Football Manager 2019, Rozgrywka Mistrzów 5, Kariera nr 2. Sezon nr 3 (Eintracht Frankfurt, Die Adler)

Wstęp :

Trzeci sezon za mną i muszę powiedzieć, że spodziewałem się takich obrotów spraw. Mogę śmiało powiedzieć, że ten rok był Galaktyczny z dwóch powodów. Jednym z nich na pewno jest wypożyczenie trójki zawodników Królewskich. No dobra, ale  nie zaczynajmy, naszej opowieści od środka.Zróbmy to tak jak książce pisze, czyli od A do Z.

Die Adler 1 

Die Adler 2 

Dokonania :

Transfery :

W tym sezonie w ruch poszło ponad 76 milionów euro, natomiast w drugą stronę ze sprzedanych zawodników otrzymaliśmy całe 60 baniek euro. Wyszło na to, że jesteśmy na minusie marne dziesięć  milionów euro. Szaleństwo zakupowe ogarnęło mnie na maksa. Jestem też zadowolony, że udało mi się wypożyczyć trójkę Galácticos, zupełnie za darmo. Z Juventusu na następny rok przyszedł Moise Kean, również za Free!

Przyszli : za gotówkę !

Fiete Arp, młody zdolny i zupełnie niepotrzebny w Bayernie Monachium. Wiec się zlitowałem i wykupiłem tego zawodnika za marne 13 mln euro.

Timo Horn to klasowy bramkarz i takiego potrzebowałem. Cena 12 milionów euro to kropla w morzu za czyszczenie tyłów.

Marko Rog, zupełnie nie potrafił odnaleźć się w Napoli i klub postanowił przychylić się do jego prośby i wystawił zawodnika na listę transferową. Cena okazyjna, bo tylko 9,5 miliona euro i zawodnik zawitał do nas . Z perspektywy czasu był to strzał w dziesiątkę!

Eder Alvarez Balanta, któż nie pamięta tego wonderkidsa. Kosztował nas 9,5 miliona euro.

Diadie Sammassekou, kosztował nas gruby hajs. Ponad 30 milionów euro na jednego zawodnika i rekord klubu pobity. 

Lucas Silva dołączył do nas w styczniu. Początkowo miał zakończyć swój kontrakt w czerwcu, ale niespodziewana kontuzja jednego z pomocników zmusiła, mnie bym wpłacił, osłonowe w wysokości 1,2 milina euro. Mogę z perspektywy czasu powiedzieć, że kariery u nas nie zrobił.

Bezgotówkowe wypożyczenia ​:

Dani Ceballos popularnie nazwany przez Szpakowskiego  Kabanos, Theo Hernandez i Vini Junior to trójka Królewskich, która zawędrowała do nas na roczne bezpłatne wypożyczenia. Na kolejny rok przedłużyłem wypożyczenie Keana z Juventusu.

Podsumowanie transferów :

Pierwsza jedenastka i skład na ten sezon :

Na ten sezon dysponuje bardzo dobrym składem i w tym sezonie musimy ostro zawalczyć o Ligę Mistrzów. Mam nadzieje, że nam się uda?

Bundesliga : 

Szczerze mówiąc, - po zajęciu 5 miejsca na mecie zeszłego sezonu-miałem, chrapkę na trzecią pozycję! Wiedziałem, że to zadanie trudne, jednak wykonalne.

Graliśmy naprawdę ze znakomitymi drużynami i poradziliśmy sobie wspaniale. Fenomenalnie grała czwórka moich zawodników Trnicao, Jovic Vini Junior i Dani Kabanos. Cały zespół zasługuje na wyróżnienia, ponieważ zostajemy mistrzami Niemiec. Puchar Bundesligi wraca do Frankfurtu nad Menem. Warto przypomnieć, że ostatnie mistrzostwo zdobyliśmy w 1959 roku !

Tym razem żaden z moich piłkarzy nie sięgnął po koronę króla strzelców.

DFB-Pokal:

Po fenomenalnych rozgrywkach ligowych przyszło nam przełknąć gorzką pigułkę, jaką jest przegrana w ćwierćfinale tych rozgrywek.

DFL-Supercup :

Liga Europejska : 

Na sam koniec zostawiłem sobie wisienkę na torcie w postaci Ligi Europy. Tym razem trafiliśmy do grupy C z takimi zespołami jak Lokomotiw Moskwa, Bondby IF i Fenerbahce.

Faza grupowa nie nastarczała nam problemów, wygraliśmy wszystkie, no prawie, bo jeden, remisując.

Po nowym roku przyszły spotkania pucharowe, o które najbardziej się obawiałem? Pierwszym rywalem był wschodni sąsiad Polski Dynamo Kijów. Pierwszy mecz wygraliśmy zasłużenie, rewanż już tak udany nie był. Remis dał nam awans do kolejnej rundy.

Dynamo Kijów -Eintracht :

W drugiej rundzie eliminacyjnej trafiliśmy na dobry Celtic. Pierwszy mecz to popis bramko szczelności naszych zawodników. Natomiast w rewanżu dostaliśmy lekką zadyszkę. Celtic  już po pierwszym spotkaniu, leżał na deskach  po naszym nokaucie.Więc w rewanżu wiedzieliśmy, że rywal  się już nie podniesie i tak się stało!

Celtic -Eintracht :

Doszliśmy bardzo daleko i wiedzieliśmy, że odpaść w ćwierćfinale tych rozgrywek to już nie wstyd. Zwłaszcza jak grasz, na San Siro a twoim rywalem jest, AC Milan.

W pierwszym spotkaniu ledwo wytargaliśmy remis. Natomiast rewanż na naszym obiekcie i było prawdziwe BUM !. Milan nawet nie wiedział, co się dzieje i jak stracił cztery bramki. My po meczu świętowaliśmy sukces, jakim jest awans do półfinałów LE!

Milan -Eintracht:

W półfinale rozgrywek trafił nam się rywal za miedzy, jeśli tak to można nazwać ! Czeladnicy z zagłębia sprawili nam niemałą niespodziankę, ponieważ grali naprawdę na wysokim poziomie.Spotkanie rewanżowe zaczęło się od szybkiego gola Vini Juniora, bo już w pierwszej minucie. Pozostałe osiemdziesiąt dziewięć minut mogłoby nie być, ponieważ, wynik już nie uległ zmianie.

Schalke-Eintracht :

Zaraz po ostatnim gwizdku wszyscy wbiegliśmy do szatni świętować awans do finału. Piłkarze bawili, się przednio a ja nadsłuchiwałem, telefonu mojej komórki. Dyrektor sportowy został wysłany na inny mecz, w której walczyli Chelsea Londyn z Bayerem Leverkusen. Pierwszy mecz Aptekarze przegrali i bliżej finału miała drużyna z Londynu. Telefon w końcu zadzwonił. Bruno Hübner ze Stamford Bridge wykrzyknął tylko jedno zdanie Bayer 04 Leverkusen w finale. Na koniec podziękowałem mu za telefon i otworzyliśmy szampana !

Finał :

Przed odprawą taktyczną powiedziałem tylko jedno zdanie. Jak przegracie, to ja odchodzę ! Pytań nie było końca a czemu a po co i dlaczego. Tak naprawdę nie chciałem, odchodzić a mój cel tej rozmowy był, jeden. Chciałem ich wkurwić. Wiedziałem, że tą gadką jeszcze bardziej zmotywuję do lepszej gry. 

W pierwszej połowie ładnych zgrabnych akcji było jak na lekarstwo. Tuż przed końcem Paulinho zdobył pięknego gola potężnym strzałem z pola bramkowego. Tak że do przerwy schodziliśmy w podłych nastrojach.

W przerwie meczu mówiłem mało i cały czas zachęcałem do kontrataku. Panowie jedna bramka i mamy dogrywkę, dwie pijemy do rana. Pamiętacie moją obietnicę, jest cały czas aktualna !

Już prawie koniec, jeszcze pięć minut tej katorgi  i rywal będzie w siódmym niebie, a ja cóż jutro pójdę się spakować. Takie myśli krążyły po mojej głowie.

Nim się oglądnąłem, stał się CUD !

Szybko wróciliśmy z głębin otchłani na powierzchnie.

Trincao rzut wolny zamienia na gola !

Doliczony czas gry i sędzia dyktuje kolejnego wolnego. Trincao spokojnie zmierza wykonać wolnego.

I zaczeliśmy świętować ! 

Podsumowanie :

W sumie nie wiem co napisać, chciałbym, żeby było krótko i zwięźle. Przede wszystkim wielkie podziękowania dla wszystkich piłkarzy. Muszę też powiedzieć, że trójka z Realu Madryt spisała się naprawdę wzorowo. Dodam, że w następnym sezonie nie udało, mi się ich wypożyczyć. Real  po prostu chce mieć ich u siebie. Oczywiście będziemy próbować ! Cały sezon był super udany i w następnym sezonie postaramy się zagrać, podobnie. Warto powiedzieć, że w końcu zagramy w Lidze Mistrzów. Finansowo stoimy bardzo dobrze, a nawet bardzo dobrze.

Najlepsi w tym sezonie :

Luka :

Trincao :

Vini Junior :

Dani-Kabanos :

Rog:

Timo :

Nasza szkółka pracuje na najwyższych obrotach. Tego roku dołączyło do nas dwóch młodych i zdolnych piłkarzy. Oto oni:

Bruno :

Nathaniel Boachene :

Finanse :

  Koniec :

Edit :

Co do opisu czwartego sezonu to trzeba trochę poczekać. Na razie jestem na etapie uzupełniania składu. Nie powiem dokładnie, kiedy nastąpi publikacja bloga, ale jak wszystko pójdzie  dobrze to z końcem miesiąca lub na początku przyszłego. Dzięki za miłe słowa. Pozdrawiam.