x

 

ZZA BRAMKI - REPREZENTACJA
OCENA mocne: 12, słabe: 0
zobacz komentarze

Liga Narodów. Polska - Holandia; szkoda...

19-11-2020, 00:31, Unikalnych wejść: 2077
ZZA BRAMKI
REPREZENTACJA

Od początku było widać, że na boisko wyszła drużyna, która chciała wygrać, a nie tylko poprzeszkadzać rywalom. Szybko okazało się jednak, że otwarta gra z takim przeciwnikiem jak Holandia, przyprawić może kibiców o zawał serca. Zadajmy sobie jednak pytanie: czy chcemy oglądać taką reprezentację jak w Amsterdamie, czy taką jak dziś? Ja wolę taką jak dziś. Natomiast obojętnie, co by nie zrobił selekcjoner to i tak dla krytykantów będzie źle.

Zaczęło się fantastycznie - Robert Lewandowski uruchomił Kamila Jóźwiaka, ten pognał lewą stronę i zakończył akcję zdobyciem bramki. Podrażniło to Holendrów, którzy stworzyli sobie kilka dobrych sytuacji, lecz naszym dopisywało szczęście. Irytowała gra stoperów; o tym, że są wolni wiedzą chyba już wszyscy w Europie! Wystarczy zagrać prostopadłą piłkę, a obydwaj z reguły nie nadążają za szybkimi przeciwnikami. Szczególnie gra Bednarka w pierwszej odsłonie to prawdziwy piłkarski kryminał. Nie oznacza to jednak, że Polska nie potrafiła od czasu do czasu się odgryzać. Najlepszą sytuację miał Zieliński w 31. minucie, ale trafił wprost w bramkarza.


Kamil Jóżwiak - pierwszy gol w reprezentacji!
Jestem pewien, że pierwszy z wielu.
Gratulacje!

 

Na drugą połowę nie wyszedł Lewandowski, którego zastąpił Piątek. Nie mam pojęcia, czym ta decyzja była spowodowana. Czy kontuzją naszego asa, czy niezadowoleniem selekcjonera z jego postawy, czy może czymś innym? Faktem jest, że Lewy miał kilka strat. Ale na Boga! Zaliczył asystę, prowadziliśmy, a sama jego obecność na boisku byłaby - moim zdaniem - bardzo ważna. Jeżeli Holendrzy kogoś się obawiali, to na pewno jego. Tymczasem Piątek, który go zastąpił zagrał słabiutko i na pewno nie była to zmiana in plus.

Uzupełnienie: wiadomo już, że zejście Roberta spowodowane było kontuzją i ustaleniami przedmeczowymi. Lewandowski miał uraz mięśniowy i nie chciał ryzykować, że się pogłębi.


Początek drugiej odsłony był jednak obiecujący. Polacy ruszyli do wysokiego pressingu i mogli prowadzić 2:0! Świetna akcja zakończyła się podaniem do Płachety, który jednak swoją „słabszą“ prawą nogą zaprzepaścił znakomitą szansę. Później Holendrzy znów przycisnęli, ale udawało nam się jakoś wychodzić z opresji (Fabiański! Kędziora!).

Wszystko co złe, zaczęło się od zmian. Krychowiaka, który nie grał oczywiście na swoim dawnym poziomie, ale i tak to był jego najlepszy mecz jesienią, zastąpił Linetty. Niestety, nie stanął na wysokości zadania. Dużą stratą było zejście Zielińskiego, który mógł się dziś podobać. Utalentowany Moder nie potrafił dostroić się do jego poziomu.

Wyrównanie padło po kretyńskim, naiwnym faulu Bednarka, który powalił w polu karnym Wijnalduma. Depay z zimną krwią wykorzystał jedenastkę. W 84. minucie rzut rożny egzekwował Berghuis. Wijnalduma „pilnowali“ Kędziora z Piątkiem (rozumiem, że tak wygląda według nich obrona strefowa). Tak go pilnowali, że Wijnaldum głową umieścił piłkę w siatce, niektórzy tę bramkę określają jako samobójcze trafienie Piątka. I tyle właśnie wniosła ta zmiana....

Reasumując - Polska zagrała na pewno znacznie lepiej niż z Włochami. Odważnie. Może za odważnie? Dobre momenty mieli skrzydłowi (Płacheta i Jóźwiak), przyzwoicie zaprezentowali się Kędziora, Fabiański i Zieliński. Niestety, słabe punkty to środkowi obrońcy (zwłaszcza tragikomiczny Bednarek), Reca, Klich z Krychowiakiem plus Linetty i Piątek. Za dużo... Trzeba powiedzieć też sobie otwarcie - Holendrzy byli lepsi i zasłużyli na zwycięstwo.

Musimy wszyscy zejść na ziemię. Obecnie nie mamy potencjału, by wygrywać z Włochami, Holandią, Hiszpanią, Portugalią czy Niemcami! Pora więc cieszyć się z tej pozycji, jaką zajmujemy w Europie i przestać zaprzątać sobie głowy mrzonkami. Na EURO sukcesem będzie wyjście z grupy, zapomnijmy o medalach i pompowaniu balonika, jak to drzewiej bywało. Ta reprezentacja miała szanse na medal cztery lata temu, wierzyłem w nią przed MŚ 2018, lecz teraz nastał czas przebudowy. Selekcjoner zasługuje na wsparcie, a nie na kubły pomyj, szukanie sensacyjek i wyzwiska.

Grajmy wszyscy, cholera jasna, do jednej bramki!

 

 


18/11/2020 Chorzów POLSKA - HOLANDIA 1-2 (1-0)


sędziował: Orel Grinfeeld (Izrael), widzów: ?
 
żółte kartki: Krychowiak, Bednarek i Jóźwiak (Polska)


1-0 Kamil Jóźwiak 6 (asysta: Lewandowski)
1-1 Memphis Depay 77 - karny
1-2 Georginio Wijnaldum 84 - głową


POLSKA: Fabiański - Kędziora, Glik, Bednarek, Reca (81, Rybus) - Klich, Krychowiak (71, Linetty) - Płacheta (75, Grosicki), Zieliński (71, Moder), Jóźwiak - Lewandowski (46, Piątek).

Trener-selekcjoner: Jerzy Brzęczek.

 

HOLANDIA: Krul - Hateboer (57, Dumfries), De Vrij, Blind (84, L. de Jong), Van Aanholt (70, Wijndal) -Klaassen (70, Van de Beek), Wijnaldum, F. de Jong - Stengs (70, Berghuis), Depay, Malen.

Trener-selekcjoner: Frank de Boer.


 

Wyniki 6 kolejki gier w naszej grupie:



Tabela:


Autor: Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce

KOMENTARZE

kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020


Komentarzy: 2327

Grupa: Moderator

Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2020, 05:59 , ocenił powyższy materiał: mocne - Gdyby tego nie było, strona stałaby się uboższa

Jeśli chodzi o grę to dobrze się to oglądało i faktycznie wolę także tak grająca reprezentację niż tylko taką co się broni ale niestety to nie wystarczyło.

Fakt Linetty zagrał słabo i swoimi podaniami potrafił napędzać ataki rywali. Modera w sumie dzisiaj nie było, ale na Boga!!! Co w tej kadrze robi Piątek? To że w Hercie jest peryferyjną postacią wystarczy? Przecież on nic niegra od bardzo wielu spotkań, a wczorajszy mecz potwierdza, że jego technika jest na katastrofalnym poziomie... Przy przyjęciu prawie zawsze ta piłka mu odskoczy. Przegląd pola? Raxzej niewielki, bo liczy się tylko żeby jebnąć na bramkę. Po prostu masakra. I na tym poprzestanę żeby Pana Pistollerro, czy jak się on tam zwie nie obrażać.

Milik też bez formy i nic nie gra, choć tutaj umiejętności widać. Dlaczego nie możemy powołać piłkarza w formie zamiast statystów, którzy nic nie wnoszą?? Zawsze alternatywą są Piątek i Milik, ale może czas najwyższy na zmiany!?

Adamenitum33
Wicemistrz Polski FM2021, 3. miejsce w Polsce FM 2022, Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów


Komentarzy: 752

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2017-11-23

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2020, 09:24 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Dopóki Wuefista będzie trenerem kadry, dopóty będą powoływani tacy gracze jak Milik, Grosicki czy Reca! Na litość boską, przecież pierwsza dwójka w ogóle nie gra w klubie! Jak można powoływać ludzi za nazwiska, mało tego, oni zabierają swoją zmianą miejsce w składzie komuś, kto cały sezon na to zapieprza!

Dobra, nie mamy w obwodzie kadry takiego przesytu jak w Anglii, Włoszech, Hiszpanii czy Francji - powołaj Pan sobie Milika i Grosika, ale ich nie wpuszczaj! Płacheta i Jóźwiak pokazali już wszystkim, że czas na zmianę warty na skrzydłach w naszej reprze. Reca? O jezuniu, przecież ten chłop sięnie nadaje do kadry, wczoraj w kilku akcjach zagrał solidnie, ale czy kilka minut na kilka spotkań to poziom, aby grać w pierwszym składzie kadry? Dlaczego powołania nie dostanie Puchacz chociażby? Karbownik na LO?

Mamy najlepszego napastnika na świecie, kilku graczy o naprawdę kozackich umiejętnościach, a prowadzi ich gościu który nie ma o tym zielonego pojęcia. Lewy kontuzja? Nie chce mi się w to wierzyć, podejrzewam że zmiana była pogłosem "odburknięcia" Brzęczkowi przez Lewego w pierwszej połowie. Robert tłumaczył się, że trener przekazywał info dla Klicha - wierzę w to tak samo jak w dobre intencje Kaczyńskiego.

Naszą kadrę wystarczy poukładać, dać jej jakąś taktykę a nie się zawsze "dzielnie" bronić. Widziałbym tu zagranicznego trenera z jakimś okazały CV, a nie gościa którego największym sukcesem było utrzymanie w lidze ;)

Po blamażu na Mistrzostwach Wuja poleci, a Lewy za 2 lata może już nie być w tak bajecznej formie, a na tym powinniśmy przede wszystkim bazować w tym momencie.

kuboll112


Komentarzy: 1213

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2016-12-27

Poziom ostrzeżeń: 1

19-11-2020, 09:41 , ocenił powyższy materiał: mocne - Genialne, czekałem na to

Ja największą jakość czysto-pilkarska widziałem wczoraj u Ziela, a po drugiej stronie u Frankie De Jonga, obaj mi zaimponowali tym, że jak byli przy piłce to ich drużyny nie notowały strat, tak samo nie pastwilbym się nad Klichem, bo popełnił jeden bardzo duży błąd, fakt, ale do pewnego momentu grał w moim mniemaniu dobrze, tutaj chyba trochę słabsza kondycja, zalatal się chłop w tej Anglii, wczoraj zwracałem uwagę na kreatywność

Mogliśmy dobić Holendrów na początku 2 połowy, po zmianach w środku pola niestety widziałem już mecz Polska-Wlochy.. Moder nie współpracował z Linettim i niestety Lechita nie przykładał się wczoraj, a podczas któregoś meczu Kolejorza w LE komentatorzy mówili, że ten gracz zawsze walczy, ciśnie metodą prób i błędów (patrz-Depay, fajny gracz i polscy obrońcy chyba nie lubią go od wczoraj najdelikatniej mówiąc), wczoraj tego nie było u Modera

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10665

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2020, 09:50

Kaminior - chcę tylko nieśmiało zuważyć, że Milik wczoraj nie grał.

Adamenitum - z całym szacunkiem, ale określenia "wuefista" i "wuja" robią na mnie złe wrażenie i przypominają mi hordę buraków z portalu 90.minut. Nie kupuję historyjek, że Brzęczek nie ma "zielonego pojęcia" o umiejętnościach graczy, itd. Ogólnie to wychodzę z podziwu, jak mistrzowie football managera plus intenetowi trolle (nie piszę tu o Tobie) mają czelność twierdzić, że wiedzą lepiej? Na jakiej kurwa podstawie? Bo "pykają" sobie w pieprzoną fifę lub innego śmiesznego pesa?

Prawda jest taka, jaką napisałem na końcu tekstu. Potencjał jest obecnie nie wystarczający na zespoły typu Włochy-Holandia i kropka. I nawet gdyby trenerem był Mourinho, Guardiola czy inny Klopp więcej by z tych ludzi nie wycisnął. Brzęczek nie doda gazu przeraźliwie wolnym stoperom (Bednarek to autentyczny koszmarek), nie zrobi z Klicha Xaviego, ani nie strzeli gola za Lewandowskiego. To całe "układanie" to pic na wodę. Jak masz dobrych piłkarzy - wygrywasz, masz słabych - przegrywasz. My wygrywamy z drużynami co są w naszym zasięgu i na obecna chwilę nie ma takiej siły, która by sprawiła, że będzie inaczej.

Grosicki? Mimo że nie gra, nadal jest lepszy niż Płacheta. Podobnie w klasyfikacji napastników - powoływani są najlepsi. A kogo ma może wziąc za Milika? Niezgodę do cholery?

Brzęczek dostał dwa zadania: awansować na euro i odmłodzić kadrę. Utrzymanie się w najwyższej dywizji Ligi Narodów było miłym dodatkiem. Zadania swoje wykonał. Więc moim zdaniem należy mu się szacunek i wsparcie, a nie wyzwiska i kpiny. Ale co ja tam wiem - jestem starej daty przecież....

weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce


Komentarzy: 1826

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2020, 09:56 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Szkoda tego faulu Bednarka. Po pierwsze głupi faul, po drugie widział, że sędzia drobiazgowo gwiżdże nasze przewinienia ( w drugą stronę często pozwalał grać- co mnie bardzo irytowało, a odgwizdanie spalonego Piątka chwilę po rzucie karnym to kryminał).
Myślę, że Słowacja jest na poziomie Bośni, więc powinniśmy wygrać. Ze Szwecją gra nam się zawsze ciężko, ale przy dobrym dniu możemy pokusić się o dobry wynik. Z Hiszpanią wiadomo- gra będzie wyglądała jak z Holandią i Włochami na wyjeździe, ale obawiam się, że nie będzie tak skromnego wyniku.
Summa summarum 1/8 finału jak najbardziej w zasięgu, a czy będziemy mieli szansę na powtórzenie sukcesu z Euro 2016 to zależy od późniejszego przeciwnika.

ElHarnas


Komentarzy: 423

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2018-05-25

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2020, 10:21 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Ja za wczoraj nie czepiałbym się tak bardzo. W końcu chcieli grać w piłkę. A, że umiejętności pozwoliły tylko na tyle na ile widzieliśmy, to nie wina ani trenera ani tych chłopaków, że więcej nie potrafią. Można się czepiać poszczególnych piłkarzy tylko czy ma to sens? W momencie, w którym na boisku pojawili sie Linetty i Moder, to Holendrzy wprowadzili Berghuisa i Van De Beeka.Widać różnicę? Wtedy pomyślałem, że ostatnie 20 minut docisną. Podejrzewam, że gdybyśmy wtedy prowadzili 2:0, to Holandrzy wcisnęliby trzy. Od początku widać było u nich przekonanie, że w końcu wpadną bramki. Zero pośpiechu.

kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020


Komentarzy: 2327

Grupa: Moderator

Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2020, 10:26

Mahdi, dnia 19-11-2020, 09:50, napisał:
Kaminior - chcę tylko nieśmiało zuważyć, że Milik wczoraj nie grał.


Wiem, ale chodziło mi o samo powołanie, że moim zdaniem się po prostu nie broni. Poza tym jak wszedł ostatnio to i tak nic nie pokazał. Choć jest lepszy od Pana Pistollero.

kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020


Komentarzy: 2327

Grupa: Moderator

Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2020, 10:35

Mahdi, dnia 19-11-2020, 09:50, napisał:
Podobnie w klasyfikacji napastników - powoływani są najlepsi. A kogo ma może wziąc za Milika? Niezgodę do cholery?


Jeszcze moim zdaniem lepiej poradziłby sobie taki Przybyłko, bo chociaż gra i jest w formie. Może też Wilczka powołać i dać mu szansę?

kuboll112


Komentarzy: 1213

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2016-12-27

Poziom ostrzeżeń: 1

19-11-2020, 10:39

Mahdi, też rzecz jasna obserwuję inne portale (mam na telefonie włączone powiadomienia ze strony mecz***.pl i często tam wchodzę, bo mnie zalewają) i widzę od dawna falę hejtu jaka wylewa się na Piątka, ale niestety jest ona trochę uzasadniona i niestety - na dzień dzisiejszy zabiera on miejsce w kadrze takiemu właśnie Niezgodzie, przykładowo (podobno w Grecji gra Karol Świderski i mają być z niego ludzie czy nawet już są, nie widziałem go w akcji, przyznam), do Arka Milika nic nie mam, teraz ma problemy w klubie i tyle..

Gol El Pistollero z Ukrainą? Akurat potrafię to sobie wyobrazić jak to wygląda z perspektywy murawy. Już nie gram w piłę (w ogóle), ale jak jeszcze kopałem to grałem niezłe długie piłki (;)) i w takiej sytuacji jak miał Piątek, wystarczy wyobrazić sobie, że pusta bramka rywala to twój kolega z drużyny i mu podać na klatę, podciąć futbolówkę z trochę większą siłą, Frenkie de Jong robi takie rzeczy z automatu, rozrzuca, pyk i jest, na prawdę żaden wyczyn i nie broni napastnika Herthy, który gra po prostu źle, wypada gorzej od Recy (wczoraj niezłego, jak zauważył Adamenitum)..

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10665

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2020, 11:26

Kuboll - ja akurat Piątka nie bronię, a wręcz przeciwnie. Napisałem w tekście, że zagrał słabo.

El Harnas - też tak uważam.
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki