x

 

ZZA BRAMKI - GORĄCY TEMAT
OCENA mocne: 11, słabe: 0
zobacz komentarze

Legia Warszawa i polska piłka klubowa sięgnęły dna!

12-07-2019, 00:33, Unikalnych wejść: 3728
ZZA BRAMKI
GORĄCY TEMAT

Właściwie tytuł mówi wszystko, wrzucam statystyki z meczu na wieczną pamiątkę hańby.... Jak to jest możlwie, że ludzie wciąż chcą oglądać tą żałosną "ekstraklasę", a ci wszyscy cudzoziemcy dziesiątego sortu otrzymują tak gigantyczne, nieadekwatne do umiejętności pieniądze?! Dlaczego polskie kluby nie dają szansy POLSKIM piłkarzom? Czy tych ośmiu cudzoziemców, którzy wyszli w pierwszym składzie, plus dwóch dalszych, którzy pojawili się na placu, to prawdziwa reprezentacja Warszawy i polskiej piłki?! Nie. To jest żenada, hańba i coś kompletnie niezrozumiałego! Na taczki i wywieźć tam, skąd przyjechali! Przestańcie się dawać nabijać w butelkę, drodzy kibice! To nie jest "nasza liga", czy "wasza liga". To nie jest również "polska liga". To poletko do łatwego zarobku dla wszelkiej maści hochsztaplerów i zagranicznych nieudaczników. I ile ta liga jest warta, widzimy co roku w europejskich pucharach. Ale remis z drużyną reprezentującą Gibraltar, to jest już "szczyt wszystkiego"....

 

W ramach protestu i głębokiej dezaprobaty, Mój Football Manager nie będzie uwzględniał w typerze 2019/20 tej tzw. "ekstraklasy".


I jeszcze skład hańby:

Majecki – Vesović, Remy, Wieteska, Jędrzejczyk – Martins, Gwilia – Novikovas, Carlitos, Nagy (77, Agra) – Sanogo (45, Kulenović).


Autor: Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce

KOMENTARZE

Wilczek


Komentarzy: 317

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2019-07-07

Poziom ostrzeżeń: 0

12-07-2019, 15:07

Na pewno już jest blisko dna, ale czy serio jest czym się denerwować? Patrząc na współczynnik UEFA Polska jest na 27 miejscu za Białorusią, Kazachstanem, Azerbejdżanem. Czyli remis z Białoruskim zespołem na wyjeździe to jest nasz poziom. Polskie zespołu nie dogonią TOP5 ani nawet TOP10 lig przez kilkanaście następnych lat, nie zapowiada się by było inaczej. Nie przemawia do mnie mówienie 40 mln kraj, a nie ma 11 grajków? No nie ma, tak jak nie ma w Chinach czy Indiach. Nie ma szkolenia to nawet miliard ludzi nie pomoże... Wiem jakie jest nasze miejsce w szeregu, obok takich "potęg" jak Litwa, Łotwa i Estonia, czyli jeszcze niżej niż jesteśmy teraz. Oczywiście chciałbym by po remisie na Camp Nou móc powiedzieć, że czuje niedosyt, że np. Piast nie wygrał 3:0 ale wiem jak jest... i mniej mam przy tym stresu :)
A to ile zarabiają kopacze? Wszystko jest tyle warte ile ktoś jest w stanie zapłacić. Jeżeli prezes jest taki głupi, że potykającemu się o własne nogi grajkowi chce płacić 100 tys miesięcznie, co mi do tego? Nie mój cyrk nie moje małpy.

Vagner


Komentarzy: 694

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Selekcjoner z Wysp Owczych

Ranga sponsorska: Sympatyk

Dołączył: 2016-09-20

Poziom ostrzeżeń: 0

12-07-2019, 18:34 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

@Wilczek, skoro jesteśmy tacy słabi, to niech chociaż grają Polacy, a nie szrot z zagranicy. Z nikim nie potrzebujemy dzielić wstydu, że jesteśmy słabi.

Wilczek


Komentarzy: 317

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2019-07-07

Poziom ostrzeżeń: 0

12-07-2019, 19:02

Vagner, dnia 12-07-2019, 18:34, napisał:
@Wilczek, skoro jesteśmy tacy słabi, to niech chociaż grają Polacy, a nie szrot z zagranicy. Z nikim nie potrzebujemy dzielić wstydu, że jesteśmy słabi.


A to się zgadzam w 100% :) dla mnie w klubie powinno być max 5-6 obcokrajowcow i to pod warunkiem, ze są lepsi od naszych. Jesteś obcokrajowcem to przychodzisz by wzmocnić pierwszy skład nie ławkę rezerwowych. Ale cóż.... u nas żyje chyba przeświadczenie jakie miał kiedyś pewien prezes, ze „kupie 20 Brazylijczyków/Hiszpanow/Eskimosow i tak będą lepsi niż Polacy”. Prezesi celują by mieć klub jak W Premier League zbudowany na sprowadzonych piłkarzach zamiast budować jak np na wychowankach i na nich zarabiać jak we Francji Portugalii czy Holandii.

kubilaj2
Wicemistrz Polski FM 2023


Komentarzy: 694

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2017-12-26

Poziom ostrzeżeń: 0

12-07-2019, 20:20 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Moje zdanie jest takie - ograniczenie ilości obcokrajowców gumno da, bo kto ma grać, jak szkolenie Polaków leży od lat 90.?
Co do szkolenia... boiska żwirowe do ćwiczenia dryblingu i kontroli nad piłką.
Z BATE remis to całkiem niezły wynik, bo od... 2008 roku ten klub wchodzi do europejskich pucharów(z dwoma wpadkami w 2013 i 2016), ale to taki klub, który lepiej gra na wyjeździe, więc nie popadałbym w optymizm.
Przyczyna... Wiele lat w pucharach ratowała nas Legia, a inni zaliczali wpadki(Lech - Stiarnan, Żalgiris, Cracovia z Tetovem, Wisła z Leviadią, Karabachem i APOELEM[gwóźdź do trumny Wiślaków]), a kiedy Legia też zaczęła fisiować... wszyscy wiemy ;(

Shrek


Komentarzy: 1505

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

13-07-2019, 08:11

Pytanie pierwsze - czemu MFM zrezygnował z typowania Lgi, która jest jedna z trudniejszych do typowania?


Nie rozumiem dlaczego się tak oburzacie? Przecież wcielając się w wirtualnego menadżera robicie dokładnie to samo - kupujecie takich zawodników na jakich Was stać, wystawiacie najlepszych (w Waszym mniemaniu) zawodników, a Waszym krokiem mającym na celu zabezpieczenie przyszłości jest rozbudowa bazy treningowej/szkółki juniorskiej, czy kupowanie juniorów, którzy mogliby wesprzeć pierwszy skład.


Z tym, że gra nie nastręcza takich problemów jak:

- problemy zawodników z motywacją - skoro wszyscy krzyczą, że trafiliśmy na pasterzy z Gruzji, czy kelnerów z Albanii, to powinniśmy ich rozjechać na stojąco - tymczasem oni nie chcą się poddać bez walki.

- brak problemów finansowych - czy da się w grze zbankrutować? Trzeba się bardzo starać, a i tak zazwyczaj straci się posadę trenera/prezes sypnie kasa, by zniwelować dług.A w życiu - nie tylko trzeba dbać o finanse, ale przede wszystkim o płynność finansową.

- kwestie kontraktowe - czy transfery można przeprowadzić po spełnieniu określonego warunku? Najpierw sprzedaj piłkarza/kup następcę. A czy transfer można przeprowadzić po odpadnięciu z Pucharów? W życiu zapewne zdarzają się takie klauzule - strzelam, że Kirkeskov z Legią ( a może i Dziczek z klubami włoskimi) może mieć taką klauzulę. A co w przypadku, gdy zawodnik pomyśli o dwukrotnie większej pensji, zamiast o myśleniu o odrobieniu dwóch bramek straty? I tak można wyliczać.

- podkupowanie zawodników - jak mamy święcić jakiekolwiek sukcesy, skoro co lepsi zawodnicy są wykupywani przez bogatsze zespoły, bo ktoś da cenę 1 milion euro? Jestem pełen podziwu dla Piasta, że stracił tylko Sedlara i Jodłowca, któremu skończył się okres wypożyczenia. Utrzymał Dziczka, Kirkesova, Czerwińskiego, Placha, podobno były zapytania o Valencię - czyli utrzymał niemalże cały trzon z poprzedniego sezonu, dosyć mądrze się wzmacniając.

A jak wyglądały zmiany składu w Legii?

- czy ktoś z Was pracował rok bez urlopu? Czy ktoś miał z Was sytuację, że z powodu zamówień w pracy, urlop został mu cofnięty - oczywiście z odpowiednią gratyfikacją finansową? Czy da się pracować dwa lata na wysokiej koncentracji i determinacji, nie mając możliwości zresetowania się? Być może, ale nie jest to łatwe zadanie. A europejskie puchary w Polsce wymuszają taki stan rzeczy, no ale to nie jest problem tylko Polski.

Sami mówiliście, w blogu podsumowującym CJ i jego Moneyball, że pieniądze nie grają. To dlaczego mają grać w Europejskich Pucharach? Legia ma wygrywać z drużynami ze Słowacji, czy Białorusi bo na pensje wydaje dwa, albo i trzy razy więcej niż rywale. A jak Legia gra z Realem, to także powinna powalczyć, mimo, że na pensje wydaje 2 - 3 razy mniej niż rywal.

Zastanawia mnie dlaczego uważacie, że Legia powinna wygrywać z innymi drużynami w cuglach? Złe zarządzanie nie jest powodem tego, że jesteśmy najlepsi. Raczej oznaką degrengolady i oznaką tego, że coś nie zagrało tak jak powinno i trzeba szukać zmian, a wpadka z Europą FC może być (i powinna być) początkiem zmiany na lepsze.



tts0


Komentarzy: 488

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2015-12-23

Poziom ostrzeżeń: 0

13-07-2019, 10:47

@Shrek
Ja Ci powiem, jak to wygląda z mojej perspektywy, która - być może - jest choć w części zbieżna z perspektywą innych. Otóż, patrząc czysto realnie, obiektywnie na poziom naszego futbolu oraz kraju w ogóle(którego - mam nadzieje - większość jest świadoma), musimy z pokorą przyjąć, iż zacięte boje ze Słowakami, Macedończykami, Azerami etc., to wszystko, na co nas stać w tej chwili(Gibraltar to jednak wciąż przesada); i jeśli ktoś naprawdę uważa, że jest inaczej, to ma po prostu urojenia. Jednak patrząc na czysto teoretyczny - nazwijmy to - potencjał narodowo-państwowy Polska powinna być w tym regionie krajem, do którego taka Słowacja, Białoruś etc. chciałyby się dołączyć jako kolejne województwo(oczywiście - nieco przesadzam). Tymczasem stawia nam się Litwa, a wcale niemało rodaków wyjeżdża za chlebem do Czech. I tu wcale nie mam zamiaru umiejszać tym krajom/narodom. Wręcz przeciwnie - jest to kamyczek do naszego ogródka-piekiełka, w którym koncertowo marnujemy potencjał, który jest przecież większy niż w/w wspomnianych. I wgłebiając się nieco bardziej w ów potencjał - ja nie kupuję gadki, że liczba ludności nie ma znaczenia, bo Chiny, bo Indie, belebleble. Otóż - ma znaczenie; i dowodzi tego matematyka. 10% ze 100 milionów, to zawsze więcej niż 10% z 10 milionów, więc jeśli przyjmiemy, że pozostałe czynniki są - mniej więcej - na tym samym poziomie, to z czysto statystycznego punktu widzenia kraj większy ludnościowo powinien działać nieco lepiej od mniejszego ludnościowo. A jeśli tak się nie dzieje, to oznacza, że jakieś inne czynniki "nie trybią". I to jest właśnie nasz przypadek, dlatego stwierdzenia typu "Słowaków, Białorusinów etc. powinnimy piłkarsko lać i patrzeć, czy równo puchnie" są uzasadnione, ale nie dlatego, że jesteśmy tak wspaniali, lecz dlatego, że powinniśmy tacy być na ich tle.

Shrek


Komentarzy: 1505

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

13-07-2019, 11:14

@ttso,

skoro liczba ludności ma znaczenie, to dlaczego Holendrzy są tak świetni w szkoleniu piłkarzy? Dlaczego są potęgą jeśli chodzi o łyżwiarstwo szybkie. A Chorwaci czemu tak świetnie szkolą piłkarzy? Litwa jest potęga koszykarską, mniej liczni Szwedzi są potęga hokejową. I można tak dalej wymieniać.

Liczba ludności ma znaczenia, bo daje więcej możliwości. Ale z tych możliwości trzeba korzystać, podczas gdy my marnujemy potencjał ludzki nie mając odpowiedniego szkolenia. Nie mamy nawet na niego pomysłu.

Czyli wracamy do tego, o czym wspomniałem wcześniej w poście. Z kogo mamy wybierać? Jak są już piłkarze posiadający odpowiednie umiejętności, to nie są wychowane przez akademię Legii Warszawa, tylko konkurencyjne twory - ot chociażby Escola Varsovia Warszawa. A skoro jest to konkurencja to trzeba zapłacić - a poco płacić dużo konkurencji, jak za taką samą sumę można nabyć dwóch zawodników. A matematyka jest nieubłagana - dwóch bardziej się opłaca niż jeden!

tts0, dnia 13-07-2019, 10:47, napisał:
A jeśli tak się nie dzieje, to oznacza, że jakieś inne czynniki "nie trybią". I to jest właśnie nasz przypadek, dlatego stwierdzenia typu "Słowaków, Białorusinów etc. powinnimy piłkarsko lać i patrzeć, czy równo puchnie" są uzasadnione, ale nie dlatego, że jesteśmy tak wspaniali, lecz dlatego, że powinniśmy tacy być na ich tle.


Właśnie te inne czynniki nie trybią - Słowacy, Białorusini, czy inne nacje działają na zasadzie - mamy zawodnika, sprzedajemy go, niewielka część pieniędzy przeznaczam na wzmocnienie, resztę na akademię, z której mam DARMOWY zaciąg następców. I tak w kółko, z tym, że więcej pieniędzy ładowanych w Akademię, może dać efekt w postaci lepiej wytrenowanych następców, a więc lepszy graczy. I tak dalej.

Kluby, które działają na zasadzie podobnej jak Trenczyn, Trnava, czy BATE jeszcze nie odnoszą sukcesów, ale za jakiś czas - może 3, może 5, może 10 lat powinny grać w Europejskich Pucharach i lać rywali, bo matematyka jest nieubłagana - 10% z miliona, daje większą szansę na wybór odpowiednich graczy niż 10% z 100 tysięcy.

Ale na razie ani Legia, ani Cracovia, ani Lech, ani Lechia jeszcze tak nie działają, chociaż dwa ostatnie kluby powolutku zmieniły swoje myślenie, na sukces tu i teraz. Piast idzie w dobrym kierunku i jak tak dalej pójdzie, to liczę, że za 3 - 5 lat Piast na pewno nie będzie przynosić nam wstydu w Europejskich Pucharach.

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10675

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

13-07-2019, 11:20

@Shrek, jak zwykle dużo piszesz, ale... Moje rozumowanie jest następujące. skoro i tak "legia cudzoziemska" nie potrafi rozjebać minimum 5:0 półamatorów reprezentujących klub Europa College, to dlaczego Legię Warszawa nie mają reprezentować Polacy? Wszak Legia dysponuje ponoć jedną z najlepszych szkółek, więc skoro marni obcokrajowcy nie podnoszą poziomu gry w europejskich pucharach, to dlaczego stawiać na nich, a nie młodych Polaków?!

Moim zdaniem ta cała "ekstraklasa" powinna być jedną wielka szkółką, bo w europejskich pucharach i tak nie mamy szans! A to, czy odpadniemy w pierwszej czy drugiej rundzie eliminacyjnej - nie ma żadnego znaczenia....

Pamiętajmy, że mimo faktu należenia do Unii i wolnego przepływu pracowników, można zmniejszyć liczbę cudzoziemców zwykłymi przepisami! I ustalić na przykład, że na 25 zgłoszonych zawodników, 18 ma być obligatoryjnie wychowana w polskich klubach pomiędzy 18 a 21 rokiem życia!

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10675

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

13-07-2019, 11:27

@tts0 - i znów muszę pisać o Chinach, i to drugi raz w ciągu kilku dni:-) Otóż Chińczycy są cholernie przebiegli, co przejawia się m.in. w mądrości kierowania ich słynna już ligą! Swego czasu świat się podniecał wysokimi transferami i budową potęgi chińskich klubów. ALE! Tam przepisy są twarde jak skała! W meczu może zagrać tylko trzech obcokrajowców! Reszta - Chińczycy! I robią tę ligę po to, ściągają prawdziwe gwiazdy płacąc im bajońskie sumy (choćby Hamsik, Oscar czy Alex Teixeira) po to, by Chińczycy mieli się od kogo uczyć! A jak się uczyć, to od najlepszych!

tts0


Komentarzy: 488

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2015-12-23

Poziom ostrzeżeń: 0

13-07-2019, 12:16

@Mahdi
Problem zagranicznego szrotu vs nasi młodzi zdolni jest całkiem ciekawy i zabawny. Otóż, nawet ci hooyowi obcokrajowcy, którzy nie potrafili wygrać na Gibraltarze z tamtejszym vicemistrzem, są lepsi piłkarsko od naszych "diamentów". Wiadomo, że nasi prezesi, działacze, trenerzy etc. często nie grzeszą "okołopiłkarską" inteligencją, ale nawet oni w tej swojej ograniczoności nie są tak głupi, żeby na mecze zabierać 18-stu zawodników, mając do dyspozycji 18-stu lepszych. Może dwóch, trzech - tak(bo prezes dużo zapłacił, bo "zwycięskiego skladu się nie zmienia" etc.); ale nie jedenastu, czy osiemnastu. Poza tym, wystarczy się przejść na jakiś mecz "młodzików", na jakiś trening, i zobaczyc, co tam się - za przeproszeniem - odpierydala. Ja to robię dość regularnie od pół roku(ostatni trening widzłem w poniedziałek), więc wiem, co mówię - niestety.

Tym niemniej, z jednym się zgadzam - nie ma żadnego sensu sprowadzać tu obcokrajowców, którzy - owszem - podnoszą poziom ligi, ale na zasadzie "z samego dna na metr od, podczas gdy poziom wody wynosi kilometr", bo i z nimi, i bez nich toniemy.
Komentarze zostały wyłączone
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki