x

 

BLOG UŻYTKOWNIKA - Football Manager


OCENA mocne: 13, słabe: 0
zobacz komentarze

Drużyna za zero euro. #1 [2020/21] (Szalony świat hiszpańskiej trzeciej ligi)

08-01-2022, 18:09 , Unikalnych wejść: 1987 , autor: Mahdi

Wybrany klub / reprezentacja: CD Badajoz

Opisywany sezon: 2020/21

Poziom rozgrywkowy: 3

Wersja gry: Football Manager 2021


 

ZASADY (OGRANICZENIA / UTRUDNIENIA) KARIERY:

1. Nie wypożyczam zawodników z innych klubów.

2. Sprowadzać do klubu mogę tylko graczy hiszpańskich, którzy nie będą nas kosztować ani euro (wolne transfery).


W poprzednich odcinkach (linki):

WSTĘP

 

 



RUCHY KADROWE
(uwzględniono tylko graczy pierwszej drużyny)


PRZYBYLI


ADRIÁN Manuel Aguiar PAZOS (16.06.2020, wolny transfer)



 

ODESZLI


-

 

 



CZĘŚĆ BLOGOWA


KADRA

 

KRÓTKIE OMÓWIENIE TAKTYKI I PERSONALIÓW

Oto gracze pierwszego i drugiego wyboru na poszczególnych pozycjach:

    


Dodatkowo do dyspozycji był Guzmán.

Przede wszystkim należy wspomnieć o zasadach rejestrowania składu przez trzecioligowców:


Czyli zarejestrować mogłem zaledwie 22 zawodników (w tym 20 z pola). Po długich wahaniach nie zgłosiłem do rozrywek 35-letniego Guzmána, który swój jedyny występ zanotował w meczu o Puchar Hiszpanii.

Po objęciu drużyny zastałem w składzie dwóch piłkarzy wypożyczonych (bramkarz Jose Saldaña i pomocnik Antonio Otegui). Jako że zasady kariery mówią „nie korzystamy z wypożyczeń“, obydwaj powędrowali do rezerw, a ja zostałem z jednym goalkeeperem. Zatrudniłem więc Adriána Pazosa oraz (dmuchając na zimne) Daniego Barbero, który powędrował do Badajoz B

Dowód na przestrzeganie zasad kariery:


 

ROZGRYWKI

Szczerze mówiąc w momencie rozpoczęcia tej przygody miałem mgliste pojęcie o zasadach obowiązujących w hiszpańskiej trzeciej lidze. Pamiętałem co nieco z kariery weche, ale tak naprawdę była to dla mnie czarna magia. Dopiero z czasem wszystko zaczęło się wyjaśniać. Oto info dla wszystkich, którzy by chcieli objąć jakiś klub w tej klasie rozgrywkowej, korzystając z gry Football Manager 2021.


Sezon rozpoczyna się bardzo późno (początek października), a trzecia dywizja jest w przededniu wielkiej reorganizacji. 

Dzieli się ona na pięć lig; każda z nich zawiera po dwie grupy liczące najczęściej 10 drużyn.


Mój klub trafił do ostatniej z lig, w której podział na grupy wyglądał następująco:


Wszystko, co wiedziałem na początku, to to iż muszę zająć miejsce w pierwszej trójce, aby liczyć się nadal w walce o awans. Ale jak ma to dalej wyglądać - nie miałem pojęcia. Zanim wyjaśnię, napiszę o pozaligowych bojach w których uczestniczył CD Badajoz.


Pracę rozpocząłem 14 września 2020, a już 3 grudnia miałem szansę zdobyć pierwsze trofeum! Wszystko dzięki rozgrywkom pucharowym, o których istnieniu dotąd nie wiedziałem! Nazywają się one Copa Federación i uczestniczą w nich zespoły z trzeciej oraz czwartej ligi. Czyli coś w rodzaju angielskiego FA Trophy.

Szczerze mówiąc ani zarząd, ani ja nie przywiązywaliśmy do tych rozgrywek większej uwagi. Ot, w pierwszym meczu przeciwko Extremadurze (a jest ona naszym klubem.... patronackim) wystawiłem najsilniejszy skład i bez trudu wygraliśmy 4:1. Hat-trickiem popisał się mój ulubieniec, Dani Aquino. Potem kolejne przeszkody pokonywali moi dublerzy: Lealtad (3:0), Real Linense (1:0) i Olot (3:1). Tym samym znaleźliśmy się w finale, gdzie przyszło nam zmierzyć się z dość znaną firmą, Racingiem Santander (grał tam kiedyś, przez jeden sezon, Ebi Smolarek).

Możliwość umieszczenia pierwszego trofeum w klubowej gablocie była kusząca i oczywiście w finałowym meczu wystawiłem najlepszy skład. Problem był tylko na lewej obronie: po kontuzji nie doszedł do siebie Tomás, a uniwersalny Núñez musiał pauzować za nadmiar kartek. Wobec tego zmuszony byłem wystawić Cedenillę; swoją drogą zobaczcie z jakimi „asami“ teraz pracuję:


W finale Copa Federación przewagę miał Racing Santander, ale zwycięskiego gola zdobył dopiero w doliczonym czasie gry. Szkoda!



Z kolei przygoda z Copa del Rey trwała krótko, jak mgnienie oka. Podejmowaliśmy drugoligowe Lugo i nawet udało się objąć prowadzenie (Dani Aquino z karnego w 18 minucie). Niestety, kilka minut później sędzia usunął z boiska Morgado, dyktując jednocześnie dla gości rzut karny. Celnie strzelił Xavi Torres, a potem trzy gole wbił nam niejaki Cristian Herrera. I to by było na tyle... A sześciu (!!!) kibiców ekipy Lugo, którzy pofatygowali się do Badajoz, miało powody do świętowania.



Pal licho puchary; dla nas najważniejsza była liga! Chciałem bowiem jak najszybciej wygrzebać się z tej trzecioligowej młócki. I wiodło nam się naprawdę dobrze. Pierwszy etap rozgrywek wygraliśmy zdecydowanie, osiem punktów przed drugą w tabeli Villarrubią.


Pytanie brzmiało - co dalej? Jak widzimy powyżej, z grupy pierwszej awansowały rezerwy madryckich potęg - Realu i Atlético - oraz Atlético Baleares. Okazało się, że te trzy ekipy (plus najlepsze z naszej grupy: my, Villarrubia i Extremadura) utworzymy „grupę awansową“ z zachowaniem zdobytych punktów w pierwszej fazie rozgrywek. 


Bałem się trochę tych rezerw Realu i Atlético, ale okazało się, że... zupełnie niepotrzebnie! Już pierwsze spotkanie w grupie pozwalało nadal snuć marzenia. Oto pojechaliśmy do Madrytu i rozbiliśmy prowadzoną przez samego Raúla Castillę 4:0!



Okazało się, że jesteśmy w tym towarzystwie zdecydowanie najlepsi:


Pewnie myślicie, że wiązało się to z awansem do drugiej ligi? Otóż... nie! Inne „dywizje“ trzeciej ligi również wyłoniły swoich mistrzów:


Byłem niezmiernie ciekawy, co stanie się dalej! Wkrótce sprawy się wyjaśniły. Drużyny, które zajęły trzy pierwsze miejsca w każdej z pięciu grup plus jedna, mająca najlepszą średnią punktów z tych, co zajęły czwarte miejsce (Ferrol) - wystąpią w barażach o awans! Uff! Mecze na neutralnych stadionach.

Nam los wyznaczył Ibizę i już po dziewięciu minutach prowadziliśmy 3:0!



Myślicie, że to koniec tej drogi cierniowej? Otóż -wcale nie! Wyniki:


Kiedy padał remis, nie grano dogrywki, ani nie strzelano karnych - awansowała dalej drużyna rozstawiona, czyli taka, która miała lepszą średnią punktów zdobytych w fazie grupowej/ligowej. Stąd literki „r“ przy remisach.


Na placu boju pozostało więc osiem zespołów, które utworzyły cztery pary. Zwycięzcy tych spotkań zapewniali sobie awans do drugiej ligi. W przypadku remisów - zasada jak wyżej. Mój zespół wylosował... Racing Santander, czyli drużynę, z którą przegraliśmy finał Copa Federación. Teraz do awansu wystarczał nam remis, gdyż mieliśmy lepszą średnią punktów zdobytych w fazie grupowej/ligowej. 2,33 przy 1,85 naszych rywali.

Spotkanie rozegrano w Valladolid. Racing miał więcej strzałów, ale bardzo dobrze spisywał się nasz bramkarz, Kike Royo, wybrany najlepszym zawodnikiem tego meczu. Natomiast wystarczyła chwila nieuwagi defensorów z Santander i Gorka Santamaría, strzelił głową jedyną bramkę! Dośrodkowywał David Concha.


Do drugiej ligi awansowały - oprócz Badajoz - rezerwy Athletic Bilbao i Barcelony oraz Córdoba.


Podsumowanie - personalia.

Awans wywalczyli:


Wspaniale spisywała się para napastników Dani Aquino-Gorka Santamaría! Pierwszy strzelił we wszystkich rozgrywkach 23 gole, drugi - 25.

Oto pięciu naszych najlepszych graczy, biorąc pod uwagę noty (minimum 25 meczów od początku we wszystkich oficjalnych rozgrywkach):



Osobiście wyróżniłbym jeszcze błyskotliwego portugalskiego skrzydłowego, Adilsona (chyba wybierze grę dla reprezentacji Republiki Zielonego Przylądka).


 

Natomiast zawiódł  trochę ten, który ma możliwości bodaj największe, Álex Corredera. Co prawda zaliczył 9 asyst, ale miewał w swojej grze duże przestoje. Jego profil znaleźć można we „wstępie“.

 

 


 


STATYSTYKI


BADAJOZ - liga



Dalsza walka o awans:



BADAJOZ - Copa Federación



 

BADAJOZ - Puchar Hiszpanii

 

 

STATYSTKI ZAWODNIKÓW
 
WSZYSTKIE OFICJALNE ROZGRYWKI
(zawodnicy posegregowani według liczby występów w pierwszym składzie)
 

 
 
 
 


ŚWIAT GRY
najważniejsze wyniki rywalizacji klubowej


BADAJOZ - sezon po sezonie



ZDOBYWCY GŁÓWNYCH TROFEÓW W HISZPANII
(w nawiasach - liczba triumfów w danych rozgrywkach; liczy się tylko mój świat gry, a nie historia realna)



ZDOBYWCY NAJPOWAŻNIEJSZYCH TROFEÓW
(w nawiasach - liczba triumfów w danych rozgrywkach; liczy się tylko mój świat gry, a nie historia realna)


Autor: Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce

KOMENTARZE

vicomino


Komentarzy: 377

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Początkujący Weteran

Dołączył: 2021-01-21

Poziom ostrzeżeń: 0

10-01-2022, 19:42 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Te popieprzone zasady akurat mnie zniechęcają by zaczynać w niższych ligach w Hiszpanii czy Włoszech. Można cisnąć cały jeden sezon i zawalić go jednym spotkaniem a znając moje szczęście tak właśnie by było. Dlatego tym bardziej dobrze że już masz to za sobą.

Dwójka napastników bardzo ciekawa, na pewno sprawdziłaby się w polskiej ekstraklasie :) Ten Aquino zapowiadał się kiedyś na dobrego piłkarza, nie pamiętam która to była edycja FM-a z której go tak właśnie kojarzę.

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10679

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

11-01-2022, 11:15

Vicomino - teraz (FM22) - po reorganizacji będą to normalniejsze rozgrywki. Co do Aquino - tak, chyba edycja FM08 lub 09.

Dzięki wszystkim za miłe słowa.

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10679

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

11-01-2022, 11:16

kubilaj2, dnia 08-01-2022, 18:46, napisał:
Udany sezon - dobrze, że wygrzebałeś się z tej młócki.
Co do Cedenile - chłop wygląda całkiem znośnie, może być solidnym graczem w przyszłości.
Ile planujesz sezonów?


Bez planów. Mam już rozegrane pięć, więc jeszcze cztery odcinki na pewno będą :-)

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10679

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

11-01-2022, 11:18

draven, dnia 08-01-2022, 21:22, napisał:
O litości! Jakie te zasady są popieprzone! Gratulacje za awans No i za grę w ofensywie, rzadko się zdarza żeby duet napastników rąbnął prawie 50 bramek.


W lidze tylko 39, resztę w krajowych pucharach :-)

przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego


Komentarzy: 1282

Grupa: Moderator

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2021-10-24

Poziom ostrzeżeń: 0

13-01-2022, 18:43 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

przetrwają najsilniejsi! Wyobraźcie sobie teraz takie zasady w Lidze Mistrzów, ale byłaby jazda, i ile trzeba by pracy włożyć w zwycięstwo.

Vagner


Komentarzy: 694

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Selekcjoner z Wysp Owczych

Ranga sponsorska: Sympatyk

Dołączył: 2016-09-20

Poziom ostrzeżeń: 0

13-01-2022, 19:49 , ocenił powyższy materiał: mocne - Dla mnie jesteś Jackiem Cyganem blogowania na MFM

Szczerze to czekam z ciekawością już na Primera Div, bo trzecia i druga liga to nie jakieś duże wyzwanie. A już Primera z takimi ograniczeniami jak najbardziej.
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki