x
Najskuteczniejsza drużyna Serie A i jednocześnie pod tym względem jedna z najlepszych ekip w Europie. Efektowne zagrania, gra z pierwszej piłki, dokładne przerzuty i radość z gry. To moje pierwsze skojarzenia z zespołem Napoli.
Azzurri są na boisku uosobieniem swojego wodza, którym jest Maurizio Sarri. Nieprzewidywalne wypowiedzi i zachowania trenera są mielone na styl gry piłkarzy w programie zwanym trening i zapisywane w pliku pod nazwą Napoli. Testy aplikacji przeprowadzane są w podczas gier w trakcie tygodnia, a ostateczne szlify są dokonywane podczas meczów mistrzowskich. Trzeba przyznać, że niektóre pomysły są wdrażane z chirurgiczną dokładnością i mam tu na myśli wspomniane już przerzuty z jednej strony na drugą, czy to w wykonaniu Lorenzo Insigne czy Jose Callejona. Zdarza się również, że kradnie im te zagranie Marek Hamsik. Osobiście wolę, gdy piłkę crossem zagrywa neapolitańczyk, bo Hiszpan ma idealne wyczucie linii spalonego i mało prawdopodobne jest złapanie go w pułapkę ofsajdową. W takim wypadku, skrzydłowy Napoli otrzymuje piłkę, a to najczęściej kończy się bramką dla zespołu Sarriego. Domyślam się, że Sarri katuje tę trójkę i każe im wykonywać te podania tak długo aż on nie wypali wagonu papierosów. Póki ta myśl działa, to niech pali jeszcze więcej. I on będzie zadowolony, i kibice, nie wspominając o sprzedawcach mających swe sklepiki nieopodal stadionu. Paradoksalnie trener palący jak lokomotywa tworzy jedną z najpiękniej grających drużyn w piłkę.
Uwielbiam oglądać widowisko z neapolitańczykami w roli głównej. Uzależniłem się od ich szybkich podań z pierwszej piłki. Zagranie do boku, do środka, by piłka została odegrana na skrzydło i wtedy następuje przerzut lub podanie prostopadłe. Mówiąc wprost, jest to piłkarska poezja. Z oglądaniem gry Napoli jest jak z piciem słonej wody — im częściej się to robi, tym jeszcze bardziej się tego pragnie. Na szczęście, to pierwsze jest przyjemne i cieszy oko. Co więcej, gdyby zawodnicy z Neapolu braliby udział w „Tańcu z gwiazdami” dostawaliby same dziesiątki.
Sarri stworzył potwora, bez dwóch zdań. Teraz mogę być wygwizdany niczym Higuain podczas meczu z Napoli, ale muszę to powiedzieć: kontuzja Milika wyszła Azzurrim na dobre. Spokojnie, nie życzę polskiemu napastnikowi urazów czy słabej formy bynajmniej uwielbiam jego lewą nogę i chcę, by grał jak najwięcej. Jednak trójka z przodu, czyli Insigne, Mertens i Callejon są idealnym odzwierciedleniem ducha i ambicji tego zespołu. Zwinni, doskonale wyszkoleni technicznie i zabójczo skuteczni zawodnicy dokładający do tego lekkość poruszania się, co daje ciągłą wymianę pozycji. I to właśnie ta ostatnia cecha definiuje tych najlepszych. Milik najprawdopodobniej nie zagra na skrzydle, a jednak każdy z wymienionej trójki może zagrać zarówno jako napastnik jak i ofensywny boczny napastnik. Bez różnicy, który z nich zagra na danej pozycji, bo i tak styl gry oraz jej efekt się nie zmienią. Ktoś im jednak te piłki musi dogrywać, prawda? Spokojnie, Sarri też o tym nie zapomniał. Żywa legenda klubu jaką jest Hamsik oraz Piotr Zieliński tworzą jedną z najlepiej zorganizowanych par środka pola. Nie tylko asystują i regulują tempo gry, ale i sami strzelają, jakżeby inaczej — efektowne bramki. Tak sobie myślę, że wódz neapolitańczyków za główny cel w tej kampanii wziął sobie artystyczne walory gry, a skuteczność jest po prostu miłym dodatkiem.
Sarri niczym ten Wiktor Frankenstein stworzył monstrum i na wzór profesora może dostosować jego słynne słowa do swoich potrzeb: to działa! Najlepszym świadectwem jest walka bramkostrzelnego Belga o tytuł capocannoniere i bój Napoli o wicemistrzostwo kraju. Choć moim zdaniem, neapolitańczycy ciągle walczą o tytuł.
Autor: polish_balo
Nikita
Komentarzy: 684
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Dziewczyna Zza Bramki
Dołączyła: 2016-01-29
Poziom ostrzeżeń: 0
24-03-2017, 11:40 , ocenił powyższy materiał: mocne
Poznajcie prawdziwego włoskiego „maestro” ;) w dziedzinie opisywania futbolowych wydarzeń na Półwyspie Apenińskim! Na początek jego tekst o Napoli, ale to tylko „przystawka”. Daniem głównym będzie cykl „Włoski stan umysłu” – opisujący zmagania w Serie A. Cierpliwie tylko musimy poczekać na koniec przerwy reprezentacyjnej i powrót rozgrywek ligowych.
Panie i Panowie!
Przed Wami POLISH_BALO - nasz nowy współpracownik działu ZZA BRAMKI!
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10655
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
24-03-2017, 11:42 , ocenił powyższy materiał: mocne
Witamy w redakcyjnym gronie, bardzo przyjemny debiut na stronie! Ja od ponad 30 lat kocham Napoli, gdyż był to klub Maradony! A dla osób z mojego rocznika (1976) Maradona to synonim futbolowej doskonałości:-)
Fubar
Typer Sezonu 2017/18 - 2. miejsce
Komentarzy: 1343
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Niezłomny Celt
Dołączył: 2015-12-03
Poziom ostrzeżeń: 0
24-03-2017, 12:36
polish_balo
Komentarzy: 3
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2017-03-23
Poziom ostrzeżeń: 0
24-03-2017, 13:13
@Mahdi, co do Diego, to widziałeś nowy mural na jednym z bloków w Neapolu z jego wizerunkiem?
@Fubar, oj tak! We Włoszech piłka jest drugą religią, a powiedzenie, że w Neapolu piłkarze są półbogami nie byłoby przesadą. Co do zostania śmiertelnym wrogiem, tylko jednemu to nie grozi.
kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020
Komentarzy: 2327
Grupa: Moderator
Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania
Ranga sponsorska: Sponsor Premium
Dołączył: 2015-12-02
Poziom ostrzeżeń: 0
24-03-2017, 14:20 , ocenił powyższy materiał: mocne
Generalnie jak piszesz, w grze Napoli widać ducha drużyny i są diabelnie zgrani. W Juve widać oczywiście jakość, ale nie ma tego zgrania i jest więcej "gwiazd". Mimo, że jestem fanem Juve, Napoli bardzo pozytywnie mnie zaskakuje w tym sezonie. Przy takiej dyspozycji tercetu w ataku, Milik moim zdaniem wiele nie zdziała... ale pewnie ktoś odejdzie po sezonie. Więc zrobi się miejsce dla Arka.
Fubar
Typer Sezonu 2017/18 - 2. miejsce
Komentarzy: 1343
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Niezłomny Celt
Dołączył: 2015-12-03
Poziom ostrzeżeń: 0
24-03-2017, 14:25
Masz na myśli Diego? Wiesz niech tylko wystąpi w koszulce Juve... Nie mówię że to zrobi, ale gdyby, ktoś go kiedyś do tego namówił... Myślę że dla tych świrów z Neapolu, nic nawet Diego nie jest ważniejsze niż ich ukochany klub.
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10655
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
24-03-2017, 14:34
Nie widziałem, ale wiem, że jest kilka kapliczek w Neapolu jemu poświęconych.
Beezy
Komentarzy: 134
Grupa: Moderator encyklopedysta
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2017-02-26
Poziom ostrzeżeń: 0
24-03-2017, 16:20 , ocenił powyższy materiał: mocne
polish_balo
Komentarzy: 3
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2017-03-23
Poziom ostrzeżeń: 0
24-03-2017, 22:37
Tak, w obronie powinny zajść jakieś zmiany. W bramce również szykuje się roszada i tu stoi znak zapytania, kto nadaje się, by zostać bramkarzem Napoli? Może Łukasz Skorupski?
Nikita
Komentarzy: 684
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Dziewczyna Zza Bramki
Dołączyła: 2016-01-29
Poziom ostrzeżeń: 0
25-03-2017, 15:53
Naprawdę mi się podoba - ten akurat mural i w ogóle sam pomysł ozdabiania szarych betonowych ścian tego typu obrazkami.
Diego Maradona gdy odwiedza Neapol, chyba rzeczywiście musi czuć się niczym bóg futbolu - widząc swoje podobizny TAAAKICH rozmiarów ;)