x

 

ZZA BRAMKI - VARIA
OCENA mocne: 4, słabe: 0
zobacz komentarze

Prawda, czy science fiction? Mistrz Polski sprzedaje trzech podstawowych zawodników i dociera do półfinału Pucharu Mistrzów!

13-07-2019, 17:08, Unikalnych wejść: 2270
ZZA BRAMKI
VARIA

Przedwczoraj Legia Warszawa zremisowała 0:0 z drużyną reprezentującą Gibraltar... No to teraz wyobraźmy sobie następującą sytuację. Z Widzewa Łódź, mistrza Polski AD 1982, odchodzi trzech niezwykle wartościowych zawodników: Marek Pięta (Hannover 96), Władysław Żmuda (Hellas Verona) i Zbigniew Boniek (Juventus). Dwaj ostatni zajęli właśnie z reprezentacją Polski trzecie miejsce na mistrzostwach świata w Hiszpanii.

Drużyna zostaje uzupełniona, do Widzewa przychodzą młodzi: Tadeusz Świątek, Wiesław Wraga, Mirosław Myśliński, Mirosław Kuniczuk, Witold Matusiak plus reprezentant Polski, Roman Wójcicki. Jednak o charakterze RTS decydują „starzy Widzewiacy“: Krzysztof Kamiński, Zdzisław Rozborski, Krzysztof Surlit, Andrzej Grębosz, Mirosław Tłokiński, Piotr Romke, Józef Młynarczyk czy Włodzimierz Smolarek.

I ten zespół dotarł aż do półfinału Pucharu Mistrzów, czyli okazał się jedną z czterech najlepszych drużyn Europy! W ćwierćfinale wyeliminowali słynny Liverpool, który wcześniej trzy razy zdobywał Puchar Mistrzów (1977, 78, 81). Rok później (1984) Liverpool po raz kolejny wygra te rozgrywki! Czy ktoś może sobie teraz coś takiego wyobrazić?! W Liverpoolu występowała plejada doskonałych, znanych i podziwianych na całym świecie internacjonałów: Phil Neal, Graeme Souness, Ian Rush, Kenny Dalglish, Alan Hansen, Ronnie Whelan...

Dopiero w półfinale Juventus Turyn, w którym zagrało sześciu mistrzów świata (Dino Zoff, Claudio Gentile, Gaetano Scirea, Antonio Cabrini, Paolo Rossi i Marco Tardelli) plus dwóch genialnych cudzoziemców: Zbigniew Boniek i Michel Platini - okazał się lepszy od klubu z Łodzi (0:2, 2:2).

Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że Widzew to wcale nie był zespół naszpikowany reprezentantami Polski! W miarę „etatowo“ powoływano tylko Młynarczyka, Smolarka i Wójcickiego. Cała reszta to piłkarze formatu „zaledwie“ ligowego! Przyjrzyjmy się: Wraga i Świątek wystąpili w kadrze raptem raz - jesienią 1986, podczas śmiesznego, towarzyskiego meczu z Koreą Północną, gdzie „magik“ Wojciech Łazarek dał pograć aż 22 zawodnikom. Dalej... Tłokiński - 2A. A reszta?! Proszę sobie wyobrazić, jak piekielnie silny był polski futbol, skoro zaszczytu reprezentowania kraju nie dostąpili tak doskonali zawodnicy, jak dysponujący atomowym strzałem Surlit, niewiarygodny technik Rozborski czy doskonały defensywny pomocnik Romke...

Canal + wyemitowała dokument o tamtej drużynie. Niech będzie balsamem na nasze serca w czasach, kiedy polski klub reprezentuje OŚMIU cudzoziemców i nie potrafią trafić do bramki półamatorów z Gibraltaru....

 


Autor: Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce

KOMENTARZE

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10675

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

14-07-2019, 13:04

@Shrek, powtarzam, obejrzyj sobie film, a najlepiej cały mecz. W dwumeczu fakt wyższości Widzewa ani na moment nie podlegał dyskusji. Spójrz na mój post powyżej:

Mahdi, dnia 14-07-2019, 11:16, napisał:
@Shrek, gdybyś obejrzał film, lub inaczej - gdybyś znał historię polskiej piłki, to wiedziałbyś, że po pokonaniu Liverpoolu u siebie (2-0), na wyjeździe było już 2-1 dla Widzewa! I nikt nie miał wątpliwości (nawet piłkarze Liverpoolu), że Widzew ma awans w kieszeni! Ponieważ przy stanie 2-1 na wyjeździe, Liverpool musiałby strzelić cztery (!!!) gole, żeby awansować. Rozumiesz teraz? Widzew więc się rozluźnił, stracił dwie bramki (80 i 90 minuta), ale awans ANI PRZEZ MOMENT nie był zagrożony. Wiem zatem co mówię, pisząc "bezdyskusyjne zwycięstwo".


I niczego nie gloryfikuję. Od wielu lat zmuszony jestem do przełykania wstydu, a kiedyś polski klub potrafił dojść do półfinału Pucharu Mistrzów.

Niestety, w tym kraju ludzie mają tak chora mentalność, że próbują deprecjonować dawne sukcesy zamiast uczynić ikonami te osoby, które je osiągały.... Szkoda, że jeszcze nikt nie napisał, że śp. prezes Ludwik Sobolewski był komunistą, a w ogóle to sukces został odniesiony w kraju pod okupacją radziecką :-) Zatem nie w świątojobliwej IIIRP. Daj spokój, bo nie chcę się denerwować przy "świętej" niedzieli....

Shrek


Komentarzy: 1508

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

14-07-2019, 13:10

Jak masz cały mecz, albo wiesz gdzie można obejrzeć, to z chęcią obejrzę

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10675

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

14-07-2019, 13:18

Shrek, dnia 14-07-2019, 13:10, napisał(a):
Jak masz cały mecz, albo wiesz gdzie można obejrzeć, to z chęcią obejrzę


Ja mam cały mecz (rewanż) na wideo, w sensie na kasecie VHS. Ale spore fragmenty są w filmie i uczestnicy szczegółowo opowiadają o nim.

Shrek


Komentarzy: 1508

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

14-07-2019, 15:39

Mecz to nie to samo co urywki, czy fragmenty. Widziałem 20 minutowy kawełek, który komentuje Zydorowicz, a nie ma na nich groźnych strzałów Anglików. Z kolei na filmiku co zamieściłem w linku nie ma groźnych wyjść Widzewiaków, brakuje nieuznanego gola Smolarka (piłka wcześniej przekroczyła linię boczną), zablokowanych strzałów, które świadczą o tym, że Widzew nie tylko się bronił.


Zresztą o co się spierać? Był to słodki smak porażki - był, ale dający awans do półfinału. Mecz musiało się naprawdę fajnie oglądać, bo tempo na skrótach wydaje się szybkie.

Czy Liverpool w 38 minut był w stanie wbić 4 bramki? Skoro nie wbił to znaczy, że nie był. A czy gdyby nie błąd Sounessa dający Smolarkowi szansę na wyjście sam na sam z Bruce`m się nie zdarzył? A co za różnica, zdarzył się, więc nie ma sensu dyskutować. Awans Widzewa nie podlegał dyskusji.

Macca


Komentarzy: 207

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2019-01-12

Poziom ostrzeżeń: 0

18-07-2019, 10:55 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Fajny film.
Szkoda że żyjemy w czasach, gdy Liga Mistrzów kończy się dla nas w jeszcze w lipcu. Teraz taki mistrz Polski, jaka liga. To co wczoraj odjebał ten prowincjonalny Piast, to szkoda słów. Maja ogórki, posmakowali "lygi mystrzów". Na szczęście Piast nigdy więcej już nie będzie miał okazji, żeby się poprawić :)

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10675

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

18-07-2019, 22:24

@Macca, nie przejmuj się! Legia dzielnie broni honoru "polskich" drużyn w europejskich pucharach!

"Polskich" bo Cracovia to kolejny "polski" klub z trzema rodzynkami-Polakami w szrotowym zakalcu :-)

kubilaj2
Wicemistrz Polski FM 2023


Komentarzy: 694

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2017-12-26

Poziom ostrzeżeń: 0

19-07-2019, 14:54

UWAGA DŁUGIE
Muzyka do czytania
https://www.youtube.com/watch?v=9qbRHY1l0vc
(też traktuje o zagładzie, ale wybuchowej, a nasz futbol klubowy się rozlazł, a nie został wysadzony)
Jeszcze parę lat temu Zagłębie z Lubina wykopało serbski Partizan(co prawda po rzutach karnych, które matematycznie dają takie same szanse jak kiedyś losowanie, ale i tak), a Legia grała w LM.
Teraz... Aż chce się zaśpiewać "Co się stało z naszą klasą?" To ja postaram się odpowiedzieć.
Początek degrengolady polskiej piłki klubowej datuję na... 23 sierpnia 2011 roku. Wtedy właśnie Wisła Kraków przegrała 3:1 z APOELEM Nikozja w ostatniej rundzie eliminacji do LM(brawo Pareiko k(*!":{ )
Wtedy to bowiem Bogusław Cupiał postanowił ostatecznie przykręcić Wiśle kurek z forsą.
Wtedy na "arenie" pozostał już tylko jeden stały uczestnik - LEGIA.(jeszcze do sezonu 2013/14 takim uczestnikiem był wrocławski Śląsk, ale wypadł z ligowej czołówki, oraz Lech, który pociągnął dwa sezony dłużej, inni uczestnicy zmieniali się co sezon)
Legia co sezon do sezonu 2017/18 dochodziła... przynajmniej do fazy grupowej LE, ale inne kluby odpadały z europucharów po wstydliwych wpadkach (Cracovia z Tetovem, Jaga z Omonią, Lech ze Stjarnanem). Odkąd jedynym prezesem został Dariusz Mioduski (nic do chłopa nie mam, poza tym, że nie zna się na zarządzaniu klubem piłkarskim. "Tych pieniędzy już nie ma" Dariusz Mioduski pytany o to, gdzie się podziały pieniądze za awans do LM, 2017) Legia, mimo rozstawienia, TAKŻE zaczęła odpadać z ogórami. Rozstawienie przyczyniło się do tego, że Piast dostał klub, który od 2008 tylko dwa razy nie gościł w fazie grupowej żadnego europucharu(inna sprawa, że z Piastem spisywali się średnio)
2. "Polskość" klubów
Z tym jest taki problem, że na młodych zdolnych Polaków trzeba czekać, a prezesi chcą zbudować "potęgę" na wczoraj. Przykładowo - Legia po awansie do LM podejmuje decyzje transferowe, które przyrównywałbym do miotania się ryby wyciągniętej na brzeg. W dodatku ryby, która się ODDALA OD WODY. Podobną ilość zawodników krajowych co Legia mają wszystkie kluby Europy Środkowo-Wschodniej.(od Finlandii do Bułgarii) To czemu kluby z tych państw mają awanse w zasadzie co sezon?
3. Forsa.
Do sukcesu w Europie potrzebne są dwa czynniki - forsa i umiejętne nią zarządzanie.
Cracovia ma sponsora bogatego(Comarch), ale takiego, który nie chce się pchać w piłkę(trudno mu się dziwić) i od LAT klepie biedę.
Legia ma sponsorów całkiem możnych i hojnych, ale kasę przepitalają między innymi na jakiegoś 36-letniego napastnika(Eduardo da Silva)
Właśnie dzięki umiejętnemu zarządzaniu kapustą wybiły się takie: Łudogorec Razgrad, BATE Borysów, Sheriff Tyraspol.
Pytanie: CO ROBIĆ?
Moim zdaniem inwestycje w piłkę mają mało sensu(70% dotacji z Ministerstwa Sportu idzie w futbol, to tak jakby szpital poświęcał 70% uwagi pacjentowi w śpiączce), za to można by zrobić system szkolenia przykładowo w lekkiej atletyce(odnowić chociażby Skrę)
Obecnie online: weche
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki