Football Manager 2022, Eliminacje RM8, Kariera#2, Sezon#7 (Mainz - o trzech takich, którzy zrobili różnicę)

CZASY MINIONE
(linki)
1. 2021/22: Przejmuję klub bez sukcesów z miasta Gutenberga
2. 2022/23: Międzynarodówka z Moguncji
3. 2023/24: Jeden punkt znaczy wiele
4. 2024/25: Jak skruszyć potęgę z Monachium?
5. 2025/26: Dwie minuty po północy!
6. 2026/27: Historia lubi się powtarzać

EKSTRASY
(linki)
Piękno i siła różnorodności - wszyscy zawodnicy i ich dorobek
(uzupełniane po każdym sezonie)
 

TRANSFERY
(uwzględniono tylko graczy pierwszej drużyny)

Fabian ROTH (01.07.2027, Schalke 04 Gelsenkirchen: prawo Bosmana)

Robin ZENTNER (01.07.2027, Napoli: 2 800 000 €uro)

Wesley FOFANA (01.07.2027, Leicester City: 100 000 000 €uro)

Luca NETZ (01.07.2027, Borussia M'Gladbach: 40 000 000 €uro)

RAMON Ramos Lima (24.07.2027, Flamengo: 600 000 €uro)

Kostas TSIMIKAS (01.07.2027, Borussia Dortmund: 31 000 000 €uro)
João Pedro Moreira RESENDE (01.07.2027, Köln: 9 000 000 €uro)
Anton STACH (01.07.2027, Borussia Dortmund: 5 000 000 €uro)
Alessandro PLIZZARI (01.07.2027, Empoli: 1 500 000 €uro)
Danijel RISTIĆ (01.07.2027, Montpellier: wypożyczenie do 30.06.2028; 1 600 000 €)
William SALIBA (10.07.2027, Bayern Monachium: 53 000 000 €uro)
Daam FOULON (11.07.2027, Borussia M'Gladbach: 10 000 000 €uro)

BLOG

KADRA
(31.08.2027)

EKIPA

Największym majstersztykiem letniego okna transferowego było sprowadzenie pomocnika Fabiana Rotha. Ten newgen, który wygenerował się w Schalke wiosną 2022 roku i debiutował w pierwszym zespole królewsko-niebieskich 13 sierpnia 2023 (16 lat i 306 dni), ma wprost nieprawdopodobne umiejętności. Do tego wiek - zaledwie 20 lat, a już 12 występów i 3 gole w pierwszej reprezentacji Niemiec.

Najlepsze jest jednak to, że piłkarza wycenianego na kwotę pomiędzy 114 a 127 mln euro mamy... za darmo!!! No, niezupełnie za darmo, bo odchodząc z Schalke na zasadzie prawa Bosmana otrzymał od nas 10 mln euro za podpis, trochę też skasował jego agent, ale to wszystko drobne w porównaniu do tego, co otrzymaliśmy w zamian. A otrzymaliśmy geniusza futbolu, nowego Netzera, Schustera czy patrząc bardziej współcześnie - Havertza. Tym bardziej dziwi mnie, że w ekipie z Zagłębia Ruhry (spadek w poprzednim sezonie) miał takie marne statystyki, zdecydowanie nie potrafili tam wykorzystać jego talentu:

Roth to pierwszy z trzech zawodników, którzy - jak wskazuje tytuł - zrobić mieli (i zrobili!) różnicę. Dwaj następni to środkowy obrońca Wesley Fofana (Leicester City), który kosztował okrąglutkie 100 mln euro oraz Luca Netz - lewy bek Borussi M’Gladbach - zakupiony za 40 mln euro.

Do klubu wrócił też, po trzech sezonach grzania ławy w Napoli, bramkarz Zentner. Powód? Zaczynało mi brakować wychowanków-Niemców, a on spełnia ten warunek. Poza tym zgodził się na rolę drugiego goalkeepera. Z Flamengo zakupilśmy też za drobną kwotę lewego obrońcę Ramona, który wydaje się idealnym graczem drugiego planu.

Myślicie może, że znów nadwyrężam nasz budżet i płacę spore kwoty za piłkarzy? Nic podobnego! Przede wszystkim (jak zawsze) większość płatności rozłożona jest na długoterminowe, trzyletnie raty:

Poza tym wielkie kwoty uzyskaliśmy ze sprzedaży Tsimikasa czy Saliby, za którego Bayern wyłożył aż 53 mln euro.

W sztandarowej, wyjściowej jedenastce trzy zmiany: Roth za Diomandé, Fofana za Ahmedhodžicia i Netz za Tsimikasa.

Z uwagi na fakt, że w zespole po odejściu Resende pozostało praktycznie rzecz biorąc trzech napadziorów (Šeško, Moukoko, Burkardt), to od początku sezonu Diomandé poświęcał mnóstwo czasu (indywidualny trening) na przyuczanie do roli wysuniętego napastnika. Z powodzeniem!

ROZGRYWKI

Dość niefortunnie ułożyły się nam dwa pierwsze mecze, które mogły wzbogacić salę trofeów.

W spotkaniu, którego stawką był Superpuchar Niemiec, Bayern Monachium nie zdołał oddać ani jednego celnego strzału. Jednak dzięki świetnej postawie Albana Lafonta udało im się utrzymać 0:0, a potem lepiej egzekwowali karne... Takie porażki bolą.

Z kolei w potyczce o Superpuchar Europy udało się ze stanu 1:3 doprowadzić do 3:3. Jednak wystarczyła chwila nieuwagi i w doliczonym czasie środkowy obrońca, Renan, zdobył dla rywali zwycięskiego gola.

Jednak po tych niepowodzeniach niebo zaczęło się przejaśniać, a wkrótce okazało się, że nie ma na nim (prawie) żadnej chmurki!

Bundesliga został przez Mainz nie wygrana, lecz zwyczajnie ZGWAŁCONA! Nie przegraliśmy przez 28 „pierwszych“ kolejek, a doliczając mecze z poprzedniego sezonu - ustanowiliśmy rekord tego świata gry. Wynosi on 40 spotkań! Czyli nikt nie pokonał nas w lidze przez ponad rok.

Ograła nas dopiero 1 kwietnia 2028 Borussia Dortmund (3:0). Nie miało to jednak żadnego znaczenia, gdyż wkrótce zapewniliśmy sobie tytuł (po 30 meczach). Warto w tym miejscu pokazać wyniki potyczek z naszymi największymi rywalami. Tym razem nie mieli większych szans!

Najlepszym zawodnikiem sezonu został po raz drugi z rzędu Youssoufa Moukoko. Nasz gwiazdor tylko dlatego nie wywalczył korony króla strzelców, że był pod koniec sezonu oszczędzany ze względu na udział w innych rozgrywkach.

A oto najlepsi asystenci:

Gdyby ktoś miał wątpliwości, jacy są obecnie najlepsi gracze w Bundeslidze, szybko się ich pozbędzie rzucając okiem na jedenastkę sezonu. Boczni pomocnicy Bayernu znaleźli się w niej jedynie z tego powodu, że u nas takich pozycji po prostu nie ma!

Z wielką powagą podchodziliśmy do Pucharu Niemiec, gdyż jest to ostatnie krajowe trofeum, którego nie mamy w kolekcji. Eliminowaliśmy więc kolejno Wiedenbrück (6:2), RB Lipsk (2:0), Jahn Ragensburg (2:0), Borussię Dortmund (3:2) i w półfinale Herthę Berlin (5:1).

Rozegrany w Berlinie finał przeciwko Bayerowi Leverkusen miał jednego wielkiego bohatera. To Youssoufa Moukoko, autor hat-tricka!

Udział w Lidze Mistrzów zaczynaliśmy pod hasłem „nigdy więcej Ligi Europy“! To oczywiście gorzko-słodkie wspomnienia z dwóch poprzednich sezonów, kiedy to odpadaliśmy w grupie, by „na pocieszenie“ wygrywać LE.

Tym razem było inaczej. Już po czterech meczach byliśmy pewni awansu:

W tym miejscu mała dygresja. Oto Youssoufa Moukoko po raz drugi zdobywa Złotą Piłkę, tym razem za rok 2027:

Fazę pucharową Champions League rozpoczęliśmy od potyczek z FC Porto. Mieliśmy z tą drużyną pewien rachunek do wyrównania (sezon 2025/26 i nieoczekiwane 0:3 u siebie, które skutkowało brakiem awansu z grupy). Tym razem to my byliśmy górą, choć w rewanżu nie obyło się bez odrobiny nerwowości. Oszczędzałem bowiem zagrożonych drugą żółtą kartką Livramento, Fofanę i Barreiro, a Vidović był podmęczony.

Ćwierćfinałowe boje z Romą przyniosły nasz awans, który praktycznie ani przez moment nie był zagrożony.

Pierwszy półfinałowy mecz z PSG wygrany został tylko 2:1, więc oczekiwałem ciężkiej przeprawy w Paryżu. Tymczasem gospodarze nie wytrzymali presji, a moi wyborowi strzelcy nie pozostawili złudzeń, kto jest lepszy. Bohaterem spotkania wybrano jednak Leandro Barreiro, który niezwykle rzadko (jako defpom) dostępuje tego typu zaszczytów. Ściślej - to był jedyny taki przypadek w tej karierze!

Finałowy rywal - Inter Mediolan - właśnie zapewnił sobie drugi z rzędu (a czwarty ogólnie w tym świecie gry) tytuł mistrza Włoch. Klub prowadzony od ponad pięciu lat przez Gerardo Martino, tradycyjnie zatrudnia wiele gwiazd światowego futbolu. Takie nazwiska jak Skriniar, Barella, Kessié, Mbappé czy Martínez nie wymagają rekomendacji.

Mecz był przedziwny, gdyż przez 90 minut niewiele się działo. Ale potem....

W 67. minucie mocno postraszył nas aktywny i błyskotliwy Luis Díaz, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem (obronił Livaković). W tej samej akcji błąd popełnił Livramento, ale udało mu się go naprawić - Díaz ponownie zmarnował wyborną okazję.

Wreszcie końcówka...

89. minuta - Zouma trafia w słupek naszej świątyni...

90. minuta (trzecia minuta doliczonego czasu) - rzut rożny dla Mainz. Dośrodkowuje lewą nogą Diomandé (piłka dochodząca), Fofana wygrywa pojedynek z Zoumą i głową pakuje piłkę do bramki!!!

GOOOOOL!!!

Cofam drużynę, gramy na czas. Utrzymajmy to...

90. minuta (piąta minuta doliczonego czasu) - tym razem rzut rożny dla Interu. Dośrodkowuje lewą nogą Asensio (pilka odchodząca), Skriniar wygrywa głowę i... Barreiro fauluje (ponoć) Lautaro Martíneza... A więc rzut karny....

90. minuta (szósta minuta doliczonego czasu) - do piłki podchodzi Franck Kessié i strzela pewnie prawą nogą na lewą rękę bramkarza.

1:1 i dogrywka.

95. minuta - atak pozycyjny Mainz, w końcu Diomandé odnajduje podaniem rezerwowego, Jonathana Burkardta, który ogrywa Nuno Mendesa i strzela na 2:1!

101. minuta - błąd Livramento, podanie Desta do Luisa Díaza, który z najbliższej odległości pakuje piłkę do bramki.

2:2...

118. minuta - Diomandé wykłada doskonałą piłkę Moukoko, ale ten strzela za słabo i Uğurcan Çakır nie ma problemów z obroną...

120. minuta (druga minuta doliczonego czasu) - rzut wolny wykonuje Moukoko, futbolówka trafia do Theate, który strzela bramkę.... ze spalonego, niestety....

Rzuty karne:

1:0 Moukoko, 1:0 Kessié (Livaković broni!!!)
1:0 Burkardt (obok bramki...), 1:1 Martínez
2:1 Diomandé, 2:1 Asensio (Livaković broni!!!)
3:1 Barreiro, 3:2 Barella
4:2 Fofana !!!!!

O, kapitanie!!!! Dziękuję!!!

STATYSTYKA

SUPERPUCHAR NIEMIEC

 

Zawodnicy:

---

SUPERPUCHAR EUROPY

 

Zawodnicy:

---

LIGA

Zawodnicy:

 

---

PUCHAR NIEMIEC

 

Zawodnicy:

---

LIGA MISTRZÓW

 

Zawodnicy:

---

 

 

STATYSTKI ZAWODNIKÓW

 

WSZYSTKIE OFICJALNE ROZGRYWKI
(zawodnicy posegregowani według liczby występów w pierwszym składzie)
 

ZAWODNIK ROKU WG. KIBICÓW

 

 

ŚWIAT GRY
najważniejsze wyniki rywalizacji klubowej

MAINZ - sezon po sezonie

ZDOBYWCY GŁÓWNYCH TROFEÓW W NIEMCZECH
(w nawiasach - liczba triumfów w danych rozgrywkach; liczy się tylko mój świat gry, a nie historia realna)

ZDOBYWCY NAJPOWAŻNIEJSZYCH TROFEÓW
(w nawiasach - liczba triumfów w danych rozgrywkach; liczy się tylko mój świat gry, a nie historia realna)

 

 NOTKA ORGANIZACYJNA

Blog spełnia wszystkie wymagania regulaminowe.

Linki przydatne dla potencjalnych uczestników eliminacji 8. Mistrzostw Polski Wirtualnych Menedżerów:

SAMOUCZEK

REGULAMIN ROZGRYWKI MISTRZÓW

Polecane dodatki do gry: