Ekstraklasa #0 (Wstęp)

"Ekstraklasa", miejsce gdzie w tej chwili się znajdujecie, ma za zadanie pełnić funkcję informatora w sprawach naszej rodzimej ligi. Nie ukrywam, że otrzymałem bardzo wymagające, odpowiedzialne zadanie - zakładka należy praktycznie w stu procentach do mnie. Oprócz być może gościnnych artykułów innych członków naszej redakcji to ja będę starał się regularnie dostarczać Wam informacji o naszej ligowej tematyce. W celu płynnego przejścia do regularnych wpisów wypada rozpocząć od artykułu organizacyjnego, gdzie przekonacie się, jak to wszystko ma wyglądać...

Po pierwsze - regularne cotygodniowe artykułu podsumowujące każdą kolejkę.

Główny produkt mojego osobistego miejsca na mfm. Planuję ruszyć z nim po przerwie zimowej, czyli mniej więcej w połowie lutego. Zawierał będzie przegląd każdej kolejki - począwszy od składów, na kartkach, sędziach, liczbie widzów kończąc. Do tego każdy mecz zawierał będzie krótki opis boiskowych wydarzeń. Ciekawsze spotkania, oczywiście, opisane będą obszerniej. 

Celem tej rubryki będzie przybliżenie Wam rozgrywek naszej polskiej Ekstraklasy. Rozgrywek, niestety nie docenianych przez wiele osób... Seria moich blogów, gdzie mecze każdej kolejki zamieszczę w jednym miejscu, powinna skłonić nawet największych przeciwników Ekstraklasy do poświęcenia kilku minut i przejrzenia rezultatów. Dochodzimy więc do sedna - nie będą to wielce rozbudowane artykuły, z nie wiadomo jakimi opisani. Stawiam na fakty i regularność. Uważam, że schemat także jest potrzebny.

Skorzystam oczywiście w przypadku faktów z rzetelności i dokładności fantastycznego portalu 90minut.pl. Portalu, który każdy powinien poznać. W tym celu odsyłam na weszło.com i wywiad z założycielem, Pawłem Mogielnickim:

Paweł Mogielnicki, twórca 90minut.pl - wywiad dla weszlo.com

Przykładowy opis spotkania: Piast Gliwice - Ruch Chorzów (z racji wagi meczu opis bardziej obszerny).

27 listopada 2015, 20:30 - Gliwice (Stadion Miejski)

Piast Gliwice 3-0 Ruch Chorzów 

Mateusz Cichocki 26 (s), Josip Barišić 37, Gerard Badía 85 

Piast: 1. Jakub Szmatuła - 88. Uroš Korun, 5. Marcin Pietrowski, 91. Hebert - 26. Bartosz Szeliga (83, 21. Gerard Badía), 25. Kamil Vacek, 9. Radosław Murawski, 19. Mateusz Mak (86, 10. Karol Angielski), 2. Patrik Mráz - 16. Martin Nešpor, 90. Josip Barišić (74, 22. Tomasz Mokwa). 

Ruch: 30. Matúš Putnocký - 20. Marek Szyndrowski, 51. Rafał Grodzicki, 2. Mateusz Cichocki, 14. Michał Koj - 27. Kamil Mazek, 7. Maciej Iwański, 4. Łukasz Surma, 13. Rołand Gigołajew(46, 19. Tomasz Podgórski), 5. Marek Zieńczuk (74, 11. Michał Efir) - 18. Mariusz Stępiński(86, 29. Kamil Włodyka). 

żółte kartki: Korun, Murawski, Hebert - Grodzicki, Gigołajew, Podgórski, Szyndrowski. 

sędziował: Szymon Marciniak (Płock). 

widzów: 8073.

W przedostatniej listopadowej kolejce na stadion lidera i rewelacji rozgrywek Piasta przyjechała kolejna rewelacja - Ruch Chorzów. Drużyna przed sezonem skazywana na spadek została we wspaniałym stylu posklejana przed Waldemara Fornalika i praktycznie od początku, ciągnięta przez perspektywiczny, utalentowany duet ofensywny Stępiński-Lipski notuje wyniki ponad stan.

W Gliwicach Chorzowianie musieli sobie jednak radzić bez jednego z nich. Zabrakło Patryka Lipskiego. Jak ważne dla drużyny jest ten młodzian idealnie zobrazował przebieg spotkania - Ruch od początku został stłamszony przez Piasta. Jedna z charakterystycznych akcji Gliwiczan przyniosła pierwszą bramkę - dośrodkowanie z lewej strony Patrika Mráza (obecnie najlepszego lewego obrońcy ekstraklasy) i strzał z kilku metrów Nešpora... Ostatecznie okazało się, że piłka odbiła się na sam koniec od defensora Niebieskich - Cichockiego i to jemu zaliczono to niechlubne trafienie. Kilka minut później było już 2-0, tym razem trafił Barišić. Następnie mecz nieco się wyrównał, a gra toczyła się przede wszystkim w środku boiska. Łącznie Gliwiczanie oddali cztery celne strzały, na trafienia przełożyły się trzy bowiem kilka minut przed końcem podwyższył wprowadzony chwilę wcześniej Gerard Badía.

Piast umocnił się więc na pozycji lidera. Rewelacja ligi nie przestaje zaskakiwać.

Na końcu każdego artykułu pojawi się oczywiście coś takiego:

żródło: własne/90minut.pl/canal+sport (bo od nich mam tabelkę ze statystykami ;)

Myślę, że zsumowanie tego wszystkiego w jednym miejscu, plus delikatne opisy, przemówią do Was i poświęcicie kilka minut tygodniowo na przejrzenie artykułu. Na końcu znajdziecie także zapowiedź każdej kolejnej serii spotkań, jednak nie będzie to nic wielkiego.

Po drugie - nieregularne artykuły o sprawach związanych z Ekstraklasą.

W tym przypadku sprawa jest prosta - będą to artykuły wrzucane od czasu do czasu, nietraktujące bezpośrednio o każdej kolejce Ekstraklasy, a o sprawach związanych najczęściej z samymi klubami czy zawodnikami. Do tego dochodzą na przykład podsumowania rundy czy całego sezonu. 

Pierwszy z tego typu artykułów pojawi się planowo za nieco ponad dwa tygodnie. Będzie również okazja do wymienienia swoich uwag i zdania na podany temat w komentarzach.