x

 

ZZA BRAMKI - VARIA
OCENA mocne: 2, słabe: 0
zobacz komentarze

Dortmund wczoraj i dziś – czyli koniec pewnej epoki...

12-04-2017, 23:31, Unikalnych wejść: 2270
ZZA BRAMKI
VARIA

 

 

 

 

 

Wtorkowy wieczór, krótko po godzinie 19 eksplodują trzy ładunki wybuchowe ukryte w przydrożnym żywopłocie. Dokładnie w momencie, gdy obok przejeżdża autokar przewożący piłkarzy BVB na ćwierćfinał Ligi Mistrzów z AS Monaco. Ranny został hiszpański obrońca Marc Bartra (jest już po operacji złamanej ręki) oraz policjant, który jechał na motocyklu przed autobusem.

Całe Niemcy w szoku. Cały piłkarski świat również… Tym bardziej, że do eksplozji doszło 10 km od stadionu. Celem tego (najprawdopodobniej) ataku terrorystycznego, byli więc piłkarze słynnego klubu. Oczywiste jest jednak, że w obliczu tej sytuacji, również kibice nie mogą się czuć bezpiecznie…

 

Jak twierdzi niemiecka prokuratura, w znalezionych w pobliżu miejsca wybuchu listach, zażądano wycofania z Syrii i zamknięcia bazy Ramstein. A zatem – brutalne wtargnięcie polityki na sportowe areny, staje się faktem na naszych oczach. Bardzo smutnym i wręcz przygnębiającym faktem…

To miał być wielki mecz, wielkie widowisko, wyczekiwane i w końcu radośnie celebrowane przez kibiców obu drużyn. Sam mecz  (który w efekcie został przełożony na następny dzień), rzeczywiście należy uznać za fantastyczne spotkanie, ale już całą jego otoczkę, niestety nie... Nie wygląda to wszystko już tak beztrosko, jak mogłaby wyglądać, jak byśmy sobie tego życzyli.... Bo ktoś chce nam zabrać radość, spokój, poczucie bezpieczeństwa. Zepsuć piłkarskie święto. Dając w zamian strach.

Przeczytałam dziesiątki komentarzy, kilka artykułów. Przygnębiające - takiego określenia użyłabym, gdybym miała je streścić jednym słowem. Niby sport i polityka nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego ... A jednak! Ostanie wydarzenia z Dortmundu aż nazbyt wyraźnie pokazują, że polityka, religia i odmienny światopogląd, może bezpośrednio oddziaływać na świat sportu. Świat, który jeszcze do niedawna wydawał się być niczym bezpieczna wyspa, pośród oceanu różnic i podziałów. Świat niemal idealny...

Sport rządzi się swoimi prawami i równą miarą mierzy wszystkich, bez względu na status społeczny, pochodzenie, wyznawana religię czy kolor skóry. Mistrzem może być każdy, pod warunkiem, że w sportowej walce pokona innych - wyżej skoczy, szybciej pobiegnie, lepiej rozegra mecz...

Początki sportowej rywalizacja sięgają czasów antycznych, a na czas jej trwania, zaprzestawano wojen. Zaczynało się wielkie święto, na które wszyscy czekali, by wspólnie oglądać sportowe zmagania i dobrze się bawić. W pokojowej i radosnej atmosferze - nie w strachu. Tak było przez wieki. Czy taka formuła wszelkiego rodzaju igrzysk, mistrzostw, zawodów, po wtorkowym zamachu w Niemczech, jest już nieaktualna? Czy od tego momentu ta sielankowa atmosfera zniknie bezpowrotnie, ustępując miejsca obawom, lękowi, niepewności...?

Czy takie daty, jak 13 listopada 2015 r. (ewakuacja stadionu Stade de France po meczu Francji z Niemcami), 17 listopada 2015 r. (kiedy to ewakuowano stadion w Hanoverze, tuż przed mającym się na nim odbyć towarzyskim spotkaniem Niemcy – Holandia) i wreszcie ta wczorajsza - 11 kwietnia 2017 r., staną się przełomowe? Staną się tymi momentami w historii futbolu, od których zmieni się sposób postrzegania meczów piłkarskich, a w zasadzie wszelkiego rodzaju imprez masowych?

Jasne, że takie imprezy zawsze były obarczone pewnym pierwiastkiem ryzyka, związanego chociażby z możliwością wybuchu paniki, nie mówiąc już o realnym zagrożeniu związanym z zamachem ze strony jakiegoś szaleńca, czy terrorysty. Jednak do tej pory przeciętny kibic czy piłkarz wybierający się na mecz, raczej zastanawiał się nad jego wynikiem, nie zaś nad tym, czy z tego meczu uda mu się wrócić bezpiecznie do domu...

Wydaje się, że pod tym względem wszystko się zmieniło i nic już nie będzie takie samo. Skończyła się pewna epoka...

Brzmi to mało optymistycznie, ale trudno oczekiwać, że nagle ktoś znajdzie rozwiązanie, które gwarantowałoby stuprocentowe bezpieczeństwo zarówno kibiców, jak i zawodników.

Obym się myliła...


Autor: Nikita

KOMENTARZE

kaminior323
Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, 3. miejsce w Polsce FM 2020


Komentarzy: 2327

Grupa: Moderator

Ranga: Prawoskrzydłowy z Poznania

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

12-04-2017, 23:47

Zastanawiałem się czy ktoś podejmie się tematu. Dobrze, moim zdaniem, że taki artykuł się pojawił. Natomiast na to co się wczoraj wydarzyło brak mi słów. Chora wizja jakiegoś szaleńca/szaleńców. Miejmy nadzieję, że się mylisz odnośnie bezpieczeństwa imprez masowych.

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10675

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

13-04-2017, 00:28 , ocenił powyższy materiał: mocne

Zastanówmy się - jakiej "epoki"? Zjawisko, które znamy od ... co najmniej 45 lat!!!

Przypomnę, że to zaczęło się 45 lat temu, gdy Polska zdobyła złoty medal:

1972 rok:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Masakra_w_Monachium

Geneza?

Dopóki będą nierówności społeczne - oczekujmy najgorszego!!!!!

Sidorf


Komentarzy: 126

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2015-12-04

Poziom ostrzeżeń: 0

13-04-2017, 07:24

Mahdi ma rację. Wieści o końcu zgniłego zachodu pojawiają się od dawna i ten zły zachód upaść nie może. Nie popadajmy w panikę, bo o to właśnie terrorystom chodzi.

Tutaj fajny wykres:

Kaan


Komentarzy: 659

Grupa: Moderator encyklopedysta

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2016-10-25

Poziom ostrzeżeń: 0

13-04-2017, 08:51

@Sidorf, nie widzę tego wykresu.
Co do terroryzmu, to niewiele osób zadaje sobie trud, aby zgłębić z czego to wynika i co robi Zachód tam. Żyjemy sobie w naszym europejskim kokonie nie mając pojęcia o tym co się na świecie dzieje. I myślimy, że tak będzie zawsze, tymczasem azjatyckie hordy któregoś dnia zaleją ten nasz bezpieczny kokon, a wcześniej ktoś zdetonuje przenośną, miniaturową bombę atomową np. w centrum Londynu. W internetach można znaleźć instrukcje jak takie coś zrobić. Albo rozprzestrzenią jakieś bakterie. Nie jesteśmy w stanie się obronić i tego się nie da powstrzymać. Koniec Europy będzie szybciej niż myślicie.
Powtórzę pytanie, czy ktoś wie z czego wynika terroryzm?

Sidorf


Komentarzy: 126

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2015-12-04

Poziom ostrzeżeń: 0

13-04-2017, 09:00

Nikita


Komentarzy: 684

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Dziewczyna Zza Bramki

Dołączyła: 2016-01-29

Poziom ostrzeżeń: 0

13-04-2017, 11:07

Mahdi, dnia 13-04-2017, 00:28, napisał:
Zastanówmy się - jakiej "epoki"? Zjawisko, które znamy od ... co najmniej 45 lat!!!

Przypomnę, że to zaczęło się 45 lat temu, gdy Polska zdobyła złoty medal:

1972 rok:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Masakra_w_Monachium

Geneza?

Dopóki będą nierówności społeczne - oczekujmy najgorszego!!!!!


Jakiej epoki? Epoki, w której i owszem terroryzm był zjawiskiem znanym, a nawet momentami powszechnym, ale trzymał się względnie daleko od sportu, od stadionów.
Tragiczna sytuacja, o której wspominasz miała miejsce w czasach odległych (dla mnie to wręcz "zamierzchła epoka") i choć jej podłoże i tło jest bardzo podobne, do tego, co mamy okazję zaobserwować ostatnio, to jednak ja nie widzę tutaj ciągłości.

Powiem to jeszcze raz - terroryzm jako taki, nie jest czymś nowym, podobnie jak jego geneza. Nie kwestionuję tego.
Ja miałam na myśli brutalne wtargnięcia tego negatywnego zjawiska do świata sportu, dosłownie na stadiony. Przytoczyłam w tekście trzy przykłady, przed tymi zdarzeniami panował raczej względny spokój - no chyba, że służby bezpieczeństwa przemilczały jakieś nieudane próby zamachów...? Albo coś mi umknęło. W każdym razie nie kojarzę podobnych przypadków z czasów wcześniejszych. Nie licząc tego, o którym wspominasz - sprzed 45 lat.

pavel


Komentarzy: 1024

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Czasowy Ban - Czerwona kartka

Dołączył: 2016-01-24

Poziom ostrzeżeń: 4

13-04-2017, 11:18

Najbrutalniej rzecz ujmując zachód sam sobie bicz na siebie ukręcił. Sprowadzanie milionów tzw. "uchodźców" bez żadnej weryfikacji to największy błąd jaki popełniła Europa od czasów gdy w latach 1935-39 pozwoliła na wszystko Hitlerowi. Nacje tak fanatyczne i tak niechętnie asymilujące się same w sobie są zagrożeniem, a więc akty terroryzmu będą coraz częstsze.

Nikita


Komentarzy: 684

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Dziewczyna Zza Bramki

Dołączyła: 2016-01-29

Poziom ostrzeżeń: 0

13-04-2017, 11:24

@Sidorf - ja nie popadam w panikę. Ale też ciężko znaleźć powody do radości i optymizmu...
A Twój wykres i owszem, bardzo ciekawy. Ale dotyczy w większości zamachów, które swoje źródła miały jakby w samej Europie, to były wewnętrzne problemy naszego kontynentu. To, co dzieje się obecnie, wydaje się zagrożeniem z zewnątrz. Choć w sumie, ciężko to jednoznacznie stwierdzić.

@Kaan - tak, wyobraź sobie, że jeszcze kilka osób (prócz Ciebie, oczywiście ;)) ma świadomość, z czego wynika terroryzm. Nie uznałam jednak za stosowne zgłębiania tego zjawiska w powyższym artykule, gdyż pewne kwestie wydają mi się oczywiste. A poza tym, to portal traktujący o piłce, nie zaś o historii, ekonomii, różnicach religijnych, nierównomiernym występowaniu surowców mineralnych, problemach krajów postkolonialnych, dążeniach niepodległościowych mniejszości etnicznych itp. itd...
Jeśli chciałbyś podyskutować np. o gnębionych przez generała Franco Baskach i dlaczego w latach 60-tych powstała ETA, albo nienawidzących brytyjskiego zwierzchnictwa bojowników z IRA, tudzież o konflikcie na Bałkanach w latach 90 - to nie ma sprawy.
Tylko, czy kogoś tutaj to będzie interesować...?

Kaan


Komentarzy: 659

Grupa: Moderator encyklopedysta

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2016-10-25

Poziom ostrzeżeń: 0

13-04-2017, 11:34

@pavel - to co piszesz jest bardzo, bardzo płytkie.

@Nikita - cieszy mnie, że zdajesz sobie z tego wszystkiego sprawę:) Zapomniałeś o Żydach (Izraelczykach) którzy od ponad 60 lat panoszą się na zagarniętych Palestyńczykom ziemiach i mordują ich za amerykańskie pieniądze z zadziwiającą regularnością. Stąd zresztą wyniknęła akcja "Czarnego Września" w Monachium, w 1972, o czym pisał @Mahdi. Ta zapatrzona w siebie Europa, która marnotrawi wszystko, płaci dwudzistoparoletnim, rozpuszczonym gówniarzom 200 000 euro euro czy funtów za głupie kopanie piłki, podczas gdy tysiące dzieci codziennie umiera z głodu na całym świecie, skazana jest na zjedzenie własnego ogona i upadek. To jest jak Cesarstwo Rzymskie w czasach upadku.

pavel


Komentarzy: 1024

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Czasowy Ban - Czerwona kartka

Dołączył: 2016-01-24

Poziom ostrzeżeń: 4

13-04-2017, 11:40

Rozwiń swoją myśl :)
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki