Losowanie ME 2016 (już po wszystkim)

"Losowanie - miejsce, gdzie często ważą się losy awansu do następnej rundy."

"Jak słyszę "jak grać to z najlepszymi" widzę wuja Janusza, który prosi, by podtrzymać mu piwo. I potem się go odwiedza w szpitalu. #losowanie"

"Mecz przyjaźni, ale oczywiście tylko na trybunach, kontra losowanie, ale oczywiście nie boimy się nikogo i z każdym będziemy walczyć"

"Dziś podczas próbnego losowania trafiliśmy na Anglię, Austrie i Islandię"

"-Rób imprezę dyscypliny od zawsze ubóstwianej przez working class

-bądź UEFA

-odpieprz kabaret ze smutną balladą

-???

-bez puenty"

"Nie jestem do końca przekonany czy oglądam losowanie EURO 2016, czy jakąś francuską edycję Mam Talent"

Ojej, z każdym kolejnym cytatem schodzi coraz bardziej od głównego tematu... Piszę jednak na bieżąco i właśnie mam przed oczami "pokazy artystyczne" tuż przed losowaniem ME. Ej... Ekstraklasowe minuty mi uciekają...

Jest już po wszystkim, wyniki znacie, ale może maskotki nie widzieliście? ;)

Także pierwsze wnioski, jeszcze przed tymi najważniejszymi. Wiadomo - moimi...

Oni tam cały czas coś mówią, w tym momencie mija 26 minut od rozpoczęcia, a wiem tylko, że Francja będzie w koszyku A... Rany. Macie jeszcze coś...

Z cyklu: „najdurniejsze możliwe pytania”. Prowadzący zapytał Del Bosque, czy Hiszpania będzie chciała obronić trofeum. Przecież wiadomo, że Vicente powie „nie, jedziemy na wycieczkę. Zobaczyć coś, wysłać pocztówkę, zrobić selfie z Lewym, wiesz jak jest”.​

Za dużo tego chyba... W sumie nie po to tutaj weszliście... Lecimy z wynikami:

Chcę Wam pisać na bieżąco i wrzucić jak najszybciej, tymczasem skąd mam wiedzieć kto zagra w grupie z Polską, skoro sama Polska losowania będzie jako trzecia... ;)

Co za tym idzie pewnie nie czytacie tego przed 19...

Macie możliwość jednak przeczytać to w sobotnią noc, a co może być lepszego w sobotnią noc niż czytanie mojego artykułu...

...
 

Oni po pierwszym koszyku losują czwarty... 

"Matematykę można zdefiniować jako przedmiot, w którym nigdy nie wiadomo, o czym się mówi, ani, czy to, o czym się mówi, jest prawdziwe." - Bertrand Russell

Z cyklu bezsensowne cytaty mamy już pierwszy. Tymczasem zaczęło się losowanie...

Germany :)

(osobiste przemyślenia tuż przed losowaniem drugiego koszyka)

Po wszystkim... Niemcy, Ukraina, POLSKA, Irlandia Północna

Już całkowicie poważnie - losowanie dla nas, moim zdaniem, dobre pod każdym względem... Nawet geograficznym. O tym jednak za chwilę.

Zaczynamy 12 czerwca o 18:00 na wybrzeżu (Nicea) od starcia z Irlandią Północną. Powiem szczerze, że złożyło się znakomicie. O korzystnym losowaniu mówiliśmy już, chociażby przed Euro 2012, jednak teraz dochodzi nam mecz otwarcia, który po prostu trzeba wygrać i bardzo zbliżyć się do awansu. Jak wiemy, z grupy można wyjść nawet z trzeciej pozycji.

Kilka dni później czeka nas wielkie piłkarskie święto. 16 czerwca, 21:00, Paryż, Stade de France, Niemcy. Będzie to jedyne grupowe spotkanie, gdzie nie wystąpimy w roli faworyta. Na większe analizy przyjdzie jeszcze czas, na gorąco - będzie niesamowicie ciężko. Pamiętajmy jednak o dużym komforcie w przypadku wcześniejszego zwycięstwa z Wyspiarzami.

Na zakończenie fazy grupowej zagramy 21 czerwca o 18:00 w Marsylii z Ukrainą. Wydaje mi się, że może to być kluczowe spotkanie w kontekście awansu, jednak równie dobrze wszystko może być już wtedy jasne (miejmy nadzieję!). Szczerze powiedziawszy, jest to jedyna drużyną, na którą stawiałem w grupie marzeń w artykule sprzed ośmiu dni.

Podsumowując, na szybko - wyjście z grupy JEST obowiązkiem. Trafił nam się w dodatku bardzo korzystny terminarz i na pewno bardzo przyjemne geograficznie miejsca dla Polskich kibiców (+duże stadiony).

Grupa śmierci - nie ma.

Grupa marzeń - niech będzie A i F.

Patrząc najbardziej realnie - zajmujemy drugie miejsce w grupie D i mierzymy się z drugim zespołem grupy A. Rumunia? Szwajcaria? Nie brzmi tak źle...