Rozgrywka Mistrzów - 1. edycja, TOTTENHAM (część 5/10), menedżer: Delkopcio88

TOTTENHAM HOTSPUR
 

sezon 2018/19

(Blog został przesłany do publikacji 07/06/2015)

wirtualny menedżer: Delkopcio88

Dobra lecimy z kolejną częścią mojej przygody z kogutami. 5 sezon powiem szczerze mocno średnio nam wyszedł niby nie było źle ale do dobrze to też daleko. Chyba najlepiej opisać go jako przyzwoity. Zarząd mnie kocha, kibice mnie kochają, zawodnicy też. Jedna wielka miłość. Szkoda tylko, że zawodnicy w tej całej ich "miłości" zapomnieli o tym, że ja tak naprawdę w dupie mam ich miłość dla mnie liczą się puchary!
 

Status gry:

Transfery:

Wydałem 52 mielone na chłopca (19 lat) z Benficy. No głupi wydatek na maxa. 52 mielone na stopera?! chyba oszalałem. To pewnie przez tą miłość wszechobecną w klubie. No trudno wydałem to wydałem oby typek chociaż w połowie tak grał ile kosztował to będzie dobrze. Pozatym przed sezonem zakupiłem Castellano i Nouriego którzy byli takimi sobie zapchaj dziurami w mojej układance. Zima zespół zasilił Vadala bo mi się spodobał na KMŚ a 20 mielonych klauzuli to nie był żaden wydatek. Eriksen chyba się zesrał, że straci miejsce w pierwszej 11 bo po tym transferze zaczął grać dosłownie nieziemsko!

Tarcza Wspólnoty:

Pierwszy mecz sezonu. Gramy z Watford! No (parafrazując byłą już panią minister sportu) kto pozwolił im tam grac? No ja rozumiem że olewam puchary ale żeby tak wszyscy? A Watford nie? W zasadzie powinienem być szczęśliwy że pierwszy mecz na rozruch mam z ogórami. W zasadzie to nawet byłem ale w 26 minucie meczu Austin wali mi brame. No to już przegięcie nie dość, że ich tam w ogóle nie powinno być to jeszcze prowadzą! Ale grałem padake w tym meczu ale Lukaku ukuł dwie pozamiatał chłopaków z Watford i w - niewierze że to napiszę - ciężkim boju wygrywamy.

Superpuchar Europy:

Będzie krótko i zwięźle tak jak ten mecz. w 2 minucie  Criseting strzela sobie swojaka (chciałem go kupić przed sezonem wtedy pewnie strzeliłby swojaka mi) i tyle z tego meczu. Napoli potem coś kopało (głównie siebie w czoło, albo z taką mocą że nawet Maciek nieSzczęsny by to złapał) mi też nie zależalo na kolejnych bramkach i po nudnymmmmmmmm meczu wygrywam.

Puchar Anglii:

Ostatnio strasznie narzekałem na swoich pupilków że notorycznie dają dupy w pucharze no i w tym sezonie nie dali! No aż do teraz w to niewierze. Wygrali i to w zasadzie drugi garnitur, bo poza finałem to zawodnicy rezerwowi grali w tych rozgrywkach. W żadnej z rund nie trafiłem na Liverpool co wyjaśnia wiele. Zwycięstwo nie przyszło łatwo ale dlatego chyba tak dobrze smakuje :) Warty adnotacji jest Patric Roberts który w półfinale strzelił sobie 4 bramki dające awans do finału. W finale już bez rezerw pierwsza 11 w derbach z Chelsea dała rade i ogoliła frajerów.

Puchar Ligi:

O tutaj rezerwowi dali dupy! :-D Ale wybaczam im to bo wygrali Puchar Anglii. Hull u siebie nadal wstyd ale do przełknięcia.

Klubowe Mistrzostwa Świata:

 Pojechałem. 2 mecze, 2 zwycięstwa i do domu. Szybko i gładko bez problemowo. To lubię!.

Liga:

4 miejsce gdzie podium przegrałem bramkami. Oj byłem słaby w tym sezonie. Wygrywałem, przegrywałem znów wygrywałem ale to były męki. Po dwóch mistrzostwach moi kopacze uwierzyli że są tak mocni i nie potrzebują się spinań i tak mecz się sam wygra. 16 meczów nie wygranych mówi, że jednak mecze się same nie wygrywają. Najbardziej bolą frajerskie remisy gdzie prowadziłem i dostawałem bramkę( a w 2 przypadkach nawet 2 bramki) w ostatnich minutach. Nauczka na przyszłość. Mały plusik to Lukaku i tytuł króla strzelców. 30 bramek spoko wynik ale i tak wolałbym podium ;)

Liga Mistrzów:

O tutaj to dupska dała pierwsza 11. Pewnie pozazdrościli słabszym kolegą tylu "udanych" sezonów w pucharach że postanowili spróbować jak to jest dać dupy w LM. Grupa jak grupa Napoli i my kandydaci do awansu Galata 3 a Celtic to ogóry. Na dzień dobry męki z ogórami, następnie Napoli jebło mnie bez mydła (mściwe mędy). Następny mecz to wyjazd do Stambułu. Turasy ogólnie dostały niezłą lekcje - trójeczka u siebie potem Haj Fajf w Londynie i 8:1 w dwumeczu. Zrobiło mi się milusio a tu nagle za wyskakuje mi Celtic i to oni mi przybili haj fajf, w dodatku część pseudo grajków się obraziła za kary które się posypały po tym meczu. Dramat ogólnie. Na szczęście ostatni mecz grupowy o być lub nie być zagraliśmy jak trzeba i wygrywam 4:0 z Napoli co daje mi pierwsze miejsce w grupie. Losowano i znów makarony tym razem ze złej strony Mediolanu. Czarno-niebiesko-kurew*** klepneli mnie trójeczką na San Siro :/ znów wstyd. Przed rewanżem zadzwoniłem do Janusza W. z prośbą o pomoc ale przez jakiś zakaz z PZPN nie mógł on wpaść gościnnie poprowadzic koguty. Poradził mi tylko "parówa do góry i golisz frajerów". Jak Janusz powiedział tak zrobiliśmy chociaż był to mecz z serii tych dziwnych. 3 minuta Lukaku daje sygnał by po chwili Valanta zrobił karnego (52 mielone! chłopie ogarnij się) Klaassen pewnie z jedenastki i byłem pewny, że to juz po ptokach. A tu nagle 9 minuta i Valanta strzela na 2:1 ( potrzebował 4 minut na ogarnięcie) Nadal jednak potrzebuje 3 bramek. Do przerwy nic a potem nagle Besic stwierdza w 54 minucie że ma dość i dostaje czerwień. Grając w 10 w 60 minucie Carrasco a w 66 Clough strzelaja bramki i robi się 4:1. W tym momencie zapominam, że gram w 10 i krzyczę z pod liny "Jazda z *******" 84 minuta Kondogbia i prawe rozwaliłem lampe nad sobą z tej radości. Dzieła zniszczenia dokonczył Carrasco w doliczonym czasie gry. 6:1 z gorszą stroną Mediolanu, która przyjechała do nas jak po swoje. Dzięki Janusz (swoja drogą kto nie czytał jego biografii to polecam, jest naprawdę dobra). W ćwierćfinale trafiam na Chelsea i kończę przygodę w tym sezonie z Ligą Mistrzów.

Statystyki zawodników - ogólnie nie powalają bo i wyniki w sezonie nie powaliły.

Pierwszy z zawodników grał tylko pół sezonu (przyszedł zimą).

***

FAQ, czyli przydatne linki dla uczestników Rozgrywki Mistrzów:

Rozgrywka Mistrzów - co to jest?

Jak przygotować materiał do publikacji / pokazowy blog

Nagroda fair play i logo turnieju

Nagrody materialne i niematerialne

Pełny regulamin i miejsce, gdzie możesz zgłosić akces do Rozgrywki Mistrzów

***