x
Wybrany klub / reprezentacja: Espanyol Barcelona
Opisywany sezon: 2019/2020
Poziom rozgrywkowy: 1
Wersja gry: Football Manager 2015
Posezonowy raport z Estadi Cornellà-El Prat# 30.06.2020 - sezon 6
Drogi czytelniku to już 6 sezon moich zmagań w królowej lig. Tak, tak, dla mnie osobiście Liga Hiszpańska jest najatrakcyjniejszą i najlepszą ligą na świecie. Pewnie wielu z was się ze mną nie zgodzi, ale macie do tego prawo. Każdemu podoba się coś innego. Trudno powiedzieć jednoznacznie dlaczego, chociaż wielokrotnie się nad tym zastanawiałem :D
No ale ten blog nie jest o Hiszpanii, a o wirtualnej rozgrywce, która toczy się dalej we wspaniałym Espanyolu. Poprzedni sezon był jednym z najlepszych, co prawda tylko na ligowych podwórkach. Jednakże jest to coś czego nikt już nam nie zabierze, no i zostanie w pamięci wielu. Po takim sukcesie miałem bardzo ambitne plany, podobnie do mnie i zarząd również podołał swemu. Dostałem od nich niewyobrażalne środki na transfery. Prawie 60 mln funtów, a do tego sprzedałem piłkarzy za taką samą sumkę. Tym razem postanowiłem złamać swoją świętą zasadę, no w końcu ile można czekać na coś więcej niż tylko dobrą grę w lidze. Zacząłem skromnie od zakontraktowania Pavela Savitskiy, który podobnie do już wielu naszych zawodników przyszedł kompletnie za darmo po 3 letnim wypożyczeniu, w którym prezentował niesamowitą formę. Kolejnym z kolei Katalończykiem w naszych szeregach został nie kto inny jak Iniesta. Tym samym nasza kolonia byłych graczy Barcelony zwiększyła się do 6 piłkarzy. Kolejne nazwiska oczywiście znajdziecie w liście transferowej poniżej. Zwróćcie tylko uwagę jeszcze na dwa z tych nazwisk: Guido Vadala - dzięki tej karierze stał się jednym z 3 moich ulubionych piłkarzy (tuż za plecami Henry'ego i M'Villa). Drugi to Gabriel Tambussi, który jest newgenem ze wspaniałym talentem.
Wydałem ogromne pieniądze, bo równe 100 mln łącznie z zimowym okienkiem transferowym. Co przyniosły te inwestycje?
SUPERPUCHAR HISZPANII
Po raz kolejny już naszym przeciwnikiem był Real, oczywiście nawet dla mnie robi się to nudne. Bo jest to tak niewygodny klub jak żaden inny. Tym razem jakimś cudem wygrałem w dwumeczu 4:3. Zatem był to drugi superpuchar w moim wykonaniu.
LIGA MISTRZÓW
Po wygranej w lidze liczyłem przynajmniej na półfinał w tych zmaganiach. Nie sądziłem nawet w najczarniejszych snach, że tak tragicznie skończymy. Jedno zwycięstwo w fazie grupowej, trzy porażki i dwa remisy dały nam trzecie miejsce i grę w Lidze Europy :( Jest to najgorszy rezultat odkąd tu pracuję!
PUCHAR KRÓLA
No tak, jak mógł się skończyć kolejny puchar i kolejne zmagania jak nie na wielkim Realu Madryt. Tylko raz nie odpadając z pucharu nie stanął nam na drodze Real, wtedy była to Barcelona. Takich rozgrywek i takiej kariery nie grałem bardzo dawno temu! Tak długo nie umiem znaleźć sposobu na tych królewskich.
LIGA
Można powiedzieć, że nie było mocnych na Real i Barce w tym sezonie. Między sobą stoczyli zacięty bój o końcowe zwycięstwo strzelając odpowiednio 104 i 107 goli. Ja z taką postawą jak w tym sezonie cieszę się chociaż tym trzecim miejscem. Jednak prawdę mówiąc to porażka nie gorsza jak w lidze mistrzów. Nie tak miało to wyglądać!
TERMINARZ: 1 i 2 (klikając w cyfrę)
LIGA EUROPY
Coś co mogło ruszyć jeszcze jakiś promyk pozytywnej nadziei w moim sercu pełnym goryczy po tym co miało miejsce w tej jakże trudnej karierze. Nie zaczęliśmy jednak zbyt dobrze tych zmagań, mieliśmy dużo szczęścia w pojedynku z Torino i Sampdoria. Potem już mknęliśmy jak struś pędziwiatr do celu, żeby zatrzymać się na kolejnym włoskim klubie. Ta włoska liga jakoś nie przemawia do mnie :D W grupie remis i porażka, potem remis, porażka i dwie wygrane, no i porażka w finale. Daje to tragiczny bilans 2 wygranych, 2 remisów i 3 porażek z włoskimi drużynami w tym roku. Miejmy nadzieję, że w kolejnych latach będzie zdecydowanie lepiej.
PODSUMOWANIE I KOŃCOWA OCENA
Po takich sezonach jak ten mam zwyczajną ochotę zakończyć moją przygodę z danym klubem. Zwyczajnie to co budowałem tyle lat i fakt, że już myślałem o światełku w tunelu - zeszłoroczne zwycięstwo w lidze - zostało przetaszczone w taki brutalny sposób. Nie jestem w stanie opisać tej tragedii, która rozgrywa się wewnątrz mojego twardego serduszka. Czy wydane aż tak duże pieniądze sprawiły taką drastyczną przemianę zespołu? Pewne tak, zmiany miał swoje plusy i minusy. Jednak największym minusem z nich było niezgranie dobrze działającej drużyny. Ten tragiczny sezon mogła uratować wygrana w Lidze Europy, ale niestety ulegliśmy tam Juventusowi.
PS: Pozostały trzy sezony do końca, czyli na początku lutego a dokładnie 1 lutego zakończymy tą karierę :D Czy uda się chociaż raz wygrać LM w tym czasie? :D
Zapraszam na kolejny czwartek z DobiFM :)
Autor: DobiFm
3. miejsce w Polsce FM 2015; wicemistrz Polski FM 2017 i FM 2018
Zyhym
Komentarzy: 1015
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2016-12-28
Poziom ostrzeżeń: 1
12-01-2019, 12:23 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
DobiFm
3. miejsce w Polsce FM 2015; wicemistrz Polski FM 2017 i FM 2018
Komentarzy: 236
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2015-12-02
Poziom ostrzeżeń: 0
12-01-2019, 18:59
Mam fajne podsumowanie przygotowane wszystkich mich pojedynków z Realem. Mogę już teraz powiedzieć, że nie wygląda to ciekawie :D
Jest tak źle, że nawet z wielką Barceloną grałem dużo mniej spotkań. A do tego kończyłem je w lepszym stylu :D