Ewolucja Gwiazd - Romain Heudiard - gwiazdy wystąp cz.1 (2018 - 2023)

Uwaga

Poniższy tekst nawiązuje do wpisu: Kandydaci na Gwiazdy – wystąp. Link tutaj.Są to newgeni, którzy pojawili się w mojej karierze Gregory Lacombego.

Ostatniego dnia roku 2002 w miejscowości Gignac, oddalonej o około 150 kilometrów od Montpellier urodził się Romain Heudiard. 5 listopada 2014 jako niespełna 12 letni został zawodnikiem Montpellier, zamieszkał w internacie, by móc swoim podejściem do pasji jaką ma do piłki nożnej, przekuć ją na coś więcej. Na wiosnę 2018 roku praca przyniosła pierwsze efekty i wraz z kilkoma kolegami z internatu, został zawodnikiem juniorów swojego klubu.

Rywali i nauczycieli w jednym, miał trudnych.

Ruben Aguilar w poprzednim sezonie przyszedł bez kwoty odstępnego i zaliczył 7 asyst.

Kenny Lala i Romain Metanire to dwójka zawodników, którzy naciskają na Aguilara.

A tak wyglądał na przełomie roku bohater wpisu. 

W klubie nie udało mu się zadebiutować, jednak dobre występy w lidze juniorów zwróciły uwagę selekcjonera U – 19, co zaowocowało debiutem.

Sezon 2019/2020

Wysoka pracowitość zaowocowała debiutem w seniorskim zespole. Co prawda zaledwie w Pucharze Ligi ( w spotkaniu z Lorient 30 października 2019 roku), jednak zrobił to mając niecałe 18 lat.

Wcześniej jednak debiut zaliczył w reprezentacji U – 21. 10 października w spotkaniu z Ukrainą był dla niego kolejnym dniem, który zapamięta do końca życia.

Ostatecznie sezon kończy debiutem w seniorskim zespole Montpellier – w ostatniej kolejce ze Stade Rennais, bo tak trzeba nazwać 90 minut, a nie 3 ostatnie minuty kilka miesięcy wcześniej.

Sezon 2020/2021

Sezon 2020 rozpoczął już trenując z pierwszą drużyną. Od pierwszej kolejki był podstawowym graczem swojej drużynie, a jego absencja spowodowana była wyjazdem na Igrzyska Olimpijskie. Tam wraz z reprezentacją U – 23, zajął trzecie miejsce a Heudiard nie opuścił ani jednej minuty. Linia obrony, której był częścią, straciła zaledwie 3 bramki, a sam Romain miał udział przy jednej z bramek w meczu o trzecie miejsce. Co więcej miał udział przy jednej z bramek. W całym sezonie rozegrał 27 spotkań ligowych, a byłoby ich więcej gdyby nie 4 tygodniowa przerwa spowodowana przepuklina pachwinowa.

Sezon 2021/2022

Mając 19 lat został etatowym prawym obrońcom swojego klubu, a dużą rolą odegrał sławny przed laty obrońca Laurent Blanc, który 8 grudnia 2020 zmienił Michela Der Zakariana i odważnie postawił na młodziana. Mocno pracował nad grą ofensywną, co przyniosło 2 asysty oraz jedną nagrodę najlepszego gracza meczu.

Sezon również przyniósł kontuzje. Najpierw nadciągniecie mięśnia brzuchatego łydki, które wykluczyło go na 4 tygodnie, jednak z powodu zbyt szybkiego powrotu do treningu kontuzja przeciągnęła się do dwóch miesięcy nieobecności. Mimo wszystko zdołał zaliczyć 30 spotkań w Lidze i 3 mecze w Pucharach.

Sezon 2022/2023

Kolejny progres – tym razem do solidnej gry w obronie dorzucił 2 bramki i 3 asysty.

Pierwszą bramkę zdobywa 8 lutego 2023 roku w spotkaniu ze Stade Rennais i było to trafienie dająće 3 punkty. Drugim skalp został zdobyty na bramkarzu Nicei, a strzał w 85 minucie dał sygnał do odrabianie strat, które udało się ostatecznie odrobić.

Tym razem udało się uniknąć dłuższych kontuzji, co zaowocowało 31 występami w Lidze, oraz 2 w Pucharze Francji.

Moje spotkania z Romainem Heudiardem!

Heudiarda polecili mi scouci ( skouci, szperacze?) gdzieś w okolicach września – grudnia 2018 roku, gdy prowadziłem klub z drugiej ligi francuskiej Tours FC. Oczywiście szukałem każdego młodego zawodnika, który mógłby mi się przydać. I trzeba przyznać, że wyznaczone zadanie wykonali z należytą starannością.

Kogo zobaczyłem?

Surowego technicznie 17 latka, który miał wielkie predyspozycje by zostać maratończykiem. U bocznych obrońców szukam przede wszystkim wytrzymałości, szybkości, krycia i odbioru. Kolejnymi dodatkowymi elementami, którymi oczywiście nie pogardzę są koncentracji i ustawianie się. A wszystkie pozostałe elementy są tylko przyjemnym dodatkiem – jeśli są, to postaram się je wykorzystać, a jak nie ma, to trudno.

Miałem dwóch zawodników, którzy ówcześnie okupowali prawą stronę obrony – Jonathan Gradit i Anthony Lippini, ale obaj potrzebowali czuć oddech na plecach kogoś młodszego.

Niestety cena jaką zażyczyli sobie włodarze Montpellier byłaby niska dla kogoś znacznie bogatszego niż Tours. Kwota 2 mln funtów ( bo w tej walucie gram), za zawodnika z którego może wyrosnąć słaby zawodnik niebyła dla mnie atrakcyjna i postawiłem odpuścić.

Kolejny raz nasze drogi spotkały się w marcu 2021 roku. Wówczas już jako selekcjoner reprezentacji Francji szukałem zmienników dla prawych obrońców, którzy mogliby dać jej wsparcie. Niestety, zbyt mała umiejętność w dośrodkowaniach sprawiła, że wolałem wybrać innego gracza – Sofiane Alakouch. Gdybym jednak miał wybierać gracza, gdzie rywalami byliby silniejsi przeciwnicy ( a nie Lichtenstein i Bośnia), to Heudiard dostałby powołanie.

Jak myślicie, co wyrośnie z naszego grajka?

Czy spodziewacie się gwiazdy na europejskim topie, czy raczej solidnego ligowca na poziomie Ligue Une? A może umiejętności, które posiada Heudiard, nie predysponują nawet do tego by i w Lidze francuskiej się wyróżniał?

Ja spodziewam się  naprawdę solidnego poziomu Ligue Une, a gdy poprawi dośrodkowania, to może stać się zawodnikiem europejskiego topu. A jak Wam się wydaje?