniusz Sitka, zdobył trzy kolejne bramki i przyczynił się do dwóch wygranych - 1:0 z Radomiakiem oraz 2:0 ze Śląskiem. Przegraliśmy tylko z piekielnie mocnym Lechem, ale to i tak - tylko 2:1 (gol Piskorskiego).

Październik to także trzy mecze - tym razem rozpoczęliśmy od pokonania Elany 1:0 (Marczuk), oraz porażki 2:1 z Cracovią (Sitek - kolejny gol), na koniec miesiąca remisujemy z Piastem Gliwice 1:1, tym razem debiutanckie trafienie zaliczył Yansane. Jak widać - prym wiodą nowi gracze.

Niestety mecz Piastem był katastorfalny pod kątem Sitka. Nowy napastnik Pogoni zdobył już 10 goli w tym sezonie i... doznał kontuzji. Zerwanie mięśnia czworogłowego! Pauza 3-4 miesiące. Dramat!!

13 meczów ligowych 10 goli, średnia 7.41 i taki cios. Promykiem nadziei jest ten gol Yansane - zmienił Sitka właśnie w meczu z Piastem, gdy ten doznał kontuzji i od razu zakończył występ z golem.

Niestety - nadzieja została rozwiana, do końca rundy wiosennej (do 17. kolejki) w kolejnych 4 meczach Yansane strzelił tylko raz, ale jego gol przyczynił się do pokonania Korony (2:0), oprócz niego bramkę zdobył też Sauczek.

Na półmetku ligi mieliśmy sześć zwycięstw - a więc tylko o jedno mniej niż rok temu po całym sezonie! To już pokazywało, że na pewno będzie lepiej. Zajmowaliśmy dobrą - 10 pozccyję.

Cała tabela:

Do końca roku jeszcze musieliśmy dograć trzy kolejki - i bardzo dobrze! Najpierw wygrywając 1:0 z Zagłębiem Lubin (Żurawski) zrównaliśmy liczbę zwycięstw z ubiegłego sezonu, później zremisowaliśmy z ŁKS-em 1:1 - gdzie strzelił Yansane, by na koniec dać prawdziwe widowisko w Krakowie. I pokazało mi, że Yansane w cale nie będzie musiał ustępować Sitkowi w rywalizacji. Po prostu - zmieniłem rolę w taktyce pod niego.

Ogólnie w tabeli dużo nam to nie dało, bo awansowaliśmy tylko o jedno miejsce, ale umocniliśmy się mocno w środku stawki.

I PUCHAR TEŻ ZDOBĘDZIE?

Przed rokiem mieliśmy fajną przygodę w Pucharze Polski, cały czas w pamięci mam ten casus Olimpii Grudziądz i fajnie by było awansować do Europy poprzez te rozgrywki, jednak nie tym razem - w pierwszych dwóch rundach trafiliśmy na rezerwy, najpierw po dogrywce pokonaliśmy ekipę II Pogoni Szczecin 2:1, a później pewnie także II drużynę, ale Legii (3:0), niestety w 3 rundzie mieliśmy już trudniejszego rywala - Lechię Gdańsk, która pewnie nas pokonała 3:1.

PODSUMOWANIE ZIMY

Zimą klub opuściło aż 4 graczy - ale wszyscy raczej ze statusem "marudy", że nie grają. No bo są słabsi to nie grają - i tak odszedł Kubica do Chrobrego Głogów, a Czajkowski do ROW Rybnik. Bardzo odejść chciał Stypułkowski, więc zgodziłem się na jego wypożyczenie. Brakowało mi trzeciego stopera na wypadek awarii duetu Peda-Dzięcioł, a że budżet transferowy jeszcze był całkiem niezły to za fajną cenę 135 tysięcy ściągnąłem Pawła Koncewicza-Żyłkę z Warty Poznań.

Transfery z klubu:

I do klubu:

BĘDZIEMY WALCZYĆ DO KOŃCA!

Wiosnę zaczęliśmy 2 lutego - i bardzo długo się rozpędzaliśmy. Pierwsze dwa mecze, dwa remisy bezbramkowe z Rakowem i Zagłębiem Sosnowiec, a później dwie porażki - 3:2 z Lechią i 2:0 z Legią. W meczu z Lechią jedno z trafień zaliczył wracający po ciężkiej kontuzji Sitek. Niestety 18 lutego znowu pauzował - tym razem infekcja wirusa i dwa tygodnie w domu. W marcu jeszcze jedna kontuzja - skręcenie kolana, przerwa 6 dni. Jak dobrze, że był Yansane.

Najpierw jednak jeszcze w lutym odnosimy pierwszą wygraną w 2027 roku - 2:1 z Radomiakiem po golach Sauczka i Leśniaka (z karnego). I potem przychodzi TEN miesiąc. Tak magiczny, że lepszy być nie może. Tylko trzy marcowe mecze - gramy z Lechem, Śląskiem i Elaną i inkasujemy 9 punktów! Szczególnie wygrana z Lechem to było coś niesamowitego.

I chociaż z Lechem Yansane zagrał bardzo słabo to odwdzięczył się w kolejnych dwóch meczach, strzelając dwa gole. Dzięki tym trafieniom ja zostałem menadżerem miesiąca, a drużyna awansowała na 7 miejsce w tabeli.

Żeby nie było kolorowo 3 kwietnia urazu doznaje... Yansane.

To jednak nie zatrzymało moich podopiecznych, którzy zagrali fantastyczne spotkanie z Cracovią, pokonując ją 3:0 - gole trafiali kolejno Marczuk, Svetlosak i Koncewicz-Żyłka. Ba, nasza passa zwycięstw z rzędu powiększyła się do pięciu, gdy wygraliśmy z Piastem Gliwice 2:0 (Sitek, Leśniak). Po tym meczu właśnie zapaliła się lampka pod tytułem "europejski puchary".

3 punkty straty, a byliśmy w świetnej formie. Niestety - zatrzymał nas inny zespół ze Śląska - w Zabrzu tylko remisujemy 1:1  Górnikiem i to wyrównując w 89 minucie po bramce z rożnego Pedy. Czwarta Lechia odjechała już na pięć punktów - znowu musielibyśmy liczyć na świebodziński cud.

W 32. kolejce pokonujemy 2:1 Koronę po golach Sauczka i Sitka, ale w decydującym momencie w 33. kolejce po zaciętym pojedynku ulegamy imiennikom ze Szczecina 3:2. I tym razem cudu nie było.

Po 33. kolejkach jesteśy na 6 pozycji, do piątej Pogoni Szczecin tracimy 2 punkty, ale do 4 Lechii już pięć. Nie dla nas Europa w przyszłym sezonie.

Na pożegnanie ligi pokonujemy jeszcze Jagę 2:1, po trafieniach świetnego duetu Piskorski-Sitek i ostatecznie jeszcze wyprzedzamy Szczecinian.

Cała tabela:

PO EMOCJACH

Bramkarze:

Obrona:

Pomoc:

Atak:

STATYSTYKI:

Najlepszy snajper:

Najlepszy pomocnik:

Najlepszy obrońca:

Najlepszy bramkarz:

Najczęściej grali:

JAKIE PLANY?!

W tym roku polepszyliśmy celne podania, posiadanie 53%, ale przyćmił nas Raków. Jednak jest dobrze!

KRÓL SITEK

A może jednak trener?

Cóż, po takim sezonie nie mogę myśleć inacej niż walczyć o puchary w przyszłym w końcu było blisko, zrobiliśmy mega skok jakościowy. Mamy jednak wąską kadrę i to pewnie było też problemem, początek jesieni czy wiosny  - tam gubiliśmy punkty. O ile uda się dopiąć jakieś wzmocnienia, a prezes nikogo ważnego nie sprzeda - powinno być dobrze!

O stadionie na razie nic nie wiadomo, a szkoda, bo ciągle gramy w tym Grodzisku. Może właśnie awans do europejskich pucharów ruszy temat? Chciałem też zauważyć, że pisałem na początku o graniu va bank z zawodnikami drogimi i wysokimi kontraktami, ale to też nie był sen wariata - mamy 1 czerwca 2027 roku, stan konta:

 NOTKA ORGANIZACYJNA

Blog spełnia wszystkie wymagania regulaminowe.

Linki przydatne dla potencjalnych uczestników eliminacji 7. Mistrzostw Polski Wirtualnych Menedżerów:

SAMOUCZEK

REGULAMIN RM

Polecane dodatki do gry: