x

 

ROZGRYWKA MISTRZÓW - ELIMINACJE - Football Manager


OCENA mocne: 5, słabe: 0
zobacz komentarze

Football Manager 2022, Eliminacje RM8, Kariera#1, Sezon#5 (Manchester City #5 KONIEC)

31-08-2022, 12:01 , Unikalnych wejść: 626 , autor: DobiFm

Wybrany klub / reprezentacja: Manchester City

Opisywany sezon: 2025/2026

Poziom rozgrywkowy: 1

Wersja gry: 2022

Jest to ostatnia część naszych zmagań w klubach z Manchesteru. Niestety, z różnych przyczyń musieliśmy zakończyć projekt w tym miejscu, jednakże było to naprawdę emocjonujące pięć sezonów w Anglii

Przytoczę Wam ostatni z nich!

Transfery są dla mnie jednym z ważniejszych punktów każdego wirtualnego sezonu. Z racji, że prowadzę w tej karierze Manchester City, nie sprawiają mi one tak dużej przyjemności, jak chociażby w innych karierach, które może kiedyś się tu pojawią.  

Ten sezon przyniósł ze sobą kilka ciekawych ruchów transferowych. Już wcześniej wiedziałem, że kariera będzie trwała tylko 5 sezonów, jednak nie blokowało mnie to przed dokonywaniem transferów z myślą o kolejnych latach, jak i również o teraźniejszości.

Pierwszym nabytkiem jest młody Rafael Carmona - zakupiony za 2,7 mln funtów z dobrze znanego nam Badajoz.

Tego samego dnia zaprezentowałem w niebieskiej części Manchesteru przyszłego następcę De Bruyne, a mianowicie Martina Odegaarda sprowadzonego z Arsenalu za 41,5 mln funtów.

Przyszło też dwóch graczy Bayernu - Manuel Neuer, który musiał wypełnić coroczne miejsce dla „starego dziada” oraz piłkarz, którego najbardziej brakowało mi w poprzednim sezonie, czyli Lukas Nmecha za 35 mln. Tutaj warto przypomnieć, że sprzedawałem go rok temu (a w zasadzie 11 miesięcy temu) za 60 mln do owego Bayernu i zarabiał wtedy u nas 140 tys tygodniowo. Obecnie będzie to raptem 55 tys tygodniowo, co daje nam bardzo ciekawy manewr transferowy.   

Pozyskałem również dwóch piłkarzy z stajni Red Bull, pierwszy to Josko Gvardiol za 82 mln (transfer miał na celu wykradnięcie go Eddiemu) oraz drugi napastnik tego lata, czyli Benjamin Sesko za 23,5 mln.

Z ważnych transferów mogę wymienić jeszcze dwa. Kupno bramkarza numer dwa, czyli Aarona Ramsdale za 9 mln z Arsenalu oraz Tammy Abrahama z Romy za 57 mln.

 

Z klubem pożegnało się dwóch ważnych piłkarzy poprzednich sezonów, czyli Raheem Sterling i Jack Grealish oraz kilku, którzy swoim poziomem nie dociągnęli do wielkiego City.

 

Sezon piąty, a w zasadzie końcówka sezonu 4 zakończyła się/zaczęła się Klubowymi Mistrzostwami Świata, a w nich poradziliśmy sobie bardzo dobrze dochodząc do finału, w którym moim przeciwnikiem był Eddy. Po jednostronnym meczu wygrałem cały turniej.

Raptem miesiąc później znowu spotkałem Eddiego w finale, tym razem o FA Community Shield. Niestety, dałem się pokonać 0:1 i Manchester United mogło cieszyć się z jakiegoś trofeum...

Zanim zacznę dalej pisiać, trzeba przyznać, że Eddy poczynił w końcu zauważalny postęp. To może być jego sezon - ostatni w roli szkoleniowca United. No, ale żebym tak łatwo odpuścił mu te wygrane...   

Zacznę od tego co smutne i nieprzyjemne, czyli krajowych pucharów. Moja drużyna ewidentnie w tym sezonie siadła mentalnie. Praktycznie ta sama 11 piłkarzy, która osiągała już wszystko co było do wygrania odpadła bardzo szybko zarówno w Pucharze Anglii, jak i Pucharze Ligi. Pocieszeniem może być tylko fakt, że Eddy też się w tych rozgrywkach nie popisał. Nie było finalisty z żadnej części Manchesteru.    

Liga, pięć porażek oraz cztery remisy - to drastyczny bilans tego sezonu. Na tyle drastyczny, że w pewnym momencie traciłem do Manchesteru United aż 11 punktów. Wspomniałem wtedy Eddemu, że jest to nie do odrobienia. No i nie było! Pomimo zdobycia aż 91 punktów Manchester United okazał się pierwszy raz w przeciągu pięciu sezonów lepszą drużyną (była to oczywiście bezapelacyjne zasłużona wygrana). Trzeba oddać, że miał Eddy równą i bardzo wysoką formę w tym sezonie. Chociaż ostatecznie to Haaland został królem strzelców ligi, mimo, że z powodu kontuzji opuścił 3 ostatnie mecze. Co ciekawe, owa kontuzja przytrafiła się dzień przed meczem o „Mistrzostwo Anglii”. Trzy kolejki przed końcem mierzyłem się z Eddym. Moja drużyna w formie - 13 goli Norwega w pięciu ostatnich meczach (ogólnie 58 goli w sezonie) - a on mi wypada na to najważniejsze spotkanie. No i rozjechała się drużyna City. Jednym ubytkiem przegrałem nie tylko końcówkę ligi, ale również sezonu...  

 

No właśnie, pozostała już tylko liga mistrzów. Nie ukrywam, że cały sezon był dla mnie poniżej oczekiwań. Prezentowałem może nie tragiczną formę, ale w kluczowym momentach drużyna przegrywała mecze. W fazie grupowej Ligi Mistrzów dwie porażki z Realem Madryt i wyjście z grupy rzutem na taśmę pokonując w ostatnim meczu Marseille. W części pucharowej wylosowałem Leipzig, a Eddy właśnie Real. Wtedy też napisałem do Mańka, że liczę po cichu na Królewskich. No niestety - nie podołali.

Stało się jednak coś zupełnie innego - zaśmiałem się do Mariusza, że pewnie trafi zaraz na kogoś słabego i go rozjedzie w tej Lidze Mistrzów. Mariusz z przekąsem odpisał, że może City. No i się doigrał, bo właśnie to słabe City pozbawiło go finału LM. W ćwierćfinale rozegraliśmy bardzo emocjonujący dwumecz. Pierwsze spotkanie miało odbyć się na moim terenie i bardzo zależało mi, żeby go pokonać. Widząc jak średnio sobie radzimy w tym sezonie, to była jedyna możliwość, by udaremnić mu skompletowanie Ligi Mistrzów oraz Ligi. Jednak to co się wydarzyło w tym meczu jest dla mnie zupełnie nie pojęte. Przejechałem się po Eddim aż 7:1, a ta jedyna bramka została podarowana przez mojego bramkarza beznadziejnym wybiciem piłki wprost w swojego obrońcę.

Rewanż za to obfitował w bezmyślne bronienie wyniku z pierwszego meczu, po 28 minutach prowadziłem 2:1 i coś mi zaświtało, żeby zacząć się bronić. No i jakoś dowieźliśmy przewagę, ale finalnie skończyło się wynikiem 2:5.  

Dalej już tylko była autostrada do finału, z przystankiem w Barcelonie, gdzie wyeliminowałem Dumę Katalonii. No a finał idzie do zapomnienia. Bez Haalanda, z brakiem chęci do gry - może jakby jeszcze było to jednostronne spotkanie... Po prostu Liverpoolowi wpadało wszytko w tym spotkaniu, a nam nic. To co dał mi Ederson w meczu z Mariuszem, odebrał w finale. Nie narzekam bo całe 5 sezonów zdawałem sobie sprawę z tego, że mam „słabego” bramkarza. Zawsze jednak była ta nadzieja, że da mi takie mecze, jak ten przeciwko Manchesterowi...   



Podsumowując sezon zaliczam do tych najgorszych za mojej kadencji. Chociaż statystycznie zespół prezentował się podobnie co w latach poprzednich 4 finał Ligi Mistrzów. Pięć lat w pierwszej dwójce Ligi, z czego 3 razy wygrana. Do tego KMŚ oraz kilka pomniejszych pucharów. Zdecydowanie dokonaliśmy czegoś dobrego w tej karierze. Niestety, nie była to taka dominacja, jakiej bym ja od siebie oczekiwał.

Warto odnotować 58 goli Norwega - liczyłem na przekroczenie tej bariery 60 goli w całym sezonie, ale pech chciał, że na ostatniej prostej się chłopak połamał.

 

Na koniec zapraszam do podziwiana naszych mordek - zdjęcie jak najbardziej aktualne z dnia 30-08-2022 Warszawa.

PS. Ciekawe jak by to mogło być jak bym poprowadził Eddiego Manu w 5 sezonie, a City Eddy...   

 


NOTKA ORGANIZACYJNA

Blog spełnia wszystkie wymagania regulaminowe.

Linki przydatne dla potencjalnych uczestników eliminacji 8. Mistrzostw Polski Wirtualnych Menedżerów:

SAMOUCZEK

REGULAMIN ROZGRYWKI MISTRZÓW


Polecane dodatki do gry:

 


Autor: DobiFm
3. miejsce w Polsce FM 2015; wicemistrz Polski FM 2017 i FM 2018

KOMENTARZE

Peter
Strażnik Galaktyki


Komentarzy: 1743

Grupa: Root Admin

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Ranga sponsorska: Sponsor

Dołączył: 2017-08-15

Poziom ostrzeżeń: 0

31-08-2022, 14:15 , ocenił powyższy materiał: mocne - Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa

Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa

weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce


Komentarzy: 1834

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

31-08-2022, 14:35 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Podoba mi się

przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego


Komentarzy: 1277

Grupa: Moderator

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2021-10-24

Poziom ostrzeżeń: 0

31-08-2022, 17:04 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Fajna kariera,mimo że to City,ale w duecie z Dobim zrobiliście robotę. Przyjemnie się śledziło waszą rywalizacje.

kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020


Komentarzy: 2327

Grupa: Moderator

Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

01-09-2022, 18:31 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Świetnie śledziło się waszą rywalizację. Świetna robota!

Pavlito


Komentarzy: 140

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Techniczny

Dołączył: 2022-08-07

Poziom ostrzeżeń: 0

03-09-2022, 23:50 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Ten sezon poza klubowymi MŚ, taki trochę do zapomnienia, ale koniec końców, wygrałeś więcej trofeów przez cały okres kariery. Gratulacje. Fajnie obserwowało się waszą rywalizacje
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki