x

 

ZZA BRAMKI - VARIA
OCENA mocne: 2, słabe: 1
zobacz komentarze

Na kogo postawi Adam Nawałka, czyli Shrekowe wróżenie z fusów.

30-03-2018, 01:05, Unikalnych wejść: 1312
ZZA BRAMKI
VARIA

Na świecie są pewne tylko dwie rzeczy: śmierć i podatki. Są też rzeczy bardzo prawdopodobne, jak to, że Hiszpania będzie grała piękną piłkę, Niemcy nie przegrają w rzutach karnych, Anglicy jak zawsze zawiodą swoich fanów, a kilkunastu piłkarzy reprezentacji Polski (15), już teraz może być pewnym, że pojedzie na Mistrzostwa Świata do Rosji. I tylko jakaś kontuzja może kogoś z tej imprezy wyeliminować.

 

Kim jest szczęśliwa 15? To zawodnicy, których Nawałka powołuje najczęściej, rzadko kiedy patrząc na ich obecną sytuację w klubie (Krychowiak, Błaszczykowski), czy też aktualną formę (Pazdan, Jędrzejczyk, Mączyński). Trzeba jednak przyznać, że zawodnicy Ci odwzajemniają się za zaufanie, jakie pokłada w nich selekcjoner dobrą, lub bardzo dobrą grą w reprezentacji.

 

Kto należy do klubu 15 szczęśliwców? Są to:

- bramkarze Szczęsny i Fabiański, a gdyby nie zakończył kariery reprezentacyjne Boruc także on by się tu znalazł

- obrońcy: Glik, Pazdan, Cionek, Piszczek, Jędrzejczyk

- pomocnicy Krychowiak, Linetty, Błaszczykowski, Grosicki, Mączyński, Zieliński

- napastnicy Lewandowski i Milik

 

Na mistrzostwach musi być zgłoszonych 23 graczy, czyli z prostej matematyki wychodzi, że do obsadzenia zostało jeszcze 8 miejsc.

Kim będą ci szczęśliwcy? Pozwolę sobie na podywagowanie patrząc na aktualne powołania, oraz innych nieobecnych zawodników.

 

Jeśli chodzi o bramkarza to mamy dwóch kandydatów – Bartka Białkowskiego, który prezentuje się nieźle na zapleczu Premiership, oraz Łukasza Skorupskiego, który na razie przegrywa rywalizację o miejsce między słupkami Romy.

 

Większe szansę na wyjazd ma Skorupski – zna go Nawałka, z pracy w Górniku, jest młodszy, bardziej perspektywiczny i być może przyda mu się nabrać doświadczenia, które będzie procentować na imprezie za 6 – 8 lat. Białkowski nie jest typem bramkarza jakiego szuka Nawałka. Słabo gra nogami, co zaprezentował w meczu z Nigerią, nie potrafi się porozumieć z kolegami z obrony.

Na boku obrony mamy Bereszyńskiego Bartosza, który może być zmiennikiem Piszczka, lub lewego obrońcy ( Jędrzejczyka?). Podobnie Tomasz Kędziora, jednak jego szanse są mniejsze niż zawodnika Sampdorii Genua ( i chyba też słabsza motoryka niż u konkurenta). Na środku obrony mogli by zagrać Kamiński, Jach, Bednarek, jednak, każdemu z nich daleko do fizyczności trójki Glik – Cionek – Pazdan. W Polskiej Ekstraklasie gra jeszcze Paweł Bochniewicz w Górniku Zabrze, jednak jego zwrotność jest odpowiedzią dlaczego nie zaistniał we Włoszech. Lepiej od niego prezentuje się Mateusz Wieteska, któremu zdarzają się błędy w ustawieniu, jednak potrafi być groźny z przodu. Trzecią alternatywą może być … Bartosz Rymaniak, który jest najbardziej surowy technicznie ze wszystkich kandydatów, ale ma też najlepsze warunki fizyczno – motoryczne, może grać też w razie czego z prawej strony obrony. Do tego także jest groźny z przodu. Ale ta kandydatura to troszkę footbal – fiction.


Mateusz Wieteska

Bartosz Rymaniak


Pomoc

 

Góralski jako walczak i alternatywa dla Mączyńskiego/Linettego, lub w bardziej defensywnym ustawieniu Zielińskiego. Jego wyjazd w zasadzie wydaje się niemalże pewny. Innym zawodnikiem w środku pola może być niedawny kolega klubowy Góralskiego – Taras Romańczuk. Patrząc na jego postawę w Ekstraklasie jest on swoistym tempomatem Jagiellonii Białystok – to on decyduje kiedy i którą stroną zaatakować + dysponuje bardzo dobrym odbiorem. Jest naturalnym zastępcą Krychowiaka (a przy obecnym braku ogrania przez Grześka, nawet ma przed nim pierwszeństwo), bo nie ma obecnie innego Polskiego zawodnika, który potrafił by robić to, co ta dwójka.

 


Taras Romńczuk

 

Rafał Kurzawa – Mahdi wspominał, że gdyby był szybszy, to mielibyśmy lewego obrońcę. A po co nam obrońca co nie umie bronić? Już takiego jednego mamy i nazywa się Maciej Rybus. Ale bez piłki, gość prezentuje się bardzo dobrze – dobrze wybiega na pozycje – od piłki w przeciwieństwie do Zielka, który biega do piłki. Na plus jego stałe fragmenty gry. Gdybym ja miał decydować – to Zieliński i Kurzawa byli by zmiennikami – jak trzeba się utrzymać przy piłce – lepszy Zieliński, gdy trzeba przyatakować Kurzawa. Obaj mają podobny styl gry (oczywiście umiejętności są po stronie Piotrka). Niestety w obu przypadkach, mają duże problemy z odbiorem.

 

A w Polskiej lidze wybija się na tle innych – Jakub Żubrowski, który świetnie wpasował się w Koronie i który dla mnie jest lepszą ósemką niż Linetty.

 


Jakub Żubrowski

 

Skrzydłowi – temat rzeka. Są w kadrze Frankowski, Rybus, Peszko, Kownacki, Kądzior, a brakuje takich zawodników jak Wszołek, Żyro, Sobota, który gra w 2 Bundeslidze, a z polskiej ligi jeszcze Kucharczyk, który irytuje, ale zawsze zostawia serce na boisku, Makuszewski, który dochodzi do zdrowia po kontuzji, czy Adam Frączczak – najbardziej uniwersalny gracz Ekstraklasy. Czy poradzimy sobie z dwoma skrzydłowymi, którzy nie słyną z żelaznego zdrowia?

Tutaj jest największe pole do szukania alternatywy – mnie zastanawia Kądzior, który nawet w Górniku nie wybija się specjalnie. Lepsze wrażenie sprawia Wolsztyński, który gra schodzącego napastnika i wspomaga w ataku Angulo – czy to nie tego wymaga Nawałka do Zielińskiego?

 

Czy Nawałka wyszuka kogoś nowego (jak Kapustkę przed Euro), czy oprze się na starych wygach w postaci Rybusa, Peszko czy Kownackiego?

 

Atak

 

Kto pojedzie obok pary Lewandowski – Milik? Teodorczyk się zaciął, a nawet gdy był w formie, nie był w stanie zastąpić Milika w eliminacjach. Wilczek to gracz jakiego ja bardzo lubię – waleczny, zostawiający serce na boisku, ale niestety surowy technicznie – raczej nie tego szuka selekcjoner. Patrząc na ostatnie powołania i rozegrane minuty kandydatem numer jeden wydaje się Jakub Świerczok. Niezły technicznie, sprytny, ale raczej mało sprawny i nie powiemy o nim demon szybkości. Na razie w reprezentacji gra jak na poziomie ligowym – dochodzi do strzału i zamiast uderzyć jeszcze piłkę poprawia, lub próbuje minąć. Trzeba mu jednak oddać, że dobrze pracuje bez piłki i do tych sytuacji dochodzi. Z nim trzeba pracować, by przeszedł na wyższy poziom – wtedy strzały będą z pierwszej piłki, a sytuacja będą miały szanse zamienić się na gola – wydaje mi się że w jego przypadku jest blokada w głowie – nie umie się zaaklimatyzować w nowym otoczeniu zbyt szybko – tak było przy wyjeździe do Norymbergii, tak było na początku w GKS Tychy, tak było w Łęcznej i także czasu potrzebował w Lubinie.

Inną alternatywą jest zawodnik, który tego problemu nie miał i mieć go raczej nie będzie. Jarek Niezgoda – trafił do Ruchu, na dzień dobry załadował bramkę. Wrócił do Legii i także przywitał się brameczką. Gra bez kompleksów, a w Legii ma się od kogo uczyć ( Eduardo da Silva) i ma zawodników, którym inni by podali w polu karnym. Gdyby była sytuacja, że Niezgoda był w polu karnym i miał szansę na strzał, lub podanie do Lewego, nie zawahał by się ani chwili i próbował pokonać bramkarza. Oczywiście, gdyby obaj byli w podobnych sytuacjach. Gdy widzi lepiej ustawionego partnera, nie ma problemu z podzieleniem się piłką. To odróżnia go od Roberta, który w meczu z Nigerią miał idealną sytuację do strzelania bramki na 1:0 (w drugiej połowie). Oczywiście, wiele mu do niego brakuje, ale instynkt strzela ma, a to dla napastnika ważne.

Jarosław Niezgoda

 

 

A jak Wy myślicie drodzy użytkownicy, kogo selekcjoner weźmie pod uwagę przy następnych powołaniach i kto załapie się na turniej do Rosji? 

 

Czekam na opinie i proszę o odpuszczenie sobie mocnych jednozdaniowych komentarzy.


Autor: Shrek

KOMENTARZE

Rychooo


Komentarzy: 815

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2015-12-03

Poziom ostrzeżeń: 2

30-03-2018, 09:22 , ocenił powyższy materiał: mocne - Możesz to zrobić jeszcze lepiej

Blog ok ale spodziewałem się czegoś innego. Przecież wiadomo, że Nawałka wybierze kogoś z grupy którą powołał na ostatnie zgrupowanie. Jaki sens byłby teraz wyszukiwanie kogoś nowego????? Kadra jest już zamknięta. Pozostały dwa sparingi i na pewno nie będzie w nich już żadnych eksperymentów. Myślę, że obejdzie się bez niespodzianek, no chyba że Peszko pojedzie na mundial to będzie to dal mnie nie miła niespodzianka. Według mnie grupa 23 osób, które pojada na mundial to:

Bramkarze: Łukasz Fabiański (Swansea City AFC, Walia), Łukasz Skorupski (AS Roma, Włochy), Wojciech Szczęsny (Juventus FC, Włochy).

Obrońcy: Bartosz Bereszyński (UC Sampdoria, Włochy), Thiago Cionek (SPAL 2013, Włochy), Kamil Glik (AS Monaco FC, Monako), Artur Jędrzejczyk (Legia Warszawa), Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów, Ukraina), Michał Pazdan (Legia Warszawa), Łukasz Piszczek (BV Borussia 1909 (Dortmund), Niemcy).

Pomocnicy: Przemysław Frankowski (Jagiellonia Białystok), Kamil Grosicki (Hull City AFC, Anglia), Grzegorz Krychowiak (West Bromwich Albion FC, Anglia), Rafał Kurzawa (Górnik Zabrze), Karol Linetty (UC Sampdoria, Włochy), Krzysztof Mączyński (Legia Warszawa), Taras Romanczuk (Jagiellonia Białystok), Maciej Rybus (Łokomotiw Moskwa, Rosja), Piotr Zieliński (SSC Napoli, Włochy).

Napastnicy: Dawid Kownacki (UC Sampdoria, Włochy), Robert Lewandowski (FC Bayern München, Niemcy), Arkadiusz Milik (SSC Napoli, Włochy), Łukasz Teodorczyk (RSC Anderlecht, Belgia).

Argumentując swoją wypowiedź:
Bramkarze - Fabiański i Szczęsny klasa sama w sobie, Skorupski zdecydowanie częściej grał w kadrze i tak jak napisałeś jest młodszy i może się przydać później.
Obrońcy - zakładam że jednak będziemy grać 4-4-2 więc od lewej strony (OL) Jędrzejczyk zamiennie z Rybusem, OS - Pazdan i Glik na zmianę Cionek, OP - Piszczek na zmianę Bereszyński, zostaje Kędziora który może być alternatywą na lewą i prawą stronę.
Pomocnicy - PP - Grosicki/Frankowski, LP - Rybus/Kurzawa, DP - Krychowiak/Romanczuk, SP - Mączyński i Zieliński
Napastnicy - NS - Lewandowski/ Teodorczyk. Milik i Kownacki na zmianę ale bardziej na skrzydłowego niż środkowego napastnika, ewentualnie Milik za Zielińskiego na Ofensywnego podwieszonego pod Lewego.
Mam nadzieję, że wystarczająco uzasadniłem :)

Adamenitum33
Wicemistrz Polski FM2021, 3. miejsce w Polsce FM 2022, Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów


Komentarzy: 752

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2017-11-23

Poziom ostrzeżeń: 0

30-03-2018, 09:34 , ocenił powyższy materiał: słabe - Podoba mi się

Nie zgadzam się w większości z Twoimi słowami, o ile wzmianka o "żelaznej 15" jest do przyjęcia, tak drugą część czytałem z rękoma na głowie. Ale już po kolei zaczynam argumentować.


1) Bramkarze:
Moim zdaniem bzdura totalna z tym, że większe szanse ma Skorupski. Niby za co? Za to, że znają się z Górnika? Skorupski zagrał w tym sezonie 90' w meczu Pucharu Włoch i wpuścił dwie bramki, żadnym argumentem jest napisanie tego, że Białkowski nie potrafi porozumieć się z obrońcami. Bartosz w tym sezonie zagrał prawie 3,5 tysiąca minut na zapleczu Angielskiej ekstraklasy, dodatkowo te mecze sparingowe były jego debiutem w reprezentacji, więc ciężko aby między nim a obrońcami od tak powstała chemia. Dodatkowo w pierwszym meczu z Nigerią Białkowski miał dowodzić obroną złożoną z takich nazwisk: Frankowski/Kędziora, Glik, Jędrzejczyk, Kamiński, Kurzawa. Więc totalnie bez sensu jest argumentować to wszystko brakiem porozumienia.

2) Obrona:
Bereszyński to raczej pewniak, ale wstawianie w Twoim zestawieniu środkowych obrońców Jacha i Bednarka to ponury żart. Obaj zamiast zmienić kluby z opcją wypożyczenia półrocznego, powrotnego (w sensie mieliby podpisać kontrakty z nowymi klubami, ale pozostać w swoim "starym" klubie do końca sezonu) wybrali transfer definitywny i walkę o miejsce w środku obrony w lidze, w której żaden Polski zawodnik z pola oprócz Lewandowskiego, Zielińskiego, Glika i bramkarzy na ten moment nie ma szans na grę. Oni automatycznie zabrali sobie szansę wyjazdu na ten mundial, tylko ogrom kontuzji może to zmienić. Glik/Pazdan/Cionek/ Jędrzejczyk + ewentualnie Kamiński to będzie nasz środek obrony. Wieteska/Rymaniak/Bochniewicz to nazwiska, które nie mają wręcz prawa zaistnieć w kadrze na te mistrzostwa. Wieteska to obrońca Polski młodzieżowej, bez debiutu w dorosłej kadrze. Rymaniak pierwszy i zarazem ostatni mecz w kadrze rozegrał w 2012 roku, gdyby miał być jakąś alternatywą, to już dawno byłby powołany. Bochniewicz to podobna sytuacja co z Wieteską. Dodatkowo ten zawodnik, jest wypożyczony od stycznia do Górnika Zabrze bo nie przebija się do składu 12 zespołu Seria A.

3)Pomocnicy:
Jak można porównywać Ziela z Kurzawą? Przecież to dwie inne pozycje. To tak jakbyś porównywał Hazarda z Marcosem Alonso z Chelsea, całkowicie dwie inne pozycje. Zielu to rozgrywający, czasem wystawiany po którejś ze stron boiska, ze względu na bardzo dobre wyszkolenie techniczne, jest obunożny, świetny przegląd pola, ale mimo wszystko nie jest to skrzydłowy. Kurzawa to objawienie sezonu w Górniku, być może taki "sezon wonderkid" jak to się mawia w Anglii, czyli jednosezonowiec (oby nie!), ale nie jest to ani skrzydłowy, ani boczny obrońca! ON JEST WAHADŁOWYM! To samo tyczy się Rybusa!

Kolejne porównanie, czy stawianie obok siebie Żubrowskiego i Linettego to śmiech! Przepaść między tymi dwoma zawodnikami! Żubrowski rok temu grał jeszcze w Stali Mielec, a Karol w tym sezonie rozegrał już 20 spotkań w Seria A i zbiera całkiem dobre recenzje!

4) Skrzydłowi
Jeśli ktoś jest za powołaniem Żyra/Soboty czy Kucharczyka to zwyczajnie żyje rokiem 2012/2013 i nie ogląda od tego czasu poczynań tych zawodników. Proszę Cię, ale każdy z nich, a tym bardziej Kucharczyk to nie jest na ten moment poziom Polski U-23! No moooże Sobota mógłby zrobić troche wiatru, ale reszta? Zyro wraca po baaaardzo ciężkiej kontuzji, nie przebił się w Wolves i na tą chwile rozegrał 7 meczy na 3 poziomie rozgrywkowym w Anglii, jedynym nazwiskiem jakie tu przytoczyłeś wartym zastanowienia jest Wszołek, tyle że to zawodnik który nie potrafi utrzymać równej formy. Zagra 2 mecze dobre, a kolejne 5-6 gra totalną padaczkę!

5) Napastnicy:

Gdybym to ja miał wybrać czterech napastników, którzy pojadą na Mundial to tak: Lewandowski, Teodorczyk, Świerczok, Niezgoda.
Dlaczego? No Lewego to nawet nie ma co argumentować, drugi to Teodorczyk, dlaczego on? W tym sezonie 2220 minut, 10 bramek, nie ma nawet co porównywać tego wyniku z tym, jaki osiągnął sezon temu! Dlaczego? A no dlatego, że z Anderlechtu odeszli tacy zawodnicy jak Tielemans, Stanciu czy Hanni. Od tego momentu Teodorczyk nie dość że lekko się zablokował (chociaż ostatnio pogrywa całkiem nieźle), w dodatku siadła mu chyba psychika, bo sceny jakie odwala to szok, ale dalej jest to zawodnik na miarę naszej kadry!
Jakub Świerczok? Tak, właśnie Świerczok jako 3 napastnik! Świetna połowa sezonu w Ekstraklapie i powolne, ale skuteczne, przebijanie się do składu Ludnogorca razem z Góralskim! Oglądałem w tym sezonie 3-4 spotkania Ludnogorca Razgrad w którym grali Ci zawodnicy i jestem pod wrażeniem, może i technicznie Świerczok nie jest Hiquainem czy Aguero, ale ma inne wysoko rozwinięte atrybuty, jak np. skuteczność, gra bez piłki czy chociażby WSPÓPRACA.
Jarek Niezgoda, dlaczego on? Świetny sezon w Legii Warszawa,widać że chłopak jest w formie, podejmuje bardzo dobre decyzje strzeleckie, dodatkowo bardzo szybki. Nie jestem zwolennikiem wystawiania go w pierwszym składzie kadry, ale samo pojechanie na Mistrzostwa, zobaczenie tego wszystkiego z bliska to bardzo duże doświadczenie, które może tylko zaprocentować.

Dlaczego pominąłem Milika? Nie róbmy sobie jaj, chłopak wraca po podwójnej kontuzji, w klubie raczej nie pogra ponieważ Napoli do ostatniej kolejki będzie biło się z Juventusem o Scudetto. W ataku drużyny z Neapolu brylują tacy zawodnicy jak Insigne, Callejon czy Mertens. Widocznie Nawałka widzi w nim drugiego napastnika kadry, ale spójrzmy na to trzeźwym okiem. On potrzebuje minut, bardzo chciałem aby w styczniowym okienku Napoli wypożyczyło go do jakiegoś klubu z Serie A w celu rozegrania się przed Mistrzostwami, tak się nie stało, dlatego tym bardziej nie rozumiem Nawałki dlaczego go powołał.



Gdybym na dzień dzisiejszy miał podjąć decyzję jaką 23 osobową kadrę powołałbym do Rosji to tak:

Bramkarze: Szczęsny, Fabiański, Białkowski

Obrońcy: Cionek, Glik, Pazdan, Piszczek, Jędrzejczyk, Bereszyński, Rybus, Kurzawa

Pomocnicy: Krychowiak, Linetty, Mączyński, Góralski, Zieliński, Grosicki, Frankowski, Błaszczykowski (jeśli się wyleczy)

Napastnicy: Lewandowski, Teodorczyk, Świerczok, Niezgoda (mogący grać również na skrzydle)

Adamenitum33
Wicemistrz Polski FM2021, 3. miejsce w Polsce FM 2022, Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów


Komentarzy: 752

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2017-11-23

Poziom ostrzeżeń: 0

30-03-2018, 09:36

Nie miało być słabe (miss click!), bo sam blog(forma) za mną przemawia, po prostu się z nim nie zgadzam :)


30-03-2018, 09:34 , ocenił powyższy materiał: słabe - Podoba mi się - Dziwnie to wygląda :D

kuboll112


Komentarzy: 1213

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2016-12-27

Poziom ostrzeżeń: 1

30-03-2018, 14:46 , ocenił powyższy materiał: mocne - Doceniam to, co robisz

Blog rzeczowy i konkretny, pare nazwisk z polskiej ligi dla mnie zupełnie anonimowych, no to i ja ocenię kilka kwestii.

Jan Bednarek - zawodnik, który robił różnicę na MME w Polsce, w przyszłości osiągnie więcej niż zapomniany i przeszacowany Kapustka, ale na tę chwilę - nie jedzie na Mundial, w sumie o środek obrony nie powinniśmy się i tak obawiać,

Łukasz Piszczek + Kuba Błaszczykowski - kompletna prawa strona boiska, która każe sądzić, że tak jak napisał mój poprzednik - będziemy mimo wszystko grali formacją 4-4-2 albo 4-4-1-1

Jacek Góralski - w przeciwieństwie do poprzednika nie oglądałem Ludogorca w akcji, podobno gra tam w każdym meczu w przeciwieństwie do Świerczoka, ale w kadrze podoba mi się bardziej niż Linetty czy ulubieniec Nawałki - Mąka, ma gościu charakter i w 4-4-2 mógłby grać z Zielem, a w 4-4-1-1, z Mąką lub Linettim, a przed nimi Zielu, wiem jednak że naszemu selekcjonerowi trudno będzie zrezygnować z Mąki czy Linettiego

Trzy bolączki:
1 bolączka, Kamil Grosicki - szukamy zmiennika dla Kamila, który zagra na 100% 1 połowę, w drugiej ew. 20 minut i potem padnie na twarz, wychodzi problem z całą flanką, gdyż
2 bolączka, lewy obrońca, Rybusa widzę właśnie bardziej jako zmiennika dla Grosia, noi jest Jędza i straszna dziura niestety
3 bolączka, partner dla Lewego, czy wariant 4-4-1-1 z Zielem? Jak dla mnie Lewy zagrał za mało spotkań z Teo, i nie mają takiego zgrania, a taka para mogłaby nas na prawdę uszczęśliwić, bo obaj potrafią się dobrze zastawić, zagrać kombinacyjnie, są silni, liczby za to lubią Świerczoka, o którym wiem jednak nie za wiele

Shrek


Komentarzy: 1509

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Das Gott

Dołączył: 2016-01-21

Poziom ostrzeżeń: -2

30-03-2018, 16:54

Cóż by to był za artykuł, gdyby nie było kontrowersyjnych tez, od których mogła by się zacząć dyskusja.

@rychoo - nie zapominaj, że na to zgrupowanie z różnych względów nie zostali powołani - Błaszczykowski, czy Makuszewski - czyli skrzydłowi, którzy w eliminacjach pograli i pokazali się z dobrej strony. O ile Kuba jak będzie zdolny do gry to zagra, tak pytanie co stanie się z Makuszewskim, gdy się jako tako wykuruje - czy selekcjoner da mu szansę, czy jednak nie będzie chciał zawodnika bez obycia meczowego.

@Adamenitum33

Bartosz w tym sezonie zagrał prawie 3,5 tysiąca minut na zapleczu Angielskiej ekstraklasy, dodatkowo te mecze sparingowe były jego debiutem w reprezentacji, więc ciężko aby między nim a obrońcami od tak powstała chemia. Dodatkowo w pierwszym meczu z Nigerią Białkowski miał dowodzić obroną złożoną z takich nazwisk: Frankowski/Kędziora, Glik, Jędrzejczyk, Kamiński, Kurzawa. Więc totalnie bez sensu jest argumentować to wszystko brakiem porozumienia.


Jak i w ogóle czy Bartosz pogodzi się z rolą trzeciego, skoro gra wszystko? W przypadku Skorupskiego Nawałka wie, czego się może po nim spodziewać. Kogo Ty byś wybrał na miejscu trenera - z dwóch zawodników o podobnych umiejętnościach, tego którego charakter znasz, czy takiego, który może ( lecz nie musi) narobić Ci bałaganu w szatni ( jak chociażby Grabara przed ostatnimi MME?). To jest przewaga jaką ma Łukasz nad Bartkiem.

Co do kierowania obroną - dobry bramkarz nie może się bać drzeć ( czyli dużo głośniej krzyczeć), a w drugiej połowie była sytuacja, że prostą piłkę, która leciała w koszyczek bramkarza wywalił w trybuny obrońca? Nie usłyszał podpowiedzi, nie dostał jej? Czy ją zignorował?

2) Obrona: ...


Patrząc na powołania Nawałki na Euro, przy obrońcach miał po dwóch bocznych na każdą stronę i 4 zawodników na środku. Jeżeli przyjmiemy, że 3 miejsca są obsadzone to kto dostanie 4? Na Euro był nim Bartosz Salamon - zawodników wówczas drugoligowego Cagliari , który grał tam niemalże wszystko, a klub zajął 1 miejsce. Ale na Euro pojechał po nabranie doświadczenia. A kogo mamy do wyboru teraz na czwartego ( licząc Jędzę jako bocznego obrońcę)? Chyba, że Jędza będzie 4 na środku, a bocznymi będą Piszczek, Rybus, Bereś i Kędziora, bo takiej opcji także nie można wykluczyć. Zgadzam się, że Jach i Bednarek pojechaliby nie po to by być uzupełnieniem, a raczej by nabierać doświadczenia na takich grach, bo bez ogrania, będą przeszkadzać, niż pomagać. Inaczej sprawa może wyglądać z Kamińskim - on gra, może nie wszystko, ale jest w rytmie meczowym. Pozostałe nazwiska to football fiction - ale wszyscy trzej pasują pod schemat wyborów Nawałki - silny obrońca, potrafiący wygrywać pojedynki główkowe, nie bojący się ostrych starć z przeciwnikami.

Zielu to rozgrywający, czasem wystawiany po którejś ze stron boiska, ze względu na bardzo dobre wyszkolenie techniczne, jest obunożny, świetny przegląd pola, ale mimo wszystko nie jest to skrzydłowy. Kurzawa to objawienie sezonu w Górniku, być może taki "sezon wonderkid" jak to się mawia w Anglii, czyli jednosezonowiec (oby nie!), ale nie jest to ani skrzydłowy, ani boczny obrońca! ON JEST WAHADŁOWYM! To samo tyczy się Rybusa!


Zgadza się, że Zielu to rozgrywający pełną gęba ( a po meczu z Koreą, utwierdzam się w tym przekonaniu jeszcze bardziej, artykuł pisałem jeszcze przed meczem z nimi), ale Kurzawa w Górniku jest ustawiony na lewej stronie, bo tak wymaga tego taktyka Brosza. Na środku grają Matuszek z Żurkowskim, którzy są od destrukcji (zwłaszcza Matuszek), Kurzawa częściej schodzi z piłką do środka ,a bezpieczniej jest wybijać piłkę do boku, niż grać ją przez środek. Obaj z Zielkiem są dobrzy gdy mają piłkę przy nodze, potrafią zrobić użytek ze stałego fragmentu gry, oczywiście, że Zielek ma większe umiejętności i temu nie przeczę, ale nie mogą grać obok siebie bo tworzy się ogromna dziura w środku pola. Chyba, że za ich plecami będą zawodnicy strikte defensywni ( Góralski, Krychowiak, Romańczuk).

Kolejne porównanie, czy stawianie obok siebie Żubrowskiego i Linettego to śmiech! Przepaść między tymi dwoma zawodnikami! Żubrowski rok temu grał jeszcze w Stali Mielec, a Karol w tym sezonie rozegrał już 20 spotkań w Seria A i zbiera całkiem dobre recenzje!


Czego wymaga się od klasycznej 8? Biegania od pola karnego do pola karnego i łatania dziur tam, gdzie akurat jest taka potrzeba.

Czego wymaga Nawałka od Linettego? Nie wiem.
Co robi Żubrowski w Koronie? To czego wymaga się od klasycznej 8. Biega, strzela, podaje, biega asekuruje, biega, odbiera i biega.
Linetty, od nastolatka jest pokazywany w Europie, Żubrowski dopiero w tym roku zadebiutował w Ekstraklasie a ma już dwadzieścia pare lat. Co się stanie za lat 3? Może będą grali w klubach o podobnym potencjale?

4) Skrzydłowi ...


Tak, wymieniłem ich, ale jaką mamy alternatywę? Obecnie mamy jednego pełnoprawnego skrzydłowego (Grosicki), oraz kilku w stanie leczącym się (Błaszczykowski, Makuszewski), lub mających problemy z grą w klubie (Kapustka). Chcąc grać 4-4-2 trzeba mieć przynajmniej 3 skrzydłowych na dobrym i podobnym poziomie, bo jest to najbardziej męcząca pozycja w tej taktyce.

Kogo mamy obecnie? Frankowski, który jest chimeryczny, Rybus, którego współpraca z Grosikiem wyglądała przeciętnie ( ale gdy Grosik przeszedł na drugą stronę wyglądało to lepiej), Kurzawa, który jest skrzydłowym z ustawienia, bo nie ma do tego predyspozycji (brak szybkości, wytrzymałości i dryblingu).

Szukajmy dalej? Jest Sobota, która w St Pauli radzi sobie dobrze. Mamy wracającego po ciężkiej kontuzji Żyro ( ogrywa się na razie na trzecim poziomie rozgrywkowym w Anglii, ale tam ma gole i asysty, z którymi problem na Grosicki, a z informacji wynika, że w Wolves, na przyszły sezon także będzie brany pod uwagę przy wybieraniu składu ( a będzie to najprawdopodobniej PL).

Jest Wszołek, który gra w QPR ( ale poza tym, że gra - czyli jest w rytmie nie można powiedzieć nic więcej).

Z polskiej ligi zapomniałem o kolejnym zawodniku Korony, który wyróżnia się na plus - Jacek Kiełb - ma drybling, ciąg na bramkę, wytrzymałość, może już nie ma tej szybkości co jeszcze z 5 lat temu, ale może warto do niego wrócić?

Kogo Ty byś wybrał w sytuacji, gdy dwójka rekonwalescentów nie wróci do pełni zdrowia? Czy odważyłbyś się grać taktyką 4-4-2 z 2 skrzydłowych (Grosik, Rybus) na poziomie reprezentacyjnym?

Znowu wróćmy do powołań na Euro - wtedy była ich tylko 3 ( Kuba, Kamil i Kapustka), z czego Bartek to była troszkę niewiadoma, ale chociaż będąca w rytmie meczowym + 4 Milik, który też mógł grać na skrzydle. Teraz może się sytuacja powtórzyć - czyli będzie tylko trzech nominalnych skrzydłowych.

Jaceq91


Komentarzy: 926

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2016-04-15

Poziom ostrzeżeń: 1

30-03-2018, 22:16

Na 4 mecze to i 3 skrzydłowych wystarczy. Drugie miejsce w grupie potem Belgia i po mistrzostwach zatem nie potrzeba więcej.
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki