WYMARZONA TAKTYKA???

Witam wszystkich FManiaków!!!

Obecnie gram w FM 2016, prowadząc Ajax Amsterdam (wiem, wiem, ile to ja razy się odgrażałem i obrażałem na moją ukochaną grę :P). Właśnie rozpocząłem 4 sezon gry (bardzo chciałbym opisywać swoją karierę, ale zwyczajnie nie mam tyle czasu… dlatego zawsze będę kibicował wszystkim „pisarzom”). Mecze oglądam na kluczowych w klasycznym 2D (polecam każdemu, przynajmniej zachowane są prawa fizyki, dryblingi i podkręcenia piłki). Mam za to odrobinę czasu, aby podzielić się z wami moim „odkryciem” z końcówki 3 sezonu… Rzecz działa się w kilku meczach ligowych (tak zwanych meczach o pietruszkę)… Ale po kolei…

W pierwszym sezonie bez większych problemów zdobyłem Mistrzostwo Holandii,  z LM odpadłem jeszcze w fazie kwalifikacyjnej (Fenerbahce=Van Persie+Nani), w LE dotarłem do finału (bolesna porażka 0:4 z Tottenhamem). Pomyślałem sobie „nieźle, zamieszam w LM w drugim sezonie ;P”. W drugim sezonie z większymi problemami, ale obroniłem Mistrzostwo Holandii, a w LM rzeczywiście namieszałem… zająłem 4 miejsce w grupie… dramat. Trzeci sezon to kolejne Mistrzostwo Holandii zdobyte w cuglach i półfinał LM (tylko dlatego, że los był dla mnie łaskawy i po wyjściu z grupy z 2 miejsca, wpadłem na Basel, a następnie na Sevillę. Do parteru sprowadził mnie Manchester City (0:4 na wyjeździe i 3:2 u siebie). W ciągu tych trzech sezonów wszystko wyglądało tak samo… ustawiam taktykę… zgrywamy się… kilka meczy wygranych… po nich przychodzi porażka lub remis… ot taki piłkarski poker. We wszystkich edycjach FM dążyłem do gry ofensywnej, wysokiego posiadania piłki, dużej ilości krótkich podań, zepchnięcia przeciwnika do defensywy, szybki odbiór po stracie piłki………… i naprawdę przez te trzy sezony w FM 2016 (i naście sezonów w FM 2015) nie było meczu, w którym nie drżałbym o wynik. Ustawiałem drużynie chyba wszystkie możliwe kombinacje gry Kontrolą, Ofensywą czy nawet z Kontrataku… przez te trzy sezony nigdy tak naprawdę nie podobało mi się zachowanie moich piłkarzy… Schemat był zawsze ten sam… zamiast naciskać nieprzerwanie na przeciwnika potrafiłem w wielu meczach przy wyniku 0:1 do przerwy nie mieć żadnej kluczowej akcji w drugiej połowie… doprowadzało mnie to do szewskiej pasji!!! Nieskuteczność moich zawodników, beznadziejne strzały z 0 kąta skrzydłowych (pomimo zaznaczenia strzelaj rzadziej) i to co lubię najbardziej…… czyli zabójcze kontry przeciwnika. Dodam, że kiedy już uzyskiwałem posiadanie piłki nieco ponad 60% wtedy miałem coraz mniej kluczowych akcji. W starciach z europejską czołówką byłem po prostu zjadany. Czekałem cierpliwie na moje dalsze testy z taktykami, aż w końcu doskonała okazja przytrafiła się pod koniec owego 3 sezonu… gdzie w kilku meczach testowałem przeróżne ustawienia taktyk, poleceń zespołowych i indywidualnych.

Testy przerosły me najśmielsze oczekiwania… efekty pokazały się natychmiastowo (nawet ze słabą znajomością taktyki)…jestem w takim gazie, że dzisiejszej nocy chyba nie dołączę do żony w łóżku hehe. Nie żartuję… uzyskałem wszystko o czym marzyłem… napastnicy dryblują i wykańczają, pomocnicy asystują i dryblują, cisnę przeciwnika od pierwszej do ostatniej minuty meczu, presing jest natychmiastowy (zapewne was też wkurzało jak jeden zawodnik przeciwnika biegnie, 3 naszych obrońców stoi w miejscu, a tylko 1 biega przy nim jak pajac nie potrafiąc zabrać piłki). Co prawda rozegrałem dopiero 7 meczy sparingowych, mecz o Superpuchar Holandii i 7 meczy ligowych (tylko 1 remis w sparingu). Nie widzę różnicy czy gram u siebie czy na wyjeździe… Zaczynam się modlić , żeby przeciwnik strzelił jakąś bramkę, bo robi się nudno ;P Nie zagrałem jeszcze z żadnym „większym” przeciwnikiem, ale od dawna nie patrzyłem w przyszłość z taką nadzieją i spokojem ;P i tu pojawia się prośba do was… czy mielibyście ochotę i czas potestować taktykę w innych słabszych i mocniejszych zespołach???? Nie wiem, gdzie i jak mogę dodać taktykę do pobrania, więc zainteresowanych proszę o kontakt i wyślę screeny:

pididemczuk@gmail.com

Dzięki i pozdrawiam!