x

 

ROZGRYWKA MISTRZÓW - ELIMINACJE - Football Manager


OCENA mocne: 4, słabe: 0
zobacz komentarze

Football Manager 2022, Eliminacje RM8, Kariera#1, Sezon#2 (Manchester United - Moments and details)

08-06-2022, 23:46 , Unikalnych wejść: 913 , autor: EddyManiolo

Wybrany klub / reprezentacja: Manchester United

Opisywany sezon: 2022/2023

Poziom rozgrywkowy: Premier League

Wersja gry: Football Manager 2022

 

MANCHESTER UNITED - SEZON 1

MANCHESTER CITY - SEZON 1

 

 

Señoras y señores  serdecznie witam w drugim sezonie rozgrywek wagi ciężkiej o pas Najbardziej Prawilnej Drużyny w Manchesterze. Nie ma co ukrywać że drugi sezon zmagań z taką drużyną jak City jest zawsze trudniejszy od pierwszego, ale to nie znaczy że mamy usiąść i obserwować co robi rywal, tzn. że prawdziwa zabawa dopiero się zaczyna.

 

 

Chcieliśmy wszystko dograć tak, by osiągnąć jak największy skok jakościowy, dlatego musieliśmy sprzedać zawodników uznanych za zbędnych, by odświeżyć kadrę i uzyskać dodatkowy zastrzyk finansowy. Z ważniejszych odejść mogę wymienić:  Bailly -> Krasnodar, Sancho -> Barcelona, Williams -> Stuttgart, Matic -> Betis, Perreira -> Roma, Tuanzebe -> Napoli, Martial -> Inter.

W pierwszym składzie wymieniłem młodzież. Shoretire i Elanga poszli na wypożyczenie, a do pierwszego składu dołączyłem Lairda i Mengi. Z wypożyczenia powrócił van de Beek co dało Nam większe pole manewru w środku.

Zaszaleliśmy na rynku transferowym. Nasz główny rywal szastał kasą na lewo i prawo, przyprawiając mnie o ból głowy po ogłoszeniu każdego nowego transferu. Ale wróćmy do Nas. Rywal nie mógł kupić wszystkich top graczy, więc Nam również udało się pozyskać zawodników z dużymi nazwiskami. A za takie na pewno można uznać Araujo z Barcelony (92 mln €) oraz Lautaro Martineza z Interu (100 mln €). Szukaliśmy także Anglików, dlatego pozyskaliśmy solidnego Tomoriego z Milanu (60 mln €), oraz zawodnika u którego miałem nadzieję talent u Nas wystrzeli, czyli Jacob Ramsey z Aston Villa (48.5 mln €). Zwiększając siłę rażenia w ataku, a także zapobiegając problemom z zastępcami w przypadku kontuzji dołączyli do Nas także Adeyemi z Salzburga (18.5 mln €), oraz Scarlett który przyszedł na wypożyczenie z Tottenhamu. Chcąc wspomóc rodaka w karierze, pozwoliłem sobie na transfer Krzysztofa Bielika z Derby (3.4 mln €). Wiadomo że dużo nie pogra, ale za to może coś wygra.

 

 

Pierwszy mecz rozegraliśmy o Tarczę Wspólnoty. Przeciwnikiem Liverpool. Wymieniliśmy większą część kadry i niestety dało się to odczuć. Cisnęli Nas cały mecz, ale na szczęście wygrali skromnie.

 

 

W tamtym sezonie pisałem Wam o moim zdziwieniu brakiem Ronaldo jako kandydata do tytułu króla strzelców. W tym roku znawcy naprawili swój błąd.

Wg prognozy mediów Man City znów był faworytem, a Nam znów przyznano 4 miejsce. Jakaś klątwa Kanonierów czy jak?

 

 

Pierwszy mecz w lidze zagraliśmy z beniaminkiem Sheffield United. Po takim wyniku myślałem sobie że zaczynamy od razu z wysokiego C i wskakujemy na fotel lidera, tymczasem Arsenal…

Po meczu drugiej kolejki, myślałem że teraz to już na pewno mamy lidera, tymczasem Manchester City…

W sierpniu graliśmy tylko spotkania w ramach Premier League, niestety ta jedna porażka z Liverpoolem po golu Salaha w 7 minucie, spycha nas na 4 miejsce. Cóż, póki co między 1 a 11 miejscem ciasno.

Po tym co wydarzyło się dalej ciężko było o optymizm. W lidze po 8 spotkaniach JUŻ AŻ 3 porażki, więc forma mocno nie na walkę o tytuł. Do tego taka porażka jak ta z Kogutami, nawet pomimo dwóch czerwonych kartek, zwyczajnie nie przystoi. EFL Cup nie obronimy, bo mój drugi skład kompletnie zawiódł. W LM z PSG przegrywaliśmy do 30 minuty 2:0, z AZ zapewniliśmy sobie zwycięstwo dopiero bo bramkach w  84 i 89 minucie. Niby charakter jest, ale jest też dużo do poprawy.

I nagle coś przeskoczyło. Zaczęliśmy punktować i strzelać dużo bramek. W lidze odnosimy ważne zwycięstwo z Chelsea, z Arsenalem po wyrównanym spotkaniu przynajmniej nie przegrywamy. W LM zapewniamy sobie awans rozbijając PSG. W następnej kolejce ligowej gramy z Dobim, pełni wiary że obecna forma znajdzie przełożenie na wynik.

Niestety w meczu na szczycie nie mogło wystąpić kilku ważnych zawodników.

Nie zmieniło to jednak faktu że do charakteru naprawdę dołączyła wysoka forma! Mówiąc żartobliwie tylko my w tym spotkaniu strzelaliśmy gole. Dzięki zwycięstwu znów zaczęliśmy się liczyć w walce o tytuł.

Patrząc na to jaką maszyną był Liverpool w tamtym sezonie, to w tym ta drużyna nie przypominała siebie, i cóż musiało się tak skończyć. Kloppa na pełny etat zastąpił Steven Gerrard.

W listopadzie z powodu mundialu w Katarze zagraliśmy tylko 3 spotkania. W LM mogliśmy sobie pozwolić na porażkę. W lidze szliśmy jak burza, niestety Man City nie odpuszczał, ale i tak weszliśmy do walki o tytuł na pełnej…

Mistrzostwa Świata wygrała reprezentacja Anglii, więc mieliśmy razem z Dobim w składzie kilku mistrzów.

W grudniu czekał Nas tylko jeden mecz ligowy. Postanowiliśmy się nie zatrzymywać, a wręcz pokazaliśmy wielki głód związany z przerwą na mundial. Na koniec roku zgodnie i delikatnie odskoczyliśmy przeciwnikom.

W kolejnej kolejce rozbijamy Nottingham Forest. Następny mecz w lidze mieliśmy zagrać w niedzielę. W sobotę dochodzą do Nas nieoczekiwane wieści o tym że Man City przegrał 1:0 z Brentford. Mamy szansę wskoczyć na fotel lidera, a nawet odskoczyć rywalom na 2 punkty. Szansa pozostała tylko szansą, mimo że bardzo się staraliśmy to wynik brzmiał 0:0… W FA Cup zaczynamy swoją drogę ku obronie pucharu.

 

W połowie stycznia okazuję się że przynajmniej na razie nie skończymy jak Klopp.

To czego nie doczekaliśmy się w 18 kolejce nastąpiło w kolejce 19. Nie ukrywam że mieliśmy łatwiej, ale wpadka zawsze może się zdarzyć. Tymczasem City przegrywa na wyjeździe z Liverpoolem 2:1, my ładujemy 4 bramki Watford i można powiedzieć, że w końcu prowadzimy samodzielnie.

Styczeń to czas transferów. Tym razem nie chciałem naruszać zgrania ekipy i dorzuciłem tylko jednego grajka. A został nim gość który wiedziałem że sobie poradzi. W czerwonej części Manchesteru za 27.5 mln € z Dynamo Moskwa witamy Sebka Szymańskiego.

Nie sprzedaliśmy nikogo znaczącego, wypożyczyliśmy trochę młodzieży. A jednak miał miejsce transfer niezwykły. Za darmo do Realu Madryt po 6 sezonach (jak ten czas leci) wraca Cristiano Ronaldo. Mówiąc szczerze długo się zastanawiałem czy zawodnikowi  z jego pensją (2.43 mln € mies.) i jego wiekiem dać nowy kontrakt. Skoro Real mnie ubiegł to postanowiłem nie płakać, tylko cieszyć się z zaoszczędzonej kasy, którą mogę przeznaczyć na perspektywicznych graczy.

Nic nie zapowiadało katastrofy która nadeszła w lidze, bo w FA Cup radziliśmy sobie na obrońców tytułu przystało. Po dwóch kolejnych zwycięstwach w lidze, z Evertonem w ostatnim momencie zdobywamy 1 punkt, w meczu z Chelsea w końcówce nie zostaje Nam zaliczona bramka Ronaldo, a jakby mało było tego to Bruno wylatuje z boiska. Mecz z Norwich to pokaz naszej nieskuteczności, podkreślony tym mocniej, że gola na wagę punktu zdobywamy dopiero, gdy rywale grają w dziesięciu. Z Sheffield którym w pierwszej kolejce wygraliśmy 6:0, obowiązkiem były trzy punkty, które finalnie zostają dowiezione. Prawda jest taka że pozostaliśmy na fotelu lidera, tylko dlatego że Dobi zremisował dwa spotkania w lidze. W Lidze Mistrzów porażka z Bayernem byłaby bardziej do przełknięcia, gdyby nie gol na 2:0 w 89 minucie. Mamy marzec, wchodzimy w decydujące fazy rozgrywek, czyli zaczynają się szachy.

Bawarczycy na rewanż przylecieli do Manchesteru. Pewnie liczyli na łatwe przyklepanie awansu. Rozmowa motywacyjna podziałała na moich chłopaków bardzo dobrze, i już w pierwszej połowie odrobiliśmy straty, a w drugiej dokończyliśmy dzieła zniszczenia.

Przegrywamy kolejny mecz w lidze, w momencie w którym każda porażka jest jak wyrok skazujący na brak sukcesu. Leicester  w 9 minut rozmontowało Naszą obronę. I to tyle ze złych rzeczy, bo w kolejnych dziesięciu spotkaniach o stawkę wygrywamy dziewięć razy, a raz remisujemy. W lidze odnosimy zwycięstwo za zwycięstwem, a Arsenalowi Lautaro Martinez ładuje hattricka. Teraz możecie sobie wyobrazić w jakiej formie było Man City, skoro przez tą jedną porażkę spadłem w tabeli na 2 miejsce. W FA Cup po wygranej z Liverpoolem wierzymy że nikt Nas już nie zatrzyma, zwłaszcza że w półfinale trafiliśmy na Luton, spuszczając im łomot. Miał to być sygnał dla Tottenhamu, pokazujący im co ich czeka w finale. W LM po ciężkim boju z Bayernem dostajemy na przetarcie Olympiakos. Awans obowiązkiem i tak się też dzieje. W półfinale wielki rewanż za poprzedni rok z PSG. Strzelanie od bramki samobójczej rozpoczął Sergio Ramos i było 1:0 dla Nas. 4:0 to był niski wymiar kary.

Na rewanż do Paryża pojechaliśmy z zaliczką czterech bramek, PSG mogło to odrobić, ale my nie zamierzaliśmy do tego dopuścić. Rewanż za poprzedni rok w pełni udany. Swoją drogą Mbappe poszedł od Nich za darmo do Realu. W wielkim finale trafiamy na … Dobiego i Manchester City, który wyeliminował w półfinale Liverpool. Walczymy o zwycięstwo w lidze, powalczymy i zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Zapowiada się piękna końcówka sezonu.

W lidze postanowiliśmy nie zwalniać tempa. Kolejne dwa ważne zwycięstwa, w tym rekordowe 8:0. Patrząc na statystyki to był mecz pokazowy w Naszym wykonaniu.

W tym momencie drogi czytelniku lepiej usiądź, bo sam do końca nie wiem co się stało. Po rekordowym zwycięstwie, po którym wydawało się że nic Nas już nie zatrzyma, przychodzi taki mecz jak ten z Brentford. Chwila ciszy…

Po takim meczu z Brentford mając w perspektywie wyjazd do niebieskiej części Manchesteru, nastroje zostały wyhamowane z automatu. I kurcze szkoda że ten gol Cristiano Ronaldo nie został zaliczony! Mecz był wyrównany, graliśmy otwartą widowiskową piłkę. Nadal się liczymy w grze o mistrza, ale Chelsea tuż za plecami.

Dobi wygrywa swój zaległy mecz z Leeds United, i ma nad Nami pięć punktów przewagi na dwie kolejki przed końcem. Wygranie przez Nas tytułu zakrawa o cud. Swój mecz awansem wygrywa również Chelsea, i za chwilę jeśli nie damy z siebie wszystkiego to stracimy nawet drugie miejsce.

Zanim miały nastąpić końcowe rozstrzygnięcia w lidze, mieliśmy do rozegrania finał FA Cup. Broniliśmy trofeum. Naprzeciw Nas Tottenham prowadzony przez Joachima Loewa. Mecz bez historii. Coś tam próbowali, ale finalnie puchar zostaje u Nas.

W momencie w którym grałem finał, Man City odrabiał mecz zaległy z Aston Villa. Na początku działy się cuda, ale tylko pierwszy kwadrans. Dobi dzięki zwycięstwu zostaje Mistrzem Anglii. Gratuluję.

W 37 kolejce na Old Trafford przyjeżdża Liverpool. Nawet kiedy już nie marzy się o zwycięstwie, to takie mecze trzeba wygrywać. Ech… patrząc na statystyki byli prawie że zabójczo skuteczni. My nadal na 3 miejscu.

W ostatniej kolejce graliśmy z West Ham, a Chelsea z … Man City. Wierząc w zwycięstwo Dobiego, chciałem wygrać mecz z Młotami, żeby nie pozostawić żadnych wątpliwości komu należy się drugie miejsce. I szło dobrze… a pozostało liczyć na Manchester City.

I to co zrobił Dobi w meczu z Chelsea, chyba zaskoczyło mocno Jego samego. Po prostu przejechali się po Nich, a mnie mój „zwycięski” remis dał 2 miejsce. Dzięki Kolego!

 

Finał Ligi Mistrzów był dla Nas w tym sezonie tą przysłowiową wisienką na torcie. Skoro wygrałem już trzy puchary, to czułem się trochę jak specjalista od takich zwycięstw, ale Man City był piekielnie mocny w całym sezonie. Pierwsza połowa to był prawdziwy pokaz futbolu, weszliśmy dobrze w mecz, próbowaliśmy, ale nie daliśmy rady. Moja pierwsza porażka z Dobim, szkoda że w takim momencie. Mimo wszystko gratuluję wygranej.

 

 

W korespondencyjnym pojedynku Bruno – Kevin indywidualnie oraz drużynowo lepszy Belg.

 

 

Manchester United 22/23

 

 

Prawie do końca liczyliśmy się w walce o tytuł, w Lidze Mistrzów polegliśmy dopiero w finale. Drużyna ma potencjał, brakło naprawdę niewiele. W trzecim sezonie musimy sobie podnieść poprzeczkę wyżej.

 

SPRAWDŹ JAK POSZŁO DOBIEMU W DRUGIM SEZONIE smiley

 


 NOTKA ORGANIZACYJNA


Blog spełnia wszystkie wymagania regulaminowe.

Linki przydatne dla potencjalnych uczestników eliminacji 8. Mistrzostw Polski Wirtualnych Menedżerów:

SAMOUCZEK

REGULAMIN ROZGRYWKI MISTRZÓW


Polecane dodatki do gry:


Autor: EddyManiolo
3. miejsce w Polsce FM 2016

KOMENTARZE

weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce


Komentarzy: 1836

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

09-06-2022, 08:20 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

No w trzecim sezonie musisz w końcu @Dobiemu odgryźć.
Z Lairda ja mam u siebie dużo pociechy.

kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020


Komentarzy: 2327

Grupa: Moderator

Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

09-06-2022, 11:09 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Fajne transfery choć Polacy to raczej do rotacji lub głębokiej rezerwy. Niestety Dobi zrobił mocniejsze transfery. Dlatego gratki za i tak wyrównaną rywalizację! Było na prawdę blisko. Teraz pozostaje się opierać na Lautaro i dorzucić kogoś ekstra do drugiej linii.

Peter
Strażnik Galaktyki


Komentarzy: 1745

Grupa: Root Admin

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Ranga sponsorska: Sponsor

Dołączył: 2017-08-15

Poziom ostrzeżeń: 0

12-06-2022, 11:06 , ocenił powyższy materiał: mocne - Pilnie śledzę

Pilnie śledzę

NBDNGU


Komentarzy: 19

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2022-03-16

Poziom ostrzeżeń: 0

14-06-2022, 00:12 , ocenił powyższy materiał: mocne - Niesamowita historia

Niesamowita historia
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki