x

 

ROZGRYWKA MISTRZÓW - ELIMINACJE - Football Manager


OCENA mocne: 8, słabe: 0
zobacz komentarze

Football Manager 2021, Eliminacje RM7, Kariera#1, Sezon#12 (Pogoń Świebodzin)

09-10-2021, 19:17 , Unikalnych wejść: 634 , autor: jmk

Wybrany klub / reprezentacja: Pogoń Świebodzin

Opisywany sezon: 2031/2032

Poziom rozgrywkowy: Ekstraklasa

Wersja gry: Football Manager 2021

Kącik Czytelnika

Dziękuję wszystkim za komentarze!

@weche - coś za coś, zarząd prawie w ogóle nie chce inwestycji w akademię, młodzież... w sumie mam takiego Cupiała z czasów świętności Wisły.

@Mahdi, ano taki chwyt marketingowy ;) Ale już zaraz go nie będzie...

Co do taktyki to w sumie miałem koncept i powoli go wdrażałem, a jak był gotowy - gramy to samo, niezależnei czy to Real czy Proch Pionki.

 

O CO GRAMY?

Jesteśmy już prawie prawie faworytem wg. speców, ale cały czas większe szanse dają Lechowi. U nas cel jest jeden i już pozostanie - mistrzostwo Polski. W Europie musimy walczyć już nie o grupę, a o mecze na wiosnę.

 

 

RUCHY KADROWE

Oj poszalałem na rynku transferowym w tym roku. Dość powiedzieć, że z klubowego konta na transfery zniknęło... 12 mln euro! Część odzyskaliśmy - bo 4 mln z transakcji wychodzących, ale to i tak było sporo. Do klubu jednak sprowadziłem aż 12 zawodników.

Z klubem pożegnał się Gwadelupczyk Miath, odszedł też inny obcokrajowiec, który miał klauzulę odejścia wartą 3,9 mln euro, a zapłacił ją Everton. Przyszedł za to Felix Salami - mieliśmy zatem limit trzech obcokrajowców zapełniony.

ANIOŁOWIE ZE ŚWIEBODZINA

EUROPO,  WITAJ!

W sumie teraz to powinniśmy mówić  - Europo, bój się! Bo Pogoń Świebodzin zaczęło być europejską marką, ale również polska piłka nie jest już wyśmiewana, Ekstraklasa awansowała już na 18 miejsce:

Za to nasz klub, jeszcze nie dawno bez historii póka do bram europejskiej czołówki - lada moment może wbić do top50!

I chyba najważniejszy ranking, współczynników klubowych - Polska awansuje aż na 9 miejsce! Co to oznacza? Od przyszłego roku mamy mistrza w fazie grupowej LM!

Jednak to dopiero za rok, w tym sezonie jeszcze musieliśmy się "męczyć" w eliminacjach. Dałem cudzysłów, bo faktycznie poszło nam gładko - w 3 rundzie kwalifikacji pokonaliśmy Molde 4:0 i 3:0, natomiast kwestię awansu do fazy grupowej załatwiliśmy niemal już w pierwszym meczu w Bratysławie - pokonując Slovan 4:0. W rewanżu padł bezbramkowy remis, ale nie miało to znaczenia.

Za to przeciwnicy w fazie grupowej...

PARIS SAINT-GERMAIN

BAYERN MONACHIUM

AC MILAN

Olaboga! Tak też wyglądał nasz pierwszy mecz z PSG u siebie - przegrywaliśmy 1:0, Stańczak jeszcze przed przerwą dostał czerwoną kartkę i tylko cud sprawił, że w drugiej połowie PSG strzeliło tylko jednego gola.

Cud trwał dalej - na San Siro pojechało 168 naszych kibów, a na stadionie łącznie było ponad 70 tysięcy ludzi. A mimo to - urwaliśmy punkt wielkiemu Milanowi.

W trzeciej rundzie spotkań - dalej byliśmy bez gola i drugi raz polegliśmy, tym razem bez historii - 2:0 na stadionie w Monachium.

Jednak cofam, tamte mecze to żadne cuda. Faktyczny, prawdziwy cud nad Grębodzicami pod świebodzińską aurą miał miejsce w czwartej kolejce LM, kiedy podejmowaliśmy Bayern, zresztą sami zobaczcie:

Na Francuzów jednak nasze cuda nie działały i z Parc des Princes wracamy z bagażem kolejnych dwóch goli, nie strzelając żadnego. Wygrana z Bayernem i remis z Milanem stawiał przed nami niesłychaną, patrząc na drużyny występujące w grupie, szansę na 3 miejsce i grę w LE na wiosnę. Niestety Milan także wygrał jeden mecz, zatem musieliśmy wygrać lub zremisować 0:0 z Milanem w Grębodzicach.

Nie powiem, że byliśmy lepsi, ale stawialiśmy czoła włoskim potentatom i co więcej - udało nam się strzelić gola. Drugiego! Całe dwa gole na sześć meczów i trzecie miejsce!

Wiosenne zmagania w LE mieliśmy rozpocząć od goszczenia u siebie Valencii, ekipa z Hiszpanii nie zrobiła na nas jednak wrażenia, może to zasługa trudnej grupy? W każdym razie można nawet uznać, że 1:1 to był sprawiedliwy wynik.

Wiedziałem jednak, że na Nuevo Mestalla będzie trudniej i tak też się zaczęło - po 27 minutach przegrywaliśmy już 2:0, kompletnie nas to rozbiło. Wybawieniem była przerwa, podczas której najwidoczniej potrafiłem przemówić do swoich graczy - tuż po zmianie stron Markowski zasiał ziarno nadziei. Prawie 54 tysiące widzów zostało uciszone na 10 minut przed końcem meczu, bramka Wójcika wzbudziła za to euforię wśród naszych, 38 kibiców. Utrzymaliśmy to!

W drugiej rundzie miało być jeszcze trudniej - do polski przyjeżdzała ekipa Tottenhamu. Ale pokonaliśmy Milan, Bayern, mamy się bać Kogutów?

Moja pewność siebie zniknęła już w 1. minucie, gdy rywale wyszli na prowadzenie, jednak przed przerwą dzięki nieustępliwości moich graczy doprowadziliśmy do wyrównania. Standardowo ostatnio, w 80 minucie strzelamy gola, tym razem na 2:1 i mamy solidną zaliczkę przed mecze w Londynie.

Tym razem na stadion rywala pojechało z nami 172 kibiców. Emocji i tym razem nie brakowało! Ponownie tracimy gola w pierwszej minucie, ale nie czekaliśmy długo - w 22. minucie Markowski wyrównal. Jednak miny nam zrzedły, po 45 minutach na tablicy świetlnej widniało Tottenham 3, Pogon 1.  Kiedy myślałem, że jest już po wszystkim, znowu STAŁO SIĘ TO!

Byliśmy już w ćwierćfinale LE! Z nami takie ekipy jak Lazio, Bayer Leverkusen, Levante, Chelsea, Sparta Praga, Porto i Hertha.

I to właśnie z tym ostatnim niemieckim przeciwnikiem przyszło nam się mierzyć. Cóż towarzystwo zacne, ale apetety rosły w miarę jedzenia i poza Chelsea wydawali się w zasięgu...

Pierwszy mecz u siebie i podobny scenariusz, prowadzimy 1:0, ale na 3. minuty przed końcem tracimy bramkę. Tak się nie może jednak skończyć i w 90+5, przy pomocy świętego świebodzińskiego bramkę na 2:1 strzela Wójcik.

Plan na rewanż był prosty - albo strzelić dwa gole albo zremisować. Zaczęło się dobrze, w 27. minucie Sitek dał nam prowadzenie. Tym razem jednak to w okolicy końca pierwszej połowy były największe emocje - w 43. min strzelił Auhan na 1:1, a w 45. wykonanie zadania strzelenia dwóch goli zameldował Stańczak. Nie był to jednak koniec emocji - w 75. minucie Auhan wyrównał stan meczu na 2:2 i trochę drżaliśmy o wynik, ale mieliśmy jeszcze ten zapas - Hertha potrzebowała dwoch goli. Los się od nas odwrócił, ale... nie do końca. W 90+3 to Hertha strzeliła na 3:2, ale to było za mało! Gramy w 1/2!

A tam wielka Chelsea. Tylko na nich nie chciałem trafić... no, wcześniej niż w finale. Tym razem pierwszy mecz graliśmy na wyjeździe. Na Stamford Bridge zameldowało się z nami 233 naszych kibiców i nie mieli czego żałować. W 24. minucie Chelsea wyszła na prowadzenie po rzucie karnym, ale trzy minuty później po golu Sitka było po 1. W 34. - drugi karny, tym razem dla nas, Sitek i 2:1. W 40 minucie - trzeci karny! Dla Chelsea, mamy 2:2. Niestety nie utrzymaliśmy tego i mimo dobrego meczu (10 strzałów, 7 celnych, xG 1.62), tracimy gola w 86. minucie i przegrywamy 3:2.

Od czego jednak jest święty świebodziński cud? Do Polski zjechało 5500 fanów Chelsea i musieli patrzeć jak w 31. minucie po golu Stańczaka Pogoń wychodzi na prowadzenie, a ich idole, mimo prób, ale nie takich znowu dobrych, musieli uznać naszą wyższość. Wielka Chelsea na kolanach!

Co najlepsze, finał LE zostanie rozegrany... w Warszawie na Narodowym!

O ironio - mecz z Bayerem był w sumie jednym z lepszych naszych meczów w tej batalii o LE, ale to nie wystarczyło. Być może jednak w Warszawie nie było tej naszej aury, być może brakło rewanżu? Leverkusen wygrywa po jedynym trafieniu w meczu. Cóż, szkods, bo było naprawdę blisko!

 

ABY NADSZEDŁ  MISTRZA CZAS!

Na początku szliśmy jak burza, pierwsze dwa mecze i dwie wygrane po 2:0, na chwilę zastopował nas Lech, remisując z nami 1:1, ale kolejne trzy spotkania i świetne rezultaty - 2:0, 2:0, 1:0. Kapitalne widowisko dajemy w Warszawie w meczu z Polonią, dla postronnych kibiców na pewno się to dobrze oglądało, nam trochę gorzej, bo wynik 3:3.

Zdarzały nam się wpadki tj. remisy, ale nie przegrywaliśmy meczów, pierwsza porażka przyszła dopiero w grudniu, kiedy graliśmy już "wiosenne" mecze - niespodziewanie ulegliśmy w Zabrzu 1:0.

Mimo tylko tej jednej porażki, wcale nie mieliśmy zbytniej przewagi, po piętach depcze nam Śląsk, ale cała czwórka za nami dość niespodziewana.

 

 

I PUCHAR TEŻ ZDOBĘDZIE?

Superpuchar i owszem, bo gładko pokonaliśmy Miedź Legnicę 5:0, ale przygodę z tegorocznym pucharem Polski zakończyliśmy bardzo przedwcześnie, nasza imienniczka ze Szczecina rozprawiła się z nami już w 1 rundzie.

 

BĘDZIEMY WALCZYĆ DO KOŃCA!

O ile na jesień nie przegrywaliśmy, tak na wiosnę porażka przyszła bardzo szybko, bo już w pierwszej kolejce - w Krakowie z Wisłą.

Później jednak nie zawodziliśmy, notując tylko trzy remisy, takiego wyścigu nie byli w stanie wytrzymać nasi rywale i mistrzostwo Polski stało się faktem już na dwie kolejki przed końcem sezonu.

 

PO EMOCJACH

STATYSTYKI:

Nasz GK:

 

Najlepszy snajper :

Najlepszy pomocnik:

 

Najlepszy obrońca:

Najlepszy bramkarz:

Najczęściej grali:

 

JAKIE PLANY?!

Będę nudny, ale oczywiście, że mistrzostwo, fajnie jak puchar Polski, ale najważniejsze to robić postęp w Europie. Po finale LE? Co teraz? Wygrać LE? A może jakaś niespodzianka w LM?

Istotne są inwestycje w klub, w końcu zarząd się zaczął na coś zgadzać! Chociaż na rezerwy dalej nie wyraża chęci...

A także w stadion, najpierw na moją prośbę:

A po sezonie sami z siebie, tym razem mamy grać... w Lubinie.

 

Nie mamy jednak co się obawiać o fundusze:

Na koncie (30 maja) widnała sumka 30 mln euro. W ciągu sezonu były plotki o możliwym przejęciu klubu, ale okazały się tylko plotkami, tymczasem tuż po zakończeniu sezonu...

 

PS. Mam nadzieję, że o ile mnie zostawią ;) jeszcze jeden odcinek uda mi się zamieścić do końca eliminacji, a szkoda, bo chciałem te 15 lat zakończyć.

 

 

 


 NOTKA ORGANIZACYJNA


Blog spełnia wszystkie wymagania regulaminowe.

Linki przydatne dla potencjalnych uczestników eliminacji 7. Mistrzostw Polski Wirtualnych Menedżerów:

SAMOUCZEK

REGULAMIN RM


Polecane dodatki do gry:


Autor: jmk
3. miejsce w Polsce FM 2017 i FM 2021, Typer Sezonu 2017/18 - 3. miejsce. Wyróżnienie Fair Play w eliminacjach 4. Edycji RM

KOMENTARZE

kubilaj2
Wicemistrz Polski FM 2023


Komentarzy: 694

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2017-12-26

Poziom ostrzeżeń: 0

09-10-2021, 20:16 , ocenił powyższy materiał: mocne - Jesteś zdrowo pier...lnięty, ale w pozytywnym sensie

Powiem tak - Genialnie!
Widać, że przebudowa składu się opłaciła!
Obrona w ogóle... nie mam pytań.
A co do Salamiego - szkoda, że jeszcze trochę tego nie pociągniesz, bo fajnie byłoby zobaczyć, jak się rozwinie(ma troszeczkę za mało siły, ale tak to solidny grajek)

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10665

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

09-10-2021, 22:58 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Jak awansujesz do finału Rozgrywki Mistrzów, to chyba tym razem faktycznie przyjedziesz zdobyć "miszcza" :-) Nie tak, jak onegdaj, roku pamiętnego, w Manchesterze :-)

weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce


Komentarzy: 1826

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

11-10-2021, 07:19 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Stworzyłeś fantastyczną ekipę...Czekam na kolejny sezon.

kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020


Komentarzy: 2327

Grupa: Moderator

Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

11-10-2021, 08:42 , ocenił powyższy materiał: mocne - Genialne, czekałem na to

Genialne miałeś te końcówki w Europie. Widać że zawodnicy grali do końca ! Ty to umiesz ulepić coś z niczego.

vicomino


Komentarzy: 377

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Początkujący Weteran

Dołączył: 2021-01-21

Poziom ostrzeżeń: 0

11-10-2021, 20:37 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Super wynik w Europie chociaż szczególnie z Valencią i Tottenhamem farta miałeś sporo.

Powtórzyć taki wynik będzie bardzo trudno. Szczególnie tego szczęścia może zacząć brakować.

Kadrowo wygląda to coraz lepiej, jest na kim oko zawiesić :)

Peter
Strażnik Galaktyki


Komentarzy: 1732

Grupa: Root Admin

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Ranga sponsorska: Sponsor

Dołączył: 2017-08-15

Poziom ostrzeżeń: 0

13-10-2021, 09:59 , ocenił powyższy materiał: mocne - Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM

Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM

Berth


Komentarzy: 1056

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Francuski Łącznik

Dołączył: 2016-06-20

Poziom ostrzeżeń: 0

15-10-2021, 19:50 , ocenił powyższy materiał: mocne - Rozjeb...łeś mi konstrukcję

Dość dawno się nie logowałem, ale specjalnie dla Ciebie - chapeu bas!!! Czapka z głowy.

Abramovich


Komentarzy: 405

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-09-28

Poziom ostrzeżeń: 0

16-10-2021, 11:17 , ocenił powyższy materiał: mocne - Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM

Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki