x

 

ROZGRYWKA MISTRZÓW - ELIMINACJE - Football Manager


OCENA mocne: 16, słabe: 0
zobacz komentarze

Football Manager 2022, Eliminacje RM8, Kariera#2, Sezon#6 (Mainz - historia lubi się powtarzać)

02-05-2022, 11:04 , Unikalnych wejść: 1781 , autor: Mahdi

Wybrany klub / reprezentacja: 1. FSV Mainz 05

Opisywany sezon: 2026/27

Poziom rozgrywkowy: 1 (Bundesliga)

Wersja gry: Football Manager 2022


CZASY MINIONE
(linki)
1. 2021/22: Przejmuję klub bez sukcesów z miasta Gutenberga
2. 2022/23: Międzynarodówka z Moguncji
3. 2023/24: Jeden punkt znaczy wiele
4. 2024/25: Jak skruszyć potęgę z Monachium?
5. 2025/26: Dwie minuty po północy!



EKSTRASY
(linki)
Piękno i siła różnorodności - wszyscy zawodnicy i ich dorobek
(uzupełniane po każdym sezonie)

 


TRANSFERY
(uwzględniono tylko graczy pierwszej drużyny)


PRZYBYLI


REINIER Jesus Carvalho (31.01.2026, Real Madryt: 500 000 €uro)


Vitor Eduardo da Silva Matos-VITÃO (01.07.2026, Dynamo Kijów: 28 000 000 €uro)


VANDERSON de Oliveira Campos (01.07.2026, Osasuna Pampeluna: 22 500 000 €uro)


Danijel RISTIĆ (01.07.2026, Napredak Kruševac: 1 100 000 €uro)


Daam FOULON (01.07.2026, Club Brugge: 12 000 000 €uro)


 

ODESZLI


Mervelle PAPELA (01.07.2026, rezerwy)
Josha VAGNOMAN (01.07.2026, RB Lipsk: 7 000 000 €uro)

 

 


BLOG


KADRA
(31.08.2026)

 

EKIPA

    


Mam teorię, że każda drużyna klubowa musi mieć w sobie jakiś pierwiastek „brazylijskości“. Do tej pory w Mainz Brazylijczyków nie było, teraz jest ich aż trzech! Reinier zakupiony został już w styczniu, lecz w myśl jakichś bzdurnych przepisów (pisałem o tym w poprzednim blogu), nie mógł występować w oficjalnych meczach. Teraz dołączyli do niego obrońcy - prawy Vanderson i środkowy Vitão. Ta dwójka, wraz z grającym po lewej stronie Belgiem Foulonem, wzmocni głębię naszej defensywy. Zdecydowałem się również sprowadzić obiecującego Serba, Risticia, ponieważ kwota wykupu była niska, a skauci rekomendują go jako wielki talent.

W pierwszej, elitarnej jedenastce nie nastąpiły żadne zmiany. Przeprowadzone transfery mają sprawić, że rezerwowi będą niemal tak dobrzy jak gracze podstawowi.

Z klubu odszedł Vagnoman, zawodnik niezły, lecz podatny na urazy. Do rezerw przesunięty został Papela.
 


ROZGRYWKI

Sezon rozpoczęliśmy od zwycięstwa w wielkim stylu nad Borussią Dortmund (mecz o Superpuchar Niemiec).



Kilkanaście dni później mieliśmy wielką szansę na zdobycie Superpucharu Europy. Praktycznie nie było widać różnicy pomiędzy Mainz (triumfator Ligi Europy), a Interem (zdobywcami Pucharu Mistrzów). Jeżeli już, to na naszą korzyść.

Do 90. minuty prowadziliśmy 2:1, lecz w ostatniej chwili wyrównał Kylian Mbappé. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia, a w konkursie jedenastek pomylił się ten, który wcześniej strzelił dla nas obie bramki - Benjamin Šeško. Futbol bywa przewrotny...



W Pucharze Niemiec znów nie ugraliśmy niczego szczególnego. Po rozbiciu półzawodowej Wesfalii Rhynern (9:0), eliminowaliśmy następnie Fortunę Düsseldorf (1:0) i Bayer Leverkusen (3:1), by w ćwierćfinale uznać wyższość RB Lipsk (0:1).


Bundesliga stała się areną zaciętej walki nie dwóch, ale tym razem TRZECH klubów! Do Bayernu Monachium i Mainz dołączył bowiem Bayer Leverkusen.

Moi chłopcy, mimo że nie przegrali pierwszych 17 meczów (a licząc poprzednie rozgrywki ustanowili klubowy rekord: 25 ligowych gier bez porażki) - liderowali stawce zaledwie przez trzy kolejki! Jak maszyny prezentowały się bowiem ekipy z Monachium i Leverkusen.

Kiedy na rozpoczęcie rundy rewanżowej przegraliśmy u siebie z Aptekarzami 1:2, wiedziałem, że będzie ciężko obronić tytuł. Kolejna domowa porażka (1:2 z RB Lipsk na początku lutego) ustawiała nas w roli tych, którzy mogą tylko czekać na potknięcia rywali. I potknięcia te miały miejsce, a my nie przegraliśmy już do końca ani razu. Sytuacja przed ostatnią kolejką przedstawiała się następująco:


W komfortowej sytuacji był Bayer Leverkusen, który do zdobycia tytułu potrzebował zwycięstwa z VfB Stuttgart. Niestety, Aptekarze są niebezpodstawnie nazywani przez niektórych „Neverkusen“ - to na wspomnienie pamiętnego sezonu 2001/02. Teraz też koncertowo zaprzepaścili swoją szansę:


Takie rozstrzygnięcia w ostatniej kolejce zepchnęły Bayer Leverkusen na trzecie miejsce, my ostatecznie zajęliśmy drugie, a triumfował - co za niespodzianka... - Bayern Monachium.

Trzeba przyznać, że po zeszłorocznym kryzysie (mistrzostwo dla Mainz, puchar dla Dortmundu), Bayern powrócił na szczyt w wielkim stylu. Do zwycięstwa w Bundeslidze dorzucił bowiem również triumf w Pucharze Niemiec. Zadziwił po raz kolejny Robert Lewandowski, który w wieku 38 lat znów został najlepszym ligowym snajperem (36 goli!) wyprzedzając naszego Youssoufa Moukoko (34 trafienia).

Moukoko został za to bezspornie wybrany „piłkarzem sezonu“ wyprzedzając swego partnera z ataku, Benjamina Šeško i Roberta Lewandowskiego.


Trzeba tu podkreślić, że obaj nasi napastnicy współpracują ze sobą wybornie, co widać, gdy spojrzymy na listę najlepszych asystentów ligi:


Większość tych asyst to wynik ich wzajemnej współpracy. Kończąc wynurzenia dotyczące ligi, wypada podkreślić, że Mainz (po raz pierwszy w swojej historii) nie przegrał żadnego meczu na wyjeździe. Ale okazało się, że to jednak za mało.


Reasumując - mimo „tylko“ wicemistrzostwa, cieszę się, że ta liga jest na tyle wymagająca, że generuje emocje do samego końca. Wiele zespołów solidnie się wzmacnia korzystając z wysokich nagród pieniężnych i widać to na boisku. Poziom wzrasta z sezonu na sezon.


Do tegorocznej Ligi Mistrzów przystępowałem z mocnym postanowieniem zmazanie zeszłorocznej „plamy“ - odpadnięcia po fazie grupowej. Rywale nie wydawali się specjalnie wymagający (Atlético, Ajax, Sporting), choć musicie wiedzieć, że u mnie ligi holenderska i portugalska (nie mówiąc oczywiście o hiszpańskiej) są „grywalne“. Oznacza to wzrost poziomu trudności. Nigdy bym jednak nie przypuszczał, że przyjdzie mi przeżywać... to samo co w poprzednim sezonie! Wtedy jednak odpadłem po walce, mając czyste sumienie, że zrobiłem wszystko, co możliwe, aby awans osiągnąć. Teraz odpadłem ulegając pysze. A pycha kroczy ponoć tuż przed upadkiem.

W ostatnim meczu - z Ajaxem u siebie - potrzebowałem do awansu remisu. I nie mieściło mi się w głowie, że dublerzy - dobrzy dublerzy z Vandersonem, Vitão, Reinierem i Burkardtem na czele - mogą dać ciała. A, niestety, dali...


Zanim przejdę do opisu ostatnich rozgrywek, w którym wzięliśmy udział, odnotujmy fakt, że Youssoufa Moukoko, wśród powodzi innych, licznych nagród, odebrał tę najważniejszą: Złotą Piłkę za rok 2026! Zaważyły na tym nie tylko znakomite występy w klubie (mistrzostwo Niemiec, Liga Europy), ale również gra na MŚ 2026, gdzie uznano go najlepszym młodym zawodnikiem imprezy (4 mecze, 3 gole).


Wiosenny udział w Lidze Europy była dla mnie sprawą honoru. Wiedziałem, że nie zrobiłem wszystkiego, abyśmy wyszli z grupy Ligi Mistrzów, więc chciałem naprawić zło.


Pierwsi rywale - Basel - trochę nas postraszyli. Ale tylko trochę.


Roma wydawała się niebezpieczną ekipą. Zrobiło mi się nieprzyjemnie, gdy Tammy Abraham strzelił na 1:0 dla gości. Później jednak zaprezentowaliśmy się wspaniale i skończyło się wygraną 4:1. Na wyjeździe dałem pograć rezerwowym, ale Roma nawet nie wierzyła, że można odrobić stratę.


Niezwykle się obawiałem pierwszego meczu ćwierćfinałowego, z Manchesterem United na wyjeździe. Tymczasem moja drużyna zagrała koncertowo, a najlepsza była para naszych luksusowych napastników, która siała zniszczenie pod bramką Deana Hendersona. Zwycięstwo 5:2 na wyjeździe było na tyle bezpiecznym wynikiem, że w rewanżu mogli zagrać dublerzy. I nie zawiedli. Wielki triumf!


Półfinałowe starcia z Borussią Dortmund były bardziej zacięte, niż się spodziewałem. Na wyjeździe przegraliśmy 1:2. U siebie w normalnym czasie było 1:0, ale nie obowiązuje już - niestety - zasada, która przez lata stanowiła o atrakcyjności systemu pucharowego... Komu to, do cholery, przeszkadzało?! Urzędasom z UEFA. Tak czy owak, trzeba było grać dogrywkę. Bohaterem okazał się Filippo Ranocchia, facet który zawsze jest tam, gdzie dzieją się rzeczy niezwykle ważne.


Wreszcie finał. Stanąłem przed szansą dokonania czegoś historycznego - nigdy wcześniej nie wygrałem Ligi Europy dwa razy z rzędu. Oczywiście, można powiedzieć złośliwie: „Bo zwykle brałeś udział w Lidze Mistrzów i teraz też powinieneś, a odpadłeś frajersko w grupie“. Ale ja jednak wolę, gdy szklanka jest do połowy pełna.

Arsenal, prowadzony od roku przez Hansi Flicka, to czołówka Premier League. W sezonie 2026/27 zajęli 4. miejsce. Największą gwiazdą Kanonierów jest Norweg Martin Ødegaard, a na moment nie można spuszczać z oka takich grajków jak Bukayo Saka, Emile Smith Rowe, Carlos Martinelli czy weteran Christian Eriksen. W Arsenalu gra także od roku Piotr Zieliński, ale akurat leczył kontuzję.

W spotkaniu rozegranym na De Kuip w Rotterdamie to Arsenal miał nieco więcej z gry (celne strzały, posiadanie piłki). Ale wystarczyła jedna, jedyna skuteczna akcja - podanie w tempo Šeško do Moukoko - abyśmy to my cieszyli się ze zwycięstwa!



Grzech (odpadnięcie po fazie grupowej Ligi Mistrzów) - został odkupiony! Od tej pory mam mocne postanowienie - nigdy więcej Ligi Europy!!!

Moukoko królem strzelców:



 


STATYSTYKA


SUPERPUCHAR NIEMIEC


 

Zawodnicy:


SUPERPUCHAR EUROPY


 

Zawodnicy:


LIGA



Zawodnicy:


 



PUCHAR NIEMIEC


 

Zawodnicy:


LIGA MISTRZÓW


 

Zawodnicy:


LIGA EUROPY


 

Zawodnicy:


 


STATYSTKI ZAWODNIKÓW
 
WSZYSTKIE OFICJALNE ROZGRYWKI
(zawodnicy posegregowani według liczby występów w pierwszym składzie)
 



ZAWODNIK ROKU WG. KIBICÓW

 

 

ŚWIAT GRY
najważniejsze wyniki rywalizacji klubowej

MAINZ - sezon po sezonie



ZDOBYWCY GŁÓWNYCH TROFEÓW W NIEMCZECH
(w nawiasach - liczba triumfów w danych rozgrywkach; liczy się tylko mój świat gry, a nie historia realna)



ZDOBYWCY NAJPOWAŻNIEJSZYCH TROFEÓW
(w nawiasach - liczba triumfów w danych rozgrywkach; liczy się tylko mój świat gry, a nie historia realna)

 

 


 NOTKA ORGANIZACYJNA


Blog spełnia wszystkie wymagania regulaminowe.

Linki przydatne dla potencjalnych uczestników eliminacji 8. Mistrzostw Polski Wirtualnych Menedżerów:

SAMOUCZEK

REGULAMIN ROZGRYWKI MISTRZÓW


Polecane dodatki do gry:


Autor: Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce

KOMENTARZE

Sonny


Komentarzy: 491

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-08-29

Poziom ostrzeżeń: 1

02-05-2022, 12:16 , ocenił powyższy materiał: mocne - Niesamowita historia

Niesamowita sytuacja. Ja bym się na Twoim miejscu tak nie winił, tym bardziej ta kariera zostanie zapamiętana.

Adamenitum33
Wicemistrz Polski FM2021, 3. miejsce w Polsce FM 2022, Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów


Komentarzy: 752

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2017-11-23

Poziom ostrzeżeń: 0

02-05-2022, 12:19 , ocenił powyższy materiał: mocne - Rozjeb...łeś mi konstrukcję

Liga trzymała w napięciu do ostatnich chwil, takie sezony są najlepsze, przede wszystkim do analizy swoich działań. Jak przyznałeś, w Lidze Mistrzów zrobiłeś błąd, który, wydaje mi się, słono kosztował, ale chyba finansowo nie narzekasz ;)

Gratulacje osiągniętych wyników, na prawdę fajny sezon :)

Eli


Komentarzy: 389

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2018-09-04

Poziom ostrzeżeń: 0

02-05-2022, 13:31 , ocenił powyższy materiał: mocne - Ten tekst jest jak narkotyk! Więcej!

Pozytywnie zaskoczony jestem konkurencją w BL. Co do LM - nie ma tego złego, co by, itd.

Bari80


Komentarzy: 455

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-09-03

Poziom ostrzeżeń: 0

02-05-2022, 13:43 , ocenił powyższy materiał: mocne - Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM

Szczególne wrażenie zrobiły na mnie wyniki z Man U, co pokazuje, że ten klub już teraz ma ogromny potencjał. Co do LM, w sumie fajna sytuacja się wytworzyła biorąc pod uwagę to co się stało wiosną. Nie ma co się winić.

vicomino


Komentarzy: 377

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Początkujący Weteran

Dołączył: 2021-01-21

Poziom ostrzeżeń: 0

02-05-2022, 13:44 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Dwie rzeczy jakiś czas temu przewidziałem: Moukoko to będzie koks, a wystawianie rezerw w niektórych spotkaniach europejskich pucharów może się zemścić. Mimo to kolejny świetny sezon, a obecnie, po
powstaniu Ligii Konferencji wygranie Ligii Europy trzeba uważać za duży sukces.

Jestem w szoku że Mbappe odszedł do Interu. Skąd oni mieli tyle kasy?

JK93


Komentarzy: 150

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2016-01-01

Poziom ostrzeżeń: 0

02-05-2022, 14:29 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Podoba mi się
Ten Bayern to jednak ciężko zdetronizować na dłuższą metę. Braku awansu do fazy pucharowej LM też trochę szkoda, ale najważniejsze, że jest jakieś trofeum, nawet jeśli to tylko LE.
Jeszcze jeden triumf w w tych rozgrywkach i z Mahdiego zrobi nam się polski Unai Emery.

DanielW


Komentarzy: 403

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-09-21

Poziom ostrzeżeń: 0

02-05-2022, 14:29 , ocenił powyższy materiał: mocne - Niesamowita historia

Najbardziej koncertowo to spieprzył sprawę Bayer Leverkusen. Co do Mainz, to takie rozwiązanie które nastąpiło wiosną jest z korzyścią dla tej kariery, bo nie przypominam sobie, aby ktokolwiek dokonał czegoś takiego

Dario


Komentarzy: 622

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-08-13

Poziom ostrzeżeń: 0

02-05-2022, 17:31 , ocenił powyższy materiał: mocne - Ten tekst jest jak narkotyk! Więcej!

Naprawdę super drużyna, jak nabierze jeszcze trochę doświadczenia to namiesza też w LM.

kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020


Komentarzy: 2327

Grupa: Moderator

Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

02-05-2022, 20:16 , ocenił powyższy materiał: mocne - Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa

Znów bardzo ciekawy sezon, ale w grupie LM nigdy bym nie zaryzykował gry rezerwowymi w takiej sytuacji jak ty byłeś. Moim zdaniem popełniłeś błąd zwłaszcza że jak piszesz chciałeś zmazać plamę. Tak jak napisałeś pycha Cię zgubiła.
Mimo tego masz świetnych napastników są zdecydowanie skarbem Mainz.

ZeeZoo


Komentarzy: 127

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2019-06-25

Poziom ostrzeżeń: 0

02-05-2022, 20:24 , ocenił powyższy materiał: mocne - Niesamowita historia

Jak dla mnie to lepiej jest zdobyć LE niż odpaść w 1/4 LM z jakimiś angielskimi koksami z City. Więc dobrze wyszło i nie ma co się martwić.
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki