x

 

BLOG UŻYTKOWNIKA - Football Manager


OCENA mocne: 6, słabe: 0
zobacz komentarze

Z lokalnego podwórka na szczyt: Gryf Wejherowo - Uroczysty jubileusz (32/33)

15-04-2024, 01:40 , Unikalnych wejść: 365 , autor: poprostukuba00

Wybrany klub / reprezentacja: Gryf Wejherowo

Opisywany sezon: 2032/33

Poziom rozgrywkowy: 1

Wersja gry: Football Manager 2024


Spis poszczególnych epizodów kariery 
"Z lokalnego podwórka na szczyt"

 


Dekada w Wejherowie - przygotowania do jubileuszu



To już dziesięć sezonów w Wejherowie! - czas który jak z bicza strzelił, pełen pięknych chwil i wielu sukcesów. Zaczynaliśmy od 4. ligi co sezon zaliczając spory progres aż do Ekstraklasy i europejskich pucharów.

Aby ten jubileuszowy sezon uczcić i sprawić by był wyjątkowy musieliśmy sprawnie przygotować się do kolejnej kampanii tym razem wyjątkowej ze względu na dekadę sprawowania pieczy nad Gryfem.



Znów przyszykowaliśmy sporą sakwę by wzmocnić naszą żółto-czarną kadrę i uzupełnić luki po odejściach, gdyż z klubem pożegnali się dwaj znaczący piłkarze:
 

  • Saverio Domanico - Włoch zachował się dosyć dziwnie, zaliczył genialny sezon ale coś mu strzeliło i obraził się na mnie czego skutkiem było nie przedłużenie kontraktu - podpisał potem kontrakt z I-ligowym GKS Tychy. 
     
  • Jose Muller - ostatnie pożegnanie z Gryfem to uruchomienie klauzuli odejścia w kontrakcie Mullera, zasłużony dla Wejherowa Portugalczyk odszedł do Osijek za milion euro 
     

Także sami widzicie, wielka szkoda bo były to znaczące postacie, ale sam nawet tych odejść nie zainicjowałem i nie miałem zbyt wiele do gadania - przyszło nam to po prostu wziąć na klatę i pracować nad wzmocnieniami.
 


Znów uderzyliśmy w lokalny rynek i poszukiwanie młodych gwiazd polskiej piłki i skutkiem tego został transfer Huberta Przyborowskiego z Górnika Zabrze. Dwudziestodwulatek kosztował nas 3 mln euro i gra na pozycji środkowego pomocnika. Z marszu wstępuje do pierwszego składu wraz z sporymi oczekiwaniami co do jego gry. 



Kolejny transfer to wbicie się w hiszpański rynek transferowy, skąd z Eibar trafia do nas utalentowany prawy obrońca Jorge Reinoso. Kolumbijczyk kosztował nas 1.7 mln euro i przychodzi do nas w zastępstwo Domanico. W poprzednim sezonie w La Liga rozegrał 26 spotkań, choć bez fajerwerków gdyż Eibar spadło. 



W środku obrony pojawiłaa się znów nowa twarz, bowiem Mosór kupiony rok temu jest jeszcze dosyć niepewnym towarzyszem dla Koncewicza-Żyłki i potrzebowaliśmy więcej doświadczenia w tej roli.

Z Pogoni Szczecin zakupiliśmy Tristana Hesselbertha - jest to Holender, który mimo niezłych umiejętności nie dostawał szans w barwach Portowców. Kwota jaką przeznaczyliśmy na ten transfer to równy milion euro.



Swoje ruchy transferowe zakończyliśmy ściągnięciem Niemca, a dokładniej Jony Niemca z Sandhausen za 275 tysięcy euro. Co prawda Jona ma korzenie niemieckie ale jest Polakiem, który spędził całą swoją karierę za zachodnią granicą. Przychodzi do Gryfa wzmocnić rywalizację na skrzydłach.



Przygotowania do sezonu - oczekiwania i plany


Okoliczności jubileuszu mojej pracy w Wejherowie powodowały, że pragnąłem by w tym sezonie zaznaczyć się czymś wyjątkowym.
Czy to sukces w Pucharze Polski w postaci wygranego trofeum, a może mistrzostwo Polski - skoro tyle razy było tak blisko lub świetny wynik w LE lub LKE

Cóż może to była niepotrzebna presja, może trzeba było objąć myślenie że to sezon jak każdy ale jednak ja chciałem przypieczętować czymś niesamowitym tyle lat pracy w Gryfie Wejherowo.

Oczekiwania zarządu:

  • Ekstraklasa - czołówka tabeli i awans do europejskich eliminacji
  • Puchary europejskie - walka w każdym meczu
  • Puchar Polski - ćwierćfinał

Zarząd tak jak się spodziewałem, myśli o stabilizacji klubu na danej pozycji. Ich wymagania są jak najbardziej do zrealizowania, także zabieramy się do pracy.


Zanim zaczniemy świętować jubileusz.. - zapowiedż i przebieg sezonu


W porównaniu do wyjściowej jedenastki z zeszłego sezonu uświadczyć możemy cztery zmiany w postaci Niemca, Przyborowskiego, Hesselbertha oraz Reinoso. Plan gry pozostał prawie identyczny oprócz większej agresji i pressingu w odbiorze piłki.
 


ELIMINACJE LIGI EUROPY
 

Eliminacje zaczynaliśmy o krok od fazy ligowej - pozostało tylko wygrać baraż. Drużyną z jaką przyszliśmy się zmierzyć było belgijskie Standard Liege - 3. drużyna ligi a więc bardzo wymagający rywal.

Pierwsze spotkanie na wyjeżdzie to sceneria niczym z koloseum - walka o każdy metr boiska, zażarte starcia i świetne widowisko. Niestety przegraliśmy 3 do 2 a więc nadal z szansą na odrobienie strat w rewanżu.



Mecz na własnym stadionie zdecydowanie odmienił naszą grę, na murawie wyglądaliśmy o wiele lepiej aczkolwiek i tak nie dało nam to awansu. Remis 2:2 nie był złym wynikiem, zawiodła przede wszystkim linia obrony i zaliczka z pierwszego meczu wystarczyła Belgom do gry w Lidze Europy.

My natomiast musieliśmy pogodzić się z grą w Lidze Konferencji Europy, w której czekała nas gra po raz trzeci z rzędu. Na pewno szkoda, ale i tak gra w Europie to spory sukces, niezależnie od rozgrywek.



ZAPOWIEDŻ LKE
 

Przegrany baraż dał nam kolejną przygodę w LKE, a los przydzielił nam następujących rywali: Stuttgart, Basel, Ferencvaros, Backa Topola, Brighton oraz Odense. Po raz kolejny liczyłem, że uda nam się wywalczyć awans do 1/16, gdyż o bezpośrednią 1/8 będzie raczej trudno.

Z takimi tuzami jak Stuttgart, Basel czy Brighton będzie czekała nas arcyciężka przeprawa, ale z resztą ekip możemy ugrać trochę punktów. Ale zanim europejskie wojaże pozwólcie że przedstawię wam przebieg sezonu Ekstraklasy.
 


SEZON LIGOWY - EKSTRAKLASA 2032/33


Pierwsze trzy miesiące w Ekstraklasie wypadły świetnie - przegraliśmy tylko spotkanie z bardzo mocnym Górnikiem Zabrze i zremisowaliśmy dwa mecze z Widzewem oraz Zagłębiem Lubin. Bardzo cieszą zwycięstwa z ekipami Rakowa i Pogoni Szczecin. Te wyniki dały nam pozycję lidera, ciekawe na jak długo?

Indywidualne statystyki:

  • Dawid Siedlik - 7 bramek
  • Iwo Kaczmarski - 4 bramki
     


Kolejne 3 miesiące a więc uzupełnienie jesieni w Ekstraklasie. Kontynuowaliśmy bardzo dobrą formę, choć zdarzało nam się częściej gubić punkty. Szkoda remisu z Cracovią i słabego grudnia, gdzie przegraliśmy z Górnikiem Zabrze i Gliwiczanami. Nadal pozostawaliśmy w czołówce tabeli, wyprzedzali nas tylko Żabole zmierzający po kolejne mistrzostwo.

Indywidualne statystyki:

  • Antonio Cordero - 4 bramki
  • Christian Capone - 3 bramki
     


W nowym roku trochę zaczęła nam odjeżdżać czołówka, przeżywaliśmy bowiem delikatny kryzys formy który poskutkował stratą punktów po powrocie ESA. Udało się wygrać 3 spotkania a marzec kończyliśmy świetnym, choć niestety przegranym widowiskiem z Portowcami. Na szczęście nadal walczyliśmy w najlepszej czwórce ligi i pozostawała nam nawet szansa na mistrzostwo.

Indywidualne statystyki:

  • Iwo Kaczmarski - 3 bramki
  • Siedlik, Przyborowski - 2 bramki


 

W kwietniu czyli miesiącu moich urodzin moi zawodnicy postanowili sprezentować mi swoją wybitną formę. Cztery zwycięstwa z czego jedno aż 6:0 z Odrą Opole przybliżyły nas znów do batalii z Górnikiem Zabrze o mistrzostwo Polski, gdzie dzieliły nas różnicę 1-2 punktów.



Ostatni miesiąc ekstraklasowych rozgrywek przyniósł nam wielkie emocje i ciarki adrenaliny - powód mógł być tylko jeden: Gryf Wejherewo tak blisko mistrzostwa.
Na finiszu sezonu żółto-czarni mogli pochwalić się formą życia miażdżąc kultowe polskie drużyny.

Pokonaliśmy u siebie Wisełkę a na Łazienkowskiej zemściliśmy się Legii za półfinał Pucharu Polski. Decydujące starcia i sytuacja przed ostatnim meczem prezentowała się następująco:

  • Górnik Zabrze - 1. miejsce - 69 punktów - ostatni mecz na wyjeżdzie z Zagłębiem Lubin
  • Gryf Wejherowo - 2. miejsce - 67 punktów - ostatni mecz u siebie z Wisłą Płock
  • Pogoń Szczecin - 3. miejsce - 66 punktów - ostatni mecz u siebie z Radomiakiem

​Scenariusz na mistrzostwo był tylko jeden - Górnik przegrywa a my wygrywamy, inne rezultaty premiują do tytułu Zabrzan.




OLE! OLE! OLE! OLA! GRYF ZDOBYŁ MISTRZA - SIALALALA!
Cóż można rzec? Jest pięknie! Wysyłamy szampana do Lubina i świetujemy razem z Zagłębiem. Niesamowicie rozegraliśmy końcówkę sezonu i wybitnie kończymy 6. sezon w Ekstraklasie i jubileusz pracy przez dekadę w Wejherowie.

Ten ostatni mecz z Odrą to całkowita dominacja i pokaz naszych sił w ofensywie. Osiem bramek z czego dwa hat-tricki Siedlika i Włodarczyka pozwoliły nam idealnie przypieczętować historyczne Mistrzostwo Polski.



Nasz najgrożniejszy rywal czyli Zabrzanie ostatecznie skończyli na ostatnim miejscu podium, a 2. miejsce przypadło Pogoni Szczecin. Z ligi spadła Odra Opole, Korona Kielce oraz Śląsk Wrocław.

Największym zaskoczeniem oczywiście okazała się postawa naszego klubu a rozczarowani na pewno mogą czuć się kibice z Poznania i Warszawy, gdyż sezon temu te dwa kluby wróciły do zaciętej rywalizacji o mistrzostwo ale jak widać nie na długo.

Do tej ekipy dołącza też na pewno Śląsk Wrocław, który ostatni sezon poza najwyższą klasą rozgrywkową był aż 25! lat temu.



Zgarnęliśmy w tym sezonie również większość indywidualnych wyróżnień, choć nie wskazywał na to przebieg sezonu - dopiero w końcówce zółto-czarni wzięli sprawy w swoje ręcę.

Królem strzelców został nieoceniony Dawid Siedlik strzelając 19 bramek w Ekstraklasie, wcisnął się na pierwsze miejsce właśnie w strzelaninie z Odrą Opole, gdzie zdobył hattrick.
Spodziewam się niedługo sporych zakusów za wychowanka Wisły Kraków ale będziemy walczyć dzielnie by utrzymać naszą gwiazdę w zespole.



W asystach również nagroda powędrowała do gracza naszego klubu, tym razem Christian Capone zdobywając 11 asyst w ligowym sezonie zasłużył na wyróżnienie. Analogicznie jak Siedlik zdobył te asysty w ostatnim spotkaniu ligowym.

Naszych dwóch piłkarzy również może pochwalić się najlepszą średnią not - Adrian Włodarczyk [7.43] oraz Jona Niemiec [7.36]. Bardzo cieszy to że w takim stylu zdobyliśmy pierwsze trofeum w historii Gryfa oraz indywidualne nobilitacje.



Jedenastka sezonu została zdominowana przez Wejherowian - aż 7 reprezentantów zostało wyróżnionych przez gremium. Oprócz naszych gwiazd, pojawiło się dwóch zawodników z Lecha Poznań oraz po jednym z Pogoni Szczecin i Cracovii.




PUCHAR POLSKI 2032/2033


W Pucharze Polski w końcu udało się zbliżyć do trofeum, przez pewien czas nawet myślałem czy nie właśnie te rozgrywki padną naszym łupem i będą jubileuszową okazją do świętowania.

Z mocnych ekip pokonaliśmy Pogoń Szczecin i w ćwierćfinale Cracovię. Zatrzymała nas Legia Warszawa w półfinale radząć sobie z nami dosyć sprawnie. Cieszy fakt, że zemściliśmy się na nich w lidze.

Drugie najważniejsze trofeum w kraju zdobyła Wisła Kraków - akurat jestem dzień po tym kiedy udało im się awansować do półfinału, kto wie może to jakaś wróżba. 




LIGA KONFERENCJI EUROPY 2032/33 - faza ligowa i pucharowa


Była to chyba dotychczas najtrudniejsza faza ligowa w pucharach, mimo tego i tak daliśmy radę. Pierwszy mecz ze Stuttgartem to jak zderzenie się z pędzącym pociągiem, bardzo znacząca różnica klas a więc rozgrywki zaczynamy porażką.



Mecz w Bazylei wydawał się również poza zasięgiem, ale moi piłkarze postanowili pokazać mi jak bardzo się myliłem. Było to wyrównane starcie ale dzięki bramce Potraca to my wyszliśmy z tego ważnego wyjazdu zwycięsko. Ten wygrany mecz mógł być kluczowy względem przyszłego awansu.



Brighton i ich brazylijski zaciąg w postaci młodych gwiazd: Caetano i Joao Pedro skutecznie poradził sobie z naszą defensywą. Takie spotkania mimo że bywają często porażkami to przynoszą nam sporo doświadczenia, a wiec wyciągamy pozytywy i pracujemy dalej.



Oprócz wyżej wymienionych spotkań dopełniliśmy terminarz zwycięstwami z Ferencvarosem, Backa Topola oraz Odense. Ostatecznie dało nam to 13. miejsce i awans do 1/16 finału, znów było blisko bezpośredniego awansu i ponownie zabrakło 2-3 punktów.




W 1/16 finału trafiamy podobnie jak rok temu na klub z Chorwacji - tym razem był to Hajduk Split. W poprzedniej fazie skończyli na 21. miejscu a więc wydawaliśmy się delikatnymi faworytami.

Pierwsze spotkanie na wyjeżdzie jednak mocno nas zweryfikowało, przegraliśmy aż 3:1 i jedynie bramka Włodarczyka dawała nam szansę w rewanżu. Kompletnie bezpłciowa gra naszej drużyny mogła zadecydować o dosyć szybkim pożegnaniu się z fazą pucharową.



W rewanżu u siebie walczyliśmy zaciekle, a Capone i Siedlik pomogli w wywalczeniu dogrywki. Nasi charakterni żółto-czarni dali z siebie wszystko a nasza gwiazda na pozycji napastnika dała nam oprócz dogrywki również awans do 1/8 finału. Pięknie odrobione straty i świetne widowisko dla kibiców w Gdynii, gdzie nadal rozgrywamy większość europejskich spotkań.



Z nadzieją spoglądaliśmy na powtórzenie najlepszego wyniku w europejskich pucharach czyli ćwierćfinału LKE - los jednak postanowił być dla nas surowy. Znów przyszło nam zmierzyć się z bardzo mocnym Brighton. Szanse zawsze są ale większe były by na przykład z taką Kasimpasą czy Genkiem.

Mecz w roli gospodarza przebiegał bardzo przewidywalnie - pełnia kontroli piłkarzy z Premier League i jedyne co może nas cieszyć to dosyć niezła organizacja defensywy bowiem straciliśmy tylko dwie bramki. Znów ustrzelił nas nieszczęsny Caetano.



Rewanż w Anglii zaskoczył wszystkich, Mewy miały dokończyć dzieła i wygrać jeszcze wyżej a tutaj niespodzianka bowiem udało nam się postawić rywalom. Szkoda że u siebie zabrakło nam szczęścia i trafień np. Cordero, który w tym spotkaniu zdobył obie trafienia.



Na pewno nie można nam zarzucić braku regularności, gdyż trzeci raz z rzędu docieramy do conajmniej 1/8 finału. Mimo braku szczęścia w losowaniu ten wynik i tak bardzo cieszy, gdyż przyniósł nam kolejny zastrzyk finansów i wzrost znaczenia w Europie.

Teraz czeka nas przerwa od tych rozgrywek, gdyż mistrzostwo Polski premiuje nas barażami do Ligi Mistrzów a więc w najgorszym przypadku zagramy w Lidze Europy.

Trofeum LKE często trafia do niespodziewanych i niecodziennych zwycięzców, tym razem w finale spotkała się Braga z Genkiem a zwycięzcą została drużyna z Portugalii.



Podsumowanie sezonu - ogółem


Dziesiąty sezon Gryfa Wejherowo napisał historię klubu i pomorskiej piłki:

  • najlepsza drużyna w kraju, historyczne trofeum - Mistrzostwo Polski
  • utrzymanie znaczenia klubu w Europie - 1/8 finału LKE

Genialny był to sezon i idealna rocznica mojej działalności w Wejherowie, teraz czeka nas przygoda z jeszcze większymi europejskimi markami i cały czas parcie do przodu by osiągnięte wyniki z czasem nie były tylko westchnieniem pięknych chwil.


Polskie kluby na arenie międzynarodowej


Mistrz Polski Legia Warszawa dostała się bezpośrednio do fazy ligowej Ligi Mistrzów, zbyt wiele tam nie zdziałali choć ten wynik i tak jest bardzo znaczący dla polskich klubów. Udało im się zremisować jedynie z Barceloną, reszta to same porażki.



Wicemistrz Lech Poznań zaczynał od eliminacji do Ligi Mistrzów a skończył na fazie ligowej Ligi Konferencji. Każdy z kibiców i ekspertów na pewno liczył na więcej, była to bardzo słaba i bezbarwna przygoda w Europie. Zdobyli zaledwie 4 punkty nie awansując dalej.



Cracovia zdobywając 4. miejsce w lidze świetnie przeszła przez kwalifikacje do Ligi Europy awansując do ligowych spotkań. Znaczące zwycięstwo nad Fenerbahce dało im drugie najważniejsze rozgrywki w Europie.

Osiągnęli dosyć ciekawe rezultaty m.in. remis z Romą czy zwycięstwo z APOELem ale dołożyli do tego wpadki w postaci utraty punktów z CSKA Sofia czy Rapidem Wiedeń. Te rezultaty niestety nie pozwoliły im na grę w fazie pucharowej.



Ostatnią drużyną premiowaną możliwością wywalczenia gry w Europie był Górnik Zabrze. Piąta drużyna Ekstraklasy najwcześniej zakończyła swoje przygody pucharowe, odpadając w 3. rundzie eliminacyjnej do LKE.



Podsumowanie sezonu - klub


Jeśli miałbym wymienić czynniki, które pozwoliły nam w tym sezonie osiągnąć tak niebywały sukces w lidze wraz z stabilną grą w Europie to byłoby to przede wszystkim spora doza szczęścia przy akompaniamencie rosnącego doświadczenia zawodników i trafionych transferów.

Staliśmy się drużyną, która ma obrany zdecydowany kierunek rozwoju i myślę że w zdroworozsądkowy sposób zarządzamy transferami i postępem naszych piłkarzy. Kluczowe było również poradzenie sobie ze słabszymi momentami i istnienie jako drużyna, monolit.

* niżej załączone statystyki w chronologii (towarzyskie / liga / puchar / europejskie)

W defensywie na wyróżnienie zasługują :

  • Paweł Koncewicz-Żyłka - poprawił swój debiutancki sezon, który i tak był bardzo dobry, przy solidnej obronie potrafił dołozyć również 8 bramek i swoim mentalem świetnie zarządzał całą defensywą - średnia ocena 7.05


  • Tristan Hesselberth - Mosór niezbyt dobrze zgrywał się z Pawłem a ten oto jegomość robił to doskonale, mimo pierwszego sezonu zgrali się bardzo dobrze a Tristan zagrał prawie tak świetnie jak Koncewicz-Żyłka, dodatkowo zdobył 2 bramki
    - średnia ocena 6.98


 

  • ​Jorge Reinoso - jest to zawodnik który wprowadził naszą prawą obronę na wyższy poziom, o klasę lepszy od Potraca co udowodnił w tym sezonie, 4 bramki i 11 asyst pokazują że świetnie wdrażał się w ofensywne akcje, na pewno nie był to jego szczyt formy także jeszcze ma wiele do pokazania - średnia ocena 7.01


W strefie pomocników Gryfa najlepiej spisali się:
 

  • Iwo Kaczmarski - szósty sezon naszego kapitana pokazuje, że Iwo nie mówi jeszcze ostatniego słowa, niczym generał naszej linii pomocy świetnie kreował grę, zdobył 10 bramek i 8 asyst dając świetny przykład Przyborowskiemu, niebywałe jest to że rozegrał prawie 50 spotkań z równą bardzo dobrą formą
    - średnia ocena 7.08


  • Hubert Przyborowski - spora presja ciążyła na bądż co bądż młodym piłkarzu, głównie przez to że wydane zostały spore pieniądze ale poradził sobie genialnie, kierowany przez Iwo zagrał dobry debiutancki sezon zdobywając 6 bramek i 8 asyst - średnia ocena 6.94


  • Adrian Włodarczyk - mimo kontuzji, która wykluczyła go na 7 miesięcy był kluczowym zawodnikiem na finiszu ligi, zagrał 21 spotkań zdobywając 8 bramek i 8 asyst pokazując namiastkę geniuszu swojej gry w kreacji i stwarzania zagrożenia pod bramką rywali, teraz tylko chucać i dmuchać a będzie jeszcze lepiej 
    - średnia ocena 7.28



Nasi skrzydłowi i napastnicy również byli kluczowi:

  • Jona Niemiec - genialnie spisał się w roli jokera i w niektórych spotkaniach w podstawie, był dosyć szybkim uzupełnieniem składu a zaskoczył naprawdę niezłymi występami, zdobył 10 bramek i 7 asyst - średnia ocena 7.25


 

  • Dawid Siedlik - któż jak nie on, jego nie mogło tu zabraknąć, w polu karnym odnajdywał się wybitnie czego skutkiem 25 bramek we wszystkich rozgrywkach, jest on dla nas gwarantem strzelanych bramek, szczególnie w tych najważniejszych meczach - średnia ocena 6.96



Wejherowskie Złote Gryfy - X edycja


Jubileuszowe rozdanie indywidualnych nagród w Gryfie Wejherowo czas zacząć, to już 10. edycja - tym razem znacząca nie tylko ze względu na rocznicę ale też historyczne trofeum w gablocie.

Wyszczególnieni zostaną tradycyjnie:

  • Wejherowski Gryf Sezonu - najlepszy zawodnik
  • Najlepszy strzelec
  • Najlepszy asystent
  • Lider defensywy

LIDER DEFENSYWY
 

Liderem defensywy zostaje Paweł Koncewicz-Żyłka.
 


NAJLEPSZY ASYSTENT
 

Najwięcej asyst po raz drugi z rzędu we wszystkich rozgrywkach zdobył Christian Capone, było ich 12.



NAJLEPSZY STRZELEC
 

Najlepszym strzelcem Gryfa Wejherowo został po raz drugi z rzędu Dawid Siedlik - zdobył 25 bramek.
 


WEJHEROWSKI GRYF SEZONU 32/33


Wejherowskim Gryfem Sezonu X edycji zostaje Dawid Siedlik - zdobywca Króla Strzelców wygranego przez Gryf sezonu Ekstraklasy 2032/33.



Podsumowując statystycznie wszystkie 10 rozdań lokalnych nagród:

  • najwięcej statuetek ogółem - 5 - Nikodem Potrac (2x WZG, 2x LD, 1x NA) 
  • najlepszy lider defensywy - 2 - Nikodem Potrac oraz Damian Lisiecki
  • najlepszy asystent - 2 - Miłosz Kozak oraz Christian Capone
  • najlepszy strzelec - 3 - Krystian Faltyński oraz Daniel Skiba
  • Wejherowski Złoty Gryf - 3 - Filip Sosnowski

Sezon Lider defensywy  Najlepszy asystent  Najlepszy strzelec  Wejherowski Złoty Gryf 
 23/24  Sebastian Kowalski Julian Goyke Krystian Faltyński Julian Goyke
24/25 Damian Lisiecki Lisiecki / Kacper Masny Krystian Faltyński Filip Sosnowski
25/26 Robert Wika Patryk Rosoliński / Łukasz Kowalczyk Krystian Faltyński Filip Sosnowski
26/27 Damian Lisiecki Filip Sosnowski Jakub Wróbel Filip Sosnowski
27/28 Nikodem Potrac Miłosz Kozak David Schreiber Nikodem Potrac
28/29 Kacper Masny Miłosz Kozak Daniel Skiba Iwo Kaczmarski
29/30 Rodrigo Dias Iwo Kaczmarski Daniel Skiba Iwo Kaczmarski
30/31 Nikodem Potrac Nikodem Potrac Daniel Skiba Nikodem Potrac
31/32 Saverio Domanico Christian Capone Dawid Siedlik Adrian Włodarczyk
32/33 Paweł Koncewicz Żyłka Christian Capone Dawid Siedlik Dawid Siedlik

Podsumowanie najważniejszych rozgrywek


Sezon Klub Puchar kraju Puchar kraju Puchary europejskie
 23/24  Gryf Wejherowo Mistrzostwo 4. ligi (pomorska) 3. runda + zdobyty puchar regionalny ----------------
24/25 Gryf Wejherowo Mistrzostwo 3. ligi (gr. II) 2. runda + półfinał pucharu regionalnego ----------------
25/26 Gryf Wejherowo 2. miejsce, awans do I. ligi ---------------- ----------------
26/27 Gryf Wejherowo 6. miejsce, awans do ESA - baraże ćwierćfinał ----------------
27/28 Gryf Wejherowo 13. miejsce, utrzymanie w ESA 1. runda ----------------
28/29 Gryf Wejherowo 7. miejsce, w ESA 3. runda ----------------
29/30 Gryf Wejherowo 3. miejsce, awans do eliminacji LKE w ESA półfinał ----------------
30/31 Gryf Wejherowo 4. miejsce, awans do eliminacji LKE w ESA 3. runda ćwierćfinał LKE
31/32 Gryf Wejherowo 3. miejsce, awans do eliminacji LE w ESA ćwierćfinał 1/8 finału LKE
32/33 Gryf Wejherowo 1. miejsce, MISTRZOSTWO! półfinał 1/8 finału LKE

 

Sezon Puchar Polski Mistrzostwo kraju LM/LE/LKE
 23/24  ŁKS Łódż Lech Poznań

Inter / Liverpool / Aston Villa

24/25 Lech Poznań Śląsk Wrocław Real Madryt / Atletico Madryt / Chelsea
25/26 Legia Warszawa Lech Poznań FC Barcelona / Chelsea / Manchester United
26/27 Lech Poznań Pogoń Szczecin Arsenal / Juventus / Celta Vigo
27/28 Legia Warszawa Raków Częstochowa FC Barcelona / Stade Rennes / Udinese
28/29 Lech Poznań Pogoń Szczecin PSG / Everton / Newcastle United
29/30 Stomil Olsztyn Lech Poznań Real Madryt / Brighton / Lille
30/31 Radomiak Radom Górnik Zabrze PSG / Chelsea / Tottenham
31/32 Legia Warszawa Legia Warszawa PSG / BVB / Real Betis
32/33 Wisła Kraków Gryf Wejherowo Milan / Man Utd / Braga

 


Kilka słów podziękowania


Podsumowanie będzie trochę dłuższe niż zwykle, na sam początek chciałbym bardzo podziękować za wszystkie odsłony i czas poświęcony na czytanie moich blogów - szczególnie właśnie te z przygód Gryfem Wejherowo!

Cieszę się, że mogę tworzyć taką społeczność wraz z wami i z okazji tej okrągłej liczby mam do was wielką prośbę. Trochę zwalniam teraz z blogami, po prostu będą się pojawiać rzadziej a powodem tego jest niestety choroba mojej partnerki - stwardnienie rozsiane.

Sporo czasu poświęcam jej i liczę na wasze zrozumienie ale też chciałbym was zachęcić do zrzutki, mam nadzieję że administracja nie będzie zła. Każda wpłata lub po prostu udostępnienie znaczy bardzo wiele i dziękuję wszystkim za zainteresowanie, pozdrawiam!

Zrzutka jest zweryfikowana i wystarczy kliknąć niżej w zdjęcie by ją otworzyć.

 


Autor: poprostukuba00
Menedżer Miesiąca

KOMENTARZE

weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce


Komentarzy: 1838

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

15-04-2024, 13:27 , ocenił powyższy materiał: mocne - Rozjeb...łeś mi konstrukcję

Rozjeb...łeś mi konstrukcję

Peter
Strażnik Galaktyki


Komentarzy: 1748

Grupa: Root Admin

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Ranga sponsorska: Sponsor

Dołączył: 2017-08-15

Poziom ostrzeżeń: 0

15-04-2024, 13:57 , ocenił powyższy materiał: mocne - Lecę budować Ci pomnik

Lecę budować Ci pomnik

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10681

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

15-04-2024, 22:45 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Znakomity blog, piękny sukces. Końcowe fragmenty niezwykle przykre. Oczywiście jako wydawca nie mam nic przeciwko zamieszczeniu informacjo o zrzutce. Trzymajcie się!

PS. Jeżeli chcesz, to zamieszczę informację o zrzutce w osobnym artykule i wrzucę info na prawy pasek. Oczywiście napisz najpierw (albo tutaj, albo w wiadomości do mnie na fb), czy się na to zgadzasz.

przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego


Komentarzy: 1284

Grupa: Moderator

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2021-10-24

Poziom ostrzeżeń: 0

16-04-2024, 06:47 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Wybitny blog, czuć emocje :)

Trzymaj się chłopie, powodzenia w walce! Każdy na tej stronie was wspiera.

DNowicki
Pierwszy Kreator Gwiazd


Komentarzy: 69

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2023-10-30

Poziom ostrzeżeń: 0

18-04-2024, 11:24 , ocenił powyższy materiał: mocne - Ten tekst jest jak narkotyk! Więcej!

Bloga naprawdę super, ale na końcu zrobiło się smutno. Trzymajcie się.

Pavlito


Komentarzy: 148

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Techniczny

Dołączył: 2022-08-07

Poziom ostrzeżeń: 0

20-04-2024, 21:58 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Trzeba przyznać że podczas eliminacji do Ligi Europy miałeś troszkę pecha, ale wróciło ono w decydującym momencie sezonu, i Zagłębie zagrało wam na majstra(Albo żeby Zabrze nie miało XD). Gratulacje, wyjątkowy sezon. Co do ostatniego to są sprawy ważniejsze niż rozegranie sezonu w grze. Wytrwałości wam obojgu
Obecnie online: przeminho
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki